Kaczi 853 Opublikowano niedziela o 10:22 Opublikowano niedziela o 10:22 końcówka wyścigu całkiem spoko, chociaż mogło być bardziej ciekawe i Leclerc z tym urwanym skrzydłem całkiem cisnął Cytuj
Arek_ 23 Opublikowano niedziela o 11:26 Opublikowano niedziela o 11:26 3 godziny temu, Kaczi napisał(a): nie spodziewałem się że Lawson będzie taki tragiczny https://f1.dziel-pasje.pl/news/41378/Verstappen-uwaza-ze-Lawson-bylby-szybszy-w-bolidzie-Racing-Bulls - czyli mówi to samo co ja. Kto będzie szybszy na 100 m: Bolt czy fakir? Biegną w równych warunkach po rozżarzonych węglach. Tu też jadą bolidem zrobionym pod Maxa (bez dbania o drugiego ani odrobinę). Max ma zyskać 0,05 sek a drugi stracić 0,5 sek? Dobry pomysł na rozwój robimy to. Strata Lawsona jest podobna jak poprzedniej trójki, ale różnice w stawce tak małe, że od razu leci na koniec. Dzisiaj Racing Bulls tragicznie, ale z powodu zbędnego zjazdu. O ile Hamilton miał czysto przed sobą i stracił ok. 6-8 sek (zysk z nowych opon minus strata z czasu pitstopu rzędu 25 sek) to Racing Bulls stracili więcej niż sam pit (tłok). No i Yuki urwał skrzydło na prostej Leclerc jako kolejny "udowodnił", że te skrzydła są nikomu do niczego niepotrzebne (strata ok. 7-10 sek więc w ok. 45 okrążeń powinien zyskać, ale wyliczyli że nie), gdyby nie zagrożenie karą to Yuki by pewnie jechał do końca. PS. kierowca dnia dla Antonelliego to żenada. Cytuj
Artur_K 246 Opublikowano niedziela o 11:50 Opublikowano niedziela o 11:50 19 minut temu, Arek_ napisał(a): kierowca dnia dla Antonelliego to żenada. Nawet nie widziałem, że jechał w wyścigu… Oba Ferrari i Gasly DSQ! No to się pozmieniało. Leclerc i Gasly za lekkie bolidy, a Ham za mocno wytarta deska. Cytuj
Patricko 1 471 Opublikowano niedziela o 12:01 Opublikowano niedziela o 12:01 Wyścig tak jak się spodziewałem, konwój od startu do mety. Wszyscy oszczędzali opony, parę ataków w środku stawki i tyle. Ferrari jak zwykle w swoim żywiole z tymi DSQ. Wyścig do zapomnienia. Cytuj
gtfan 3 455 Opublikowano niedziela o 12:28 Opublikowano niedziela o 12:28 48 minut temu, Arek_ napisał(a): https://f1.dziel-pasje.pl/news/41378/Verstappen-uwaza-ze-Lawson-bylby-szybszy-w-bolidzie-Racing-Bulls - czyli mówi to samo co ja. Kto będzie szybszy na 100 m: Bolt czy fakir? Biegną w równych warunkach po rozżarzonych węglach. Tu też jadą bolidem zrobionym pod Maxa (bez dbania o drugiego ani odrobinę). Max ma zyskać 0,05 sek a drugi stracić 0,5 sek? Dobry pomysł na rozwój robimy to. Strata Lawsona jest podobna jak poprzedniej trójki, ale różnice w stawce tak małe, że od razu leci na koniec. Bzdura którą nie raz różni spece dementowali. Zespół robi bolid jaki najlepiej potrafią i głównym wyznacznikiem pod który jest projektowany są opony. Oczywiście bolid ma jakąś charakterystykę która może odpowiadać jednemu kierownicy bardziej a drugiemu mniej, ale dobry kierowca potrafi dopasować swój styl jazdy (patrz Hamilton czy Alonso), ale widocznie miejsce tej konstrukcji jest tam gdzie jest Lawson a wcześniej był Perez. To nie wina Maxa że ma bolid który nie jest nawet na poziomie Aston Martina a mimo to potrafi wyciągać z niego więcej niż inni, on też walczy z tym co ma i z minimalnym okienkiem pracy jaki oferuje. Cytuj
Kaczi 853 Opublikowano niedziela o 13:53 Opublikowano niedziela o 13:53 Oba Ferrari i Gasly zdyskwalifikowani z GP Chin! @Arek_Ponoć Lawson na wyścig miał komppletnie zmieniony setup w prównaaniu do sprintu ale nie poszło to za dobrze więc można go wytłuumaczyć Cytuj
Santi 34 Opublikowano niedziela o 14:43 Opublikowano niedziela o 14:43 Lawson nie miał jeszcze dobrej sesji, czy to wyścig/kwale/trening. Dobra, dopiero dwa weekendy za nami, ale moim zdaniem długo nie pojeździ, bo on tym bolidem nie potrafi jeździć czy dostosować się do niego. Perez miał chociaż momenty i przebłyski. RB imo powinien Sainza zakontraktować jak była taka opcja, za bardzo idą w swoich juniorów, taki kierowca jak Max zdarza się bardzo rzadko, to taki Messi F1 No nic, zobaczymy jak sytuacja się rozwinie w następnych wyścigach, choć w przełom Lawsona nie wierzę. Cytuj
Arek_ 23 Opublikowano poniedziałek o 14:11 Opublikowano poniedziałek o 14:11 W dniu 23.03.2025 o 13:28, gtfan napisał(a): To nie wina Maxa że ma bolid który nie jest nawet na poziomie Aston Martina No to wywalić go z Red Bulla jak pisałem Racing Bulls jest mocniejszy od Astona więc ... Skoro Max daje te 0,5-0,8 s zysku to w Racing Bulls będzie wygrywać. Style jazdy są faktem i to od dawna. W tym kłopoty Schumachera dzięki Buttonowi. Bzdura to, że Max jest o 0,5-0,8 sek lepszy (od 4 kolejnych Perezów). To są zawodowcy, 1 sek to dużo dla czołowych amatorów, dla zawodowców to kosmos. Nagle Lawson równy Tsunodzie zmienia zespół i jak poprzednie 3 Perezy traci umiejętności, tak tak akurat. Max walczył równo tylko wtedy gdy nie był faworyzowany i bolid nie pod niego (czyli kiedyś jako juniorzy z Sainzem, a potem jako nowicjusz z Ricciardo - pewnie bolid bardziej pod starego, tak samo słabo wypada Sainz na tle Albona). W dniu 23.03.2025 o 12:50, Artur_K napisał(a): Oba Ferrari i Gasly DSQ! No to się pozmieniało. Leclerc i Gasly za lekkie bolidy, a Ham za mocno wytarta deska. Wszyscy planowali 2 pitstopy, a okazało się że można jechać na 1 (efekt braku Practice 2 i 3), starli opony jadąc ze 20 okrążeń powyżej planu. Dramat Racing Bulls, główni rywale - słabsi tutaj - mocno uciekli dzięki DSQ, gdy ich typowe miejsca to 8-9-10 czyli 4-2-1 pkt. Ferrari nie tak źle: McL za mocny, Red Bull za słaby, Antonelli to się okaże, ale póki co Ferrari ich łatwo dogonią i wyprzedzą (niczym Oskar Maxa). 1 Cytuj
gtfan 3 455 Opublikowano poniedziałek o 14:49 Opublikowano poniedziałek o 14:49 Polecam znaleźć wypowiedź Kubicy o Veratappenie, on dobrze tłumaczył jaką różnicę robił i jak potrafił się zaadoptować do auta które mu nie pasowało. Cytuj
Arek_ 23 Opublikowano 9 godzin temu Opublikowano 9 godzin temu Kubica się przechwalał jaki to on wspaniały i robi 0,2 sek zysku. Tak 0,2 a nie 1,0. A znaleźli się liczni debile wierzący, że Kubica jest o 1,5 sek wolniejszy od Vettela (gdy raz tak przegrał). Masz 4 kolejnych Perezów tracących po 0,5-0,8 sek i nadal swoje, cudowny Max miażdżący wszystkich, jeżdżący szybciej niż możliwe. Realnie kierowcy są jak inne elementy bolidu - mało znaczące, dużo znaczą tylko gdy robią błędy. Zapewne cała TOP10 kierowców się mieści w 0,2 sek, ale każdy wsadzony do Red Bulla będzie robił 0 pkt (poza Maxem). To już w czwartek: https://sportowefakty.wp.pl/formula-1/1179909/nie-powinien-przyjmowac-oferty-red-bull-ma-problem - pewnie wtedy Liam dostanie kopa. Yuki jest dużo więcej wart marketingowo (ma szansę przeżyć tylko jeśli nie kłamał mówiąc że bolid mu pasuje), Japonia i Azja to dużo więcej kasy niż NZ. Perez to też kupa kasy i Ameryka Łacińska, no i lubi przegrywać więc może niech jemu przywrócą miejsce (żeby robił sesje testowe co wyścig). Cytuj
gtfan 3 455 Opublikowano 7 godzin temu Opublikowano 7 godzin temu (edytowane) 2 godziny temu, Arek_ napisał(a): Masz 4 kolejnych Perezów tracących po 0,5-0,8 sek i nadal swoje, cudowny Max miażdżący wszystkich, jeżdżący szybciej niż możliwe. Realnie kierowcy są jak inne elementy bolidu - mało znaczące, dużo znaczą tylko gdy robią błędy. Zapewne cała TOP10 kierowców się mieści w 0,2 sek, ale każdy wsadzony do Red Bulla będzie robił 0 pkt (poza Maxem). Sam sobie zaprzeczasz w tym co piszesz, ale pewnie i tak tego nie zauważysz bo z jakiegoś powodu uparłeś się że Max to przeciętniak który nie ma nic poza bolidem Rozumiem że można go nie lubić (sam średnio za nim przepadam), ale warto jednak nie być śmiesznym w swoim fanatyzmie. Edytowane 7 godzin temu przez gtfan Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.