Skocz do zawartości

Nintendo Switch - temat główny


Labtec

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Masz dwie konsole ktore oferuja ci w 90% te same gry, po co ci trzecia? Nintendo jest wlasnie fajne glownie dlatego ze ma swoj styl ktory sporo odbiega od Sony/MS.

Teoretycznie tak ale właśnie magia tkwi w tych 10%.

No i właśnie za sporo odbiega od konkurencji. Nadzieja w NX.

Velius

Nie jestem trollem czy źle się wyraziłem na temat Nintendo? Po prostu wypowiedziałem się a nie każdy musi kochać Mariana albo być zaślepionym fanem?

Podkreślam jestem za tym aby Nintendo przejęło pałeczkę lidera.

Opublikowano (edytowane)

To prawda, Ninny praktycznie co kwartał coś patentuje i nie są jedyni. Robią to na zapas jak wymyślą jakiś schemat aby ktoś im później tego nie jumnął a często nawet nie tworzą prototypu.

Edytowane przez chrno-x
Opublikowano

Akurat w to wątpię ponieważ obecnie Ninny na pewno będzie chciało odejść od czegoś co na pozór przypomina Wii U. Zresztą bardzo dobrą wiadomością jest porzucenie nazwy WIi bo przy Wii U marketing był niestety tragiczny i bardzo mylący. Co by nie było powątpiewam aby tak jawnie udostępnili ich główny atut w nowej konsoli. 

Opublikowano

Pogłoski o padzie składającym się w lwiej części z ekranu dotykowego krążyły w sieci już w czasach DSa i przed premierą Wii. Jeśli to miałoby okazać się tą zapowiadaną rewolucją to parsknę śmiechem. Tym bardziej jakby miało zabraknąć przycisków fizycznych.

Opublikowano

Jeżeli dodadzą do tego ekranu jednak fizyczne przyciski, to będzie świetny patent. Daje to olbrzymie możliwości customizacji, a to z miejsca sprawia, że bije na głowę mało wygodnego touchpada z DS4.

Opublikowano

Też mi się to jakoś nie widzi bez przycisków fizycznych, szczególnie że na starcie wyeliminowało by to pewne gry, w których jednak potrzebna jest precyzja sterowania. Z drugiej strony w sumie to Nintendo, więc u nich jest wszystko możliwe...

Opublikowano

Miałem kilka konsol Nintendo tostera, wii, ds'a. I dlaczego nie posiadam w WI U pomimo że mam ps4 i one. A może dlatego że nie mam już 13 lat i kręconych włosów. Chętnie bym chciał ponownie aby konsola Nintendo zagościła w moim domu ale... No właśnie polityka firmy usilnie wciska Mariana w 1000% odsłonach Marian tu Marian tam Marian wszędzie gdzie się da. Nie mam ochoty już na Mariana pograł bym w coś doroślejszego bardziej rozbudowanego i online. I sami widzicie że tu właśnie Nintendo leży i kwiczy razem z kim? z Marianem.

Firma ma swoje wizje które sprawdzały się z 15-10 lat temu? Ale teraz jest w cieniu i dopóki się polityka firmy nie zmieni może być kiepsko. Więcej różnorodnych gier nawet multiplatform wystarczy zobaczyć sprzedaż black opsa 3 czy fallouta. Gdzie jest Nintendo ? a by sprzedało się ileś % a tak nie ma.

Wiem że Nintendo robi super produkcje i zawsze idzie za nowatorskim podejściem ale...

Ja bym chciał aby w końcu to Nintendo było na pierwszym miejscu z najlepszymi grami na wyłączność jak i najlepszymi multiplatformami i niech to będzie moje życzenie do Św. Mikołaja.

Bardzo dobra opinia, którą podzielam w 90% :). Gamecube był pierwszym jak dla mnie pokazem potęgi, niestety od wii dalej szło niny na dno. Gacek mial wszystko, lepszą grafę od ps2, technologie, pada lepszego, gry na wyłączność jak i najlepsze multiplatformy :)

Opublikowano

@prezes i Wesker

 

 

A czy nie właśnie tu leży urok Ninny? W dobie gdzie zarówno MS i Sony postawiło na poważne, z kijkiem w pupie tytuły, które są podobne do siebie jak bliźniaczki Olsen, takie Wii U to niczym otwarcie okna w spierdzonym pokoju. Świetna odskocznia od tych Asasynów i CoDów. 

  • Plusik 2
Opublikowano

Gamecube to chyba jedna z najbardziej przereklamowanych konsol Nintendo. Owszem, było sporo dobrych gier, ale multiplatformy często były właśnie najgorsze na GC, bo niewiele się mieściło na mini-DVD, no i na GC wyszło najsłabsze trójwymiarowe Mario.

Opublikowano

Z nintendo jest dla mnie troche tak jak z pierwszym samochodem, tz:

Fajnie się wspomina, ma charakter, wyróżnia się z tłumu ale i tak wole ten którym mam obecnie bo jest lepszy ;)

I tak Mario, Zelda chociaż są to tytułu kultowe i do zastąpienia bledną jak dla mnie przy tytułach pokroju gearsy,Halo,forza czy Bloodborne, MGS5, Gta 5.

 

Ostatnio kusiło mnie aby sprzedaż WiiU ale dziewczyna się nie zgodziła ;)

I tak konsolka stoi, kurzy się i czeka na nową Zelde tz nowy remaster ;) No może podczas świąt przypomne sobie wind wakera :)

 

Natomiast ps4 i xone ogrywam na zmianę praktycznie codziennie to chyba o czymś świadczy prawda?

 

Oczywiście moja opinia jest subiektywna i sprowadza się do następującej tezy:

Jeżeli nowa konsola N nie będzie posiadać mulipatformu skończy gorzej niż WiiU.

Jakby nie prezentowała się nowa Zelda czy Mario to takie np GTA 6 zmiecie te tytuły z powierzchni ( swoją drogą celuje że 2017 ten tytł wyjdzie)

Opublikowano

Nigdy nie byłem z Nintendo na bakier. Za dzieciaka robili moje ulubione gry, oczywiście miałem wielu kumpli, którzy napinali się, że 'Nintendo dla przedszkolaków' itp., ale jakoś nigdy się tym nie przejmowałem. Później, jak już wszedłem w okres dojrzewania to zabrałem się trochę za rzeczy od innych producentów: zaopatrzyłem się w 360 zanim kupiłem Wii. Cisnąłem wtedy sporo w 'dorosłe' gierki (Gearsy, God of Wary..), do których w sumie mam sentyment do dziś i uważam za dobre produkcje. Jednak teraz, jak już jestem trochę starszy, to takie gry jakoś słabiej do mnie trafiają: dostrzegam w nich właśnie target w postaci dojrzewających chłopaków i nad wyraz heteroseksualnych, napinkowych gości w okolicach 30. Nie znaczy to oczywiście, że w ogóle je odstawiłem: traktuję je raczej jako przerywniki pomiędzy Nintendo/retro - za duży ciąg tego samego zabijałby monotonnością.

 

Nintendo trafia do mnie najlepiej na pewno ze względu na nostalgię, ale również dlatego, że ich gry to IMO top pokazu game-designerskich możliwości. Podobnie jak z filmami, na początku człowiek nie zauważa takich rzeczy jak kadry, kolorystyka czy nawet gra aktorska. To przychodzi dopiero z czasem, po przetrawieniu, doświadczeniu wielu produkcji. Nie mam za bardzo oczekiwań co do nowego sprzętu Nintendo. Oczekiwania mam co do ich gier, których IMO jakość odrobinkę spadła, chociaż i tak uważam, że jest znacznie lepiej niż u konkurencji.

 

Tak na zakończenie jeszcze, jakby ktoś się poczuł dotknięty wymienionymi wcześniej epitetami: nie mam nic do 'dorosłych i poważnych' gierek i ludzi, którzy w nie grają. Bardzo dobrze, że są i że sprawiają przyjemność (gierki, nie ludzie). Oby tylko nadal istniała dla nich przeciwwaga, aby każdy gracz był zadowolony.

Opublikowano

Dla mnie MGS V to gra roku (delikatnie może lepszy jest dla mnie Bloodborne) co do Wiedzmina to nie mój typ;)

 

 

Tak jak napisałem to moja subiektywna opinia do której każdy ma prawo.

Halo, gearsy dla mnie fest i to są najlepsze tytuły do kanapowego grania przynajmniej dla mnie i moich znajomych.

Owszem NSMB, Mario 3D World, Yoshi też dają radę (szczególnie jeżeli chodzi o granie z drugą połówką) ale w ogólnym rozrachunku więcej godziny spędziłem na wspólnym grania na konsoli M$.

 

PS4 t w tym temacie ogólna kaplica bo w Fify?pesy nie gram więc może jak wyjdzie tekken 7 to coś ruszy...

Opublikowano

Na poprzedniej generacji najwięcej czasu spędziłem przy X360 gdzie zaraz po nim było Wii i szczerze mówiąc jak miałem Super Mario Galaxy oraz Zeldy dla których jestem w stanie czekać latami bo wydania stacjonarne nigdy mnie nie zawodzą tak najmilej wspominam exy i gry od third-party developerów: Silent Hill: Shattered Memories, Fragile, Another Code, Monster Hunter Tri, Muramasa, Sky Crawlers, Sin & Punishment 2, Zack & Wiki, Trylogia Ace Attorney (tak przeszedłem ją na Wii nie DSie) i masa niszowych platformówek (Mushroom Men niszczył psyche) czy oczywiście twórczość Goicihi Sudy w postaci No More Heroes >: D

To jest moja kwintesencja Wii gdzie obok najlepszego sortu gier first-party (boże 2 Metroidy!!) była masa tytułów dzięki którym przypomniałem sobie za co uwielbiam gry. Fakt 360 uważam dalej za świetną platformę bo miała nietuzinkowe jRPGi, dzięki niej miałem całą kolekcję Splinter Cella i nie tylko (Halo uwielbiam od 1-ej części). Ale to czego mi brakowało to tej czystej frajdy z grania bo z przykrością stwierdzam iż wiele osób albo gra dalej dla achievów (boże jak słyszę że ktoś nie będzie grał w daną grę bo achiki są ujowe to mnie skręca).

Ale fakt faktem chciałbym ponownie doświadczyć tego co miałem na Wii ale zarazem mógł jednak pograć w parę multiplatformowych pozycji bez konieczności nabywania od razu drugiej platformy. Cholernie cieszyły mnie te początkowe zapowiedzi Dirta, Metro Last Light i masę innych multiplatformowych tytułów ale rzeczywistość okazała się inna. Nintendo musi zdobyć zaufanie przede wszystkim zachodnich developerów bo japońskie ekipy dobrze wiedzą że na ich rynku lepszego wydawcy niż Nintendo nie ma (jak ktoś śledzi słupki sprzedaży to wie iż Ninny ciągle jest na pierwszym miejscu jako najlepszy wydawca, tuż po nim jest Bandai Namco). Szkoda tylko iż branża obecnie jest tak zaślepiona cyferkami i na wskroś poważnymi tytułami, ale Ninny może to samo wykorzystać, reklamować swoje topowe serie tuż obok nowych Assassynów, CoDów i całej reszty tego bagna a wielu z chęcią wybierze ich konsole. Problem w tym iż wydawcy sami boją się Nintendo bo wiedzą iż jak w danym okresie wychodzi tytuł z pod ich dłuta to często nie mają szans na konkretną sprzedaż (choć niesłusznie bo mogliby przestać traktować użytkowników platform Ninny jak debili to i zysk by był). 

  • Plusik 1
  • 4 tygodnie później...
Opublikowano

No i już wiadomo, że NX pokażą w czerwcu a wydadzą w listopadzie-grudniu.

 

Dalej nie wiadomo nic więcej. Im dłużej o tym myślę tym bardziej wietrzę grubego krapulca.

Opublikowano (edytowane)

http://polygamia.pl/Polygamia/1,107162,19435719,rozchodniaczek-nintendo-nx-pojawi-sie-jeszcze-w-tym-roku-gamingowa.html?bo=1

 

"Japońska grupa konsultingowa Nomura Securities obwieściła, że pierwsze oficjalne informacje o Nintendo NX pojawią się między marcem a majem 2016. W czerwcu zobaczymy dużą zapowiedź (czekamy zatem na E3), a  premiera odbędzie się w październiku/listopadzie. Gracze się cieszą, a inwestorzy martwią, bo najprawdopodobniej łączący ideę grania mobilnego i stacjonarnego NX oznacza spadek sprzedaży 3DS-a i Wii U. Teraz wypadałoby jeszcze poczekać na głos Nintendo."

Edytowane przez Wieslaw
Opublikowano (edytowane)

Dziwi mnie jak bardzo wiele osób wierzy w te bzdury związane ze stworzeniem hybrydy stacjonarnej i przenośnej konsoli. Już coś takiego daje poniekąd Wii U i jak na tym wyszło. Tak samo zapominają iż jeżeli tytuł miałby nagle przeskakiwać na jakiegoś małego handhelda to gra raz że musiałaby być pobierana na tego handhelda to i jeszcze być pod niego z optymalizowana bo mocy PS4 w przenośniaku to ja nie widzę (przynajmniej nie za rozsądną cenę). 

 

@Wiesław

Wiesz Wii po raz pierwszy pokazali na E3 2005r. ale nie pokazali żadnej gry ani nawet pada, tylko skrzynkę. Po co mają teraz konsole pokazywać? A analitycy zawsze będą kręcić nosem bo patrząc na obecne słupki sprzedażowe w Japonii to Nintendo radzi sobie najlepiej ze wszystkich (ba Wii u tak dobrze już dawno się nie sprzedawało).

Edytowane przez chrno-x

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...