Skocz do zawartości

OSCARY


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Muszę się pierwszy raz zgodzić z Figarem odnośnie związku Willa z Jadą, ale oni sami konkretnie kiedyś w prasie/wywiadach mówili, że żyją w otwartym związku i sobie potem jebali się jak zwierzęta z innymi, także w sumie żadnego tam cucka ze strony Willa nie widzę, bo również to może działać od strony kobiety, co pozwalała mu strugać jakieś damskie drewno. 

Opublikowano

W ogóle jak to musiało wyglądać, jak siedzą przy śniadaniu, nagle ona zobaczyła snapa od Margot Robbie, na którym wysyła psiochę do WIlla Smitha i pisze, że zaprasza ponownie, to ta wkur,wiona (jak to baba) zaczyna się drzeć, że ona też się pójdzie z kimś ruch.ać, a Will Smith na to:

 

Spoiler

To zapie.rdalaj łysa pało xD

 

  • Haha 5
Opublikowano

Ale to nikt nie pamięta jak Jada zaprosiła Willa do swojego tv show i opowiadała, że grzmociła kolegę ich syna i nikt nie może jej dać na to pozwolenie tylko sama sobie będzie o sobie decydować bo taka jest niezależna? 

Co z tego że sobie zakulisowo porucha (może) jak publicznie zrobiła z niego cipsko bez godności. Polecam odświeżyć temat.

  • Plusik 2
Opublikowano

Do teraz myslałem, że to ustawka, ale biorąc pod uwagę to, że Wil Smit jest jebnięty - mogę w to uwierzyć

 

PS. wiele to mówi o tych całych oskarach, że w sumie tylko o tym się gada. Wystarczy dac komuś z plaskacza i to jest ciekawsze niż "wielka gala"

 

 

Opublikowano

Kurwa jakie pojeby oboje. Nagrywają jak baba mężowi opowiada z kim i jak go zdradzała xd Jeszcze dzieci to na 100% oglądały, więc pewnie boost do szacunku do rodziców poleciał xd

A co do Oscarów to fakt, że od paru lat wygrywają filmy o których nikt nie pamięta pod koniec tego samego roku.

Opublikowano

chyba wszyscy ci, którzy myśleli, że to ustawka (lol) mają problem z wyczuciem i oceną sytuacji. mina jego żony, to co powiedział zaraz po, konsternacja chrisa rocka...bardziej autentycznie się nie dało

  • Plusik 1
Opublikowano

Juz pomijajac te cale pojebane seksualne akcje w ich zwiazku.

 

Usa to jakis niedorozwiniety emocjonalnie narod ze tak bardzo bawi ich robienie beki z czyjejs choroby? Przeciez to nie pierwszy raz ktos tak tam smieszkuje. I to nie w spelunach gdzie wystepuje oggozo tylko na wielkich uroczystych galach. Wtf?

Opublikowano (edytowane)

Nie no udawanie ataku paniki w stylu gimnazjalisty wydurniającego się przed klasą to jednak co innego, niż powiedzieć, że ze względu na łysienie pasujesz teraz do roli G.I. Jane. Tym bardziej, że często ludzie np. po chemioterapii sami sobie toczą bekę z takich spraw. I tym bardziej, że pewnie jakby mi się chciało googlować, to bym znalazł 100 żartów z łysych facetów rzucanych publicznie przez celebrytów. Owszem, nie każdy musi mieć ten mityczny dystans i sam nie jestem z tych, co przyjąłby takie coś z zadowoleniem, no ale też nie każdy jest gwiazdą na afiszu, która powinna liczyć się (szczególnie uczestnicząc w takiej czy innej formie "imprezy") z żartem, no i też umieć wybrnąć z tego w inny sposób, niż metody plemienne. No i powtórzę się: chłop sam się z tego odruchowo śmiał, więc widz ma niezły dysonans między jego szczerym śmiechem, a miną w stylu "zajebę go". Bo później efekt w skali makro będzie taki, że komicy będą stosować coraz mocniejszą autocenzurę. Przecież idąc tym tropem to Ricky Gervais powinien regularnie dostawać po mordzie xD.

 

A tak w ogóle to Smith przeprosił Rocka:

 

https://wydarzenia.interia.pl/zagranica/news-will-smith-publicznie-przeprosil-chrisa-rocka,nId,5924634

Edytowane przez kotlet_schabowy
Opublikowano
5 godzin temu, kanabis napisał:

Juz pomijajac te cale pojebane seksualne akcje w ich zwiazku.

 

Usa to jakis niedorozwiniety emocjonalnie narod ze tak bardzo bawi ich robienie beki z czyjejs choroby? Przeciez to nie pierwszy raz ktos tak tam smieszkuje. I to nie w spelunach gdzie wystepuje oggozo tylko na wielkich uroczystych galach. Wtf?

A moze wlasnie to narod z tzw. dystansikiem gdzie wiedza kiedy ktos rzuca zartem z choroby a kiedy mowi "zart" zeby komus doje.bac. Mozliwe jednak ze praprzodek Willa wyjechal na tego samego erazmusa co jakas polska studentka.

Opublikowano

Dystansik to mozna miec jak ktos robi beke z twojego nowego kapelusza a nie robi sobie jaja ze ktos pasowalby do roli g.i.joe wiedzac ze brak wlosow spowodowany jest chorobą nawet tej osoby nie znajac i nie wiedzac jak to odbierze.Tym bardziej baby ktore sa sporo bardziej wyczulone na takie tematy. Takie zarty bawic moga chyba tylko nizsza klase. 

 

Ten sam poziom jak stoisz na przystanku, czeka gosc chory na bielactwo a ty toczysz beke ze wyglada jak opakowanie laciatego. No nie lapie, takie zarty to maja najwieksze betony w zawodowce. 

 

 

 

 

Opublikowano

No to mowie, amerykanie maja to w pompie a polacy sie frustruja hurr durr jak to tak z choroby zartowac kogos.

 

Nie smieszylo mnie to co powiedzial bo to standuper a ci rzadko bywaja zabawni, ale zrobil jakis tam para-wstep ze nic do niej nie ma itd. wiec ja to odebralem jako totalnego suchara. Zwlaszcza, ze tam sie juz bardziej wyzywali na tych galach.

Zazartowal z tego, ze mogla zostac GI Jane 2 a mogl pier.dolnac, ze jak tak dalej pojdzie to zagra w 6 stopach pod ziemia. :reggie:

Opublikowano

Ja tez nigdzie nie bronie willisa, no i jak widac po nim i zonie nie wszyscy amerykanie maja takie zarciki w pompie. Pewnie maja w pompie i jest zabawnie dopoki sie nie zartuje z nich :)

 

Tylko napisalem, ze  takie rzeczy sie dosc czesto zdarzaja tam na galach i u ichniejszych komikow co mnie zastanawia bo to imo bezbeczne i wydawalo mi sie ze zarty z chorych sa bezbeczne wszedzie. Sam tez bym nie zareagowal jak willis wiadomo , raczej skwitowal to usmiechem żenady. 

 

Wydawalo mi sie ze z choroby moze zartowac jedynie sam chory pokazujac dystans. Co innego jak ktos chory na raka sobie z tego zartuje a co innego jak ty sobie z niego zazartujesz. To tak jak nigger moze mowic tylko murzyn do murzyna i jest ok :szopenhauer:

 

 

Opublikowano
36 minut temu, kanabis napisał:

Wydawalo mi sie ze z choroby moze zartowac jedynie sam chory pokazujac dystans. Co innego jak ktos chory na raka sobie z tego zartuje a co innego jak ty sobie z niego zazartujesz.

Technicznie rzecz biorac to zazartowal z jej fryzury. Chociaz faktycznie lepiej by bylo gdyby to ona zainicjowala zart no ale tak sie nie moglo stac bo jak.

 

Ogolnie ci ludzie tam to sie zawsze usmiechaja czy smieja z tych sucharow nawet jak z nich szydza bo kamery patrza a amerykanin musi byc zawsze usmiechniety, nawet jesli w srodku gnije. Dzis nikt by juz o tym zarcie i o tej gali nie pamietal i nie rostrzasal czy to bylo przegiete czy w normie gdyby Willisowi nie zamarzyla sie rola w Bad Boys 4.

Opublikowano

Gdzie ja go bronie? Bo napisalem mniej wiecej to, ze wszyscy na tej sali byli siebie warci? W polsce to tylko albo 1 albo 0, nic pomiedzy. No i dlatego nie kumasz co pisze.

Opublikowano

Tymczasem internetowi detektywi wyciągają brudy:

 

 

 

Ja mimo, że sam nie żartuję z takich tematów i "sumienie" mam czyste, to nie lubię świętego oburzenia, a już tym bardziej, jak wyrażające je osoby same święte nie są. Nie oszukujmy się, ważnym elementem tej sprawy jest fakt, że adresatką żartu była kobieta, co jest o tyle ironiczne, że Hollywood i ogólnie popkultura USA tak mocno forsuje siłę kobiet i wręcz odrzuca etos "damy w opałach", którą musi ratować facet. Ciekawe, jak sama zainteresowana to ocenia, ale tak szczerze, nie w przemyślanym pod publiczkę tekście.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...