Skocz do zawartości

Pan Złota Rączka - czyli, co dziś zmąciłeś?


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Po pierwsze i najważniejsze - kwestia domofonu. Nie ma reguły wszechmocnej. Po drugie, kwestia instalacji, ilości mieszkań, odbiorców, słuchawek, dziesiątki zmiennych. Co to w ogóle znaczy kombinacja na zworkach? Chciałbym zobaczyć twojego elektryka w usterce, którą chętnie sam bym przygotował.

  • Odpowiedzi 837
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

No pewnie kwestia domofonu, skoro on z ekipą kładli sieć, to pewnie wiedział. Zworki miałem ustawione nieprawidłowo jak na foto, na 16 + 4. Facet potwierdził potem, że powinno to wynosić tyle, co nr mieszkania, ale jakoś pobawiłem się tym instynktownie.

 

Tak to wyglądało.

vYl07K6.jpg

 

 

A reszta mnie nie obchodzi, to elektryk nie mój, a developera. Ważne, że działa. Nawet jeśli to był fart.

Zresztą, tu też piszą,  że zworki muszą wynosić nr mieszkania, bo takowy się przecież wybiera na dole przy wejściu. http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1064323.html

Więcej nie wchodzę w temat, bo moja wiedza o elektryce kończy się na ustawieniu kuchenki indukcyjnej na tryb boost.

Opublikowano (edytowane)

Nie inaczej, tylko od początku nie działał. 

 

Zresztą:

 

Od czasu wprowadzenia się do bloku nie działał domofon. Brama otwarta, słuchawka głucha. Pewnie na czas wykończeń, by ekipy wchodziły bez blokad. No dobra, ale minęło parę miechów, drzwi do klatki już są blokowane elektronicznie, a ja nie mam nadal jak wpuszczać gości/listonosza/pinga z pizzą, bo domofon głuchoniemy.

Machnął się ktoś widocznie w ustawieniach początkowych, ale przy odbiorach kierownik budowy coś gadał, że pewnie włączą za kilka miesięcy jak skończą ekipy wchodzić i wychodzić. Aż czas minął, a domofon nie zaczął działać.

Edytowane przez _Red_
  • 3 miesiące temu...
Opublikowano (edytowane)

jak to mam w zwyczaju "sprobowalem sam" i ten monitor który mi sie ostatnio zyebal rozkrecilem, srubek 100, jakies tasmy, dobrnalem do srodka, spojrzalem, popukalem, niezlikalizowalem zadnego pstryczka "popsute/naprawione", więc skręciłem  spowrotem, i upewniłem się że nadal zamiast się włączyć, ekran purta, jakby mial zamało prądu.

 

też tak macie że wiecie że ch,uaj sie na tym znacie to rozkrecicie ;D?

Edytowane przez milan
  • Plusik 2
Opublikowano (edytowane)

też tak macie że wiecie że ch,uaj sie na tym znacie to rozkrecicie ;D?

Oczywiście.

 

Dziś po skończonej robocie coś mnie strzeliło, by rozkręcić wiertarkę i odczyścić ją z pyłu. Oczywiście nie miałem pojęcia jak to będzie wyglądało wewnątrz, poza tym, że środek tak jak obudowa będzie cały biały od gipsu. Złożenie już nie było tak proste jak rozłożenie, należało odkręcić jeszcze część rączki, by schować jakieś bloczki na sprężynkach, ale ostatecznie wiertarka w środku czysta, i oczywiście działa bez zarzutu. :sorcerer:

Edytowane przez Hum
Opublikowano

A ja sprzedałem swojego FATa jako "uszkodzony" :(, a taki ładny był. Ale koleś w serwisie mi mówił, że naprawa 400 zł i po tym może znowu paść. A w gwarancja Sony skończyła się miesiąc wcześniej, a naprawa w ich serwisie wynosiła 200 ojro.

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Fotel z Jysk podziała kilka miesięcy a potem zacznie skrzypieć i się rozsypie. Przerabiałem to dwukrotnie i postanowiłem, że nigdy więcej nic nie kupie w tym sklepie.

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Przykleiłem uszczelki na framugę od drzwi wejściowych, teraz pieniążki będą mi same wskakiwać do portfela, bo nic nie wieje. Inna sprawa, że ledwo mogę domknąć zamki, bo uszczelki dałem nieco za grube, ale co tam, boghatztvo. 

Opublikowano

ku przestrodze drogie koguciki

 

 

Przychodzi mąż z pracy do domu.
Żona mówi:
- Zobacz tam do żyrandola, bo nie świecą wszystkie żarówki.
- A co to ja ku*wa elektryk jestem? I ogląda telewizję.
Na drugi dzień znowu wraca z pracy do domu. Żona do niego:
- Wymień uszczelkę w kranie, bo cieknie.
- A co to ja ku*wa hydraulik jestem? I ogląda telewizję.
Na trzeci dzień wraca z pracy do domu. Patrzy, żyrandol świeci, z kranu woda nie cieknie i pyta żony:
- Co? był elektryk i hydraulik?
- Nie, poprosiłam sąsiada i wszystko naprawił.
- Ile mu zapłaciłaś?
- Nie chciał pieniędzy, tylko chciał żebym mu ładnie zaśpiewała albo du*y dała!
- I co mu zaśpiewałaś?
- A co to ja ku*wa piosenkarką jestem?

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Pytanie, ile powinno się zapłacić za malowanie pokoi?

 

region wielkopolska, ściany nowe równe, kolor.

 

10 zł za metr to dużo czy mało, czy w sam raz?

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...