Gość Opublikowano 20 stycznia 2017 Opublikowano 20 stycznia 2017 W sumie to chyba nie ma reguly bo nawet indyki wychodza w pudlach co kiedys bylo nie do pomyslenia. Cytuj
devilbot 3 682 Opublikowano 20 stycznia 2017 Opublikowano 20 stycznia 2017 W cyfrówki gra się przecież tak samo. O co ten płacz? Cytuj
Dobos 83 Opublikowano 20 stycznia 2017 Opublikowano 20 stycznia 2017 O brak możliwości odsprzedaży, tylko tyle i aż tyle. Cytuj
devilbot 3 682 Opublikowano 20 stycznia 2017 Opublikowano 20 stycznia 2017 To przestańcie grać w gry. Też kiedyś płakałem, że cyfra be itp. ale już tak będzie i koniec. Cytuj
Dobos 83 Opublikowano 20 stycznia 2017 Opublikowano 20 stycznia 2017 (edytowane) No ja przestanę grać jak pudełka znikną :P Ale zdziwię się jeśli to nastąpi w ciągu najbliższych 10 lat. Edytowane 20 stycznia 2017 przez Dobos Cytuj
P-chan 195 Opublikowano 20 stycznia 2017 Opublikowano 20 stycznia 2017 W cyfrówki gra się przecież tak samo. O co ten płacz? O to, że cyfrówka nie ma dla mnie żadnej wartości kolekcjonerskiej... 1 Cytuj
aux 3 784 Opublikowano 20 stycznia 2017 Opublikowano 20 stycznia 2017 O brak możliwości odsprzedaży, tylko tyle i aż tyle. Chwila moment, a kolekcjonerzy? Wąchający instrukcje, macający grzbiety? :) Jasne że brak odsprzedaży to główny powód hejtu, ale nie tylko. Ja lubię sobie popatrzeć na ulubione gierki, a często do nich wracam. Podoba mi się konserwatyzm konsolowców. Myślę że pudełka szybko nie znikną, a nawet jeśli to trudno. Zawsze będę mógł odpalić starocia na PS3 czy GameCube. 3 Cytuj
Velius 5 709 Opublikowano 20 stycznia 2017 Opublikowano 20 stycznia 2017 Szkoda ze instrukcji sobie juz nawet na konsolach nie powąchamy, co najwyzej ulotke o zdrowiu, a ta zawsze pachnie i wyglada tak samo. Cytuj
chrno-x 901 Opublikowano 20 stycznia 2017 Opublikowano 20 stycznia 2017 No ja przestanę grać jak pudełka znikną :P Ale zdziwię się jeśli to nastąpi w ciągu najbliższych 10 lat. Wedle tabelek największych wydawców to sami nie zamierzają zrezygnować ze sprzedaży gier na nośniku fizycznym bo raz że jest zbyt wiele krajów, które bardzo długo nie będą miały na tyle zadowalającego łącza aby szybko ściągnąć 50+GB danych, dwa pudełkowe gry ogólnie trzymają stały poziom jesli chodzi o sprzedaż a cyfra skacze i raz jest lepiej, raz gorzej ale dalej nie przebiła pudełek w łącznej sprzedaży. Zresztą myślę że ludzie dla zasady chcą mieć wybór a nie zostać zmuszonym do czegoś. Cytuj
Ukukuki 7 004 Opublikowano 20 stycznia 2017 Opublikowano 20 stycznia 2017 Cyfra sama z siebie wyprze pudełkowe wydania. Czasem po prostu wygodniej grę pobrać niż czekać na przesyłkę. Ja gier nie odsprzedaje a pudełkowych mam już pewnie coś koło 1000 sztuk i jednak trochę miejsca zabierają. Przez to sam osobiście raczej staram się kupować cyfry, jedynie tytuły ważne dla mnie kupuję w pudełku (Wiedźmin 3, Halo, Dark Souls). Sam jestem kolekcjonerem ale umówmy się z czasem te wydania kolekcjonerskie tylko wkurzają zajmowanym miejscem. Dlatego ich nie kupuje. Pewnie ,że fajnie pomacać pudełko ale szczerze ja tego nie robię chyba ,że w dany tytuł chcę pograć, wtedy faktycznie 15 sekund oglądam pudło. To co się tylko liczy to sama gra, instrukcje, pudełka czy figurki to tylko dodatek do mięska jakim jest gra. I z wiekiem stwierdzam ,że jest to zbędny dodatek. Wiadomo nigdy się nie pozbędę kartridży na Famicoma czy Neo Geo (chyba ,że mnie życie zmusi) jednak co do nowości już często wybieram cyfrę z wygody. 1 Cytuj
raven_raven 12 013 Opublikowano 20 stycznia 2017 Opublikowano 20 stycznia 2017 Na Steam nowa gra AAA kosztuje z reguły 49-59 Euro. Także różnicy wielkiej nie ma. W PL czy RU są różnice ale pewnie przez specyfikę naszego rynku (niższe zarobki). Ch,uja tam, w Polsce golą z nas jakbyśmy zarabiali tyle co Niemiec czy Francuz. Ruski mają kosmicznie niskie ceny w porównaniu z tym, co jest u nas. Ale to tak nawiasem. 1 Cytuj
NemoKOF 677 Opublikowano 20 stycznia 2017 Opublikowano 20 stycznia 2017 Często gry u nas kosztują 100-150 w jakimś empiku a na steam to samo po 50 euro. Więc taniej jest ale do ruskich nam daleko. No i generalnie wcześniej było taniej. Cytuj
Velius 5 709 Opublikowano 20 stycznia 2017 Opublikowano 20 stycznia 2017 Często gry u nas kosztują 100-150 w jakimś empiku a na steam to samo po 50 euro. Więc taniej jest ale do ruskich nam daleko. No i generalnie wcześniej było taniej. Chyba dawno w empiku nie byleś :) Cytuj
NemoKOF 677 Opublikowano 20 stycznia 2017 Opublikowano 20 stycznia 2017 (edytowane) Hmm, widzę przedpremierowe zamówienie na re7 za 160 zł. Na ps4 260. Jak dla mnie - 100 zł różnicy. Na PC - kod do steam w pudełku. Kiedyś było dużo taniej, teraz jest generalnie troszkę taniej. Ceny powoli sie zrównują ale jeszcze to nie poziom 50 euro, szczególnie przy obecnym kursie. A tyle z reguły kosztuje AAA na PC na steamie. EDIT: Chyba mocno oddaliliśmy się od tematu. Edytowane 20 stycznia 2017 przez NemoKOF Cytuj
NemoKOF 677 Opublikowano 20 stycznia 2017 Opublikowano 20 stycznia 2017 Pojawiły się "ciekawe" informacje, źródło tutaj: http://kotaku.com/nintendo-answers-and-avoids-our-switch-questions-1791402953 W skrócie (ang): No backwards compatibility with games and controllers for other systems. However, support for certain controllers may be considered for a future update. No games being bundled with Nintendo Switch 32GB of internal NAND memory, a portion of which is reserved for use by the system. The system’s internal memory can be easily expanded as needed using microSDXC cards (up to 2TB, when available on the market) Capture button to take screenshots, which can be viewed and edited before sharing on social media. No video capture at launch but planning to add the ability to record video in the future. Mii Maker app on the Switch No video streaming at launch but is being considered for a future update Region-free Cieszy brak locka i karty SD ale reszta? Kompletne olanie VC na start. Nic też nie mówią o połączeniu z istniejącymi już kontami z 3DS/WiiU, brak streamów wideo (wiem, każdy ma telefon czy tablet, ale niesmak i tak pozostaje). Trochę kwas :-( Cytuj
DumaDyma 54 Opublikowano 20 stycznia 2017 Opublikowano 20 stycznia 2017 Preorder złożony switch red/blue plus zelda.Pytanie ,mają niby być jakieś gierki z nesa . Chodzi mi głównie o captain tsubasa vol 2 super straiker będę to mógł kupić w dniu premiery i odpalić na switchu. Jak dla mnie konsola zapowiada się rewelacyjnie przy moim trybie pracy jak znalazł. Nowa zelda (w pełni na umyśle jestem) roz(pipi)ie ocaryne Cytuj
Climber 17 Opublikowano 21 stycznia 2017 Opublikowano 21 stycznia 2017 (edytowane) This comes from a translated Famitsu interview with Kenichiro Takaki, courtesy of Japanese Nintendo... Famitsu: What point leaves the most impression to you? Kenichiro Takaki: It ’s the HD Rumble after all. Because I want to express “softness” with it. I already created a project, and now I’m in the middle of focusing on how to realise it. I think games have a “sensation of touching” in many meanings, so I want to realise a new experience that ’s exclusive to Nintendo Switch. http://gonintendo.com/stories/272330-senran-kagura-producer-discusses-his-nintendo-switch-project-slig Zaczyna się :D Dla tych co nie wiedzą czym się on zajmuje: Edytowane 21 stycznia 2017 przez Climber Cytuj
P-chan 195 Opublikowano 21 stycznia 2017 Opublikowano 21 stycznia 2017 This comes from a translated Famitsu interview with Kenichiro Takaki, courtesy of Japanese Nintendo... Famitsu: What point leaves the most impression to you? Kenichiro Takaki: It ’s the HD Rumble after all. Because I want to express “softness” with it. I already created a project, and now I’m in the middle of focusing on how to realise it. I think games have a “sensation of touching” in many meanings, so I want to realise a new experience that ’s exclusive to Nintendo Switch. http://gonintendo.com/stories/272330-senran-kagura-producer-discusses-his-nintendo-switch-project-slig Zaczyna się :D Dla tych co nie wiedzą czym się on zajmuje: Widać, że Switch będzie hitem na rynku japońskim . Cytuj
roivas 41 Opublikowano 21 stycznia 2017 Opublikowano 21 stycznia 2017 http://nintendoeverything.com/aonuma-says-zelda-breath-of-the-wild-doesnt-have-an-option-for-dual-audio/ Podobno ma nie być możliwości wyboru np. japońskiego mówionego i napisów po angielsku. Widocznie sześć lat tworzenia gry i prośby fanów im nie wystarczyły. Osobiście lubię grać w japoński "oryginał" z napisami. Nie wiem czy wezmę tego Switcha, bo jeżeli tak ciężko im było zrobić taką pierdołę to trudno wierzyć w inne rzeczy. Nie rozumiem tego. Cytuj
aux 3 784 Opublikowano 21 stycznia 2017 Opublikowano 21 stycznia 2017 Uuuu, to wielka lipa :( Większość chciała grać jap audio + eng napisy. W takim razie trzeba sprawdzić czy japończyk ma angielskie napisy :) 2 Cytuj
Elanczewski 63 Opublikowano 21 stycznia 2017 Opublikowano 21 stycznia 2017 Celnie ktoś zauważył, że każda gra tłumaczona przez Treehouse niestety nie ma dual audio. Na przykład pierwszy Xenoblade tłumaczony przez NoE miał dual audio, a już X (tłumaczony przez NoA) nie miał. Podobnie było z Fire Emblem: Awakening i Fates. Cytuj
Velius 5 709 Opublikowano 21 stycznia 2017 Opublikowano 21 stycznia 2017 Pewnie predzej azjatycka bedzie miala angielskie napisy. Cytuj
Climber 17 Opublikowano 21 stycznia 2017 Opublikowano 21 stycznia 2017 (edytowane) Tak to tu zostawiam, może ktoś jeszcze nie widział. Masakra gra wszech-czasów? poważnie to co powiedzieli to jest zaskakujące,że jest to możliwe tyle rzeczy w jednej grze hmmm @Roivas na reddit jeden użytkowników napisał,że jest to spowodowane silnikiem gry.Nawet się nie dziwie jak obejrzysz filmik od @Butt to zrozumiesz... Mam przeczucie,że oni stworzyli żyjący świat xD Edytowane 21 stycznia 2017 przez Climber Cytuj
hav7n 5 936 Opublikowano 21 stycznia 2017 Opublikowano 21 stycznia 2017 Ta pusta, plaska polana az tetni zyciem. Cytuj
chrno-x 901 Opublikowano 21 stycznia 2017 Opublikowano 21 stycznia 2017 Celnie ktoś zauważył, że każda gra tłumaczona przez Treehouse niestety nie ma dual audio. Na przykład pierwszy Xenoblade tłumaczony przez NoE miał dual audio, a już X (tłumaczony przez NoA) nie miał. Podobnie było z Fire Emblem: Awakening i Fates. To coś jest nie tak bo jakiś czas temu nawet Nintendo oficjalnie mówiło, że NoE może mieć opóźnienie przez ilość materiałów do tłumaczenia z nowej Zeldy i co, my nagle dostaniemy tłumaczenie z NoA Treehouse? Jeżeli tak to coraz bardziej od czasów Wii U i 3DS'a mam wrażenie że NoE kompletnie dla Nintendo się nie liczy a może też chodzi o to że NoE wywiązywało się świetnie z powierzonych im zadań i mieliśmy najszybciej premiery dużych gier, dual audio itp. a NoA leciała w chuya (brak dużych gier w Stanach, brak dual audio, brak nawet New 3DS'a bo uważali że gracze tego modelu nie będą chcieli i się ponownie musieli prosić- serio?) Wszystko wygląda na to jakbyśmy byli ochłapem a NoA ma zgarniać wszystko co najlepsze i decydować za cały zachód. Niech jeszcze zlikwidują całkowicie NoE to już w ogóle będzie bombowo. Ehhh pozostaje mi ogranie Zeldy po niemiecku, nie będę musiał słuchać tej sztucznej Angielszczyzny.... Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.