Skocz do zawartości

Nintendo Switch - temat główny


Labtec

Rekomendowane odpowiedzi

Jezusie jak ja się tym jaram, to nie wiem :banderas:

Boję się jedynie, że nie będzie mariana na premierę. Jakiś fajny bundle i łykam na premierę. To jest pierwsza konsola, gdzie możesz zagrać w każdą grę na tv i w podróży  ją kontynuować. Spełnienie moich mokrych snów. W sumie nie dziwię się, że niektórzy mają to gdzieś, bo ich jedyne podróże są do warzywniaka na osiedlu. To nie jest przytyk, bo dużo ludzi grania na ekranie nawet nie musi użyć. Jak chcą zwykłą stacjonarkę od N to liczą się gry tylko.

Odnośnik do komentarza

Jak to będą ci sami klienci którzy kupili Wii to spoko :)

 

Chrno, na gacku nie było PESów, nie było GTA, nie było Burnouta 3. Pamiętam, że okrutnie mi tego brakowało, zwłaszcza GTA. Poza nimi było jeszcze sporo dobrych gierek, które wyszły tylko na PS2/Xbox, zwłaszcza w drugiej połowie generacji

Na Wii wsparcie third party było jako takie, ale tylko w Japonii. Te wszystkie cody o których mówisz były mega słabe na Wii w porownaniu do PS360 (z oczywistych względów).

N64 miało Turoka, jasne. Ale poza nim i kilkoma perełkami nie było tego dużo. Nawet nie było mało. Było bardzo mało

 

A teraz porównaj sobie do tego konsole Sony i MS, gdzie 3rd party to główne danie. Wiedźmin, Skyrim, GTA... Konsole Nintendo służą do exów i taka jest prawda. Nie jest to jakaś wada, po prostu stwierdzenie faktu.

 

 

Ale ja nie zaprzeczam że tych gier nie brakowało na GaCka bo sam miałem całą generację ale fakt że jak męczyłem Burnouta na GaCka (i to dwie części) to liczyłem na trzecią, którą zmuszony byłem ograć na Xie(to samo GTA). Chodzi mi o to jakie to są multiplatformy bo to też ma znaczenie. NIe oszukujmy się, nie ważne jakim gniotem kiedyś była Fifa czy jak teraz trochę odstaje od poziomu PES'a i kto jaką piłkę lubi. Sprzedaż swoje robiła i dalej robi i brak gier sportowych od EA jest bardziej odczuwalne niż brak takiego GTA na takim Wii. Co do CoDów to wiesz jeżeli grywalność opieramy na grafie to masz rację ale gameplayowo te gry się od siebie nie różniły a powiem szczerze dzięki lepszemu sterowaniu na Wii lepiej się bawiłem niż w te oczoyebne wydania na X360. To już jest kwestia gustu, którymi się kierujemy i dzięki którym mamy tez kilka konsol a nie jedną na rynku.  

 

Skoro takie GTA wyszło na DS'a i było zayebiste to nie uważam że parę dodatkowych multiplatform czy pojawienie się ponownie wszystkich sportówek od EA byłoby złe dla Switcha bo przyciągnie więcej osób a to oznacza pewniejsze wsparcie a uważam że to jest najważniejsze bo Nintendo mogłoby zwyczajnie na tym zyskać i mam nadzieje ze tym razem rzeczywiście poszli po rozum do głowy iż sami własnymi paroma grami na krzyż rynku nie zwojują i potrzebne są gry od firm 3rd party bo to też są dobre gry a chyba nikt nie chce aby wyszło drugie Wii U, fakt mające naprawdę świetne Exy ale których dostaliśmy tyle co kot napłakał patrząc na to ile lat konsola powinna być na rynku i jakie mieć wsparcie. 

 

Wiem że inni traktują konsole Nintendo jako konsole drugiego lub trzeciego wyboru ale ja uważam że może stać się ponownie firmą z platformą która będzie stała na równi z konkurencją na swój unikatowy sposób. 

Odnośnik do komentarza

Szanowny _S_, czy możesz stąd sobie grzecznie pójść ze spamem i twarzą wielce szanownego pana Stonogi, czy mam siłą wywalić? 

 

bo co? mam iść dlatego, że uważam, że ta konsola będzie niewypałem? dlatego, że nintendo nie dotrzyma obietnicy i że nie jest w stanie technologicznie zapewnić takiej wygody, że w jedną grę grasz wszędzie? Do tego ta Tegra cała, jak nintendo chce pasywnie schłodzić konsolę o mocy 1,5flopa? 

Odnośnik do komentarza

Coś w tym jest, na Dreamcasta bardzo brakowało sportówek od EA, niektórzy podają to jako jedną z porażek DC

Raczej nie potrzebowali EA by robić takie sztosy:

 

 

Virtua%20Tennis%20PAL%20DC-front.jpg

 

 

Stonoga poziom wypowiedzi Bizona:

 

Nie bo hideo daun

metal gear Sraka bo codeca brak

Nintendo sraka bo beka tablet

Tylko xbox

 

 

Jak nintendo wzielo sobie Nvidia do bebechów to może się udać. (PS4 ma taki "odlot" bo te gó.wna rozmazane od AMD tak właśnie działają również na PC).

 

Nintendo ma szanse, niech tego nie spierydolą :obama:

Edytowane przez oFi
Odnośnik do komentarza

Dc, Gc, Wii - na każdej z tych konsol brakowało jakiegoś deva, który robił świetne gry na inne równolegle konsole będące wtedy rynku, przecież to byłoby nudne, gdyby były trzy jednakowe konsole w danej generacji(jak obecnie PS4 i XO). To właśnie te charakterystyczne niuanse i unikatowe gry przyciągają ludzi do danego sprzętu.

Stonoga poziom wypowiedzi Bizona:

 

I tak wyższy niż Twój.
Odnośnik do komentarza

@oFi

No Sega założyła własne studia odpowiadające za gry sportowe aby nie stracić klientów i wyszło im to na dobre bo stworzyli kilka świetnych serii, które wówczas biły na głowę to co oferowało EA i dodatkowo jako pierwsi wprowadzili tryb sieciowy do swoich gier. Niestety jak pięknie historia pokazała, tam gdzie EA technologicznie ssie tam kasą nadrabia i za każdym razem gdy jest jakaś konkurencja, która robi coś lepiej to EA wykupuję licencję na wyłączność dla danego sportu lub lig, drużyn, zawodników itp. 

 

Problem w tym że Nintendo własnych sportówek nigdy nie zrobi, dlatego potrzebują takich wydawców jak EA. 

 

@Rayos

Co do chłodzenia to rzeczywiście Ninny jeszcze ma mały problem ponieważ padło info że wentylacja w handheldzie dalej głośno działa co przekłada się pewnie na bardzo dużą ilość wydmuchiwania ciepłego powietrza, ale skoro Tablety działają w większości przypadków bez zarzutu to wątpię aby Ninny spec od handheldów dało pod tym względem ciała. 

Odnośnik do komentarza

Oczywiście kupię, bo to przenośniak (no pół na pół, ale jednak) od Nintendo, ale te patenty z odłączanymi mikro padami są na poziomie patentów SONY. Idea szczytna, ale granie na tym? Dajcie spokój. Ok, jeszcze jak jedna osoba używa tych kontrolerów jak wiilota, to mogę zrozumieć, ale jak zobaczyłem, że typki grają w NBA za pomocą jednej gałki trzymając kurczowo te pchlątka, to tylko westchnąłem. Szkoda kasy i energii na wdrażanie takich pomysłów, które i tak nie mają racji bytu. W sumie od początku przecieków takie rozwiązanie było dla mnie absurdalnym pomysłem. Ten składany pad na specjalnie wygodny nie wygląda, więc kolejny raz Niny nie stawia na ergonomię.

 

Gabaryty konsolki w trybie przenośnej są mało przenośne, ale takie czasy. Na 100% w użytkowaniu będzie wygodniejszy niż N3DS XL, bo przy takim kształcie nie powinno być problemów z odpowiednim wyważeniem sprzętu. Moc sprzętu ( w końcu potwierdzono która Tegra będzie środku?) jak na tego typu konsolę i do tego od Niny pozytywnie zaskakuje i pozwala marzyć o małych graficznych perełkach, a już na pewno nie będzie tak ograniczać twórców. To oczywiście nie przesądza o niczym, ważne są gry.

Odnośnik do komentarza

Nawet nie myślałem o temperaturze, ale fakt, w najlepszym razie to konieczność kolejnego kompromisu. Przegrzewanie się to spora bariera dla praktycznie każdego producenta, także np. Nvidii robiącej Shield. Na pewno stosunek ceny do działania konsoli będzie przez to niższy, niż w przypadku konsol zaiste stacjonarnych.

 

Wii U do potęgi, ogólnie, czyż nie. Kompromis za kompromisem.

 

 

 

 

Ktoś powie: ale Jarek, ty całe życie używasz Thinkpadów, mimo że za tę samą kasę komputer stacjonarny miałbyś lepszy, a przecież i tak w domu tylko stoi i podłączasz do HDMI i bezprzewodowej klawiatury i myszki. Ok, w pewnym sensie Switch jest podobny do laptopa. Tyle że po pierwsze, komputery są używane przez każdego w wielu celach (jeśli ktoś używa komputera do pracy czy nawet załatwiania spraw z domu, to trudno nawet mówić o cenie, jest to źródło zarobku). Ich wydajność pod względem użyteczności jest znacznie, znacznie wyższa niż konsoli do gier, którą MUSI mieć jedynie grono zapaleńców. Przeciętni ludzie sięgają zazwyczaj po jedną konsolę, nie wszystkie. Konkurencyjność jest, zdaje mi się, bardzo istotna (o czym Nintendo chyba się dość dobrze przekonało przez ostatnie 20 lat?). Za tym idzie oczywiście rynek software'u. Mój laptop ma takie same oprogramowanie, co komputery stacjonarne, w przypadku konsol zaś oprogramowanie jest w ogromnym stopniu zależne od bazy użytkowników tego konkretnego sprzętu.

 

W sumie można by mówić dłużej, ale ostateczny wniosek zawsze wyjdzie ten sam: te kompromisy nie sprawiają, że Switch jest sumą stacjonarki i handhelda. W sumie najlepsze, czego oczekuję, to że będzie dobrym handheldem, tyle że za 1300 zł.

 

Jak będzie dużo fajnych gier to będzie fajny, bardzo fajny. Ale to zależy od sukcesu rynkowego, a tego... no chyba nie wróżę, zobaczymy.

Edytowane przez ogqozo
Odnośnik do komentarza

 

Gabaryty konsolki w trybie przenośnej są mało przenośne, ale takie czasy. Na 100% w użytkowaniu będzie wygodniejszy niż N3DS XL, bo przy takim kształcie nie powinno być problemów z odpowiednim wyważeniem sprzętu. Moc sprzętu ( w końcu potwierdzono która Tegra będzie środku?) jak na tego typu konsolę i do tego od Niny pozytywnie zaskakuje i pozwala marzyć o małych graficznych perełkach, a już na pewno nie będzie tak ograniczać twórców. To oczywiście nie przesądza o niczym, ważne są gry.

 

Joy Cony wysuwasz z ekranu i sam ekran wkładasz do pierwszego lepszego pokrowca na tablet 7" a joy cony możesz trzymać w małej kieszeni od plecaka czy cokolwiek tam używasz do transportu podstawowych rzeczy. Dziwi mnie narzekanie ludzi na mobilność Switcha, który ma 6" ekran w porównaniu do ludzi nawet w Polsce podróżujących z 10" tabletem czy tymi g.ównami 2w1 i przekątnej 12'. Nie róbmy z tego wielkiego problemu, którym on nie jest. Wielu tutaj stawia że po co to komu jak on samemu siedzi w domu. 

Cóż ja od 7 lat wiecznie jestem w ruchu i stacjonarki coraz bardziej nie mają u mnie bytu i preferuję handheldy bo zawsze mam je ze sobą (które nigdy nie trzymam w spodniach bo to czysta głupota) no i do takich osób Nintendo uderza i to ma sens bo w rzeczywistości sprzęt nie jest większy od innych sprzętów, które każdy używa na co dzień (i tak piję tutaj też do smarkfonów z 6" wyświetlaczem) a przekaz jest bardzo prosty i chwytliwy no i w końcu konsolka nie wygląda jak z jakiegoś serialu sci-fi z lat 80-tych.

 

A kompromis? Ludzie właśnie chcą kompromisu pomiędzy jednym a drugim, ten sprzęt i tak będzie wgniatał w ziemię jako konsola przenośna, nawet najlepsze telefony na rynku  się schowają bo twórcy będą pisać gry pod jedną specyfikację i własny OS stworzony przez Ninny. A taka hybryda jeżeli cenowo rozwiążą to z głową to wyjdzie że w US priorytetem będzie stacja dokująca (zresztą tak Nintendo of America reklamuje konsole jako stacjonarkę z możliwościami mobilnymi) a na odwrót będzie pewnie w Japonii gdzie handheld będzie miał większe branie. Jeżeli ogólnie stacja dokująca będzie w podstawowym pudełku to i tak trafi do takich Japończyków bardziej niż znowu reklamowanie osobno i stacjonarki i handhelda, gdzie ludzie żyją z telefonem w łapie. 

 

 MS i Sony próbują iść w kierunku najlepszych technologii zmuszając ludzi do szybkich przesiadek na nowy TV, nowe nagłośnienie bo inaczej nie poczują tej immersji nad którą pracował dany developer przy grze XYZ. Nagle więc żeby cieszyć się w pełni daną konsolą to potrzebujemy dodatkowo sprzętu Audio-Video za koszt 10/15 tysięcy złotych (bo przecież sam HDR w telewizorach sam sobie nie równy i posiadają go i tak Tviki za minimum 5 tysięcy złotych a najlepiej wyłożyć ok. 10). 

 Nintendo może i chce zarobić na swojej konsoli sprzedając ją drożej ale nie każe nikomu kupować co rusz nowego Telewizora czy nagłośnienia za kilkanaście patoli aby się cieszyć z gier jak należy bo wystarczy nam średniej klasy Full HD/4K lub w przypadku Switcha w ogóle nam niepotrzebny będzie telewizor.

  • Plusik 2
Odnośnik do komentarza

 

 

Zacznijmy od najważniejszego. Redakcja Famitsu otrzymała możliwość zadania kilku pytań dotyczących Nintendo Switch i dziennikarze potwierdzają – konsola nie otrzyma wstecznej kompatybilności z biblioteką pozycji Nintendo 3DS-a i Nintendo Wii U.

http://www.ppe.pl/news/47068/nintendo-switch-nie-otrzyma-wstecznej-kompatybilnosci-ale-nintendo-powinno-przygotowac-dodatkowe-kontrolery.html

Odnośnik do komentarza

te nowe podpisane kontrolery to nie glupie :P i pewnie znajda chetnych i hajs sam bedzie sie robil 

 

Ale te kontrolery to stare fanowskie koncept arty gdy tylko padło info że ekran ma mieć odczepiane pady. Nic oficjalnego Nintendo nie powiedziało oprócz braku wstecznej kompatybilności. Ale fakt faktem że pole do popisu z tymi joy conami to mają.

Odnośnik do komentarza

w końcu potwierdzono która Tegra będzie środku?

 

Specjalna dla tej konsoli. Wymieniano, że ma specjalnie napisane shadery, engine'y i co tam taki układ jeszcze ma. Jeśli chodzi o tzw. "moc" no to cóż, chyba trudno to jednoznacznie tak podać (zwłaszcza jakby mieli porównywać do normalnych konsol na x86), ale żadnej rewolucji technologicznej raczej w ostatnich miesiącach nie dokonali, wiadomo też, że z powodów biznesowych Nintendo celuje w cenę 300 dolarów i żeby konsole były sprzedawane z zyskiem, więc raczej trudno się spodziewać, że będzie to zauważalnie odbiegać od oczekiwań.

 

 

 

Swoją drogą, zaskoczyło mnie, jak mało osób komentuje donosy o pojemności pamięci, co dla mnie też brzmi megapraktycznie. Współczesne gry na 1080 zajmują kilkadziesiąt gigabajtów, więc jak ktoś lubi mieć wszystko w jednym miejscu czy ściąganko gier to... nie wiem, czy będzie miał jakąkolwiek opcję, poza tym razem żonglowaniem kartridżami i kartami pamięci.

 

 

 w końcu konsolka nie wygląda jak z jakiegoś serialu sci-fi z lat 80-tych

 

 

photo-5610.png?_r=1476973813

 

 

No wreszcie.

Edytowane przez ogqozo
  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Nie no, ściśle rzecz biorąc to są to części konsoli połączone z częściami pada. Ale przecież to nie tak, że inne części tego Lego Mindstorms prezentują niby inną stylówę.

 

NintendoSwitch_hardware2.0.jpg

 

 

 

A nie no macie rację, to kompletnie wygląda 100x nowocześniej niż poprzednie konsole Nintendo, dużo mniej jak sci-fi z lat 80.

 

 

Na szczęście to nie jest ostateczna wersja, ale ten komentarz i jego trafność pozostaną na zawsze. Ogólnie... kwestia gustu.

Edytowane przez ogqozo
  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

 

 

podobno stacja dokująca to tylko ładowarka i wyjście HDMI na telewizor, nie ma żadnych bebechów zwiąkszających moc....

 

czyli troche w (pipi)a walą bo równie dobrze mogli dac zwykłą ładowarke i dziure micro hdmi żeby nie potrzeba było zwiększać kosztów taką dużą stacją dokującą

 

 

BTW

rok temu wyszedł androidowy tablet który wygląda prawie identycznie jak switch

http://www.laptopmag.com/articles/ibenx-gamepad-table

ibenx-gamepad.jpg

Edytowane przez Yano
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...