Skocz do zawartości

Yooka-Laylee


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Bożesz ty mó jaki hajp mam na Y-L. Niestety przez brak czasu (odpalam nowy projekt zawodowy), nie mam obrcnie po co brać. Skończę King's Quest (śwomietne epizody) oraz Aliena i od razu lecę do sklepu. Zapewne wypadnie do w okolicy połowy/koñca maja więc będę miał platformówkow kozak misiąc po miesiącu :********

 

Z mega chęcią czytam dalej wasze relacje i odczucia.

Opublikowano

A ja wczoraj zacząłem sobie trochę przechodzić zremasterowane Banjo-Kazooie z Rare Replay. Ale to jest wciąż dobre. Zbieranie każdej nutki, każdego piórka dają wciąż megafrajde z grania. Dziś takich gier już nie ma oprócz wydanej właśnie Yoki.

Opublikowano

Dziś zaczałem grać o północy i skończyłem o 5 rano. Gra wciaga od samego początku. Fani klasycznych platformówek mogą śmiało brać.

 

Też tak mam. Eksplorowanie tych światów, próbowanie różnych rzeczy i raz-dwa schodzą godziny.

 

 

Marzy mi się sequel o większym budżecie. Poprawiłbym jeszcze minigry oraz sekcje z Kartosem i byłoby cacy. 

Opublikowano (edytowane)

To jedna z tych gierek, do której szybko chce sie wracać po wyłączeniu konsoli. Powrót do przeszłości w nowoczesnym wydaniu i hołd oddany klasycznym platformówkom.

 

Oglądałem jakieś video recki na youtubie i jeden koleś narzekał na mruczenie postaci i, że nie wiedział dokąd iść. Widać od razu kto na jakich grach sie wychował. Zamiast normalnych głosów mruczenie postaci było już w Kingsley's Adventure. Od razu ta gierka mi się przypomniała.

 

1:58

 

Edytowane przez Lukas_AT
Opublikowano

Rozumiem wszystko, ale jak ktoś uważa za wadę mruczenie postaci, to raczej nie jest oznaka, że jest z nim coś nie tak.

Opublikowano

DEMO było grane :obama:


No ale uznawanie mruczenia jako minus jest lekko niepoważne, to tak jak ocenić słabo motor bo nie ma 4 kół.

Twórcy od początku nakreślili charakter produkcji i konsekwentnie go zrealizowali. 

Opublikowano

Ja wczoraj skończyłem a dzisiaj splatynowałem. Przejście zajęło mi jakies 25h, platynka 30. Dużo rzeczy zebrałem od razu, starałem się wszędzie zajrzeć. Bardzo solidny platformer z kilkoma wadami, które jakoś nie psują całości. Każdy świat ma swój klimat, dla mnie najsłabszy chyba 3. Recenzenci to debile, nie ma strzałki gdzie iść to już zagubieni. Jak ktoś chętny to zapraszam na pchli targ  :czesc:

Opublikowano

Gra ukończona. Moja wylewna recenzja we "wlasnie ukonczylem" --> http://www.psxextreme.info/topic/96750-w%C5%82asnie-ukonczy%C5%82em/page-280?do=findComment&comment=3993745

 

 

 

Brakuje mi jednego Pagie'a w pierwszym świecie. Czy na górze świątyni, tam gdzie jest latający bałagan, są dwa Pagie? Jeden wziąłem co latał w powietrzu, ale npc mi mówi, że zrobiłem dopiero połowę roboty.

Opublikowano

Jeden jest tylko ten latający. Pamiętaj, że Paigea dostaje się też za zebranie wszystkich piórek w danym świecie i ghost writterów.

 

2 wyścigi wygrałeś?

Opublikowano (edytowane)

Ogram za rok, jak wyjdzie Definitive Edition. Póki co może pora zająć się Dark Souls III, chyba już spatchowane co większe problemy...

Edytowane przez ogqozo
Opublikowano

Ogram za rok, jak wyjdzie Definitive Edition. Póki co może pora zająć się Dark Souls III, chyba już spatchowane co większe problemy...

 

Ja tam nie kojarzę większych problemów z Y-L.

Opublikowano (edytowane)

Warto kupić jak ktoś jest fanem starych kolorowych platformówek ale irytują go archaizmy których jest podobno sporo w YL?

Edytowane przez Daddy
Opublikowano

No ale tam z archaizmów jako takich to masz te bełkotanie zamiasta VA. Reszta na moje to klasyczne atuty starych kolorowych platformerów.

Opublikowano (edytowane)

Warto kupić jak ktoś jest fanem starych kolorowych platformówek ale irytują go archaizmy których jest podobno sporo w YL?

 

Czasami tylko szwankuje kamera, a tak to nie kojarzę żadnych archaizmów. Pokolenie wychowane na autoregeneracji i prowadzenia za rączkę stwierdziło pewnie, że gra za trudna i pisze o archaizmach. W grze jest sporo trudnego skakania po platformach, które wymaga precyzji (a postać nie chwyta się krawędzi jak Nathan Drake) - już w drugim świecie w jednym miejscu podchodziłem do jednej sekcji chyba 20 razy. Wiele razy się spada do przepaści, ale to nie archaizm, a klasyczne podejście do rozgrywki. Gdy tak ciągle spadałem znów Kingsley's Adventure mi się przypomniał.

Edytowane przez Lukas_AT
  • 3 miesiące temu...
Opublikowano (edytowane)

Na PS4 i Xbox One wyszedł dziś patch poprawiający kamerę i różne rzeczy, które wkurzały niektórych (głosy czy dezorientacja w hubie).

 

http://www.playtonicgames.com/major-update-live-steam-sale/

 

 

Ludzie, kupcie tę grę! Jest naprawdę dobra. Nie traktuje gracza jak debila, ma swoją magię z lat N64 i jest po prostu zajefajna :)

Edytowane przez Figaro
  • Plusik 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...