Skocz do zawartości

FIA Formula One World Championship


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ledwo padać zaczęło i już 20 najlepszych kierowców świata ma zjechać do garażu... co to ma być? DRS off, a skoro już tak bardzo się obawiają o to, żeby się nie porozbijali, to może powinni wprowadzić jakiś obowiązkowy deszczowy tryb pracy jednostki?napedowej?? 

  • Plusik 2
  • Minusik 1
Opublikowano
Godzinę temu, Masamune napisał:

Ledwo padać zaczęło i już 20 najlepszych kierowców świata ma zjechać do garażu... co to ma być? DRS off, a skoro już tak bardzo się obawiają o to, żeby się nie porozbijali, to może powinni wprowadzić jakiś obowiązkowy deszczowy tryb pracy jednostki?napedowej?? 

 

Wyścig, GP Holandii 2023, przeciętny pro-pato-verstappenowski, tak sądzę. Ale mniejsza o to. Skoro o systemie DRS mowa, jednym z najlepszych rozwiązań, rzecz jasna według mnie, które miały by urozmaicić tzn. utrudnić aktualnie Red-Bullowi, a w przyszłości dwóm lub trzem kierowcom w stawce tak łatwe, coraz nudniejsze z punktu widzenia globalnego odbiorcy, wygrywanie było by: wyłączenie DRS w kwalifikacjach do każdego GP; włączenie systemu DRS w co drugim wyścigu, np. sezon 2024 a DRS aktywny jest w GP no.1, 3, 5 itd. itd. Sezon 2025 natomiast DRS aktywny jest w GP no.2, 4, 6 itd itd. Nie sądzicie że kierowcom w F1, bez względu na tor w kalendarzu, nie wyprzedza się tak łatwo jak teoretycznie miały to wymuszać zmiany regulaminowe FIA od 2022 roku?! Progres w tym względzie jest bardzo, bardzo minimalny - kontakty bolidów podczas prób bliskiego wyprzedzania nie dają aż takich uszkodzeń w okolicy przedniego skrzydła, jak to było przed wprowadzeniem nowych regulacji. 

 

 

 

A tymczasem.... :spicy:

 

 

 

  • beka z typa 1
Opublikowano (edytowane)
W dniu 27.08.2023 o 15:17, D.B. Cooper napisał:

Perez Chyba musiałby mieć 5 min przewagi żeby Max jej nie odrobił

72 okrążenia x 4,229 sek = 5 min 4,488 s. I to nie błąd, okrążenie nr 7, w sektorach +1.2,+1.4,+1.6. Potem tracił po 1,3-1,1 (trochę szybszy od Zhou) i żeby stracił więcej 4-5 sek to najpierw ściągnęli Maxa (bo się bali, że straci 0,5 sek stojąc w kolejce).

 

Ciekawe czy znajdą głupka na miejsce Pereza. Poziom faworyzowania absurdalny. Wymagania w CV: "będę przegrywać za każdym razem, jestem szybki o 0,2 sek wolniejszy od Maxa ale będę jechać +0,5 sek by mu nie było przykro, jednak nie za wolno by w razie awarii RB mógł wygrać". Tu nawet nie ma co iść po zajmowanie 2nd, bo Hamilton szybko by zobaczył, że jest 1 sek wolniejszy. Zapewne chodzi o jakiś pijar (a może mobbing jak z Kasperczakiem w Wiśle, żeby tylko zechciał odejść itp).

W dniu 27.08.2023 o 16:34, Masamune napisał:

Ledwo padać zaczęło i już 20 najlepszych kierowców świata ma zjechać do garażu... co to ma być?

Muszą dostosować prędkość do warunków jazdy :) Bo to jest kompromitacja, byle Kazik jeździ w deszczu a najlepsi nie umieją. No jedynie Albon, Russell i Norris, tylko Albon wyszedł na tym źle, inni fatalnie. Leje a oni na softach i Perez masakruje Russella (nawet Maxa o ok. 15 sekund).

Edytowane przez Arek_
  • Plusik 1
  • WTF 1
Opublikowano
Godzinę temu, Arek_ napisał:

72 okrążenia x 4,229 sek = 5 min 4,488 s. I to nie błąd, okrążenie nr 7, w sektorach +1.2,+1.4,+1.6. Potem tracił po 1,3-1,1 (trochę szybszy od Zhou) i żeby stracił więcej 4-5 sek to najpierw ściągnęli Maxa (bo się bali, że straci 0,5 sek stojąc w kolejce).

 

Ciekawe czy znajdą głupka na miejsce Pereza. Poziom faworyzowania absurdalny. Wymagania w CV: "będę przegrywać za każdym razem, jestem szybki o 0,2 sek wolniejszy od Maxa ale będę jechać +0,5 sek by mu nie było przykro, jednak nie za wolno by w razie awarii RB mógł wygrać". Tu nawet nie ma co iść po zajmowanie 2nd, bo Hamilton szybko by zobaczył, że jest 1 sek wolniejszy. Zapewne chodzi o jakiś pijar (a może mobbing jak z Kasperczakiem w Wiśle, żeby tylko zechciał odejść itp).

Muszą dostosować prędkość do warunków jazdy :) Bo to jest kompromitacja, byle Kazik jeździ w deszczu a najlepsi nie umieją. No jedynie Albon, Russell i Norris, tylko Albon wyszedł na tym źle, inni fatalnie. Leje a oni na softach i Perez masakruje Russella (nawet Maxa o ok. 15 sekund).

 

Forumowicz - analizy rodem z kanału YT Echa Padoku. xD. Skromnie twierdzę, że Verstappen jest najbardziej faworyzowanym kierowcą w F1 spośród dwójki/trójki w zespole spośród wszystkich zespołów w całej historii Formuły 1, licząc wszystkie sezony od lat 50-tych. Tego się nie widzi w telewizorze czy nie przeczyta w internecie, ale Max w Red-Bull Oracle jest praktycznie Bogiem, mimo iż są ,,teoretycznie" nad nim w hierarchii teamu Marko i Horner. To jest jeszcze większa manipulacja i dominacja czołowego kierowcy zespołu w F1 niż było to w przypadku ery Hamiltona i Schumachera, czy nawet Prosta i Senny - tyran o twarzy dziecka? Może, sam nie wiem. Rzekomo, ale czy to jest prawda - kto wie?!, w Holandii ludzie na punkcie ,,Versa" oszaleli absolutnie - kult jednostki większy niż niegdyś Adam Małysz w Polsce. 

 

Według mnie Max w przyszłym sezonie nie zdobędzie tytułu mistrzowskiego. Rok 2025 lub 2026. Limity budżetowe - do kosza. Kary dla Red-Bulla... niby Byki z Austrii miały to odczuć w obecnym kalendarzu wyścigów... Ale, wiadomo, że zostało to ,,pod stołem" załatwione. Regulamin FIA wprowadzony w 2022 roku dla Formuły 1, który miał być surowy, twardy i ciężki do interpretacji, okazuje się, że został tak napisany, aby ci najlepsi mogli go łatwo obejść, albo ma tyle dziur, że załatać może go tylko nowa edycja zmian na rok 2026. Wyścigi stają się nudniejsze, począwszy od kwalifikacji. 

  • beka z typa 2
Opublikowano

Max jest aktualnie robotem, popełnia bardzo mało błędów, kiedy Perez ma wtopę za wtopą, nic dziwnego, że lepiej stawiać na pewniaka.

Takie rzeczy zresztą widać w większości teamów, Ferrari, mercedes, czy mclaren, każdy ma swojego faworyta i widać, kto ma być wyżej.

Opublikowano (edytowane)
5 godzin temu, Moldar napisał:

kiedy Perez ma wtopę za wtopą, nic dziwnego, że lepiej stawiać na pewniaka.

RB powinien stawiać na RB! Czyli 1st 2nd (nawet z team orders). Bez ich 2 dużych błędów na ponad 10 sek byłby przed Alonso (mimo swoich 2 dużych błędów).

 

Jest wyjaśnienie jak oszukali Pereza (skąd 4,229s): https://www.motorsport.com/f1/news/perez-tyre-saving-call-behind-verstappen-pace-deficit-in-f1-dutch-gp/10512486/ . Kazali mu oszczędzać opony, bo tor był zbyt suchy, a spodziewali się deszczu. Ciekawe, że tego samego nie spodziewali się dla Maxa i jemu już zniszczenie opon nie groziło.

Edytowane przez Arek_
Opublikowano
Quote

Lewis Hamilton has put pen to paper on a new Mercedes contract that will keep the seven-time world champion onboard through the 2025 season, with team mate George Russell also retained for the same period.

Hamilton, now 38, was in the final year of his existing Silver Arrows deal and had been in talks with team boss Toto Wolff for several months, with those discussions eventually resulting in fresh terms.

https://www.formula1.com/en/latest/article.breaking-hamilton-signs-new-two-year-mercedes-deal-to-end-speculation-over.34mqHxiSRGnkFhPdWrOdW5.html

Lewis, i beksa russell w Mercedes do 2025

Opublikowano
9 minut temu, Ryuk napisał:

 

Hamilton w Srebrnych Strzałach... do 2025 roku? Co najmniej lekki szok, jeśli chodzi o długość w latach takowego ,,przedłużenia" kontraktu, które Lewis zapowiadał od początku sezonu 2023 (albo i przejście do innego teamu, co było skrajną ewentualnością), i... w końcu dotrzymał słowa i tego dokonał. Niedowierzanie, bo było by w porządku, gdyby taki kontrakt był podpisany na jeden sezon: jakby nie pykło z projektem bolidu na rok 2024, Lewis otwiera sobie furtkę do Ferrari albo McLarena obok Lando Norrisa, albo i do Aston Martin. Zapewne w tym podpisanym na następne 2 lata kariery w F1 Lewisa kontrakcie, jest jakaś klauzula - podobno Hamilton ma mieć zagwarantowaną ,,stabilną przyszłość finansową", czyli CEO teamu ma mu zapewnić ciągłą współpracę z Mercedesem AMG Petronas F1, jako jakiś ambasador, doradca, zastępca Toto albo i przyszły jego następca, gdy Lewis przejdzie na sportową emerytyrę. Po prostu on dalej chce to robić, ale nie za kółkiem bolidu F1.

 

Alex Palou rzekomo ma być przymierzany (w co raczej nie wierzę; to się nie uda) do fotela kierowcy Alpha Tauri zamiast Australijczyka, jeśli mu się do końca sezonu nie powiedzie. Przynajmniej rzeczy zakulisowe są w F1 lekarstwem na zamuł w ,,kwali" i w samych wyścigach. 

Opublikowano
3 minutes ago, JaskinieTerrigenoweMarvela said:

 

Hamilton w Srebrnych Strzałach... do 2025 roku? Co najmniej lekki szok, jeśli chodzi o długość w latach takowego ,,przedłużenia" kontraktu, które Lewis zapowiadał od początku sezonu 2023 (albo i przejście do innego teamu, co było skrajną ewentualnością), i... w końcu dotrzymał słowa i tego dokonał. Niedowierzanie, bo było by w porządku, gdyby taki kontrakt był podpisany na jeden sezon: jakby nie pykło z projektem bolidu na rok 2024, Lewis otwiera sobie furtkę do Ferrari albo McLarena obok Lando Norrisa, albo i do Aston Martin. Zapewne w tym podpisanym na następne 2 lata kariery w F1 Lewisa kontrakcie, jest jakaś klauzula - podobno Hamilton ma mieć zagwarantowaną ,,stabilną przyszłość finansową", czyli CEO teamu ma mu zapewnić ciągłą współpracę z Mercedesem AMG Petronas F1, jako jakiś ambasador, doradca, zastępca Toto albo i przyszły jego następca, gdy Lewis przejdzie na sportową emerytyrę. Po prostu on dalej chce to robić, ale nie za kółkiem bolidu F1.

 

Alex Palou rzekomo ma być przymierzany (w co raczej nie wierzę; to się nie uda) do fotela kierowcy Alpha Tauri zamiast Australijczyka, jeśli mu się do końca sezonu nie powiedzie. Przynajmniej rzeczy zakulisowe są w F1 lekarstwem na zamuł w ,,kwali" i w samych wyścigach. 

Lewis albo przejdzie na emeryture po 2025 albo zostanie w Mercedes. Nie pojdzie do Ferrari,McLaren czy AM. AT 2024, Yuki i Ric albo Yuki i Lawson. 

Opublikowano
17 hours ago, Patricko said:

Ham mówiący, że Verstappen nie miał trudnych partnerów, gdy ten jeździł razem w teamie z Valterim to już wyższy szczyt hipokryzji.

Imo powiedzmy ma racje:

Max

image.png.1ad6edbe10d269ea1da04469a8e2b330.png
Ham:
image.png.7f43574c2f5e8b76b2e99399c9a607eb.png

Imo Button, Rosberg i Alonso to duzo lepsi partnerzy niz Kvyat, Sainz, Gasly, Albon czy Perez. Albon blyszczy w Williams, Gasly nawet tez daje rade. Perez tylko ma ten fotel bo Max jest w stanie samemu wygrac oba mistrzostwa, gdyby RB byl wolniejszy to Perez by wylecial przed wakacjami. 

Opublikowano

@Welna, w kwestii aut, które ujrzałeś i sfotografowałeś, a którymi poruszali się Sainz Jr. i Leclerc (nie mam pojęcia czym jeżdżą ci kierowcy Ferrari w F1, więc muszę ci wierzyć na słowo), wydaje mi się, że w obu przypadkach są to egzemplarze Ferrari FXX-K Evo, albo coś podobnego; może samo FXX. To tylko moje przypuszczenie, ale jeśli to faktycznie w tych autach byli Leclerc i Sainz Jr., to delikatne zazdro, że tak to ujmę, że udało ci się ująć topowych kierowców F1, i to w takim miejscu. 

7 godzin temu, Ryuk napisał:

Albon blyszczy w Williams, Gasly nawet tez daje rade. Perez tylko ma ten fotel bo Max jest w stanie samemu wygrac oba mistrzostwa, gdyby RB byl wolniejszy to Perez by wylecial przed wakacjami. 

 

Podejrzewam, że Helmutowi Marko, a tym bardziej Hornerowi wszystko jedno, kto będzie ,,autem zastępczym" dla Verstappena na najbliższe lata. To może być nawet Tsunoda, Ricciardo, Russell, Hulkenberg etc. - umiejętności i wyczucie kierowcy muszą być w miarę ok, bo w przypadku RB-19 i dalszych, dalszych modeli bolidu Redsów z serii RB, cóż, to jest najlepszy pojazd F1 w historii, który jeździ praktycznie sam (bo to jest tak genialny konstrukt! ), tym bardziej, że w przypadku pozycji Max w zespole, drugi bolid to i tak musi być to cholerne auto zastępcze, który musi być back-upem dla lidera. A Perez, zaczyna się wyrywać, chce iść w ślady Rosberga z 2016 roku; chciałby zdobyć mistrzostwo, dlatego ciekawią mnie te zakulisowe sprawy w światku F1 - co tam takiego np. odczuwa Checo w związku z taką dominacją Holendra. Skoro dochodzi do karygodnych sytuacji z propsowaniem Maxa, to kto wie, czy Perezowi nie powiedziano, że liczy się tylko Verstappen, i że musi się on z tym pogodzić. 

  • beka z typa 3
Opublikowano
9 godzin temu, Ryuk napisał:

Imo powiedzmy ma racje:

Max

image.png.1ad6edbe10d269ea1da04469a8e2b330.png
Ham:
image.png.7f43574c2f5e8b76b2e99399c9a607eb.png

Imo Button, Rosberg i Alonso to duzo lepsi partnerzy niz Kvyat, Sainz, Gasly, Albon czy Perez. Albon blyszczy w Williams, Gasly nawet tez daje rade. Perez tylko ma ten fotel bo Max jest w stanie samemu wygrac oba mistrzostwa, gdyby RB byl wolniejszy to Perez by wylecial przed wakacjami. 


Racji nie ma, bo dokładny cytat jest taki, że żaden kolega z zespołu, z którym jeździł Verstappen nie równał się Bottasowi czy jakiemukolwiek innemu koledze, z którym jeździł Hamilton. Jasne, że uśredniając Hamilton jeździł z mocniejszymi kolegami, ale to co on mówi to kompletna odklejka. Alonso, Button i Rosberg to wiadomo, Russella też oceniam wysoko, ale Bottas swego czasu potrafił nie dojeżdżać w punktach w dominujących Mercedesach, a teraz ma problem z pokonaniem paydrivera w jego drugim sezonie, Kovalainen po dostaniu solidnego oklepu spędził kilka lat, w których wejście do Q2 było odtrąbywane jako sukces. Jeśli chodzi o kolegów Verstappena to masz Sainza, który jakoś mocno nie odstaje od Leclerca, a wcześniej regualrnie objeżdżał Norrisa. Uważasz, że jest słabszy od Bottasa? Oprócz tego Ricciardo, który złoił 4-krotnego mistrza świata i regularnie walczył z dużo szybszymi Mercedesami. Też jest/był słabszy od Bottasa? Gasly i Albon wyglądali obok Maxa jak miernoty, za to wszędzie indziej są cenieni, Perez był uważany za najlepszego kierowcę ze środka stawki. Jak dostał szansę to mimo braku wsparcia zespołu nie odstawał drastycznie od Buttona, a w erze hybrydowej był stałym kandydatem do tytułu best of the rest. 

  • This 1
Opublikowano

Dla mnie osobiście to szkoda Sainza. Jest r.chany w dupę a jednak jest wyżej od klekle. Nie wiem dlaczego stawiają na klekle. Swoją drogą. Nie dość że jest wyżej, hamują go to jeszcze w poprzednich sezonach dawał radę i to on powinien być w SF #1

Opublikowano (edytowane)

@JaskinieTerrigenoweMarvela

Napewno oni bo Leclerc jechal z dziewczyna a Sainz sam. Juz dzien wczesniej obok tego hotelu przechodzilismy i byli kibice czekajacy na autografy i przeszkadzajacy im jesc sniadanie na tarasie tego hotelu.

 

W tym roku generalnie mamy wiecej atrakcji niz rok temu w Austrii. Mieszkamy w samym centrum Monza, koncerty, wystawy no duzo sie dzieje. Wczoraj dojechalo.masakrycznie duzo ludzi, zapchane wszystko. Ferrarki stoja tu wszedzie, kluby pozjezdzaly z wielu krajow.

Strasznie duzo sie tu dzieje , zdjec mnostwo, narazie wrzucam dosc chaotycznie bo musze zmniejszac rozmiar aby na forum weszlo, a z telefonu sie srednio to robi.

20230902_120620.jpg

20230902_120212.jpg

20230902_114224.jpg

20230902_114746.jpg

20230902_120850.jpg

20230902_120545.jpg

20230902_141234.jpg

20230902_121927.jpg

20230902_120811.jpg

20230902_120833.jpg

Edytowane przez Welna
  • Plusik 6

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...