Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Kupiłem maszynkę Gillette Mach3 z trzema wkładami z biedry bo podkusiła mnie cena, to było jakieś 28zetta. I wkłady stępiły się bardzo szybko, jeden wkład wytrzymał pare tygodni, gdzie taki kupiony nie w promo opakowaniu z Rossmana wytrzymywał miesiąc spokojnie. Miałem wrażenie, że to jakiś półprodukt pod marką Gillette stworzony tylko na potrzeby promocji w biedronce. I jeszcze ten napis na standzie "specjalnie dla biedronki" czy coś w ten deseń.

Odnośnik do komentarza

Specjalnie dla Biedry = gorsza jakość.
Tak jest np. z Okocimem, czy Carlsbergiem za 2 złote.
Ja kupiłem szampon CLEAR za 5 złotych z Biedry, gdzie on w Tesco czasem kosztuje 16-18 zeta.
Wziąłem od razu dwa:) Polecam ten szampon, łupież zniknął już lata temu.
Nie znalazłem logo Biedry, także powinno być ok.

Edytowane przez grzybiarz
Odnośnik do komentarza

J

 

Specjalnie dla Biedry = gorsza jakość.
Tak jest np. z Okocimem, czy Carlsbergiem za 2 złote.
Ja kupiłem szampon CLEAR za 5 złotych z Biedry, gdzie on w Tesco czasem kosztuje 16-18 zeta.
Wziąłem od razu dwa:) Polecam ten szampon, łupież zniknął już lata temu.
Nie znalazłem logo Biedry, także powinno być ok.

ALe wiecie że żadnemu z tych poteznych zakładów produkujących artykuły spożywcze nie opłaca się tworzyć osobnej lini dla produktów biedronki ?Ty,mbardziej że biedronka relatywnie często zmienia sobie dostawców? Np takie jogurty czy desery z Zotta sa identyczne jakte które Zott produkuje dla biedronki.

Odnośnik do komentarza

Skad wiesz, ze biedra zmienia czesto dostawcow? Kumpel mi opowiadal jak pracowal w fabryce algidy i dostali info z biedry, ze lody sa zbyt dobre i stopuja sprzedaz ich innych drozszych lodow. Zrobili zwrot towaru i od teraz mieli dostawac nieco bardziej rozwodnione XD i nie chce mi sie tez wierzyc, ze Pepsi 2x2l za 5.99 jest tej samej jakosci jak Pepsi 2l poza promocja. Przeciez na ktoryms etapie prpdukcji wystarczy dodac czegos mniej lub wiecej.

Edytowane przez Plugawy
Odnośnik do komentarza

Tak jak pisze Plugawy. Na poczatku tasmy w gilette wchodzi stal slabszej jakosci i trafiaja potem takie nozyki do biedronek czy innych europejskich dyskontow.

 

A co do Rossmana to oni zawsze maja bardzo dobra jakosc. Czesc produktow jest po prostu z niemiec z naklejka informacyjna po polsku (czyli nie bylo to rozlewane/pakowane pod rossmana pl).

Odnośnik do komentarza

Co do piwa to prawda. Zawsze te w promocji dla biedronki smakują dużo gorzej. Mają np 50 ml gratis. Chyba w Lidlu mają lepsze piwka.

 

Piwa w biedronce to jest porazka. Non stop tylko warka, zubry, tyskie w duzych puszkach i pare innych. W lidlu ostatnio angielskie, teraz akurat fajne maja na promocji różne polskie, budweisery czesto po 2,22. Ja wole w butelce zawsze kupic niz w puszce, w biedronce chyba to cechowe tylko w butelce jest. Rok temu mieli w biedronce sezonowe- wiosenne, zniwne - bardzo mi smakowaly, teraz ich juz nie widac.

Moim zdaniem w biedronce kompletnie nie ma wyboru jesli chodzi o piwa, nie mowie ze w Lidlu szal jakis ale biedronka sie kryje.

p.s. od wczoraj akurat fajne promocje sa na piwa w lidlu.

Odnośnik do komentarza

Skad wiesz, ze biedra zmienia czesto dostawcow? Kumpel mi opowiadal jak pracowal w fabryce algidy i dostali info z biedry, ze lody sa zbyt dobre i stopuja sprzedaz ich innych drozszych lodow. Zrobili zwrot towaru i od teraz mieli dostawac nieco bardziej rozwodnione XD i nie chce mi sie tez wierzyc, ze Pepsi 2x2l za 5.99 jest tej samej jakosci jak Pepsi 2l poza promocja. Przeciez na ktoryms etapie prpdukcji wystarczy dodac czegos mniej lub wiecej.

To fajnie Cie kumpel sciemnia, a Pepsi 2x2l za 5,99 to nie jest jaka cudowna cena, w zabkach maja taniej. Po za tym produkcja koli to grosze,

Odnośnik do komentarza

swego czasu pilem baczewskiego kilka razy, wchodzilo jak woda z kranu bez zapity, najarany widzialem promo (juz nie pamietam lidl czy biedronka) i kupilem pol litra - pysk krzywilo jak rozrobiony spirol

 

carsbergi dla biedronki 550ml to wrecz spirytus czuc w nich, to juz wole harnasia lub tatre wypic niz ten wytwor za 2zl

 

moze nie wszystko ale tez uwazam z cala stanowczoscia, ze pogorszenie jakosci topowych wyrobow na te ultra wyprzedaze biedronkowe to czysta brudna prawda a nie miejski mit

Odnośnik do komentarza

J

 

Specjalnie dla Biedry = gorsza jakość.

Tak jest np. z Okocimem, czy Carlsbergiem za 2 złote.

Ja kupiłem szampon CLEAR za 5 złotych z Biedry, gdzie on w Tesco czasem kosztuje 16-18 zeta.

Wziąłem od razu dwa:) Polecam ten szampon, łupież zniknął już lata temu.

Nie znalazłem logo Biedry, także powinno być ok.

ALe wiecie że żadnemu z tych poteznych zakładów produkujących artykuły spożywcze nie opłaca się tworzyć osobnej lini dla produktów biedronki ?Ty,mbardziej że biedronka relatywnie często zmienia sobie dostawców? Np takie jogurty czy desery z Zotta sa identyczne jakte które Zott produkuje dla biedronki.
Mylisz sie ! Firmy dla takich umów sieciowych potrafią odpalać specjalnie nowe linie produkcyjne .
Odnośnik do komentarza

 

Nie, nie tylko jemu.

O.

Litości, chcecie wmawiać, że w Polsce nie ma ani jednego dobrego browara? Panowie, trochę powagi, piwa z ojczyzny są znane i cenione na świecie.

 

 

Wymień tak ze 2-3, które są cenione, nie powodują skrętu kiszek po wypiciu i są znane szerszej publice.

 

W Polszy jest ten problem, że 90-95% rynku to ścierwo, popłuczyny i pomyje, po których głowa napier.dala jak stodoła i jedno niewiele różni się od drugiego. Fakt, jest sporo dobrych, ale też i niestety niszowych rzeczy, o których przeciętny konsument nawet nie słyszał, bo oscyluje cały życie pomiędzy grupą Żywiec a Carlsberg. W takich Niemczech czy Czechach tendencja jest odwrotna i nie masz strachu, że piwo pite nawet na małym wiejskim festynie było chrzczone ze dwa razy i rozwadniane jak zupa na wizytę gości. No smutne, ale prawdziwe. Wódką się możemy chwalić, bo takiej to niewiele krajów robi, ale piwo? Nigga plz.

Odnośnik do komentarza

 

 

Nie, nie tylko jemu.

O.

Litości, chcecie wmawiać, że w Polsce nie ma ani jednego dobrego browara? Panowie, trochę powagi, piwa z ojczyzny są znane i cenione na świecie.

 

 

Wymień tak ze 2-3, które są cenione, nie powodują skrętu kiszek po wypiciu i są znane szerszej publice.

 

W Polszy jest ten problem, że 90-95% rynku to ścierwo, popłuczyny i pomyje, po których głowa napier.dala jak stodoła i jedno niewiele różni się od drugiego. Fakt, jest sporo dobrych, ale też i niestety niszowych rzeczy, o których przeciętny konsument nawet nie słyszał, bo oscyluje cały życie pomiędzy grupą Żywiec a Carlsberg. W takich Niemczech czy Czechach tendencja jest odwrotna i nie masz strachu, że piwo pite nawet na małym wiejskim festynie było chrzczone ze dwa razy i rozwadniane jak zupa na wizytę gości. No smutne, ale prawdziwe. Wódką się możemy chwalić, bo takiej to niewiele krajów robi, ale piwo? Nigga plz.

 

 

Z tym chrzczeniem piwa to podobno mit. Technologicznie dolewanie wody do browara z kega jest praktycznie niewykonalne. Chyba, ze ktos za barem leje pol kufa a potem dolewa kranowy jak nikt nie patrzy.

 

Co do jakosci to np. dla takiego amerykanina polskie piwo bedzie rarytasem bo u nich lipa straszna, jakies budweisery. Ale ogolnie racja, koncernowki z puszki (fuj) padaka i trzeba sie ratowac importem albo rzemieslniczymi. Chociaz przyznam sie, ze mi ksiazece pszeniczne od tyskiego smakuje do posilkow.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...