Skocz do zawartości

Wrzuć screena


Gość mate5

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 17.04.2018 o 18:37, c0ŕ napisał:

The Suffering

 

W końcu, po wielu próbach udało się odpalić na win10. Jedna z gier dzieciństwa której jednak nigdy nie przeszedłem (nie wiem czy doszedłem nawet do połowy), ale gra się tak samo zaje.biście jak zapamiętałem. Sztywniutki movement Torque'a, satysfakcjonująca walka, strzelanie i ten ciężki klimat, to creepy udźwiękowienie :banderas:Czegoś takiego potrzebowałem, jak dla mnie ta gra zasługuje na większe uznanie i pamięć.

 

QbXtgjt.jpg

 

FYBNUVK.jpg

 

O ja je.bie, człowieku, jak ja Tobie zazdroszcze, że przechodzisz to po raz pierwszy w życiu.

Ta duo-logia jest tak niesamowicie popier.dolona, że jedyny epitet jaki mi do głowy przychodzi to "o ku.rwa"

Etapy w komorach śmierci i w blokach dla chorych psychocznie, o ja je.bie...

Ta seria zrobiła ze mnie popierd.oleńca jakim jestem dziś. Polecam gry The Suffering. Bawią i uczą.

  • Haha 1
  • WTF 1
Odnośnik do komentarza

20180503_220058.jpg

Przepraszam za niewyraźne zdjęcie, ale nadal trzęsę się z podniecenia podczas rozdziewiczania mojego Słicza, poza tym mam kiepski telefon, bo zamiast kupić nowy wolałem Słicza.

Na obrazku oczywiście Celeste, gra wręcz stworzona dla tej konsoli, gdyby nie fakt, że brakuje jej dobrego krzyżaka. Poza tym wiadomo, 20/20 truskawek w pierwszym świecie.

  • Plusik 3
  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza
6 godzin temu, _Be_ napisał:

Ruiner? No fajny klonik HM ale jakiś taki nienatchniony. Przeszedłem jeden level i rzuciłem w kąt. 

Po jednym levelu miałem to samo, dopiero ogrywając następne zacząłem dostrzegać, że ta gra to jednak nie HM. Walka pozwala na większą wolność, nie trzyma nas sztywno w mechanice "teleportu" do wroga i biciu go pałą od bejsbola jak uczy tutorial. Ja bym dał jej jeszcze szanse.

Odnośnik do komentarza

Ruiner jest w porządku, z tym, że sama rozgrywka nie hipnotyzuje już tak, jak w HM. HM wprowadzał gracza w swoisty trans, Ruiner trochę rozbudował system rozgrywki, dał więcej możliwości zabawy ze zdolnościami przez co spowolnił gameplay. HM to chwilami czysty mord, Ruiner próbuje nadać temu odrobinę finezji, dostosowania gry do swojego stylu, ale znalezienie go może zabrać trochę czasu. Takie moje wrażenia po dwóch misjach. No i według mnie broń biała jest za słaba, powinna nokautować po jednym ciosie, wtedy byłby sens jej używania. Póki co tego nie robi, może dalej będzie coś mocniejszego. 

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...