Skocz do zawartości

Life is strange


Shen

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Niby chcialbym juz ten 5 epizod i skonczyc gre, poznac co tam wydumalj ale jak mysle o gameplayu to mnie wzdryga.

Opublikowano

hmm, w sumie można się nadziać jak ktoś jeszcze w ogóle nie ograł. z drugiej strony kto by głosował na grę, w którą nie zagrał :) kategoria "gruby moment" to ep 2.

z Borderów to sporym spoilerem bym tego nie nazwał, ep 1.

Opublikowano

Miał ktoś bug/glitch w drugim epizodzie w

tej jadłodajni od Joyce? Jak siadam do stolika to

Max staje z rozłożonymi rękami na boki i nie można się ruszyć ani nic zrobić. Poza tym napisy się wysypują - zamiast zwykłych napisów, mam jakieś pierdoły typu "INT?CU_E2_1A.Cues.Cue_E2_1A_Corridor_CourtneyHomework_Victoria_010?


Pisałem już do supportu Square Enix ale muszą przyjrzeć się sprawie.. narazie pograne  :beksa:

Opublikowano

Po pół godziny gry jestem w stanie stwierdzić, że zrobili najbardziej przewidywalną rzecz w związku z tym co się działo przez te 4 epizody. XD

Opublikowano

Po tym jak zakonczyl sie 4 epizod moglo byc tylko jedno rozwiazanie zeby to jakos pociagnac.

Sorry, ale nic innego mi nie pasowalo. Zobaczysz jak zagrasz. :usmiech:

Opublikowano

Mam mieszane uczucia po skończeniu 5 epizodu, a żeby czasem nie zaspoilerować to wszystko w spoiler tagach.

 

 

Zakończenie jest raczej przewidywalne ale twórcy starają się nam przed końcem trochę namieszać (rozdział z koszmarami Max, mogący wskazywać na jakieś zaburzenia psychiczne etc.). Jednak na sam koniec stajemy przed wyborem jakiego można siębyło spodziewać: cofamy się w czasie do początku i pozwalamy Chloe umrzeć lub ratujemy ją sprowadzając zagładę na Arkadia Bay.

Wybór oczywiście trudny ale każdy kto oczekiwał jakiegoś mega WOW na zakończenie pewnie się lekko zawiedzie. (Mi się podobało, uratowałem Chloe, Arkadia Bay uległo zniszczeniu i główne pohaterki pojechały ku wschodzącemu słońcu :)).

Ogólnie epizod słabszy od pierwszych 4 (szczególnie 2-4, bo 1 to w sumie prolog) ale gra jako całość to dla mnie największe pozytywne zaskoczenie tego roku. Must have.

 

Opublikowano

 

Też wybrałem uratowanie Chloe, jednak zaraz wczytałem sobie rozdział na nowo żeby zobaczyć drugie zakończenie, które IMO bardziej robi robotę. Szkoda tylko że większość wcześniejszych wyborów ma nikłe znaczenie na koniec, podejrzewam że wpływają na to jak wygląda rozdział z koszmarem ale to chyba tylko tyle. No i w sumie to chyba brakuje jakiegoś 3 zakończenia ? Tylko nie wiem co tam mogło by się stać.

 

Opublikowano

Również skończyłem.

 

 

Ogólnie jestem zadowolony, ale tak naprawdę wszystkie wybory jakich dokonaliśmy nie miały absolutnie żadnego znaczenia tak naprawdę gdy wybraliśmy poświęcenie Chloe. Tak, wybrałem to, jednak wolałem poświęcić jedną osobę niż kilkadziesiąt(a może i setki). 

Te ciągłe cofanie się, żeby naprawić jeden moment też zaczęło mnie już wkurzać. Do tego rozwaliła mnie scena w restauracji. Max potrzebuje na duch zdjęcia, żeby uratować swoją najlepszą przyjaciółkę, a wchodzi do restauracji i pier.doli o (pipi)e maryni. xD Przecież wtedy się wchodzi, mówi "dawaj zdjęcie, wyjaśnię później" i wychodzi/cofa się w czasie. 

Ogólnie podoba mi się w grze to, że w końcu ktoś postanowił porzucić drogę w jaką idzie Telltale i tak naprawdę stworzył grę o ludziach. Każdy był nastolatkiem więc to dosyć bliskie nam klimaty. Do tego manipulacja czasem, która daje frajdę oraz w sumie spoko przesłanie, chociaż banalne.

Niemniej gameplay jest ch.ujowy i tyle. Mam dość tych chodzonych przygód QTE. Mnóstwo ludzi polecało to skorzystałem z uprzejmości kumpla i zagrałem aczkolwiek czasami już mnie tak gierka tym gameplayem usypiała, że myślałem, że rzucę w diabły.

Takie 8/10 bym dał na zachętę, ale już chyba nigdy więcej nie zagram w tego typu grę.

 

 

Opublikowano

 

W ogóle to zakończenie w którym ratujemy Chloe wygląda mi na mocno obcięte w porównaniu z drugim, przejeżdżają przez miasteczko i koniec. Zero opcji dialogowych. Podobnie w zakończeniu z ocaleniem miasteczka brakuje mi jakichś opcji np. rozmowy z postaciami po pogrzebie. Wydaje mi się ten epizod tak jakby budżetową wersją wcześniejszych, szczególnie od momentu koszmaru.

 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...