Kierwa, ja to jestem brązowa, a nie złota rączka. Chciałem wymienić uszczelkę pod drzwiami kabiny prysznicowej, bo obecna już jest zakamieniona, stwardniała i przepuszcza miejscami wodę. Kupiłem 110x0.06 cm listwę w Obi, ładnie zacząłem przycinać tu i ówdzie, ale nie dopasowałem tak precyzyjnie jak ekipa od łazienki. No niestety została szparka i woda przez nią leci na zewnątrz kabiny, a że przyciąłem ją już z obu stron na wymiar, to nie mam marginesu do poprawek. 41 zł psu w dupę, jutro pojadę po kolejną i będę uczył się na swoich błędach.

Nie mógłbym być budowlańcem, wykończeniowcem, chirurgiem, krawcem, kontrolerem lotów i wszystkim innym, gdzie jest mała tolerancja na pomyłki.

Mógłbym być z powodzeniem rysownikiem komiksów o użytkownikach forum albo mistrzem ping ponga (w robocie wszystkich robię )

Edytowane 4 lutego 20178 l przez _Red_

brązowa rączka już zaklepana przez jj;a, mozesz być miedziana.

Wyobraź sobie, że niektórzy by to zrobili jak Ty i jeszcze hajs za to wzięli.

No jak czasem się ogląda usterkę w tivi i widzi, jak 5h siedzą nad jakąś fuszerką... 

Muszę przyznać, że ekipa z rekomendacji zrobiła naprawdę dobrą robotę, ale dopiero rok minął od wprowadzki - zobaczymy co zacznie wyłazić.

To w rok Ci się tak uszczelka zajechała? Grubo.

Stwardniala mocno i trochę naderwała przy krawedziach. Moze dużo kamienia mam w wodzie.

No ja też mam bardzo twardą wodę, ale chinśki brodzik z marketu mi 5 lat wytrzymał.

Zawiesiłem dzisiaj TV w salonie po remoncie (wcześniej stał)

 

Uwielbiam wiercić w żelbecie.

Edytowane 4 lutego 20178 l przez Copper

a naprawiłem dzisiaj cieknącą spłuczkę

Jako, że remont oczywiście wyszedł drożej niż zakładałem to zakasałem rękawy i wykańczam resztę sam:

 

 

Na dole moich dwóch niezawodnych pomocników. Do końca tygodnia się skończy i biorę się za odnawianie stołu

z czego te ciegiełki? gipsowe?

Opisz montaż i wykończenie po krótce.

Zaraz bede malował chate znowu, i na sciany kominka chce cegiełki, innego typu, i  się zastanawiam nad metodyką i czy samemu dam radę.

Edytowane 16 lutego 20178 l przez milan

Gipsowe, cięta cegła jest dużo dużo cięższa i klejenie tego to więcej zabawy.

 

Mam gotowy klej Śmiga do płytek gipsowych, można go używać wielokrotnie jak się zamknie wiadro. Grzebień 6mm, na samą płytkę wystarczy i pac na ścianę. Potem zagruntować, fuga wciskana w szpary i tyle w sumie. Nie ma w tym nic trudnego, ale robota bardzo żmudna jak się układa większą powierzchnie ( u mnie ściana prawie 10m2)

To mnie przekonałeś, sam sobie położę.

  W dniu 16.02.2017 o 22:57, milan napisał(a):

To mnie przekonałeś, sam sobie położę.

 

Dobra decyzja, mi fachowiec policzył tysiaka za położenie tej ściany, także można trochę zaoszczędzić.

mam na oko max 5m2 więc to będzie pewnie przyjemność. Tylko musze doczytać czy te fugi i  kleje to muszą byc ze względu na bliskosc ciepła jakies specjalne.

btw: na zdjeciu masz na razie wystrój "zbombardowana warszawa"

Tego pewien nie jestem, ale na logikę to są zaprawy, także ciepło raczej ich nie rusza, bardziej wilgoć. Schną od ciepła, to raczej nie da się ich przesuszyć :P

Ja też myślałem nad cegiełką w pokoju, ale nad białą.

Z biala mniej roboty bo mozna kupic z gotowa fuga i po ulozeniu ewentualnie tylko zaszpachlowac szparki

No dziś tak sobie myślałem, żeby jednak przed pokoju walnąć takie. Jak ktoś do mnie przychodzi i zdejmuje buty to się zawsze ściany opiera i potem jakieś plamy zostają. A tak to elegancko by było.

Ja mam biale gipsowe bez fugi. Roboty z fuga bylo ze szok ( tzn. majster mi zakladal ale czasu na to poszlo)

 

Dalem je tylko na scianie gdzie TV, wyglada to tak:

 

 

 

 

 

 

W przyszlym roku wlasnie wejscie na pietro po schodach czyli ,, korytarz chce zrobic tak jak Cooper albo tynk. Ale to juz nie w tym roku.

Edytowane 17 lutego 20178 l przez obrazus

A to tak sobie, też chcę coś w  biel, ale żeby fuga była inna niż cegła. To wygląda jak mur pomalowany białą farbą.

e: juz wiem co mi nie pasuje, za duże dystanse są pomiędzy cegłami, prtzez to nie wygląda to jak mur, mysle o czymś takim:

I to się normalnie cyka zaprawę i kładzie jak kafelki, a potem uzupełnia fugi?

Tak tylko przy białych musisz uważać z fugą bo często ma inny odcień i wygląda to źle.

Ja te biale co mam to sa gipsowe i  lekko szare byly oryginalnie, po fugowaniu wszytko pedzlem biala sniezka 2 razy bylo malowane.

 

 

No fachowcowi trochę żal za to płacić, choć mam zaprzyjaźnionego. Najchętniej to bym przećwiczył u kogoś i potem u siebie zrobił.