Skocz do zawartości

Nintendo Switch - temat główny

Featured Replies

Opublikowano

Porównanie i tak nie ma sensu, bo co innego były warte zarobione pieniądze wtedy, a co innego są warte dziś, gdy cena gry wzrosła tylko o 10 dolarów. Cóż, przed Switchem jeszcze sporo życia, takie tytuły jak Zelda: Breath of the Wild a i może nowe Mario, Mario Kart czy Donkey Kong. Oby, bo brak kontynuacji tych dwóch ostatnich gier (gdzie to porty z Wii U) to absurd.

Edytowane przez Lukas_AT

  • Odpowiedzi 18,5 tys.
  • Wyświetleń 1,5 mln.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • Pograłem w Zeldę pół godziny (ale czas zleciał tak szybko, że miałem wrażenie, że minęło tylko 5 minut  )? Był to sam początek gry, gdy Link wybudza się z wieloletniego snu. Wrażenia?   Na pewno zna

  • Sylvan Wielki
    Sylvan Wielki

    Mój Słiczerek to istny obieżyświat. Tylko w 2024 r. odwiedził m.in. Francję, Włochy, Norwegię, Grecję... Za kilka tygodni będzie mi towarzyszył w Miami.   Przyda mu się nieco ciepła po arktycznym c

  • zdrowywariat
    zdrowywariat

    No ale brak znajomych to nie wina Nintendo.

Opublikowano

Mario Kart 9 dostaniesz jak się ósemka przestanie sprzedawac jak szalona czyli dopiero jak wyjdzie switch 2 (najwcześniej).

Opublikowano
14 minut temu, pawelgr5 napisał:

Mario Kart 9 dostaniesz jak się ósemka przestanie sprzedawac jak szalona czyli dopiero jak wyjdzie switch 2 (najwcześniej).

Ludzie kupują tę ósemkę, bo nie ma dziewiątki. To nie GTA, które tworzy się latami. Koszt produkcji cartów też nie jest kosmiczny, a Nintendo śpi na pieniądzach. Jest też miejsce do innowacji, jeśli ktoś powie, że Nintendo nie chce odcinać kuponów, bo można w końcu zrobić porządne story mode jak w Crash Team Racing.

Opublikowano

Karty są raczej 1 na generację.

 

Co do sprzedaży, to nie porównuję zysków dolar per dolar tylko sprzedaż gier. Gry zdrożały ale praca też, myślę że zyski z kopii są porównywalne.

Opublikowano
21 minut temu, NemoKOF napisał:

Karty są raczej 1 na generację.

No właśnie. Switch nie dostał swoich dedykowanych kartów. To wciąż port.

Opublikowano

Niby tak, taki dopasiony. Wydaje mi się, że nie dostanie już. Sprzedaje się jak poyebany więc im się nie chce.

Opublikowano
4 godziny temu, NemoKOF napisał:

 policzyłem WSZYSTKIE gierki z Wiki (czyli powyżej 1mln) i masz rację - na tą chwilę łącznie na Switcha poszło 358,98 mln a na PS2 406,07 mln. Oczywiście PS2 już nie żyje, Sony na nim nie zarabia a Switch jeszcze z nami będzie. Opierając się na tych liczbach (tu nie ma eShopu) to jeszcze Sony trochę więcej gierek opchnęło fizycznych. Pewnie jakby zebrać wszystko do kupy czyli zyski z własnych marek + eshop to Nintendo zarobiło więcej, ale nie mamy skąd wziąć takich danych.

 

Na PS2 poszło oficjalnym kanałem około 1600 mln kopii gier, na switcha około 600 mln więc różnica jest jeszcze spora. Do tego dolar w 2003 miał około ~50% większą wartość nabywczą. Ciężko to porównywać na obecne czasy, do tego roboczogodzina czy koszty tworzenia gier są zupełnie inne, cena kartridża vs DVD etc.

Opublikowano
26 minut temu, NemoKOF napisał:

Skąd te liczby masz? 

 

Które konkretnie? Jeśli chodzi o soft na PS2 to Sony to lata temu ogłosiło i portale na necie to cytowały. Są odnośniki na wiki do której się odnosicie podczas waszych wyliczeń.

Między innymi w tym tekście jest info o kamieniu milowym w postaci 1520 mln https://www.sony.com/en_us/SCA/company-news/press-releases/sony-computer-entertainment-america-inc/2011/playstation2-sales-reach-150-million-units-worldwide.html z tym ,że to są oficjalne dane na 2010 później to się lekko zmieniło i doszło kilka milionów softu i konsol. 

 

Inflację to można łatwo sprawdzić, bazowałem na 2003 czyli mniej więcej środek życia PS2. 

 

jeszcze w ramach ciekawostki PS4 pobiło ten rekord i średnio na jedną konsole przypada około 14 gier jednak nie są to oficjalne dane i jest to liczone z cyfrowymi wersjami. Kiedyś Sony się pewnie pochwali ale dopiero jak PS4 będzie odchodzić do lamusa. 

Opublikowano

Można spytać ludzi na tym forum, ile nowych oryginalnych gier kupili na PS2 mdr. Ale konsola była popularna. Może przypadkowo, ale dało to pewien efekt, bo dzisiaj też PlayStation jest synonimem konsoli w Polsce, a więcej ludzi jednak już ma kasę i kupuje oryginały za trzysta złotych.

 

BTW Wikipedia nie ma kompletnych informacji. Tylko te podane oficjalnie przez wydawcę, a ci tylko czasami podają aktualną sprzedaż gier. Przykładem właśnie choćby FIFA na PlayStation. Na liście na Wikipedii jej nie ma (na PS4 jest tylko FIFA 17 podana jako "jeden milion"). Jednak z krajowych rankingów, i kurde patrząc dokoła siebie, widzimy, że na pewno ma ogromną sprzedaż (nie będę w to wnikał, ale tak, więcej niż jeden milion). Nieco podobnie ze Switchem, chociaż te swoje największe hity co kwartał uaktualniają oficjalnie. Sumy raczej są prawdziwe, choć oczywiście nie wliczają cyfry (co znaczy obecnie wiele, ja przez te 5 lat na Switcha kupiłem... może 15 pudełek? Gier cyfrowych kilkaset).

 

 

 

 

Czasami widząc ograniczenia techniczne (w tym momencie gram w Ys IX....), w pewnym sensie marzę o nowym Switchu, ale jestem też w przeciwieństwie do większości realistą i wiem, że to będzie bardzo ciężki produkt do zrobienia w obecnym momencie.

 

Elektronika bardzo powoli tanieje, zwłaszcza ta najmniejsza, część elementów wręcz drożeje, ceny flagowych telefonów kręcą się nagle wokół tysiąca euro, a produktu do grania w Animal Crossing się nie da za taką kasę wypromować. Niska cena produkcji jest zawsze dla Nintendo kluczowa, a czasy temu nie sprzyjają. Niedobory elektroniki i korona komplikują niemal każdy aspekt produkcji i wydawania gier i konsol.

 

Porównaniem jest Steam Deck, który jest według Gabe'a wyceniony bardzo agresywnie, jako próba rynku, a i tak kosztuje w najbardziej używalnej wersji prawie trzy razy tyle, co Switch Lite, jednocześnie będąc niemal dwa razy cięższym i ogólnie ręce bolą od samego oglądania nagrań jak ktoś gra. Nintendo ani nie może zrobić tego typu molocha (już zwykły Switch, zwłaszcza OLED, jest mocno na granicy "kieszonsolkowości", nie jest idealny pod względem wygody trzymania w rękach), ani mieć konsoli za 550 euro. No i nie może zrobić konsoli bez fizycznego nośnika, bo to nadal szalenie istotny sektor ich sprzedaży - co wprowadza wiele komplikacji w projektowaniu konsoli w porównaniu do wariantu, gdzie wszystko zawsze leciałoby z pamięci wewnętrznej. Moooże nowy Switch zdecyduje się na wymagane instalacje gier, jak PlayStation, nie wiem, czy jest inna opcja na progres. Kartridż byłby wtedy tylko narzędziem do kopiowania, co i tak nie jest idealne, ale porównywalne do czytnika płytek. Kompromis mocy, temperatury, baterii i wygody sterowania nadal będzie szalenie trudny.

 

Konsola przenośna może być "słaba", czy kogoś to kiedyś obchodziło? Ani GameBoy, ani DS, ani 3DS nie konkurowały z produkcjami domowymi, praktycznie nie istniał wspólny rynek, nie było nawet mowy. Teraz niektórzy tutaj jęczą, że Wiedźmin 3 ma mało pikseli, ale w przypadku przenośniaków zawsze kluczowa była cena, przystępność, wygoda używania i fajne gierki do grania w każdym momencie. 3DS był bardzo udaną konsolą, a czy ludzie jęczący na moc Switcha pamiętają, jakie gry były na 3DS-ie. No nie, nie wyglądały jak Dark Souls, Arkham City ani nawet jak Skyrim, że tak powiem.

 

 

 

 

Myślę, że Switch będzie więc jeszcze z nami przez wiele lat. Nie wiem, co zrobi samo Nintendo, czy znajdzie jakieś wyjście pod względem hardware'u, może znowu zmienią kierunek (bo tak naprawdę... zawsze to robią, nawet jakże udane rynkowo Wii czy DS nie doczekały się "normalnego" następcy). Ale Switch ma genialną bazę graczy, którzy - widzimy to z rankingów - w rekordowej liczbie kupują dobre gry i rzucają się na oferty. PS4 to też udana rynkowo konsola, ale dochodowa głównie dla gigantów, twórcy mniejszych gier często strzelają sobie w stopę wydając coś na PS4. Tymczasem wydanie dobrej gry na Switchu to często świetny deal, niejeden indyk ma z tej platformy 90% ruchu konsolowego. Dlatego jeszcze przez wieeele lat będą wydawane na Switcha nowe gry od mniejszych producentów. Jeszcze nie było konsoli z tak ogromną biblioteką, żebym miał coraz więcej setek gier na liście pożądanych.

Opublikowano

Dopiero ogłosili i wydali oled a wyżej masz powodu dla których uważamy że na Switcha 2 jeszcze długo poczekamy. Czytasz w ogóle te tematy czy wpadasz z randomowymi postami? 

W dniu 3.01.2022 o 23:09, ogqozo napisał:

 (bo tak naprawdę... zawsze to robią, nawet jakże udane rynkowo Wii czy DS nie doczekały się "normalnego" następcy). 

No nie zgadzam się. 3ds to "normalny" następca nds. 2 ekrany, mocniejsze bebechy, form factor taki sam, gry kompatybilne. Dodali gimmick w postaci 3d I tyle z dużych zmian. 

Opublikowano
49 minutes ago, NemoKOF said:

Dopiero ogłosili i wydali oled a wyżej masz powodu dla których uważamy że na Switcha 2 jeszcze długo poczekamy. Czytasz w ogóle te tematy czy wpadasz z randomowymi postami? 


Czytam ale myslalem ze to sa domysly a mi chodzilo o konkretne informacje i nie wiedzialem ze Ogqozo tak bardzo zna sie na temacie. Zreszta mi najbardziej chodzilo o nowego Directa i gdzies tam w srodku mialem nadzieje ze cos nowego niedlugo wydadza, ehh no trudno

Opublikowano
W dniu 3.01.2022 o 23:09, ogqozo napisał:

(bo tak naprawdę... zawsze to robią, nawet jakże udane rynkowo Wii czy DS nie doczekały się "normalnego" następcy)

 

59 minut temu, NemoKOF napisał:

No nie zgadzam się. 3ds to "normalny" następca nds. 2 ekrany, mocniejsze bebechy, form factor taki sam, gry kompatybilne. Dodali gimmick w postaci 3d I tyle z dużych zmian. 

 

W przypadku stacjonarki dokładnie to samo. WiiU to "normalny" następca Wii. Wiiloty, mocniejsze bebechy, form factor taki sam, gry kompatybilne. Dodali gimmick w postaci tabletopada do grania hybrydowego w domku.

Opublikowano

Ja teraz liczę na odświeżenie wersji mobilnej. Switch lite jest dla mnie kiepską konsolą przenośną. 2DSa używam do dzisiaj i brakuje mi czegoś co faktycznie mogę wrzucić do plecaka na wycieczkę, zabrać w podróż czy do torby pod siodełko na rower. A jak nie użyję to nie denerwować się ,że targam takiego kloca ze sobą. Chciałbym dostać nowego switcha lite z OLEDem w formie DSa :wub: Zamykana konsola jest świetna, chroni ekran i nie trzeba targać ze sobą etui. DS i linię 3DS/2DS uważam za najbardziej udaną w historii przenośniaków Nintendo już jako świadomy gracz. Cenię ją o wiele bardziej niż GB i GBC na którym się wychowałem i mam do nich ogromny sentyment. 

 

 

Opublikowano

Osobiście też uważam DSy za najbardziej mobilne konsole. Miałem DSi dokupiłem DSi XL ale jednak poza domem to najlepiej sprawdzał się zwykły DSi. To samo z 3DSem.

 

Z drugiej strony naprawdę cenie sobie Switcha bo obecnie to również nie kłopot znaleźć dla niego miejsce na podróż. Poza domem gram mało a jak jestem w podróży to i tak jest to raczej hotel bądź dom rodziny/znajomych. W takich przypadkach świetnie sprawdza się większy ekran i możliwość odpalenia gry w trybie z dwoma joyconami.

 

"Minusem" (zależy kto jak na to patrzy) na małych ekranach DSa/3DSa porty większych gier sprawdzają się słabo (np. MGS 3D) dlatego te konsole potrzebują dedykowanych gier. Taki DS nie miał z tym problemu jednak.

Opublikowano

Switch Fold :usmiech:

Opublikowano

Chciałbym switcha w formacie takim jak 3ds. Żeby schować do kieszeni sobie. Liczyłem na to przy pierwszych przeciekach o Lite. 3ds najlepsza konsola do noszenia. 

Opublikowano
  • Autor

widzę ze Wiedźmin 3 Kompletna edycja używka to 250-300zl bo została wycofana, Diablo III tez chodzi po 300zl+ 

jeszcze jakieś inne gry które zostały wydane w niskim wydruku co by trzeba było ogarnąć? (nie mowa tu o Limited Runs Games i innych naciaganych na kase indykach) 

 

google pokazują ze Amerykanie maja ciężko z Xenoblade 2 i chodzi u nich za chore pieniądze, my w EU nie mamy z tym problemu na razie 

Edytowane przez Labtec

Opublikowano
Godzinę temu, Labtec napisał:

widzę ze Wiedźmin 3 Kompletna edycja używka to 250-300zl bo została wycofana

Dzięki za cynk!

Opublikowano
11 godzin temu, Labtec napisał:

widzę ze Wiedźmin 3 Kompletna edycja używka to 250-300zl bo została wycofana, Diablo II tez chodzi po 300zl+ 

jeszcze jakieś inne gry które zostały wydane w niskim wydruku co by trzeba było ogarnąć? (nie mowa tu o Limited Runs Games i innych naciaganych na kase indykach) 

 

google pokazują ze Amerykanie maja ciężko z Xenoblade 2 i chodzi u nich za chore pieniądze, my w EU nie mamy z tym problemu na razie 

Jakie diablo 2? 

U nas też były problemy z xenoblade 2 torna i gra była dużo droższa ale dodrukowali i wróciło do normy. Nie martwił bym się grami wydanymi przez nintendo. Robią reprint co jakiś czas.

Opublikowano
  • Autor
56 minutes ago, devilbot said:

Jakie diablo 2? 

U nas też były problemy z xenoblade 2 torna i gra była dużo droższa ale dodrukowali i wróciło do normy. Nie martwił bym się grami wydanymi przez nintendo. Robią reprint co jakiś czas.

 

Diablo III*

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.