Skocz do zawartości

Nintendo Switch - temat główny


Labtec

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

@UberAdi

Nie licz na to, już od lat Capcom tak biadoli jaki to oni w KKW userbase mają na wszystkich platformach i jak to lada dzień zapowiedzą MHO na Zachód i jak nie było, tak nie ma dalej. Po prostu łatwiej jest doić kasę z kolejnych odcinanych kuponów jak nadchodzący MHXX (u nas pewnie będzie monster hunter ultimate generation). 

 

Zresztą s.rał pies Capcom, od kilku lat odcinają tak bardzo kupony a to co sensowne to nie wychodzi poza KKW, że szkoda na nich strzępić ryja i oczekiwać cudów. Dopóki gra nie przejdzie na wyższy lvl za pomocą MH5 na nowym silniku, z nowiutkim AI dla stworów i nowymi pomysłami to mogą mnie w pompkę cmoknąć, żeby ogrywać po kilkaset godzin jedną i tą samą mechanikę. Wystarczyło mi ogranie MH3 i MH4U żeby olać wszystko co nie ma 5-tki w tytule. 

Edytowane przez chrno-x
  • Plusik 1
Opublikowano

Jako, że ten mmorpg nie ma za dużo wspólnego z Monster Hunterem, bo mechanika jest inna, to mam nadzieję, że nie wyjdzie na Switcha.

Opublikowano

Meh poczytałem trochę i sama mechanika nie różni się jakoś znacząco ale gierka jest bardzo pay to win. A już miałem się dotykać.

 

Wszyscy będą snuli teorię o wypaśnych gierkach. Okaże się, ze tylko Zelda + Mario Kart i SPlatoon i ludzie będą zawiedzeni. Hype się ostro nakręca i będzie tragedia.

Tak będzie, do tego jeszcze coś pokroju Dance Central wymierzone w nie-graczy. Licze jednak po cichu, że coś nas tam zaskoczy  :frog:

Opublikowano (edytowane)

Prawda jest taka, że konsolki Nintendo najlepiej brać pod koniec ich życia albo po jakimś czasie. Ma człowiek przynajmniej w co grać. Zresztą obecna generacja zaczęła od remasterów i innych kotletów. Z Vita podobnie - mało tytułów - niedawno kupiłem i nie ma szans skończyć nawet 15% tego co mnie interesuje, niby WiiU mało ma tytułów a też nie mam kiedy ogrywać sztosów. Ja na pewno kupię Switcha ale nie wiem czy jest sens brać na start - Karty lubię ale w zupełności wystarczą mi na 3DS i WiiU. Zelda to pewnie sztos ale ja jakoś się w tą serię nie wkręciłem (HEREZJA! Czekam na buta w twarz). Mnie przekonają NOWE Karty i ciekawy, nowy Marian. Po prostu grafika i płynność zadowala mnie na WiiU i nie mam zamiaru jeszcze raz grać w te same gry. 

To, czym mnie bardzo urzekł Switch to ta hybrydowość ale muszę to zobaczyć gdzieś na działającym sprzęcie. Nie skuszę się po zwiastunach które NIC nie pokazały. Cieszę się też, że nośnikiem będą karty pamięci (serio). No i cieszę się, że w końcu będzie jakaś sensowna rozdzielczość na przenośnym sprzęcie Ninny - jak przesiadam się z Vity na 3DS to mi oczy krwawią.

 

BTW - Ninny mogło by wydać kontynuację Captain Toad na 3DS albo na Switcha. Idealna gra w podróży!

Edytowane przez NemoKOF
Opublikowano

@Nemo

Wolę kupić w premierze lub niedługo po i spokojnie na przełomie żywota cieszyć się konsolką i nowymi zapowiedziami. To nie jest żadne bóstwo abym się załamał jak nie będzie mojej wymarzonej gry (jak Metroid na Wii U) ale przynajmniej ogrywam w tym samym czasie to co mnie naprawdę interesuję i nie stękam potem że nazbieralo się z każdej platformy po 15/20 pozycji i kiedy to ograć bo zwyczajnie większość już mam ograne a jak nie to zanim kolejna generacja się rozkręci to zdążę ograć. 

Zaskoczyłeś mnie z kolei stwierdzeniem o kartach pamięci. Jakie znowu karty pamięci? Od kiedy cartridge z grą jest kartą pamięci? Za dużo chyba spędziłeś czasu z Vitą ;p 

 

No i chyba właśnie każdego kogo interesuje Switch jest związane z bycia hybrydą. Tego jeszcze nie było i zapowiada się ciekawie. Ja na Zelde czekam niczym pies Hachiko i się doczekam. Najbardziej jestem ciekaw nowych gier, nowych IP lub powrotu starych od Nintendo. Czekam na pomysłu Ubisoftu bo ZombiU mi się podobało a kórliki uwielbiam więc ten RPG z kórlikami też mnie interesuje no i BG&E2. W życi też mam Virtual Console i gry z GaCka bo i tak na bank będą w rozdzielczości 480p jak oryginały, więc wolę kupić GaCka bo tych 5 tytułów na które zawsze się ślinie to się nie doczekam (Baten Kaitos I i Origins, Skies of Arcadia Legends, MGS: TS etc.) a poza tym nie trawię cyfrówek. 

Opublikowano (edytowane)

Gacek był zakupiony w dzień premiery.Wii gdzieś zaraz po premierze pożyczyłem dla Galaxy aż na rok od kuzynki :D, Wiiu kupiłem rok temu z racji tęsknoty za Wind Waker. Jak Switch będzie z Zeldą to będzie moje drugie N zakupione w dzień premiery jednocześnie czuje chęć dołożenia cegiełki żeby słupki ze sprzedaży im się zgadzały.  

Edytowane przez Oldboy
Opublikowano

@Nemo

...Jakie znowu karty pamięci? Od kiedy cartridge z grą jest kartą pamięci? Za dużo chyba spędziłeś czasu z Vitą ;p ...

 

Ja w ogóle mało gram bo czasu nie mam, nie stękam jakoś bardzo ;-) Natomiast jeśli chodzi o karty z konsol Ninny to informacje są zapisane na pamięci flash więc to czego miałbym je porównać? Mają zablokowany zapis poza jakąś porcją na save ale generalnie budowa opiera się na kościach pamięci. Stąd karta pamięci - skrót myślowy. Nie jest to samo co SD, bliżej raczej temu do CompactFlasha ale niesie podobne plusy - szybkość, stały czas dostępu do całości pamięci. W przypadku płyt masz wiele rzeczy które się mogą zepsuć (głowica, sam napęd, łatwo porysować płytę) i dochodzi do tego również nierówny czas dostępu (w zależności od rejonu na płycie) i ogólnie prędkość odczytu plus hałas. Ludzie narzekają w sieci na karty a ja uważam to za jeden z większych plusów. Minus jaki widzę to brak wsparcia dla fizycznego nośnika z konsoli poprzedniej generacji (WiiU) czyli ew. wsteczna kompatybilność będzie tylko cyfrowa (jak Vita i PSP). Jedynie tego mi szkoda. Mogli się pokusić o napęd do docka albo np jako dodatkowy zakup. Ale cóż, wszystkiego mieć nie można. Czekam do piątku, zobaczymy co powiedzą :-)

  • Plusik 1
Opublikowano

Prawda jest taka, że konsolki Nintendo najlepiej brać pod koniec ich życia albo po jakimś czasie. Ma człowiek przynajmniej w co grać.[...] Z Vita podobnie - mało tytułów - niedawno kupiłem i nie ma szans skończyć nawet 15% tego co mnie interesuje, niby WiiU mało ma tytułów a też nie mam kiedy ogrywać sztosów. Ja na pewno kupię Switcha ale nie wiem czy jest sens brać na start 

Dobra faza.

Opublikowano

Jak będzie meh to nie będę żalował zakupu new3dsa niedawno, jak będzie spoko to w marcu będzie kolejna konsolka.

Fakt faktem czuje że jest większy hype niż to wszystko będzie warte ale obym się mylił. Jak na start dadzą tylko 3 gry z czego 2 będą kotletami z wiiU to padaka. Jakby dali Pokemony na start to by było coś.

Opublikowano

Też czujecie, że będzie jutro ostry "meh!" (poza ogłoszeniem ceny) i tylko Rayos będzie robił dobrą minę do złej gry?

Nie jestem ślepym fanbojem i potrafię dostrzec oczywiste rzeczy. Jak prezentacja będzie "meh" to nie omieszkam psioczyc Nintendo, ale wątpię że tak się stanie. Nie mogą sobie pozwolić na porażkę

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...