Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Jak widziałem kiedyś starego dziadka-brudasa który łapami przebierał te bułki, to trochę mi się odechciało. Dobrze, że wybrałem bułki przed nim. Ale ile takich brudasów wcześniej zmacalo te wypieki z ciasta mrożonego? U mnie w okolicy już tylko supermarkety, osiedlowe poupadaly, niedługo zapomnę jak pachnie prawdziwa bułka :/

Odnośnik do komentarza
9 godzin temu, grzybiarz napisał:

Jak widziałem kiedyś starego dziadka-brudasa który łapami przebierał te bułki, to trochę mi się odechciało. Dobrze, że wybrałem bułki przed nim. Ale ile takich brudasów wcześniej zmacalo te wypieki z ciasta mrożonego? U mnie w okolicy już tylko supermarkety, osiedlowe poupadaly, niedługo zapomnę jak pachnie prawdziwa bułka :/

Jak kupujesz tylko w dyskontach bułki po 15 gr to wiesz do kogo miec pretensje :P

Odnośnik do komentarza
10 godzin temu, grzybiarz napisał:

Jak widziałem kiedyś starego dziadka-brudasa który łapami przebierał te bułki, to trochę mi się odechciało. Dobrze, że wybrałem bułki przed nim. Ale ile takich brudasów wcześniej zmacalo te wypieki z ciasta mrożonego? U mnie w okolicy już tylko supermarkety, osiedlowe poupadaly, niedługo zapomnę jak pachnie prawdziwa bułka :/

Furtaka nie ma w Głogowie? Całkiem w porządku ma wypieki.

Edytowane przez Blaise
Odnośnik do komentarza
10 godzin temu, grzybiarz napisał:

Jak widziałem kiedyś starego dziadka-brudasa który łapami przebierał te bułki, to trochę mi się odechciało. 

Na własne oczy widziałem jak stara baba sprawdzała świeżość bułek wbijając w nie brudny paznokieć. Oczywiście nie wzięła wszystkich spenetrowanych kajzerek.

 

W Lidlu mają wspaniałe kluski-kopytka. Do odsmażenia w 5 minut i jest obiad.

Odnośnik do komentarza
36 minut temu, Blaise napisał:

Furtaka nie ma w Głogowie? Całkiem w porządku ma wypieki.

Nie ma. Prawdziwe pieczywo, czy bułki (takie ze świeżego ciasta), mam dość blisko chaty, ale czynne mają do 14.00. 
No i sumie lokalna piekarnia ma jakąś umowę z PoloMarketem, bo chleb przywożą, ale to tylko chleb. 
Pamiętam jak kiedyś mieszkałem w innej części miasta, blisko piekarni - to często jadłem pajdkę ciepłego  chlebka z masełkiem:) Teraz nie pamiętam, kiedy ostatnio kupiłem ciepły chleb - no i raczej kupuję krojony, a ten nigdy nie jest ciepły.

Odnośnik do komentarza

Kupiłem pancaki w Biedrze. No nie wiem, dlaczego pomyślałem, że to może być dobre, skoro skład i makro na to nie wskazywały. Są tłuste i ciężkie, niedobrze mi było po 3, a co dopiero całą paczkę wciągnąć. No nie polecam.

 

Za to polecam ogórki kiszone jakieś zewnętrznej firmy, po 4,99 były ostatnio. Bardzo dobre, twarde, niegorzkie. Jak domowe, ale babci w twarz bym tego nie powiedział.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...