kubson 3 189 Opublikowano 4 marca 2015 Opublikowano 4 marca 2015 (edytowane) Diablo 1, 2 - zapowiada sie ze trojka rowniez mnie wciagnie na dluzej GTA 1 i 2 - nawet teraz zdarza mi sie odpalic raz na jakis czas Heroes of Might and Magic 2 i 3 - to samo Tony Hawk's Pro Skater 2 - granie samemu, ustawki osiedlowe na bicie rekordow Viewtiful Joe Star Wars Rogue Squadron 2 Max Payne Hotline Miami Gears of War seria no i mario na pegasusie Edytowane 4 marca 2015 przez kubson Cytuj
Gość Beka Wnusiu Opublikowano 4 marca 2015 Opublikowano 4 marca 2015 Jeszcze w path of exile ostro młóciłem jakiś rok temu podczas siedzenia na bezrobociu. Strasznie się wkręciłem po zrobieniu mocnej, wysoko levelowej postaci i potrafiłem po 8-10h dziennie nakorwiać. Myślałem, że lekko uszkodził mi się mózg od tak długich sesji takim buildem https://www.youtube.com/watch?v=jTTg2UYKTTo bo strasznie wzrok mi się (pipi)ał i skupiając się na jakichś przedmiotach po chwili zaczynały one ,,skakać,, jak postać na ekranie komputera <ok> Cytuj
Moldar 2 273 Opublikowano 4 marca 2015 Opublikowano 4 marca 2015 (edytowane) World of warcraft, do 2013 roku praktycznie cały czas w to grałem. Uwielbiam mmo, bo tutaj nie ma zaplanowanego scenariusza, bo ten tworzą gracze. Wow, serwery role play i to najlepsze moje growe czasy. Można by pisać więcej, ale nic do wyniku wowa nawet się nie zbliżyło, wszystkimi postaciami spędziłem jakieś 14 tys godzin. Edytowane 4 marca 2015 przez Moldar Cytuj
genjuro 85 Opublikowano 4 marca 2015 Opublikowano 4 marca 2015 (edytowane) Przeszedlem wiele gier, ale sa dwie ktore zezarly mi setki godzin z zyciorysu a sa nimi: 1.Diablo 3 ( gram caly czas od dnia premiery: np. maniakalnie tylko w ten jeden tytul,a potem przerwa, albo np.z wlaczeniem na jeden run ) 2. Monster Hunter 3 Ultimate ( setki godzin przegrane, a na jego miejsce weszlo MH4U, ktore powoli acz sukcesywnie bedzie ciorane przez wiele miesiecy) Byly jeszcze rpgi ktore zamykalem w okolicy 100h, ale te dwie pozycje na gorze sa nie do pobicia. Edytowane 4 marca 2015 przez genjuro Cytuj
Maciejjy 92 Opublikowano 4 marca 2015 Opublikowano 4 marca 2015 O rany, ale mi się gry przypominają... Dzięki grzybiarz za ten temat. Entropia Universe Grałem w tę grę chyba z 10 lat temu jak nie więcej, ale kupę czasu poszło. Gierka nie była bardzo popularna w PL i może dobrze, bo z naszą mentalnością, zamiłowaniem do hazardu itd. mogłaby się przyczynić do rozpadu wielu rodzin. Z pozoru zwykłe MMO jakich wiele, ale od innych gier różniło ją jedno: wirtualne pieniądze można było wymieniać LEGALNIE na prawdziwe, poprzez stronę gry. Wyobraźcie sobie, że idziecie na hunt, czy jesteście górnikiem i kopiecie minerały i za każdym razem jak np. ubijacie moba to liczycie na to, że wyleci z niego loot, za który np. kupicie samochód. Nie mogę teraz znaleźć aktualnej listy HoF-ów (Hall of Fame) ale tu na przykład koleś, który ledwo co założył postać to trafił ponad $6,5k: http://entropia-universe-mmorpg.blogspot.no/2011/10/new-player-hit-all-time-high-in.html Gra wciągała niesamowicie. Dreszcz emocji kiedy szło się na duży hunt niezapomniany. Parę razy udało mi się wbić też na listę HoF, ale w końcu uwolniłem się od nałogu. Koniec końców skończyłem grę nawet na sporym plusie. Cytuj
Gość mastafaker Opublikowano 4 marca 2015 Opublikowano 4 marca 2015 Diablo 2 - pewnie z 5k godzin? Serio nie jestem w stanie powiedzieć czy nie wiecej. Cytuj
kudlaty88 494 Opublikowano 4 marca 2015 Opublikowano 4 marca 2015 Might and Magic 7 tłukłem z 6-7 miesięcy po minimum 4h dziennie i moja najdłuższa sesja od piątku wieczorem tak gdzieś koło 17-18 do wczesnych godzin porannych w niedziele. Gothic 1,2&Noc kruka też poleciało kilkaset godzin. A najwięcej przesiedziałem ze Skyrimem prawie 1000h najstraszniejsze że przez własna głupote skasowałem zapasowe sejwy ukryte na pendraku a xboxowy dysk na którym grałem sprzedałem kumplowi. Cytuj
Mustang 1 776 Opublikowano 4 marca 2015 Opublikowano 4 marca 2015 Mam was! Niby tacy kąsolowcy, a wszyscy wymieniają tytuły pecetowe. W moim przypadku wersje z X360. Całe miesiące z multi w CoD4, oczywiście wbijanie ostatniego prestiżu i granie codziennie S&D, do tego zabawa w klany. Stawiam właśnie na ten tytuł. Rok później powtórka z WaW, też ostatni prestiż i dziesiątki godzin w trybie zombie. Jeśli chodzi o singla to najdłużej chyba grałem w Fallouta 3, chociaż daleko mi do rekordzistów zaglądających w każdy kąt i zaliczających absolutnie każde zadanie. Cytuj
Paliodor 1 817 Opublikowano 4 marca 2015 Opublikowano 4 marca 2015 (edytowane) Widzę,że u niektórych na listach jest Heroes of Might and Magic3 i też muszę przyznać,że godzin w tym na trzaskałem mnóstwo.Były nawet wakacje,że kumpel wpadał do nas do chaty i się grało całymi dniami jakieś największe mapy, następny dzień to wypad do niego i znów H3. A na początku nie bardzo wiedziałem czym się ludzie ekscytują w tym całym Heroes 3 ale po 2-3 rundkach już wiedziałem,że to kopalnia growego miodu. Edytowane 4 marca 2015 przez Paliodor Cytuj
messer88 6 590 Opublikowano 5 marca 2015 Opublikowano 5 marca 2015 Zdecydowanie Wolfenstein Enemy Territory, przez kilka ładnych lat ostro w to grałem, czasami po 12h jak nie więcej na dzień. Cytuj
Paolo de Vesir 9 233 Opublikowano 5 marca 2015 Opublikowano 5 marca 2015 Diablo3 lekko 2k godzin, gdy jeszcze był RMAH, sie latało z ekipą i zbierało itemki 2000h? To literowka? Nie chcę umniejszać, ale ja tyle natrzepałem w Wowie przez 6 lat, a potrafiłem nerdzić po 6h bez przerwy. Cytuj
ornit 2 993 Opublikowano 5 marca 2015 Opublikowano 5 marca 2015 Spokojnie można. Mam na liście takich, którzy mają +2k hrs tylko jedną postacią. Cytuj
Lain 107 Opublikowano 5 marca 2015 Opublikowano 5 marca 2015 Zdecydowanie Quake 3, Heroes IV, każda część Hitmana. A z bardzo starych - Mario i Contra za dzieciaka. :) Cytuj
Gość _Be_ Opublikowano 9 marca 2015 Opublikowano 9 marca 2015 (edytowane) Diablo3 lekko 2k godzin, gdy jeszcze był RMAH, sie latało z ekipą i zbierało itemki2000h? To literowka? Nie chcę umniejszać, ale ja tyle natrzepałem w Wowie przez 6 lat, a potrafiłem nerdzić po 6h bez przerwy. Jerome pisał, że zrobił 3500h w dwóch czesciach Soulsów a na stemie widziałem ziomeczków z forumka co mają po 2000h w CSie i np 1500h w Dotcie także nic takiego strasznego taki wyniki nabić. Edytowane 9 marca 2015 przez _Be_ Cytuj
Plugawy 3 703 Opublikowano 9 marca 2015 Opublikowano 9 marca 2015 Chrono Crossa ponad 14 przejść gry, CTR, Tekkena5, Skyrim, KZ3 Cytuj
ssxx1 208 Opublikowano 9 marca 2015 Opublikowano 9 marca 2015 Gothic 1 i 2, kazdego przeszedlem mniej wiecej 15 razy, czyli pewnie bedzie ponad 700 godzin albo i wiecej. Heroes 3 - odkad gra wyszla gram regularnie z przerwami mniejszymi i wiekszymi, czasami nie gram pare miesiecy, a jak najdzie mnie ochota to cisne 2 mapy XL dziennie. Oba Max Payne'y tez przeszedlem po 10 razy. Najlepsze jest w tym to, ze znajac wszystkie te gry na pamiec i tak dalej sprawiaja niesamowita przyjemnosc. Byly gry nad ktorymi spedzilem i 100h, ale na tle tych wyzej to malo. Cytuj
Sep 1 628 Opublikowano 9 marca 2015 Opublikowano 9 marca 2015 World of Warcraft, gdzieś z 1000 godzin nabiłem. FF VII, ISS/PES, Football Manager 2006, Xenoblade, Dragon Quest VIII - tutaj w każdym przypadku ponad 100 godzin. Cytuj
raven_raven 12 014 Opublikowano 9 marca 2015 Opublikowano 9 marca 2015 k,urwa Tommo przecież już po trzech minutach tego skakania można och,ujeć, a Ty tak grałes po kilka godzin dziennie xD? W sumie nigdy w żadne MMO się nie wkręciłem, oprócz takiego jednego, battle się zwało. Nawet wysoki poziom miałem. Oprócz tego FPE też dość wciągające. A tak to z singlówek: - Diablo 3, spokojnie 300h będzie na PC i PS3 - Borderlands 2 coś koło 90h i byłoby pewnie więcej gdyby nie to, że trzeba było się wziąć i zdać jednak sesję - GTA IV i GTA V oba spokojnie ponad 100h, robiło się na 100% i dużo bawiło - Civ V coś ponad 60h, w sumie mało jak na taką wielką gierkę, trochę też na piracie wbiłem dawniej więc nie wiem ile dokładnie - Rogue Legacy spokojnie >50h w tym momencie na PC i PS3 razem - oryginalne Pokemon White 80h, zbierałem te Pokemony ze stronki W sumie to chyba tyle z tych, co mnie na więcej niż 50h wciągnęły. Wiadomo, takie FFX czy GTA SA pewnie też przez całe życie wzięły mi kilkadziesiąt godzin, ale nie w krótkim odstępie czasowym. Cytuj
chmurqab 3 192 Opublikowano 9 marca 2015 Opublikowano 9 marca 2015 Przypomniało mi się jeszcze, że sporo godzin wtopiłem w online Worms: Armaggedon. No i masa grania w Stepmanie na klawiaturze. Cytuj
MEVEK 3 618 Opublikowano 10 marca 2015 Opublikowano 10 marca 2015 (edytowane) Tekken 3 - na pewno z 2 500 godz. ale nie więcej, bo dość późno kupiłem konsolkę. Wcześniej tylko pykałem na automatach i uczyłem sie łamań King'iem. Tekken Tag Tournament - tu będzie z 10 000 godz. bowiem "KTJG" nie przesiadła sie na kolejna część(Tekken 4), a jakoś w tym czasie sie poznaliśmy, co spowodowało, ze grałem jeszcze więcej, bo okazało sie, jakim jestem leszczem. Tekken 5 - ta część pamiętam najsłabiej, bo była zabugowana i nie chętnie grałem, ale przychodziłem na zjazdy itp. 1 000? Tekken 5: Dark Resurrection - 4 000 w tym momencie bylem juz na wyspach, wiec grałem tylko online, ale non-stop i dalej gram... Tekken 6 - może z 200 godz. nie spodobał mi sie, ale próbowałem sie przełamać. TTT 2 - platynę zrobiłem i trochę jugglowalem 20 godz. W sumie T3, TTT i T5:DR najwięcej mi życia odebrały Edytowane 10 marca 2015 przez MEVEK Cytuj
MatekDM 1 300 Opublikowano 10 marca 2015 Opublikowano 10 marca 2015 World of Warcraft, jak zresztą niejednemu tutaj, odebrał mi dobrze ponad 100 dni życia (czyli jakieś 2400 godzin - to i tak nic, mój znajomy gra nieprzerwanie od 2004 roku i nabił już dobrze ponad 450 dni - ponad 10k godzin - nic innego nie odpalał od ponad 10 lat), z czego najwięcej grałem w czasach WoTLK - wtedy zresztą pobiłem swoje niechlubne rekordy najdłuższego siedzenia przed komputerem bez przerwy. Jakiś pogrom, co ta gra ze Mną zrobiła - wielokrotnie bardziej wolałem zamknąć się w domu i nerdzić w WoWie, niż wyskoczyć gdzieś na melanż, czy pójść do szkoły. W Liceum byłem chory na taki szajs, który zmuszał mnie do siedzenia w domu prawie przez miesiąc. Każdy dzień zaczynałem i kończyłem od gry w WoWa. Wszystkie FIFY to zresztą chyba jeszcze więcej - w samej tylko FIFIE 14 mam wbite 700 godzin, w FIFIE 13 też blisko tego wyniku, w 15 grałem też ze 150h, a w poprzednie łącznie nazbierają się chore wyniki, myślę że bez problemu przebiją WoWa. Każda gra z serii GTA też zeżarła mi mnóstwo życia. Samo Vice City przeszedłem 17 razy (z czego dwa razy na telefonach), San Andreas też kilka razy, GTA III to samo, GTA IV + dodatki, do tego jeszcze I i II część, masakra. Nie chcę strzelać szacunkowo ile to godzin, bo nie mam pojęcia, ale duzo się tego pewnie zbierze. Pierwszy i drugi Gothic też mnie pochłaniał - obydwie części przechodziłem po kilka razy, a na tym nie koniec Było jeszcze trochę tych gier, ale tutaj godziny mogę liczyć w dziesiątkach, więc nie warto tego wspominać. Teraz niebezpiecznie wkręcam się w Dotę 2, grałem dużo w część pierwszą, a druga jest istnym pożeraczem czasu. Mój znajomy ma tam rozegrane 2334 gry, a przy każdej spędza się średnio 45-60 minut, co można zaokrąglić do 2k godzin. Ciesze się jednak, że ten nałóg grania w WoWa mi przeszedł, bo nie sądze by jakakolwiek inna gra tak mnie pochłonęła. Cytuj
balon 5 372 Opublikowano 10 marca 2015 Opublikowano 10 marca 2015 Teraz to ja wiem dlaczego nie mam słynnego backloga. Cytuj
Hum 3 700 Opublikowano 10 marca 2015 Opublikowano 10 marca 2015 Masz rację, WoW psuje wszystko w życiu, nawet granie na konsoli. Cytuj
django 549 Opublikowano 10 marca 2015 Opublikowano 10 marca 2015 Nie chce mi sie przepisywac. Dark Sols - nie ma co tlumaczyc. Najleprza gierka. Od czasu do czasu jeszcze gram bo mam pare rzeczy do zrobienia - pozbierac wszystkie acziwmenty czy dokonczyc SL1 wiec jeszcze bedzie roslo. Lefty - byla ekipa to byl grane; do jedynki jeszcze powinno doleciec kilkadziesiat godzin ogranych na piracie przed kupnem. Od czasu do czasu lubie sobie wrocic z ziomeczkami, ale jest juz raczej nudno (plus kurna jakos trudno...?) - kampanie czy mody z workshopa wprowadzily troche swiezosci, ale nie na tyle by odrodzic milosc. Team Fortress - wszystko natrzaskane przed przejsciem na F2P, pozniej byla juz kaplica, kustomowe boostowane serwery i dzieciarnia. Teraz nawet jakbym chcial odpalic do perspektywa sciagania tylu GB (caly czas wychodza update'y, najczesciej z kapeluszami...) mnie odpycha. Na Wii gdzies tutaj uplasowaloby sie Xenoblade Chronicles w ktorym mialem jakies 120h. Wciagnelo mnie jak bagno. State of Decay - hmm zagadka. Wina dodatku "Breakdown" ktory nie jest specjalnie dobry, ale ciagle wola do gracza "to trzeba zrobic, to trzeba zrobic". No wiec latasz zbierasz te prypasy, ratujesz przydupasow z kijowym SI oraz odganiasz hordy i tu nagle stuka siedemdziesiata godzina. Killing Floor - to samo co z lefcikiem. Nadal stosunkowo czesto wracam bo jest stosunkowo mniej 'angazujaca' niz L4D. Mozna sobie pogadac z ziomeczkami wybijajac hordy nieumarlych. No i ten genialny feeling broni - mmm. Saints Row - nie wiem, gra to (pipi), ale w co-opie i robiac wszystko zlecialo szybko. Do tego jeszcze pewnie by dolecialy erpegi z konsol czyli obie Persony (po jakies 70-100 godzin), Fajnale z PSXa, FFT, Legend of Mana. W Mario Kart: Double Dash tez przegralismy z ziomeczkiem jedne wakacje wiec tez moznaby doliczyc. Cytuj
columbo 1 108 Opublikowano 10 marca 2015 Opublikowano 10 marca 2015 (edytowane) Wipeout HD - 100 h jak nic, ale i tak nie mogę wbić platyny. Starość nie radość i oczy już nie te Wipeout 3 SE - coś koło 100 h też by się zebrałoFinal Fantasy Tactics - spokojnie 200 hPro Evo 4/5/6 łącznie - z 400 h będzieLegend Of Mana i Front Mission 3 - obie spokojnie po 150 hFinale 7,8,9,10,12,13 i Tactics Advance łącznie z 1500 h Harvest Moon Back to Nature i Friend of the Mineral Town - 400 h jak nic Diablo 3 - tu mi ciężko policzyć, bo grałem na pc od premiery, potem kupiłem zwykłe d3 na (ps3 - platynka), a jakieś dwa miechy temu kupiłem d3 z rosem, które w ostatnią niedzielę również splatynowałem. W połączeniu z masą godzin spędzonych przy D2 sądzę, że w sumie przy diabełku mogłem spędzić ok 700-800 h.Jak tak teraz patrzę na to zestawienie to nie dziwię się, że granie już mi się mocno przejadło i nowa generacja mnie kompletnie nie jara Edytowane 10 marca 2015 przez columbo Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.