Pan Złota Rączka - czyli, co dziś zmąciłeś?

[gekon 1 787]

W dniu 12.07.2021 o 19:25, WisnieR napisał:

Jako że ceny markiz odleciały razem z Bronsonem w kosmos, to zamontowałem sobie zasłony na balkonie. Od razu lepiej i kilka stopni mniej w salonie. Mieszkanie zamiast nagrzewać się przez szyby jest chłodne, a i na balkonie całkiem przyjemnie. Muszę tylko jeszcze dorobić jakiś system zaczepów.

Ooo, szukam czegoś podobnego!

 

Jak montowałeś? Tam jest jakiś karnisz na górze? 

Jakiś specjalny materiał deszczoodporny? 

[WisnieR 2 769]

Linka stalowa w oplocie PVC na hakach + jedna śruba rzymska do naciągu. Banalne.

Materiał niby wodoodporny ale... No nie wiem

[Shago 3 605]

Czas zdobyć nowe skille. Na pierwszy ogień: zabudowa okapu + sufit podwieszany 

 

 

[LiŚciu 1 305]

2 godziny temu, Shago napisał:

Czas zdobyć nowe skille. Na pierwszy ogień: zabudowa okapu + sufit podwieszany 

 

 

 

Do okapu nie rób gniazda na ścianie tylko zostaw kabel z gniazdem "luzem". Taki tip.

[Shago 3 605]

Dokładnie taki mam plan. Ukryję go za metalową obudową do rury jaka jest w okapie, nie chcę przecinać kabla zasilającego od okapu.

[LiŚciu 1 305]

Przecinanie to raz a dwa że czasem gniazdko wychodzi za rurą lub silnikiem i się wtyczka nie mieści. 

 

Poza tym obcięcie wtyczki w sprzęcie powoduje utratę gwarancji. 

[WisnieR 2 769]

Zabrałem się za ścinanie świerków na działce. No z jednym mi nie wyszło. Dobrze, że i tak mam dach do roboty za tydzień to sobie naprawie.

[Okie from Muskogee 2 853]

Brawo ty. 

[Plugawy 3 703]

Miałeś pozwolonko na wycinke czy samowolka?

[WisnieR 2 769]

Eeee ładna dziś pogoda była.

[Kenny tJJger 3 784]

Piękna robota Panie @WisnieR - uczymy się całe życie. Wrzucaj foto z usuwania szkód i doszkol się z podcinania i podstawowych zasad wycinki.

 

 

[Plugawy 3 703]

W sumie lepiej, że wjechało w altane niż oknem by wpakował się do chałupy.

[Ukukuki 7 101]

Jeszcze ten łańcuch na pile xd 

 

W sumie dach od strony struktury był w bardzo dobrej kondycji skoro wytrzymał uderzenie i całkiem się nie załamał. 

[WisnieR 2 769]

No scieliśmy dziś 7 takich i ten był oczywiście (pipi)a ostatni, bo jak mogło być inaczej. Uradowani 6-cioma poprzednimi sukcesami zrobiliśmy po prostu za wysoko nacięcie z drugiej strony klina, bo już nam się obiadek marzył w domu. Daszek do naprawy w 5 minut.

[krupek 15 492]

Kurde, ale domek fajny, murowany, ganek do tego 

 

A dlaczego wycinałeś drzewa? Bałeś się, że podczas wiatrów polecą?

[balon 5 370]

55 minut temu, krupek napisał:

Kurde, ale domek fajny, murowany, ganek do tego 

 

A dlaczego wycinałeś drzewa? Bałeś się, że podczas wiatrów polecą?

Tylko mały jak na rodzinę 2+2. No ale gratki, że w końcu udało ci się domu dorobić!

 

Spoiler

 

[WisnieR 2 769]

Kurde, ale domek fajny, murowany, ganek do tego 
 
A dlaczego wycinałeś drzewa? Bałeś się, że podczas wiatrów polecą?

Trochę tak, trochę też sąsiadka męczyła mi bułę, bo ma obok domek całoroczny i latała do zarządu, więc już też mówili mi żebym "kiedyś" się nimi zajął. Zasłaniały też po 15 całe słońce. Szkoda bo fajnie było mieć ten domek otoczony drzewami ale wolałbym potem nie mieć problemów jakby się sąsiadce na domek położyły.

[Mejm 15 361]

Co ja czytam.

[krupek 15 492]

Jak zdrowe drzewa to trochę szkoda, bo mega zakątek zadrzewiony był. No, ale jak stan mógł zagrażać przy wietrze to wiadomo, że lepiej nie ryzykować.

[Ukukuki 7 101]

No szkoda bo takie drzewo rośnie kilkadziesiąt lat. Jak były zdrowe to już może lepiej było uciąć wierzchołek ale to też wygląda tak sobie. 

[WisnieR 2 769]

Drzewa na ROD nie mogą przekraczać 5m wysokości.

[Square 8 706]

A te drzewa to nie były tam wcześniej od tych działek?

[krupek 15 492]

1 godzinę temu, WisnieR napisał:

Drzewa na ROD nie mogą przekraczać 5m wysokości.

To było skarpę usypać przy korzeniach 

[alb84 943]

 Z każdym wyciętym drzewem, gdzieś we wszechświecie umiera jeden Groot ;(

Spoiler

 

 Ja bym to wydrukował, zalaminował i powiesił na płot (czy tam przymocował do pnia) żeby sąsiadka się na niego heh całorocznie patrzyła. Poyebane? No może i tak, ale nie na tyle poyebane co jej krucjata w wymierzona w te piękne drzewka. 

 

Jeżeli już naprawde musiałeś je wyciąć, to jest imo jest jescze sposób na odpokutowanie. Zrobić z tego drewna jakieś zajebiste meble ogrodowe  I też neich sie na nie ta somsiadka patrzy 

 

[WisnieR 2 769]

Jak na prawdziwego Polaka przystało, będę nimi palić w kozie na działce przez najbliższe 10 lat.