Skocz do zawartości

Wrzuć screena


Gość mate5

Rekomendowane odpowiedzi

25 minut temu, Ludwes napisał:

grałem w tamtym roku po raz pierwszy 

 

przyjemny tytuł

Jeszcze brakuje żebyś napisał że to twój pierwszy god od war i najlepsza gra na PS3. 

 

A były takie osoby w 2010 roku, były.

Ja to rozumiem ból papcia, dla mnie to bym jak schlap na ryj bandy japoncow z małymi siusiakami.

Nigdy nie zawiodłem się tak na grze jak na trójce Kratosa.

Odnośnik do komentarza
Godzinę temu, Ludwes napisał:

Muszę ją odświeżyć kiedyś, ale nie chce mi się wracać do PS3 i tego chujowego dualshocka 3.

 

Nie jest taki zły ten DS3.

Ostatnio gram sobie w Diablo III i jestem pod wrażeniem, jak długo trzyma bateria - nie to co w tych następnych szrotach.

 

Godzinę temu, XM. napisał:

Nigdy nie zawiodłem się tak na grze jak na trójce Kratosa.

 

A ja i owszem - inne "trójki" od Sony zawiodły mnie bardziej - Uncharted i Killzone.

No i jeszcze jedna "trójka" - Bioshock Infinite.

Odnośnik do komentarza

pamiętam jak dawno temu jako dzieciak zobaczyłem pierwsze kilkanaście minut trójki i pomyślałem sobie: ALE SIEKA :obama:

 

no i później jak już zagrałem, to pomimo upływu lat i tak zrobiło to na mnie spore wrażenie - praktycznie zero pierdolenia i od samego początku daje się odczuć, że Kratos się nie zamierza pierdolić; no i grafika fajna

 

później bylo już gorzej, ale nadal okej

Odnośnik do komentarza

Do dzisiaj nie wiem o co chodzi z tym łysym(zresztą ostatnio wyprowadził Star Warsy po wielu latach na prostą), ale przynajmniej wiem dlaczego już nie jesteś kratosikiem(kupowanie konsoli dla jednej gry zawsze jest niebezpieczne, mam limitkę PS4 z protezy Big Bossa, i tam zmarnowali potencjał na grę wszechczasów, a przynajmniej zeszłej generacji).

Naczytałem się jeszcze, chyba nawet tutaj, narzekań o zakończeniu, a po zobaczeniu mówię sobie "nie no, pierdolnięci". Przy takim skurwysynie nie było innego rozwiązania niż 

Spoiler

samobójstwo, ale chce zobaczyć w Ragnaroku, kto go wtedy pozbierał, wyleczył i zabrał do Laponii

To była jazda bez trzymanki od początku do końca, GOW3, to jest synonim epickości. W zasadzie kojarzę, że dopiero przy tej grze zaczęto tego używać. No i ta grafika, GOW2 wyglądał jak z PS2.5, a trójka jak z PS3.5. Absolutnie najwyższa liga i wyciskanie 150% z konsoli. A ta muzyka? Ten nowy GOW się nie umywa.

Coś tam doczytałem, że miała być walka z tytanem z milionem rąk, czy coś takiego, ale nie zdążyli. Niewiele to zmieniło. Być może ten pomysł trafił później do prologu

Spoiler

Ascension.

 

Odnośnik do komentarza

Nie, w gow 3 na zakończenie miała być walka na szczycie olimpu gdzie w tle tytani walczą(a była tylko walka w środku gai), gigantyczny cerber przy wejściu do Hadesu czy chociażby Argos - gigant z setką oczu. Z Trójki najwięcej rzeczy wyleciało koniec końców.

Hekatonchejra był w ascension + chyba Polifem w multi

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
13 minut temu, XM. napisał:

Nie, w gow 3 na zakończenie miała być walka na szczycie olimpu gdzie w tle tytani walczą(a była tylko walka w środku gai), gigantyczny cerber przy wejściu do Hadesu czy chociażby Argos - gigant z setką oczu. Z Trójki najwięcej rzeczy wyleciało koniec końców.

Hekatonchejra był w ascension + chyba Polifem w multi

Rzeczywiście brzmi to zajebiście(szczególnie tytani walczący w tle), ale z grami tak już jest, że zawsze coś wypadnie(termin, budżet), albo nie będzie działać tak jak należy.

Długo wyczekiwana Mafia 2 np. miała mieć broń białą, kilka zakończeń i możliwość wyboru do jakiej rodziny(były trzy) chcesz przynależeć oraz nieliniowe misje, ale ostatecznie i tak byłem zadowolony choć wiadomo, że zawsze może być lepiej.

Odnośnik do komentarza
14 godzin temu, Figaro napisał:

nie rozumiem hejtu na GoW 3, bardzo fajna gra ze znakomitym pacingiem (w przeciwieństwie do takiej dwójki). Sieka, sieka i narastający mayhem

Wpis, moja ulubiona część. Walka z Herkulesem, ja pierdoleeeee :obama:

Odnośnik do komentarza

Akurat do zakończenia gowa 3 nic nie mam. Mam za to do większości gry. Jest okropna. Nie licząc etapu z kronosem mam wrażenie że w tej grze chuya się działo xD I ten okropny design lokacji które odwiedzamy, o jenysiu :smutas: A jeszcze pojawia się ten wątek z pandorą to człowiek umiera w środku. Niby zwieńczenie trylogii i potężna zemsta ale nawet mimo tego że praktycznie co chwilę zabijamy jakiegoś boga to kompletnie tego nie czułem poza początkiem i końcem gry.

To nie jest zła gra, po prostu w moim przypadku głównym sprawcą przez który się tak zawiodłem  był hajp który urósł do niebotycznych rozmiarów. Ale dzięki temu od tamtej pory już tak nie robię i np. Po takim rdr2 nie oczekiwałem nic i dzięki temu miło się zaskoczyłem że tego nie popsuli :usmiech:

  • Plusik 1
  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza
2 godziny temu, Pupcio napisał:

No tak naprawdę każda moja ulubiona gra to taka na którą nie czekałem albo nie wiedziałem nawet że istnieje xD 

Coś w tym jest, takie gry, to też często czarne konie danego roku, bo myślisz, że grasz w byle gierkę, a okazuje się, że jest lepsza od tych hajpowanych, albo jest porównywalnie dobra. Tak miałem m.in z Lord of Shadow w 2010 r.(niby klon GOW), albo Metro Last Light(bo nie lubiłem jedynki).

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...