Skocz do zawartości

FIA Formula One World Championship


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

FW1toccWYAIOrDg.jpg

Czy oni moga zwolnic tego debila, w sumie wszystkich zwolnic oprocz mechanikow i kierowcow. Dac papa seb szefa zespolu, i moze seb im mistrza wygra jako szef zespolu

Opublikowano
Teraz, Wolfie_ napisał:

FW1toccWYAIOrDg.jpg

Czy oni moga zwolnic tego debila, w sumie wszystkich zwolnic oprocz mechanikow i kierowcow. Dac papa seb szefa zespolu, i moze seb im mistrza wygra jako szef zespolu

Ta sama śpiewka od 10 lat :kekw:

Tam by trzeba chyba samego Piero Ferrari zwolnic i zatrudnić w jego miejsce Toto Wolfa.

Opublikowano

Ogromne brawa dla Maxa i RB, pięknie wszystkich ograli. Z 10 na 1 w dodatku z 360 po drodze. Masakra... Szkoda, że Perez ma ostatnio gorszy sezon, ale punkty są. Nie wiem czy dałoby się to lepiej zrobić. Ferrari to przecież brak słów, jak można było mu założyć twarde... Przegrana na własne życzenie, po raz kolejny. Jak tak dalej pójdzie to Merc jeszcze ich ogra. W dodatku nie sądziłem, że kiedykolwiek będę się ciszył pozycją zyskaną przez oponiarza, ale buca dżordża jeszcze bardziej nie trawie.

Opublikowano
1 minute ago, Patricko said:

Ogromne brawa dla Maxa i RB, pięknie wszystkich ograli. Z 10 na 1 w dodatku z 360 po drodze. Masakra... Szkoda, że Perez ma ostatnio gorszy sezon, ale punkty są. Nie wiem czy dałoby się to lepiej zrobić. Ferrari to przecież brak słów, jak można było mu założyć twarde... Przegrana na własne życzenie, po raz kolejny. Jak tak dalej pójdzie to Merc jeszcze ich ogra. W dodatku nie sądziłem, że kiedykolwiek będę się ciszył pozycją zyskaną przez oponiarza, ale buca dżordża jeszcze bardziej nie trawie.

Co?! Przeciez te debile z ferrari legalnie przegrali wyscig i dali to RB, Max dobrze jechal ale jak by ferrari bylo ogarniete to by nie by Max na p1, szczegolnie po tym 360 

Opublikowano

Nie lubię Hamiltona, ogólnie jako człowieka. 
 

Troche szkoda jednak, ze nie ma tego 8 tytułu, bo byłoby co gonić. 
Max młody, Hamilton już pewnie czuje wiek. 

Opublikowano
4 minuty temu, iluck85 napisał:

Nie lubię Hamiltona, ogólnie jako człowieka. 
 

Troche szkoda jednak, ze nie ma tego 8 tytułu, bo byłoby co gonić. 
Max młody, Hamilton już pewnie czuje wiek. 

A ja bardzo dziękuję Panu Nico Rosbergowi za to że nie ma :problem:

  • Plusik 1
  • Lubię! 1
Opublikowano

Kurde, ale Max to jest maszyna. Na świeżych oponach robi spina, wychodzi z niego z gracją, a potem trzyma tempo na tych nieco pewnie uszkodzonych gumach przez ile? 25 okrążeń? 

 

Pewnie, że pit mu pomógł, Ferrari też pomogło, ale faktem jest, że tempo wypracował sobie sam i przez kilkanaście ostatnich kółek kontrolował 10 sekund przewagi. Szybka bestia.

 

Ferrari jakby słabnie i w drugiej części sezonu może się zrobić wyjątkowo ciekawie, skoro Mercedes już chyba na stałe dołączył do walki o zwycięstwo.

Opublikowano

e5a136af23b04e68cdc0589bcb70f001.jpg

Makarony działają dobrze tylko wtedy, gdy mają poważny bat nad głową. Wiem to z długiego doświadczenia pracy z nimi. Na chwilę obecną bata nie ma, a to że Harry Potter jest szefem zespołu jest dla mnie niepojęte. Pamiętacie erę Rossa Brawna i Schumachera? Raczej wątpię, że byli wyrozumiali, gdy coś szło nie tak. Wtedy się dało ogarnąć ten team, teraz też by się dało, ale nie z takimi kluskami jak Binotto.

Opublikowano

Max to jest bestia. Max to jest maszyna. Max to materiał na najlepszego kierowcę w historii F1.

 

W zeszłym roku pokonał 7 krotnego mistrza świata w uczciwej, wyrównanej, piekielnie zażartej walce. On ma umiejętności, psyche i głód wygrywania. 

Po takim sezonie jak poprzedni on jest już gotowy na absolutnie wszystko. Nie wiem czy był w historii ktokolwiek inny poza Schumacherem, Prostem i Senną, kogo moznaby postawić do walki naprzeciw Hamiltona w zeszłym sezonie. A Max to wygrał.

 

Walka z takimi błaznami jak Ferrari to jak sezon odpoczynku.

  • Plusik 1
Opublikowano

Max ma silną psychikę, za(pipi)iście silną. Ilu kierowców by pękło po tym 360? But i jedziemy dalej. Pamiętam jak za nim nie przepadałem, gdy zaczynał, trochę zbyt pewny siebie, ale mistrzem nie zostajesz całując wszystkich w dupę. Obecnie tylko jemu kibicuje. Chciałem, żeby Tsunoda się ogarnął, bo japończyk w stawce to zawsze raźniej, ale to chyba jego ostatni sezon niestety jeśli w drugiej połowie nie dozna jakiegoś olśnienia.

Opublikowano

A ja znowu powtórzę, że ten sezon jest słaby. Czy wygra ktokolwiek poza Red Bullem i partaczami z Ferrari jeśli nie zaliczą awarii? Verstappen kręci sobie bączki, startuje z połowy stawki, a i tak na luzie wygrywa bo ma znacznie lepszy bolid od reszty. Ma też swojego pazia Pereza/Bottasa, który robi wszystko co mu każą.  Jak to samo robił Hamilton, to był tu ciągle jebany. I znowu na kilka wyścigów przed końcem będzie już znany mistrz. 

Opublikowano
34 minuty temu, maciucha napisał:

Nie wiem czy był w historii ktokolwiek inny poza Schumacherem, Prostem i Senną, kogo moznaby postawić do walki naprzeciw Hamiltona w zeszłym sezonie.

 

Jest jeszcze taki jeden pan, który nawet został dwa razy miszczem. Niejaki Alonso Fernando, vel dziadek.

 

Co do wyścigu, to przykro się robi, jak Ferrari dyma swoich kierowców. O ile na początku sezonu mogli być zmotywowani, to teraz patrząc nawet po ich minach, po wczorajszych qualach, muszą być chyba całkiem zrezygnowani, przeciwnie do Merca. Z tą różnicą, że Ferrari praktycznie w każdym wyścigu mogło walczyć o zwycięstwo, a Merc dopiero co może próbować on merit jechać po podium, a mimo to są tuż za nimi. No, naprawdę nie mogę pojąć, jak można to tak zrypać. Co gorsza w tych wyścigach, gdzie scuderia miała tempo, normalną strategię itp, to wtedy wybuchają im silniki, a kiedy coś pieprzą, to silnik jedzie. Z kolei RB mimo 4ech awarii wypracował sobie taką przewagę w obu klasyfikacjach, że nawet jeśli teraz Mercedes będzie walczył regularnie o zwycięstwa, a nawet będzie miał przewagę, to Max z ekipą mogą już jechać do końca sezonu na tempomacie. Cieszę się, że teraz miesiąc przerwy, bo człowiek się trochę odetnie od patrzenia na manianę w Ferrari i dawania tytułu Red Bullowi bez walki. Mam tylko złudną nadzieję, że do końca sezonu czerwoni będą jechali lepiej i będą walczyć w poszczególnych wyścigach o zwycięstwa, żeby morale całkiem z nich nie odpłynęło.

Opublikowano

Jak mogłem zapomnieć o Fernando :sapek:

 

Wystarczy powiedzieć że przy 80pkt przewagi Leclerc może wygrać każdy wyścig plus mieć najszybsze kółko, a Maxowi wystarczy dojeżdżać na 2 miejscu.

 

Z punktu widowiska na prawdę szkoda ze tak to wygląda, ale no niestety Ferrari leży na tylu poziomach że im się zwyczajnie 1. miejsce nie należy. Boli tym bardziej że zeszłoroczna rywalizacja była co najmniej jedną z najbardziej zaciętych w historii, jeśli nie najbardziej, a w tym roku już po makale na Hungaroringu :rayos:

Opublikowano

Po przerwie, ferrari wroci mocniejsze niz kiedykolwiek /s  :Coolface:

 

imo popieram @Zwyrodnialec ten sezon nie liczac paru ciekawych momentow jest slaby. W 2021 przynajmniej byla szansa, ze max i ham sie rozwala albo toto/karen bede plakac na radiu do FIA. A teraz to :frog:

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...