Skocz do zawartości

E3 2015 (zakaz CW i spamu/chatu)


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Rynek się zmienił i niestety wszyscy jedziemy teraz na jednym wózku niezależnie od platformy. Ja obstawiam, że to będzie najgorsze E3 jakie widziałem. Obym się mylił

  • Plusik 1
Opublikowano

 

 Ja obstawiam, że to będzie najgorsze E3 jakie widziałem. Obym się mylił

 

rozumiem że ostatnie 2 lata nie ogladales E3? :P

 

Właśnie oglądałem :frog:

Opublikowano (edytowane)

Tak czy siak widać, że M$ nie wypłucze się z exów w tym roku i w następnym można pewnie spodziewać się już Scalebounda, Quantum  i może nawet nowych gearsów. Oby Sony gadało o samych gierkach, a nie jak co roku o cyferkach. 

Edytowane przez Starh
Gość DonSterydo
Opublikowano (edytowane)

Moim zdaniem MS stanie na głowie żeby pod koniec 2016 wydać Gears of War 4 obok Forzy Horizon 3. Podejrzewam, że nawet nie dopuszczają takiej opcji, że się przestrzelą ze świętami w 2016.

Edytowane przez DonSterydo
Opublikowano (edytowane)

Przeciez nowe Gearsy czy Horizon 3 to pewniaki na 2016 XDD. Bardziej bym sie obawial o takiego Crackdowna ze wyleci na poczatek 2017 przez to ze to calkiem ambitny projekt.

 

Jestem ciekawy czy MS bedzie chcial cos upchac jeszcze na koncowke tego roku bo zanosi sie ze od wrzesnia do listopada mamy trzy grube exy AAA.

Edytowane przez hav3n
Opublikowano (edytowane)

Jakby wyjechali z takim Line up'em to serio walczą exami niczym sony w poprzedniej generacji z ps3. 

 

Jestem ciekawy co Sony pokaże na tym E3 oprócz oczywistego U4 i Racheta. Podejrzewam, że plota o Gran Turismo Sports jest prawdziwa, ciekawe czy mają coś jeszcze. 

Edytowane przez Starh
Opublikowano

No i gdzieś muszą wcisnąć ten remaster Gearsów - był przeciek z pierwszej części na Xone, a zakładam, że wyjdą najpóźniej w tym roku. Chyba, że chcą odrestaurować trzy części i wrzucić w paczce jakoś w pierwszej połowie 2016.

Opublikowano (edytowane)

 

No i jeszcze obecne konsole niewiele się różnią od PC. I nie chodzi o architekturę nawet. Kiedyś takie rozgraniczenie miało sens bo na PC leciały gry pokroju Baldurs Gate, RTSy czy FPSy, a z kolei na konsolach było dużo platformówek, gier zręcznościowych, slasherów. Teraz praktycznie wszędzie tylko pif pafy i action RPG.

dlatego IMO tak hejtowana jest ta generacja - za duzo multiplatform, za malo wlasnej tozsamosci, za duzo gier w jednych i tych samych gatunkach z calkowitym prawie zapomnieniem gatunkow, ktore od stu lat definiowaly console gaming

 

 

Ficek racja, ale to nie czasy np (bo o wczesniejszej walce n64 i psxa czy dc już w ogóle nie mówie, a czasów snesa itp pamietam jak przez mgłe bo byłem smarkiem) ps2 i gc gdzie mialeś opór exów i większość osób bralo ps2 bo była tona sztosów a na GC miałeś RE4 czy Zelde i też musowo chciało się to ograć i każdy mógl sobie wybrać cos dla siebie a na PC miałeś Warcrafta 3, Rise of Nations, Comand&Conquera, SimCity czy Homeworlda 2 i warto było mieć obie konsole plus PC a na dokladkę można było wziąc xboxa, ale to już mniej logiczna opcja bo xbox = pc w dużej mierze oprócz gier pokroju Forzy czy PGR. Teraz rynek jest homogeniczny gdzie najwięcej zarabia się na multiplatformach AAA bo ludzie kupują konsole dla wygody i z przyzwyczajenia. Najlepiej sprzedające się marki to Cod czy GTA i lepiej wydać na marketing tych gier na konkretną platformę niż inwestować w nowe tytyły. My jestesmy już dinozaurami w sumie trochę (dobra trochę brzmi to głupio z ust 25 latka) wychowani na rynku, który konkurował z innymi wlasnie poprzez gry, czasem ekskluzywną zawartość (DLC do GTA IV pól roku ekskluzywności dla Xboxa360) a teraz sony reklamuje konsole Destiny czy GTA a microsoft tuli się z Ubisoftem i robią bundla z AC żeby tylko więcej wycisnąć z każuali, ktorzy zobacza reklamy takiego AC dla xboxa one to utożsamiają to z tym, że gra wychodzi tylko tam i w drugą strone to samo. Destiny exem dla ps4 w 2014 [*] 

 

Kilka rodzynków się znajdzie, ale jak póki co to mało i raczej sytuacja się nie zmieni oprócz tego, że sony będzie nadal trzymać kilka dużych tytułów na wyłączność i ani im się sni żeby cokolwiek od ich first party poszło na PC bo im to po prostu nic nie da, MS zaś jest w innej sytuacji przy lączeniu konta windows masz dzielony portfel, cross-buy etc ekosystem jak PS4/3/Vita  tylko na trochę innych zasadach.

 

Gearsy 4 to rok 2017 według mnie. 

 

Ku.rwa trochę pózno, ale grę robią jakoś od 2013 roku więc na 2016 powinni się wyrobić. 

Edytowane przez _Be_
Opublikowano

W zeszłej generacji też było mnóstwo "ekskluzywnego marketingu", na nim MS zbudował dużą bazę graczę. Społeczność CoD była niesamowicie ważna (pewnie na równi z Halo), szczególnie jeśli chodzi o wyniki Live'a.

 

Błednym też jest założenie, że gry eksluzywne kiedyś były ostoją rynku i sprzedaży,  może jeśli przyjmiemy absolutną dominację Ps2 wobec innych platform,  gdy gry z założenia wychodziły głównie na nią (szczególnie od 2003-2004). Zawsze rozbijało się o ogólną świadomość rynku. Buzz i Singstar sprzedawał konsole na równi z Finalami czy Ratchetami/ Jakami.

Gram ponad 20 lat, posiadałem mnóstwo konsol i dla mnie ta generacja absolutnie nie jest gorsza od poprzednich (z wyjątkiem 6), jest po prostu inna. Gry się zmieniły, czas się zmienił, ja się zmieniłem. Lubię powrócić do starszych czasów, dzisiaj o to łatwo, dostępność wszystkiego jest przytłaczająca (emulatory, aukcje, cyfrowe edycje) i to mi wystarczy. Nikt moich ulubionych tytułów mi nie zabrał (choć część bardzo źle się zestarzała)

No i generalnie co generację przez pierwsze kilka lat jest podnoszone larum: "kiedyś było lepiej", teraz łatwiej się komunikować, era internetu swoje robi. Choć doskonale pamiętam narzekanie na 32-bitowe konsole (w prasie/ listach do niej, wsród starszych znajomych), później narzekanie na Ps2 (prasa/ listy do niej, pierwsze kanały Ircowe, znajomi). Zawsze było to samo. Ileż to listów czytałem, o tym, że gry nie są takie jak kiedyś, że ta generacja jest najgorsza (głównie w przekroju lat 2000-2003).

W zasadzie obecnie najbardziej denerwują mnie sami gracze. Hiperbole rzucane co chwilę, ciągłe narzekanie( dodabym wojny kosnolowe, ale one były zawsze, teraz jest tylko łatwiej je przeprowadzać), negatywne kampanie (najśmieszniejsze są te o downgrade), hejt na niezależnych twórców (szczerze tego nienawidzę, kilku znajomych tak stara się zaistneć, większość robi to po normalnej pracy, bo nie ukrywajmy, większość devów dopłaca, a nie zarabia), mimo, że pracują z pasją i wypuszczają masę dobrego contentu. (Czytanie CW mimo, że lubię pośmiać się z trollingu, to czasami też przeżycie zakrawające o horror)

No i mała rada, jeśi ktoś czuje, że gry mu się przestały podobać, wypalił się, to niech odpocznie od rynku z rok-dwa. W moim przypadku poskutkowało, pod koniec czasów Ps2 miałem dość gier i konsol. Od tego czasu, jakoś nie narzekam.

Na koniec przepraszam, za zbyt długi wywód :)
 

  • Plusik 4
Opublikowano

dla mnie może być multiplatforma tylko zeby to wyszlo, z DR3 miałem tyle funu, że szok (a pewnie robili w pospiechu zeby zdazyc na premiere xbona)

Opublikowano (edytowane)

spore zaskoczenie że SC i Crackdown będzie na GC a nie na E3, QB to był pewniak na GC. Ciekawe co w takim razie będzie na konfie MS z exów skoro zapowiadają to jako najlepszy lineup w historii   :banderas:

Edytowane przez Daddy
Opublikowano

 

No i mała rada, jeśi ktoś czuje, że gry mu się przestały podobać, wypalił się, to niech odpocznie od rynku z rok-dwa. W moim przypadku poskutkowało, pod koniec czasów Ps2 miałem dość gier i konsol

 

 

Trochę dziwna pora na kryzys, bo to był szczytowy moment konsolowego gejmingu. Dość powiedzieć, że jeśli chodzi o mechanizmy gameplayowe, gry od czasu ps2 prawie się nie zmieniły. Cała poprzednia i obecna generacja kręci się wokół pompowania rozdziałek, a poza Rockstarem nikt nawet nie próbuje kreatywnie wykorzystywać mocy (lub "mocy" w przypadku obecnej generacji) obliczeniowej. Do tego masa syfu wynikająca ze  skażualowania branży, wypadnięcie z interesu japończyków i proste, że niektórym na dzień dzisiejszy się przejadło.

Opublikowano (edytowane)

@Tokar

No dla mnie nie dziwna, po prostu miałem przesyt (kiku znajomych w ogóle przestało grać w tamtych czasach), mam kilka innych ważnych dla mnie hobby, więc skupiłem się na nich. Ciężko też mówić o szczycie konsolowego gamingu, gdy jest co do tego dużo różnych opinii. Dla jednych to czasy Snesa, dla innych PSX i N64, dla kolejnej grupy to poprzednia generacja (której jeśli chodzi o zasięg i dotarcie do liczby odbiorców, nigdy raczej żadna inna nie dogoni)  Co do reszty wypowiedzi to po prostu mam odmienne zdanie. Uważam też, że w zasadzie już nie ma złych gier, czasy shovelware'u skończyły się (oczywiście są mało chlubne wyjątk). Wyjątkiem jest sprawa związana z rynkiem japońskim, bo w dużej części podzielam opinie, że mocno obniżył loty, z drugiej strony po prostu w bólach dostosowuje się do obecnego rynku w JP, gdzie tradycyjne gry stają się co raz mniej popularne.

Na koniec dodam, że jak najbardziej rozumiem, że ktoś może być niezadowolony z obecnego stanu rzeczy, tylko po co wtedy brnąć w to dalej ? W czasach, gdy stwierdzę, że rynek jest nie dla mnie to po prostu znowu przestanę grać.

Edytowane przez Hendrix

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...