Nintendo Switch - temat główny

[Paolo de Vesir 9 234]

3 godziny temu, Basior napisał:

Po prostu nie było megaton żadnych.

 

Podsumowałbym tak ostatnie lata Switcha jako całości. Nie poszli ani w handhelda, ani w stacjonarkę i na papierze wyszło bosko, ale w realu ni to pies ni wydra.

[szurubur 122]

patrzac jak wyglądał pierwszy rok nintendo to jednak trochę żal, ze kolejne lata były zdecydowanie gorsze.  

[podgoor 22]

31 minut temu, suteq napisał:

Nic dziwnego że Nintendo tak dobrze sobie radzi skoro ma takich oddanych fanów. xD

Nie jestem oddanym fanem, po prostu lubię konkretne tytuły i gatunki. Generyczne AAA ubisoft open world do nich nie należą. Nie muszę mieć klapów na oczach bo i gram na wielu sprzętach od PC przez PS4 aż do Switcha. Kirbiego od zawsze lubiłem, z Bayonetty na pewno crap nie wyjdzie, Triangle Strategy przy niedoborze taktycznych RPGów jest pozycją obowiązkową, Castlevanie z Advanca to nadal świetne tytuły, Splatoon 2 okazał się dla mnie wyjątkowo miłą niespodzianką - prosty multiplayer przy którym nie trzeba długo siedzieć aby coś ugrać.

Może też nie stękam aż tak bo tytuły z ostatniego roku wyjątkowo mi pasują: sequel World Ends with You (nie spodziewałem się, że się doczekam), No More Heroes 3 (tutaj podobnie), lada moment Metroid Dread i Shin Megami Tensei 5, Advance Wars Remake, na przyszły rok to co wspomniane wyżej. Mam problem aby czasowo się z wszystkim wyrobić biorąc zaległości z wcześniejszych lat.

[Sven Froost 493]

2 hours ago, funditto said:

- Metroid Prime Remake (Emily Rogers twierdzi, że ten tytuł powstaje na 20-lecie premiery, a ona rzadko się myli)

 

 

Jezu, ile ja czekam na jakiegos Prime'a to przegiecie a teraz przeciek o remaku xD Bylby sztos gdyby ta gierka wyszla. Direct dosyc slaby ale nie mialem tez wiekszych oczekiwan, bardzo mnie cieszy fakt o emu N64 i Segi Saturn ale tylko ze wzgledu na to ze caly czas czekam na emulacje Gamecuba a na to sie raczej zanosi z tego co widze

[Basior 1 112]

Dobra, ale prawda jest też taka, że jak komuś podszedł Animal Crossing to zeszły rok (albo chociaż połowa) była mega.

W życiu bym nie pomyślał, że wewalę w tą gierkę 150h.

Jak ktoś lubi Fire Emblem i podszedł mu Astral Chain (mniam) to 2019 też weszło na pełnej.

 

Dla mnie po BOTW, Xeno2 i Mario (także Rabbits) (nawet nie licząc portów) było trochę gier, dla których uważam, że kupiłbym Switcha i tak.

Ale jak na powyższe ktoś napisze, że jego to tylko Mario i BOTW no to nie kupi konsoli albo ją zaraz opyli.

 

A jeszcze są Smashe i Poksy (SS były IMO bardzo dobre) + excluzywne indory, np. Golf Story, który mi podszedł.
Pół exy ala MH:R też są.

 

ALE.

 

I tak ostatni rok/pół roku jest dla mnie mega słaby. Jasne są gierki, które kupuję (i część leży na półce, heh), ale nie ma jaranka albo to niewypały.

Ciągnie mnie raczej w inne konsole.

 

Chyba ostatnio (pół roku) jedyne co odpalam na dłużej na switchu to Ace Attroney.

Pewnie Metroid i SMT5 trochę to naprawią, a następny rok zapowiada się dużo lepiej, zwłaszcza jak wypali BOTW2.

 

A i Splatoon 2 - to DLC single player dla mnie jest świetne. Serio, polecam obejrzeć, bo ja się świetne bawiłem przy nim.

 

A teraz czekanie na OLEDa, bo trochę już mi się Switch OG sypie.

[MierzejX 883]

Dokładnie. Ja też nie jestem fanem żadnego obozu. Nintendo naciąga strunę z abonamentem ale mnie to rybka bo ja mam w co grać na Switchu. Stać mnie też dopłacić te ewentualną różnicę, żeby ograć jedną (może trzy) gry z tej kolekcji w ciągu miesiąca i podziękować. Na pewno Paper Mario i zastanowię się nad Zeldami.

 

Dużo osób jojczy, wymaga kilkunastu gier na rok (najlepiej pełne spektrum gatunków). Ja Dying Light mam już na PC i Xboxie i ze względu na to, że Swych jest przenośny po prostu znów to kupię bo dla mnie to jedna z lepszych gier zeszłej generacji którą się nie nacieszyłem.

 

Rozumiem zawód ale jak to kolega ujął "jojczycie jak stare baby". Konsola się im sprawdza. Ludzi stać na ich sprzęt i gry. Ja, zaraz jak kończyła się era X360/PS3 mówiłem znajomym, że jeśli kiedyś wyjdzie przenośny X360/PS3 to dla wielu tytułów które mnie ominęły i grania przenośnie - zwyczajnie bym go kupił. Switch jest tym sprzętem a nawet lepiej bo Nintendo do tej pory omijałem (poza DS).

 

Direct był niezły. Dupy nie urwał ale po direct raczej bym się tego nie spodziewał. Jedyne co to męczą mnie zapowiedzi bez żadnej daty.

[Ukukuki 7 115]

No nic dla mnie ale na na switcha już położyłem lachę po pierwszych dwóch latach fascynacji. Czekam na BOTW2 i sajonara nic mnie pewnie więcej nie zaskoczy na tym sprzęcie. 

[Yoshu 117]

Godzinę temu, MierzejX napisał:

Dużo osób jojczy, wymaga kilkunastu gier na rok (najlepiej pełne spektrum gatunków).

Ale na Switcha wychodzi nawet nie kilkanaście, ale kilkadziesiąt świetnych gier na rok z pełnego spektrum gatunków. Ale jak ktoś zaczyna gadkę od "Mario to dla dzieci, Metroid indyk to nie kupię, Monster Hunter to za trudny a w rpg nie gram" to może rzeczywiście lepiej, żeby sprzedał tego Switcha i został przy cinematic experience i sandboxach od linijki.

[Paolo de Vesir 9 234]

Plan wydawniczy Switcha to jest często ściek - portuje się jak leci i byle co, byle było, bo przecież "nie było na Nintendo" i "przenośnie" co zdaje się być usprawiedliwieniem na jakąkolwiek krytykę pod tym co serwuje Switch.  

[Yoshu 117]

No jak się na Switcha patrzy przez pryzmat portów z dużych konsol, no to patrz wyżej.

[Paolo de Vesir 9 234]

2 minuty temu, Yoshu napisał:

No jak się na Switcha patrzy przez pryzmat portów z dużych konsol, no to patrz wyżej.

 

Nie no są jeszcze "małe porty" z 3DSa czy GBA, wiadomo.

[White Raven 15]

Więcej się po Nintendo nie spodziewałam, bo już dawno minęły czasy, gdzie w jednym dajrekcie, leciała kosa za kosą.

Także poziom żenady - jaki prezentowały na swoich prezentacjach Sony i M$, zachowany i u Nintendo.

Jakieś tam pozytywy jednak wpadły jak np: nowy Kirbi czy N64 Online - choć tu wyższy abonament, za cały czas te same stare gierki, to strzał w pysk,... na  plus także kolekcja Castlevani.

Tak czy inaczej, mam w co grać więc nie rozpaczam jak mała dziewczynka i czekam na rozwój sytuacji. 

  

 

 

 

Edytowane 24 września 2021 przez White Raven

[Yoshu 117]

5 minut temu, Paolo de Vesir napisał:

 

Nie no są jeszcze "małe porty" z 3DSa czy GBA, wiadomo.

Kiedy console wars wejdzie za mocno... Masz rację, zaraz wychodzą porty z gba Metroid i 2x Pokemony, a na pokazie przeciez same porty z 3DS-a, takie jak Kirby, Splatoon i Bayonetta. Wniosek z tego smutnego pierdolenia jest taki, że na Switcha wychodzi masa świetnych gier, które po prostu tobie się nie podobają. Bywa.

[number_nine 1 344]

Te stare gierki za wyższy abonament, to totalne przegięcie ze strony Nintendo. No ale oglądałem wczorajszego Directa ze streama jakiegoś switchowego kanału na yt i typ tam był nieźle osrany, take my money itd, ludzie na czacie to samo, więc podejrzewam, że będziemy tak dymani przez cały cykl życia Switcha. Nintendo wie jakich ma fanów i że kupią nawet gówno, byle w ładnym papierku. 

[Paolo de Vesir 9 234]

2 minuty temu, Yoshu napisał:

Kiedy console wars wejdzie za mocno... Masz rację, zaraz wychodzą porty z gba Metroid i 2x Pokemony, a na pokazie przeciez same porty z 3DS-a, takie jak Kirby, Splatoon i Bayonetta. Wniosek z tego smutnego pierdolenia jest taki, że na Switcha wychodzi masa świetnych gier, które po prostu tobie się nie podobają. Bywa.

 

3 godziny temu, suteq napisał:

Nic dziwnego że Nintendo tak dobrze sobie radzi skoro ma takich oddanych fanów. xD

 

pozdrawiam serdecznie @Yoshu, eot  

[beardo0 128]

To są 2 strony medalu: na Playstation są gierki ładne graficznie, ale gameplayowo stara bieda

 

Na Switchu gierki nie tak zaawansowane graficznie i technicznie, ale za to gameplayowo wymiatają

 

Np. Paper Mario z Nintendo Switch Online z chęcią bym ograł czy jakiś tam inny szajs

 

(jakby ktoś jeszcze tego nie wiedział hehe )

Edytowane 24 września 2021 przez beardo0

[number_nine 1 344]

Tyle, że w gierkach na playstation jest jeszcze (zazwyczaj) rozbudowany świat, rozwój postaci i fabuła, przez które chce sie wracać do danego tytułu i odkrywać co będzie dalej. A na switchu można wrócić do gry, żeby więcej poskakać jakimś pamperkiem, przejść kolejną planszę itd. Nie zrozumcie mnie źle, lubie Switcha i granie w mniejsze tytuły na nim, no ale takie AAA sztosy jak BOTW powinny być wydawane częściej. I tu już nawet nie chodzi o to, że konsola nie uciąga takich gier, bo skoro BOTW działa i wygląda pięknie, to jeszcze wiele można by zdziałać. Brakuje po prostu dużych, angażujących gier. 

[Yoshu 117]

Nintendo idzie swoją drogą, robi od zawsze gry, w które się przede wszystkim gra, a nie je ogląda. I albo człowiek to akceptuje i się świetnie bawi przy każdej kolejnej premierze, albo nie akceptuje i narzeka że gry Nintendo nie są takie same jak te z innych konsol. Przecież nawet w tej przytaczanej zeldzie fabuła jest tylko tłem do eksploracji i gameplayu. I można psioczyć w nieskończoność, że te gry są za mało "cinematic", ale to się i tak nie zmieni, bo Nintendo w swojej kategorii nie ma żadnej konkurencji, ich gry i konsole sprzedają się w astronomicznych ilościach i nie muszą na siłę się dostosowywać do Sony i Microsoftu, których raz za razem ogrywają.

Edytowane 24 września 2021 przez Yoshu

[pawelgr5 1 513]

Ja tam narzekam na podejście do klienta i to, że mocno odpuścili z jakością względem pierwszego roku. Ceny też totalnie bez sensu (mają prawo doić a ja mam prawo to krytykować). Obstawiam, że na switchu 2 mogą się pokusić o 3 i pół bomby za swoje exy. 

[estel 806]

Nie był zły ten direct. Widziałem tylko trailery, ale wygląda na to że w końcu w przyszłym roku odkurzę Switcha.

[devilbot 3 724]

4 godziny temu, number_nine napisał:

Tyle, że w gierkach na playstation jest jeszcze (zazwyczaj) rozbudowany świat, rozwój postaci i fabuła, przez które chce sie wracać do danego tytułu i odkrywać co będzie dalej. A na switchu można wrócić do gry, żeby więcej poskakać jakimś pamperkiem, przejść kolejną planszę itd. Nie zrozumcie mnie źle, lubie Switcha i granie w mniejsze tytuły na nim, no ale takie AAA sztosy jak BOTW powinny być wydawane częściej. I tu już nawet nie chodzi o to, że konsola nie uciąga takich gier, bo skoro BOTW działa i wygląda pięknie, to jeszcze wiele można by zdziałać. Brakuje po prostu dużych, angażujących gier. 

 

Jak dla mnie za dużo narzuconej fabuły w grze wideo to chujowy game design. Jakakolwiek fabuła to chujowy game design. Wystarczy tło.

Dzięki Bogu nie tylko ja tak myślę bo w Nintendo też nie zapomnieli co to jest elektroniczna rozrywka.

I jest nas wiecej patrząc po sprzedaży gier i konsol od N.

 

 

 

 

 

Edytowane 24 września 2021 przez devilbot

[White Raven 15]

Prawdę mówiąc to liczyłem najpierw na N64 mini, a dopiero później na n64 online, ale liczyć na nindendo, to jak liczyć na żula, w przypilnowaniu flaszki.

[Figaro 8 302]

https://www.nintendolife.com/news/2021/09/uh-oh_nintendo_switch_onlines_n64_games_might_be_50hz_in_europe

 

 

Czy można być BARDZIEJ nintendo?

[NemoKOF 681]

Sony zrobiło to samo w ps classic. Jedne Romy w ntsc, inne w pal. 

[Gość Rozi]

15 godzin temu, devilbot napisał:

Jakakolwiek fabuła to chujowy game design. Wystarczy tło.

Co za pierdolenie, masakra XD