Kanye West - The Life Of Pablo

[Gość Rozi]

To dobrze.

 

Posłuchaj jeszcze Andersona .Paaka.

Edytowane 15 Lutego 2016 przez Rozi

[44bronx 459]

Cała sytuacja z tym albumem to jest jakaś największa beka, te kardasziany zrobiły mu gąbkę z mózgu xDDD

[Gość ragus]

Famous

Feedback

FML

Real Friends

Wolves

Facts

Fade

 

te fajne, reszta do wyj,ebania. dla mnie ta płyta to poziom Cruel Summer - kilka kawałków w porządku, ale nic niesamowitego. gdybym robił top 15 Westa, to raczej nic z wymienionych przeze mnie utworów by się nie załapało.

 

mega zawód. rozpier,dol, żadnego ładu i składu, grzebanie żeby znaleźć coś wartego uwagi. nie do tego przyzwyczaił mnie pan West.

Edytowane 16 Lutego 2016 przez ragus

[Pupcio 18 280]

Mi tam jeszcze 30 hours się podobało 

[Gość Rozi]

Chance the Rapper > Frank Ocean >>>>>>>>>>>>>> Kanye West

 

 

Taka jest niestety prawda o tym albumie.

[erykgx 151]

Nie pier.dol glupot. Chance to najwieksza kupa, strasznie mnie wku.rwia jego zwrotka. Album wkręca mi sie juz porządnie i siedzi mi fajnie wszystko oprocz fragmentu Feedback - I Love Kanye. No i wejscie bitu w Fade tez troche s(pipi)ił. Wersja z jakiegos klubu na yt wyrywala z butów.

[Gość Rozi]

#gmll, czo? XDDDDD

[44bronx 459]

fade ma tak spier.odlony mix i master, że płakać się chce, o wokalach nie mówię, bo to jakaś paranoja, a był potencjał na przepiękny banger.

 

Chance pięknie, przecież to jest chyba najlepszy rapowy moment na albumie.

 

Największym problemem płyty jest to, że jest jawnie niedokończonym materiałem, a sam west jest gościem na swojej własnej płycie.

 

 

 

byłbym zapomniał

https://www.youtube.com/watch?v=lsJLLEwUYZM

 

brawo kanje.

Edytowane 16 Lutego 2016 przez 44bronx

[Gość _Be_]

e tam, kosi zaje.bisty hajs na robieniu totalnych szmat i smiesznych butów, ruchał dobre du,py i a teraz posiadaczke takiej dupy 

 

 

nagrywa dobre płyty muzyczne i pewnie robi sobie z każdego beke a wszyscy się napinają, że jest pajacem bo coś tam napisał na twiterze czy przerwał komuś tam wystąpienie, no nie wiem jak dla mnie to nie jest tragiczne życie, no i do tego pewnie ma wielką kutange 

 

west/10

Edytowane 18 Lutego 2016 przez _Be_

[Gość ragus]

taki trochę zetta

[Gość _Be_]

czezki musi wbić i mu zepsuść fejm i atencje w takim razie bo za bardzo się wozi

 

murzyn (pipi)a

[Gość _Be_]

zawsze coś

[Figaro 8 190]

 

 

Mhm.

[Gość]

 

https://www.youtube.com/watch?v=lsJLLEwUYZM

 

 

 

Jakie to jest dobre.

[44bronx 459]

 

https://www.youtube.com/watch?v=lsJLLEwUYZM

 

 

Jakie to jest dobre.

Tak?

[Gość]

Tak, juz chyba 2 dzien slucham.

[Jerome 1 181]

10 dzien slucham albumu i jestem mega zadowolony. Jednak nie moge napisac, ze jest to mistrzostwo swiata, bo kilka rzeczy mnie w(pipi)..o

Wszystko jest genialne, wiec napisze tylko co mi sie nie spodobalo.

- Father Stretch My Hands pr.2 - to w sumie Panda Desiignera, wiec mogli tutaj to odpuscic mimo, ze kawalek super.

- Low Lights - nie wiem po co tutaj jest. Nie pasuje do niczego, nudne i skip all the time

- Freestyle 4 - cudowny, miazdzacy beat i podklad w moim guscie - schizowo, baunceowo i wszystko cacy, ale ku..a 2 minuty? Serio? Powinien byc dluzszy i miec normalny tytul. Zmarnowany potencjal.

- FML - Jak slysze Weeknda to prawie wymiotuje, bo jego kawalek Hills jest jednym z najgorszych jakie w zyciu slyszalem takze gosc jest u mnie spalony i w jego miejsce dal bym Swae Lee. Reszta wymiata.

- Wolves - Byl mistrzoski, a zostal lekko zmieniony na gorsze takze tez musze to tutaj wpisac mimo, ze kawalek swietny, ale juz nie genialny.

 

Reszta arcydzielo. Ciesze sie, ze Facts zostalo wrzucone w wersji Charliego Heata i to na plus, bo teraz jest swietny, wczesniej byl najwyzej dobry.

Oczywiscie album 10/10

[Gość Rozi]

Jakby Kanye zrobił album z jego dźwięków srania, to byś łykał po same kule.

[Mroku 1 005]

Dobre podsumowanie, Jerome.

[44bronx 459]

miałem coś napisać, ale nie, nie, nie, po co.

[Jerome 1 181]

Rozi przypominam ze się nim jaram od 15 lat, nie jak ty od momentu kiedy zrobił się sławny.

[44bronx 459]

ale co to ma do rzeczy jak nagrał swój najgorszy album, który ty nazywasz arcydziełem?

[Gość _Be_]

nie idzcie tą drogą

[Jerome 1 181]

Najgorszy? LOL. Najgorszy byl 808. Cala reszta 10/10.

[Gość ragus]

Sam jesteś najgorszy klałnie. 808s wciąga du,pą TLOP.