Opublikowano 25 września 20213 l 15 minut temu, Soban napisał: Pewnie hipokryci jak byście zrobili rachunek sumienia gierkowego to większość waszego top 10 to gierki nastawione na narracje, a nie zbieranie magicznych gwiazdek i innego gówna na punkty. Zrobilem i w top 10 z wazna fabula mam tylko tlou, shenmue i suikodena. No mam jeszcze Virtue's Last Reward, ale to visual novel, korzeniami tez w latach 80 :> I np BOTW to prosta gierka? W chuy ludzi na tym odpadlo. Nie wiedzialo co sie dzieje, bo trzeba bylo samemu myslec xd Tylko Nintendo moglo cos takiego zrobic: jedna z najwiekszych gier w historii, a tam budzisz sie w jaskinii i wypierdalaj w dzicz xd Niezapomniany moment w growym zyciu
Opublikowano 25 września 20213 l 13 minut temu, Soban napisał: Pewnie boomery macie to przez sentyment, bo dorastaliście w erze prostych gierek biegnij w prawo to i na stare lata wam się trochę myśleć nie chce Dorastałem w erze prostych gierek Sega, Nintendo ale też w erze rozkwitu gatunku point and click, baldurów i innych crpg. Obecnie jako gracz z ogromnym stażem który zjadł zęby na każdym możliwym gatunku dostrzegłem to co w grach jest najważniejsze a jest to dobrze zaprojektowany gameplay. Lubię też fajną fabułę ale podaną nienachalnie czyli np jak w Bioshocku gdy poznaje świat nie przez cutscenki a przez dialogi podczas gry czy transmisję na monitorach w trakcie błąkania się po Rapture. Nintendo ma podobną filozofię. Wiadomo, że każdy szuka czegoś innego w grach i jak ktoś lubi cutscenki czy nie daj Boże sekcje gry gdy trzymamy drążek do przodu a postać idzie wolno i coś mówi jak to często w grach od Sony to ok tyle że bez sensu jest narzekać że "w Nintendo nie ma fabuły i zbieramy gwiazdki". No nie ma i dobrze że to Nintendo jeszcze jest i wyznacza standardy od początku istnienia gier wideo.
Opublikowano 25 września 20213 l 19 godzin temu, Yoshu napisał: ale to się i tak nie zmieni, bo Nintendo w swojej kategorii nie ma żadnej konkurencji, ich gry i konsole sprzedają się w astronomicznych ilościach i nie muszą na siłę się dostosowywać do Sony i Microsoftu, których raz za razem ogrywają. Nie. Wii U to jedna z najgorzej sprzedajacych sie konsol w historii, a gry byly w 80% te same co na Switch.
Opublikowano 25 września 20213 l Fail Wii U to zlozony temat, na pewno najmniej przyczynily sie do niego gry.
Opublikowano 25 września 20213 l Co nie zmienia faktu, że od ponad roku Niny nie ma nic mega mocnego. Ja dorzucę jeszcze Splatoona. Prawie zero fabuły, online szybki i przyjemny. Single (to z dlc) idelane na szybkie wejście i zagranie chwilę. A jak ktoś uważa, że Fabula. No od tego mam niby ps5/xsx. Chociaż xsx bardziej multi gamepass. A zresztą nie wiem czy fabuła ostatnich gierek jakoś mnie poruszyła. Chyba Niery. Ale do poziomu Suikodena 2/3 to się nie umywa dla mnie.
Opublikowano 25 września 20213 l 21 godzin temu, number_nine napisał: A na switchu można wrócić do gry, żeby więcej poskakać jakimś pamperkiem, przejść kolejną planszę itd Brzmi jakbyś za karę GRAŁ w gry. Nie pierwszy raz widzę taką opinię i dziwi mnie, ze wielu osobom sam gameplay nie wystarcza do czerpania przyjemnosci z gier.
Opublikowano 25 września 20213 l 3 minuty temu, 20inchDT napisał: Nie pierwszy raz widzę taką opinię i dziwi mnie, ze wielu osobom sam gameplay nie wystarcza do czerpania przyjemnosci z gier. Nie ma w tym nic dziwnego, nawet najlepsza pętla gameplayowa zacznie kiedyś nudzić.
Opublikowano 25 września 20213 l 5 minut temu, aph napisał: Nie ma w tym nic dziwnego, nawet najlepsza pętla gameplayowa zacznie kiedyś nudzić. Wredy zostaje tylko doslowna pętla
Opublikowano 25 września 20213 l Skakanie pamperkiem od czasu do czasu nie jest złe, ale na jana pawla na nintendo jedyna gra z narracją first party to fire emblemy(sztos seria), a cała reszta to poziom nesa(botw ma spoko te storyliny ze świątyniami, ale czemu do chuja są tylko 4, a reszta to takie copy paste lokacje ze zmienioną zagadką). A drugi fabularny ex na switcha(1 nie licze bo to wii) to anime gra o wkurwiającym chłopcu w którego mieczu mieszka cycata pani... No ninny mogłoby trochę zdywersyfikować portfolio gierek, a nie robić gry dla dzieci w które zamiast dzieci grają 40 letnie konsolomaniaki, bo dzieci wolą GTA niż Kirbiego. Zelda X Kodżambo make it happen nintendo
Opublikowano 25 września 20213 l Najwybitniejsze tytuły, to te które potrafią połączyć jedno z drugim(i nie, nie mówię o czytaniu notatek i wyobrażaniu sobie chuj wie czego we własnej głowie). Zresztą umówmy się, że w tych flagowych tytułach od Nintendo ciężko o coś więcej niż sam gameplay. Może Zelda ma zadatki(przy odrobinie chęci), ale reszta to by była groteska jak skurwysyn. Chociaż z jednej strony mamy takiego Wolfika z 2014, który przecież zawsze polegał na pif paf do złych niemiaszków, a jednak udowodnili, że można udanie pójść do przodu i połączyć gameplay z jakąkolwiek narracją, więc jednak się da, ale Yoshi i Kirby, to chyba nie jest najlepszy materiał na takie przewroty.
Opublikowano 25 września 20213 l 19 minut temu, devilbot napisał: Wiadomo, że każdy szuka czegoś innego w grach i jak ktoś lubi cutscenki czy nie daj Boże sekcje gry gdy trzymamy drążek do przodu a postać idzie wolno i coś mówi jak to często w grach od Sony to ok tyle że bez sensu jest narzekać że "w Nintendo nie ma fabuły i zbieramy gwiazdki". Dobry storytelling, lore itp. w żaden sposób nie wykluczają dobrego gameplayu.
Opublikowano 25 września 20213 l Na przykładzie Wolfensteina NWO - Miałem ogromny niedosyt. Gierkę skończyłem i czułem, że więcej bym połaził i postrzelał po zamku ale gra przez swoją narrację skakała z Blazkiem i musieliśmy zapierdzielać ze story. W Doomie natomiast dostałem konkretne, obszerne levele wypełnione eksploracją i znajdźkami. Naszczelałem się i byłem zadowolony. Pacing między akcją, krótkimi zarysami fabuły a łażeniem po poziomach został mistrzowsko podany dlatego myślę, że wielu będzie stawiać z tego powodu chociażby gierkę wyżej od dzieła Machine Games. Co do Nintendo tu nie chodzi tylko o to, że nie ma narracji tylko gameplay ale i jakość tego gameplayu. Mario zrobię miliard ruchów a Ratchetem zawsze będę tak samo płasko skakał.
Opublikowano 25 września 20213 l Moim zdaniem Sekiro Shadows Die Twice jest przykładem, gdzie dobrze wykonano i gameplay i storytelling naraz.
Opublikowano 25 września 20213 l 31 minut temu, Soban napisał: to anime gra o wkurwiającym chłopcu w którego mieczu mieszka cycata pani... kolega prosi o tytuł 29 minut temu, SlimShady napisał: Chociaż z jednej strony mamy takiego Wolfika z 2014, który przecież zawsze polegał na pif paf do złych niemiaszków, a jednak udowodnili, że można udanie pójść do przodu i połączyć gameplay z jakąkolwiek narracją, więc jednak się da, ale Yoshi i Kirby, to chyba nie jest najlepszy materiał na takie przewroty. Tam ta narracja była przerywnikiem od zajebistego strzelania. Chuj mnie strzela jak zaczynam jakąś grę, a czeka mnie 30 minutowe wprowadzenie które chociaż trzyma w napięciu otwiera się potem na kolejnego nienatchnionego open-worlda (mam tak teraz z GoTem).
Opublikowano 25 września 20213 l Widzę, że włożyłem kij w mrowisko, ale chyba nie do końca zostałem zrozumiany. Dobrze to podsumował Soban, nie ma nic złego w skakaniu pamperkiem, ale Nintendo mogłoby wziąć sie do roboty i tworzyć więcej dużych gier pokroju Zeldy, FE itp. Kurwa, przecież oni nawet pokemony zepsuli, gdzie ten tytuł aż prosi sie o rozbudowanie i mógłby być grą na wiele miesięcy/lat. Widzę, że niektórym już sie po prostu nie chce grać w gry i ja to rozumiem, że wtedy przyjemnie jest odpalić jakąś mało wymagającą grę. No ale mi się jeszcze chce i jak mam do wyboru popierdółki od Nintendo vs historie AAA pokroju exów Sony czy gry największych studiów 3rd party, to wybór jest dla mnie oczywisty. Dla przykładu gram teraz w Control, pożyczyłem spontanicznie od ziomka i wsiąkłem, bo jest klimat jaki lubię, historia, muzyka, gameplay też ok, a jak mi się nie chce/nie mam czasu pchać fabuły, to odpalam chociaż, żeby zaliczyć jakieś wyzwania czy side questa. Poskakać pamperkiem to sobie mogę w podróży albo jak jestem poza domem i nie mam dostępu do ps4, inaczej takie gry po prostu mnie nie angażują. Jak już "marnuje" czas na taką rozrywkę, to wolę wynieść z tego trochę więcej niż sam gameplay. RDR2, GoT, Personę itd pewnie będę wspominał ciepło przez kolejne lata, a ze Switcha to póki co taki sentyment mam tylko do BOTW.
Opublikowano 25 września 20213 l 2 godziny temu, Dave Czezky napisał: Boje się, że w następnej części nie będzie cysiow i kulko-królika który stworzył sobie sex robota niewolnice xd Dobry przykład z tymi pokemonami. Każdy liczył, że po przeniesieniu w 3d seria się rozbuduje, a ona wręcz zalicza regres i jest coraz bardziej upośledzonym samograjem. Ostatnie fajne poksy to chyba b&w 1 i 2 na ds. Nintendo to ogólnie wydaje mi się, że jest taką żydowską firmą, bo kasy mają jak lodu z tych prostackich gierek i konsol które od premiery trzymają cenę, a potem jak człowiek patrzy na to co wychodzi i technicznie często odbiega od gierek indie na duże konsole to idzie się zastanowić jakie są budżety tych gier, bo obstawiam, że niewielkie w porównaniu z grami na ps/xa. Edytowane 25 września 20213 l przez Soban
Opublikowano 25 września 20213 l To czysta kwestia gustu a nie prawda objawiona. Ja się tam lepiej bawiłem przy Pamperku Odyssey niż tamtej Zeldzie tbh. Też uważam, że Nintendo miało fajny start a teraz zwolniło ale jakbym przez te ostatnie lata miał się tylko zachwycać tytułem startowym z 2017 i jakimś jednym Fire Emblem to dawno pogoniłbym ten sprzęt w pizdu bez żalu.
Opublikowano 25 września 20213 l 27 minut temu, Soban napisał: i kulko-królika który stworzył sobie sex robota niewolnice xd Dobry przykład z tymi pokemonami. Każdy liczył, że po przeniesieniu w 3d seria się rozbuduje, a ona wręcz zalicza regres i jest coraz bardziej upośledzonym samograjem. Ostatnie fajne poksy to chyba b&w 1 i 2 na ds. Nintendo to ogólnie wydaje mi się, że jest taką żydowską firmą, bo kasy mają jak lodu z tych prostackich gierek i konsol które od premiery trzymają cenę, a potem jak człowiek patrzy na to co wychodzi i technicznie często odbiega od gierek indie na duże konsole to idzie się zastanowić jakie są budżety tych gier, bo obstawiam, że niewielkie w porównaniu z grami na ps/xa. ↑↑↓↓←→←→BA Wlasnie rozyebalem mu kompa
Opublikowano 25 września 20213 l 43 minuty temu, number_nine napisał: Widzę, że włożyłem kij w mrowisko, ale chyba nie do końca zostałem zrozumiany. Dobrze to podsumował Soban, nie ma nic złego w skakaniu pamperkiem, ale Nintendo mogłoby wziąć sie do roboty i tworzyć więcej dużych gier pokroju Zeldy, FE itp. Kurwa, przecież oni nawet pokemony zepsuli, gdzie ten tytuł aż prosi sie o rozbudowanie i mógłby być grą na wiele miesięcy/lat. Widzę, że niektórym już sie po prostu nie chce grać w gry i ja to rozumiem, że wtedy przyjemnie jest odpalić jakąś mało wymagającą grę. No ale mi się jeszcze chce i jak mam do wyboru popierdółki od Nintendo vs historie AAA pokroju exów Sony czy gry największych studiów 3rd party, to wybór jest dla mnie oczywisty. Dla przykładu gram teraz w Control, pożyczyłem spontanicznie od ziomka i wsiąkłem, bo jest klimat jaki lubię, historia, muzyka, gameplay też ok, a jak mi się nie chce/nie mam czasu pchać fabuły, to odpalam chociaż, żeby zaliczyć jakieś wyzwania czy side questa. Poskakać pamperkiem to sobie mogę w podróży albo jak jestem poza domem i nie mam dostępu do ps4, inaczej takie gry po prostu mnie nie angażują. Jak już "marnuje" czas na taką rozrywkę, to wolę wynieść z tego trochę więcej niż sam gameplay. RDR2, GoT, Personę itd pewnie będę wspominał ciepło przez kolejne lata, a ze Switcha to póki co taki sentyment mam tylko do BOTW. Hehe, to ciekawe, co piszesz. Ja czuje, ze moj czas jest zmarnowany kiedy gra nie ma ciekawego stylu graficznego, muzyki wpadajacej w ucho i angazujacego gameplayu. Gierki od Nintendo zapewniaja mi wszystko powyzsze. Do tego nie sa rozwleczone i nie traktuja siebie zbyt powaznie. Persona, to troche inna kategoria, poniewaz zawiera wszystko, co powyzej. Rdr moze ma troche humoru, ale juz mnie nie jaraja takie szaro-bure gierki.
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.