Ten twist na trailerze totalnie z pupy, pewnie mu Charlize mózg zhakowała niczym w Ghost In The Shell.

Zaczęła go szantażować no a on oczywiście zrobił to aby chronić rodzinę hehe

 

to uczucie kiedy myślisz że nie wymyślą większej s(pipi)iny niż w 7 (w zasadzie myślisz tak po każdej części) a oni udowadniają że jednak można  :facepalmz:

i tak zarobi, i tak pewnie obejrzę ale kurna w bajkach disneya i w filmach blomkampa jest więcej realizmu i sensu. poprzeczka absurdu poszła wysoko. drag race z ubotem to nawet forza horizon nie wymyśliła. 

Film w stylu Clarksona : 

 

-dajcie WIECEJ MOCY

-dajcie WIECEJ PŁOMIENI

-dajcie SZYBKIE AUTA

 

Seria fast nie ma konkurencji dlatego będzie zbierała pieniądze z podłogi. Ma w sumie monopol na ten gatunek. 

Obemi.

Ja (pipi)e co za gó.wno xd

Ale to będzie zaje,biste! Robi się z tego drugie The Expendables! Nie mogę się doczekać!

Nastepna czesc bedzie chyba w kosmosie. Przeciez fabule i jak sie to zakonczy mozna z tego durnego traileru wywnioskować. Zreszta juz ktos tu napisał to.

niech robią i w kosmosie, niech robią co chcą, ja obejrzę na premierę

Ale twist, Dom rozyebal rodzine. Obemiyang jak huy. Czekam na spring.

21.04 będzie 8 część wiadomej serii.

https://naekranie.pl/aktualnosci/box-office-szybcy-i-wsciekli-8-bija-rekord-wszech-czasow-gwiezdnych-wojen-1800790

 

pisza ze ff8 pobilo rekordy SW, ale nie wspomnieli ze rekordy SW liczone sa bez rynku chinskiego, czyli najwiekszego na swiecie

Zapewne dlatego, że premiera tam była pod koniec grudnia a nie jak w większości krajów 16-18 grudnia. A chodzi tutaj o pierwszy weekend, weekend otwarcia. 

https://naekranie.pl/aktualnosci/box-office-szybcy-i-wsciekli-8-bija-rekord-wszech-czasow-gwiezdnych-wojen-1800790

 

pisza ze ff8 pobilo rekordy SW, ale nie wspomnieli ze rekordy SW liczone sa bez rynku chinskiego, czyli najwiekszego na swiecie

 

Troche smutne, ze tak wiele osob potrafi dalej wydac pieniadze po aż tylu kolejnych częsciach tego crapa. Rozumiem, że ta seria robi wrażenie na średnio rozwiniętych jednostkach ale nawet 7 części to za dużo na takie ameby.

Napisał bizon co pewnie za szczyla oglądał Stallone'a i Arnolda z wypiekami na twarzy i miał plakat z Van Dammem.

Edytowane 17 kwietnia 20177 l przez Shankor

Kino z natury ma dawać rozrywkę, kto jaką lubi jego sprawa dla mnie poziom absurdu w tej serii przekroczył pewien poziom i nie chodzę na nie do kina. Co nie przeszkadza mi zasiąść przed piwem w domu i oglądnąć każdą część z przymrużeniem oka. A co do rekordów to trochę boli że filmy o wątpliwej jakości przynoszą największe zyski. 

No nie mialem plakatu ale tak, ogladalem arnolda i sylwestra. I trudno zestawic te serie obok glupkowatych szybkich i autystycznych7. Zupelnie nie te poziomy ale rozumiem, ze ciebie tego typu crapy bawia. Trudno dyskutowac z ludzmi, ktorzy bronia tak mierne marki jak fast furious gdzie z filmu na film chodzi tylko o to aby cos sie dzialo, nawet jesli jest to kompletnie glupie i bez sensu. Mozna zrobic film typu Rambo, nawet jeden z ostatnich Terminatorow nie byl tak kiczowaty, absurdalny i przede wszystkim idiotyczny jak te hollywoodzkie kino patologiczne, gdzie kupony sa odcinane w szybszym tempie niz reksio stempluje na jednym z najlepszych intro wszechczasow.

Po prostu jest pewna grupa docelowa pewnych typow istot, bo trudno to nazwac czlowiekiem, ktora taka powtarzalna żenada bez polotu bawi.

Fate of furious > Junior

Zupelnie nie te poziomy (..)

Mozna zrobic film typu Rambo,nawet jeden z ostatnich Terminatorow nie byl tak kiczowaty, absurdalny i przede wszystkim idiotyczny jak te hollywoodzkie kino patologiczne (...)

Nie bronię tej serii, ale opinia że filmy akcji z lat 80-tych i 90-tych nie były kiczowate, przegięte i bombastyczne jest co najmniej dziwna. Gdyby dziś puścić szczylowi "Ucieczkę z Nowego Jorku" lub "Mistrz kierownicy ucieka" to podejrzewam, że powiedziałby że F&F jest lepsze i ciekawsze. Rambo zestrzeliwał śmigłowce bojowe z łuku, a ostatni Terminator był taki słaby i idiotyczny, że praktycznie wbił ostatni gwóźdź do trumny tej marki. Trzeba zdjąć nostalgiczne okulary i spojrzeć prawdzie w oczy. Kino rozrywkowe zawsze było i będzie... rozrywkowe.

Niektorzy wola rozrywke niskich lotow jak FFmiliard i drugi Pitbull z patuso żartami. Kazdy ma prawo ogladac co mu sie podoba, ale nikt nie zabroni mi z takich ludzi miec polewke.

Iść na FF i oczekiwać logiki? Nigga plz, absurd jest wpisany w tą serię gdzieś tak od 3. części.

Dwójka i wyprzedzanie kolesia na wstecznym

Jako takie resztki realizmu posiada tylko część pierwsza. Chyba.

To chyba 8 nie widziałeś jak z wyprzedzania na wstecznym lejesz? :)

Widziałem wszystkie części oprócz tej nowej i szczerze mówiąc nie mam zbytnio ochoty. Może dla Charlize się przemogę. Już Furious 7 musiałem momentami przewijać. Dowaliłem się do dwójki dlatego, ponieważ stwierdziłeś, że seria zrobiła się nierealistyczna od Tokyo Drift. Które swoją drogą lubię.

Ta seria nigdy nie była realistyczna i nigdy nie miała być. Po prostu od części 4 gdy Vin Diesel wziął się za serię zmieniła ona kierunek promując szaloną, nieskrępowaną rozrywkę z absurdalnymi do granic możliwości pomysłami.

 

Najnowsza część imo najsłabsza z tego względu, że już formuła mi się przejadła a coraz to nowsze i bardziej absurdalne pomysły już niczym nie zaskakują i zwyczajnie nużą (a taką akcję z sejfem z 5 mogę oglądać bez końca). No i stężenie nieśmiesznych żartów na minutę w tym filmie jest nie do zaakceptowania. W scenie z dzieciakiem mówiłem tylko 'dlaczego?'. Bez Briana też już nie jest to samo. 

Edytowane 21 kwietnia 20177 l przez suteq

ale w sumie racja, że do trzeciej części był to film o wyścigach-samochodach, potem wjechało to całe family, ekipa i bardziej heist movie gdzie liczą się tylko coraz bardziej przegięte akcje. ehh, a jedynkę tak dobrze wspominam bo jeszcze za gnoja leżałem w szpitalu i przyszedł ojciec z bratem i mówią że oglądali fajny film z wypożyczalni, taki o samochodach. to był dobry film, miał swój klimat