JaskinieTerrigenoweMarvela 109 Opublikowano 21 lipca 2023 Opublikowano 21 lipca 2023 https://youtu.be/no2s9CrLMzw ,,Śmieszek" wraca! Primo, to może być najlepsza decyzja, jeśli tak to można nazwać, ,,pod względem strategicznym" dla Red-Bulla w F1 w tym sezonie, ale... czy Ricciardo nie zostanie zamieniony z Perezem? Meksykanin w Alphie? A może w ogóle ,,Mareczek Helmucik" go wywali na zbity... nawet nie chcę kończyć dalej tej wypowiedzi, i Perez znajdzie się... no właśnie. Secondo, ojciec Checo, to rzekomo bardzo wpływowa persona, więc może poruszyć z milion strun, zadzwonić gdzie trzeba i sprawić aby Helmut siedział cicho... Umowy pomiędzy kierowcami a dyrektorami i właścicielami zespołów sportowych w Formule 1, to cholernie ciężka rzecz do ogarnięcia dla laika, to loteria i szachy, więc nie wiadomo czy tak prosto, przykładowo, można by zwolnić Pereza z grajdołka Oracle Red-Bull. Hmmm. Cytuj
Patricko 1 407 Opublikowano 21 lipca 2023 Opublikowano 21 lipca 2023 Przede wszystkim zobaczymy jak Ric sobie poradzi. Bo jak Yuki będzie go objeżdżać to Perez nie ma się co martwić póki co. Cytuj
Patricko 1 407 Opublikowano 22 lipca 2023 Opublikowano 22 lipca 2023 Nowa forma Quali, zobaczymy czy cokolwiek to zmieni. Cytuj
REZOK 1 020 Opublikowano 22 lipca 2023 Opublikowano 22 lipca 2023 Nie czytałem o tym, możesz w skrócie napisać jaka jest różnica? Cytuj
D.B. Cooper 3 066 Opublikowano 22 lipca 2023 Opublikowano 22 lipca 2023 W q1 opony twarde Q2 pośrednie Q3 miękkie No i Ricardo w q2, a Tsunoda nie 1 Cytuj
JaskinieTerrigenoweMarvela 109 Opublikowano 22 lipca 2023 Opublikowano 22 lipca 2023 18 minut temu, REZOK napisał: Nie czytałem o tym, możesz w skrócie napisać jaka jest różnica? Cholibunia! Moim zdaniem to, co wprowadza się na próbę, jako rozwiązanie kwalifikacyjne, jest najlepsze, co można zmienić w F1 ,,na szybko". A chodzi o ,,oponki"! Niech tego nie zmieniają! Niech każdy sra w gacie z teamów, że się nie zmieści - bo jest rzeczywiście ciasno! - w częściach kwalifikacji do GP. W pierwszej części Twarda mieszanka, potem pośrednia, a na koniec w Q3 miękka. Duże wyzwanie dla kierowców, lepiej dla środowiska! Cytuj
Moldar 2 249 Opublikowano 22 lipca 2023 Opublikowano 22 lipca 2023 Q3 już każdy na full, ale faktycznie, q3 i q2 były mocno zaskakujące. Cytuj
Zwyrodnialec 1 716 Opublikowano 22 lipca 2023 Opublikowano 22 lipca 2023 Verstappen na kolanach z pełnymi ustami. Cytuj
Moldar 2 249 Opublikowano 22 lipca 2023 Opublikowano 22 lipca 2023 Płaczek w końcu na p1, liczyłem na Lando. Ciekawe kwalifikacje, to ma być na stałe z tymi oponami czy tylko dzisiaj? Cytuj
D.B. Cooper 3 066 Opublikowano 22 lipca 2023 Opublikowano 22 lipca 2023 Jeszcze na Monzy w tym sezonie. Max ich jutro i tak wyrucha wszystkich Cytuj
D.B. Cooper 3 066 Opublikowano 22 lipca 2023 Opublikowano 22 lipca 2023 A Perez najlepszym bolidem w stawce na 9 miejscu Cytuj
Ryuk 1 484 Opublikowano 22 lipca 2023 Opublikowano 22 lipca 2023 Imo Perez sie pakuje pod koniec roku. Mam nadzieje, razem z Stroll Jr i Kmag 1 Cytuj
Masamune 153 Opublikowano 22 lipca 2023 Opublikowano 22 lipca 2023 Z Perezem ewidentnie coś się dzieje niedobrego. Co do Ricciardo, nie rozumiem tych zachwytów, nie pamiętam żeby ten gość dobrze jeździł w ostatnich sezonach, kojarzę go jako średniaka, dzisiaj też się jakoś szczególnie nie pokazał. Nowa forma kwali - rewelacja, sporo niespodzianek, powiew świeżości. Cytuj
JaskinieTerrigenoweMarvela 109 Opublikowano 23 lipca 2023 Opublikowano 23 lipca 2023 Konkurencja nie śpi - tak można podsumować aktualną dyspozycję aerodynamiczno-mechaniczną Oracle Red-Bulla. Zespół ,,Helmucika" przywiózł ,,tak zwane poprawki", które teoretycznie (ale tylko teoretycznie) poprawiły wydajność bolidów, ich osiągi, różne właściwości mechanicze etc. Sporo prac w warsztatach miało pójść w sekcje chłodzenia i kształt przednich skrzydeł (jeśli dobrze pamiętam) pojazdów Redsów, także w funkcje tych elementów. Sęk w tym, że te zmiany niewiele dały samemu Red-Bullowi - jak na mój gust, to tylko poprawki z nazwy; to na milion procent próba (czyli jak najmniejszym kosztem, bo przecież ograniczenia budżetowe... ta na pewno) sprawdzenia, jak koncepcje rozwojowe etc. na 2024 rok mogą wyglądać: czy taka a nie inna modyfikacja może być odpowiednia na kolejny sezon. Team Hornera nic już nie zdziała w tym sezonie: podtrzymanie formy, dodatkowo tak aby rywale za bardzo nie dogonili, i tyle. A czołówka stawki: McLaren, Mercedes, trochę Ferrari, także Williams coś z tyłu - oni zaczynają zbliżać się do aktualnych mistrzów. Zgadzam się z opinią Fernando Alonso, że od GP Wielkiej Brytanii w tym sezonie... Red-Bull zalicza spadek dyspozycji i możliwości wyciągania z bolidu tego, co najlepsze. Nie ma w motosporcie czegoś takiego jak brak usterek. To czysta fizyka, Byki z Austrii prędzej czy później jakąś awarię złapią, a jaką to czas pokaże, dlatego druga część sezonu będzie dla Red-Bulla średnia albo słaba. Nie zdziwiłbym się, gdyby przegrali tytuł MŚ konst. w ostatnim GP. xD Artykuł na ,,SportPL" (dla mnie coraz mniej wiarygodne, bardziej tabloidowe źródło informacji o światowym sporcie) w temacie F1 ,,zapodał" coś takiego: ,,(...) Z pewnością i Perez ma w kontrakcie klauzulę, która umożliwi Red Bullowi dokonanie roszady, jeśli kierowca przestanie spełniać oczekiwania. A Sergio zawodzi na całej linii. Teraz Ricciardo musi jak najszybciej wczuć się w trudny w prowadzeniu bolid Alphy Tauri i pokonać w wewnętrznym pojedynku Tsunodę. Im szybciej, tym lepiej". Hmmm. Ciekawe - Checo musi turbo-cisnąć; na ten moment sprawdzał się idealnie jako ,,drugi samochód" Red-Bulla i zabezpieczanie tyłów dla Maxa, bo tylko taka jest tutaj jego rola... i każdego kolejnego drugiego kierowcy w tym zespole. Lewis, byku! GOAT! Nawet nie jestem w stanie sobie wyobrazić, jaka ulga i potężna satysfakcja po zwycięstwie w kwalifikacjach pojawiła się na serduchu Hamiltona... Po zwycięstwie nad Verstappenem, ba!, po jego upokorzeniu - wygrać w ,,kwali" o dziesiętne części sekundy, to ok. Ale o ,,0,003", i to jeszcze nad takim rywalem! Ha! I to w przypadku katastrofalnej dyspozycji Russella, który coś ostatnio ,,nie ogarnia ten tegez"?! Zwycięstwo! Mentalnie Lewis zwyciężył Maxa, ale na pewno nie zmiażdżył. O tyle, ten malutki czerwony paseczek na fotce niżej, wygrał Lewis w sobotnim Q3 do GP Węgier. O tyle! Cholerne 0,003 sekundy, które jest ciężko wyobrażalnym przedziałem czasu i pokonaną w nim odległością. Lewis wygrał - z tego co sobie kalkulowałem o 3/4 średnicy koła, czyli gdzieś o 40 cm. 1 Cytuj
Patricko 1 407 Opublikowano 23 lipca 2023 Opublikowano 23 lipca 2023 Wspaniały Hamilton, który mentalnie "zniszczył" Maxa w kwalifikacjach, został już objechany przez 3 bolidy na pierwszym kółku. Cytuj
D.B. Cooper 3 066 Opublikowano 23 lipca 2023 Opublikowano 23 lipca 2023 To niezły Hamilton Alfa też już w piździe Cytuj
maciucha 11 638 Opublikowano 23 lipca 2023 Opublikowano 23 lipca 2023 Max i McLareny giga kozaki Virgin Lewis Cytuj
Patricko 1 407 Opublikowano 23 lipca 2023 Opublikowano 23 lipca 2023 Czyli Ric narobił syfu na pierwszym zakręcie? On wbił się w dupsko Alpine. Cytuj
maciucha 11 638 Opublikowano 23 lipca 2023 Opublikowano 23 lipca 2023 Teraz, Patricko napisał: Czyli Ric narobił syfu na pierwszym zakręcie? On wbił się w dupsko Alpine. Tak a co? Myślisz że się w 1 weekend nauczył jeździć po 2 latach lania w McLarenie? Cytuj
Masamune 153 Opublikowano 23 lipca 2023 Opublikowano 23 lipca 2023 Jaskiniowiec marvela to odleciał trochę tam wyżej. 0.003s to raczej fart Lewisa niż katastrofalna przegrana Maxa. Z resztą każdy widzi chyba jak idzie wyścig - standardowo. MCLAREN za to dostarcza po raz kolejny. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.