Podobała mi się ta retrospekcja z

Panem Wcieleń na księżycu. Dużo można z niej wynieść i nawet w pewnym momencie sam się zastanawiałem, czy moja postać nim jest. Tym bardziej, że nie wybrałem opcji z opuszczeniem ciała, stawiłem czoła Rozpaczy, a potem zapakowałem się do kapsuły ewakuacyjnej.

 

 

Ale kończyłem Tormenta w nocy, więc już powoli mózg przestał analizować wydarzenia. :D

Zaczęli rozsyłanie wydań dla backerów.

 

Quest w Piątym oku, z adwersarzami - udało się komuś zakończyć bez walki?

Tak. Wystarczy zmierzyć się z nim bez pomocy psioników.

A nie wpłynie to jakoś negatywnie na quest tej babki co chciała ich zwerbować? Btw mam około 7h przegrane i im dalej tym gra wydaje się mniej dropić, sam początek był dramat, mowa oczywiście o wersji konsolowej.  

Nie wpłynie w żaden sposób.

Jak wyrzuciłem Rhin z party to rozumiem że bez wczytywania starszych sejwów nie dołączy na nowo? Sprawdzałem dom w którym się wcześniej ukrywała ale tam jej nie ma. 

Z tego co wiem, gdy raz się jej pozbędziesz, już nie ma możliwości ponownego werbunku, w przeciwieństwie do pozostałych kompanów.

Mam pytanko, czy ktoś ukończył tą grę na konsoli? Pytam, bo mam swój egzemplarz (w ed. kolekcjonerskiej), ale nie zacząłem jeszcze grać. Niedawno przeczytałem, że twórcy przygotowuja patch poprawiający wydajność na konsolach. Strasznie mnie ciągnie do tej gry, ale nie wiem, czy na PS4 Pro granie w nią nie będzie mordęgą...

Ja gram, mam gdzieś z 20h nabite i o ile sam początek to był dramat, dropy bez żadnej akcji itp, to im dalej wydaje się już działać zdecydowanie lepiej, dalej co prawda zdarza się gierce pogubić klatki ale broni się czym innym. O wiele bardziej upierdliwe są moim zdaniem loadingi a czasami często się podróżuje tam i z powrotem. Jak masz w co grać to poczekaj spokojnie na pacza, jak masz ciśnienie to odpal i sam oceń. 

 

Do ludzi co skończyli, jestem obecnie w wykwicie, dużo jeszcze gierki zostało? Btw pierwsza lokacja co robi robotę. 

Jak trafiłem do Wykwitu, to do finału gry upłynęło mi jakieś 15-20 godzin. Ale też nie spieszyłem się, sprawdziłem każdy kąt tej lokacji i zrobiłem co się dało. ;)

Wykwit 

kupiłem sobie niewolnika, no i wysyłam go czy to na błyszki czy poszukiwania artefaktów. Z tym że chciałbym go teraz uwolnić, była taka opcja w dialogach niestety teraz w ogóle mi się już nie ukazuje. Związane to jest z jakimiś postępami w fabule (nie byłem jeszcze u memoviry) czy jakiś bug?

 

U mnie było tak,

że od razu dałem mu wolność, a później znalazłem pracę dla niego (jest kilka możliwych opcji). W Twoim przypadku teoretycznie nadal powinno być możliwe zakończenie wątku w ten sam sposób.

 

To raczej coś mi się zbugowało, sprawdzałem jego dialogi po każdym queście i odpoczynku i tylko opcje z kradzieżą były dostępne. 

Poprawili coś optymalizacje na konsolach?

no wlasnie kilka dni temu wyszedl pacz na ps4. odpallem sejwa (po godzince grania), pobiegalem po mapie. jest lepiej, nie idealnie, ale mysle, ze juz da sie normalnie pograc.

 

teraz akurat mam w co grac, wiec poczekam moze na 1.03 ;)

mam problem z Tormentem na ps4 - kto grał i wie w jaki sposób odłączyć towarzysza od drużyny by wziąć kolejnego? Wiem, że trzeba z nim porozmawiać ale nie wiem jak? Nigdzie nie widzę opcji rozmowy z osobą w drużynie.

Nawet skaptowanie nowej osoby przez kulę nie działa bo najpierw muszę usunąć kogoś z drużyny. Jak się rozmawia z towarzyszem bo chyba lekko nieogarnięty jestem?
Z góry dzięki.

Jak dobrze pamiętam to  :triangle:

Jak dobrze pamiętam to  :triangle:

dziękuję, dobrze pamiętasz.

Ja (pipi)ie :D nie mogę skończyć gry to chyba kara za granie w persone i niera zanim tormenta skończyłem .  Mam bug pod sam koniec jak w labiryncie próbuję wejśc do lokacji meandry oazy zatrzymuje się ładowanie na 49 % i dupa. Niby nie trzeba tego do zakończenia gry no ale taki bug i to 3 miesiące po premierze nadal nie naprawiony... (widziałem na steam kilka osób z tym samym problemem)

Przyznam, że nawet tam nie byłem. Zwyczajnie poszedłem jakąś ścieżką po tym labiryncie i trafiłem już do końcówki.

 

Albo tą Oazę skończyli tylko w 49 procentach xddd

Edytowane 12 maja 20177 l przez Dr.Czekolada

Skończyłem grę ale zakończenie takie se. Wszystko zepsute przez tą jedną miejscówkę

w niej mógłbym zamknąć wątki tybira czy cali

. Bez tego jakoś nie mogłem poczuć satysfakcji z zakończenia. wybrałem

poświęcenie siebie i wszystkich porzuconych

. Według mnie najlepsze zakończenie.

 

Dobra gra ale niestety przez buga oceniam na 7/10

Teraz mozna wyrwac za 70 zl nowke na PS4. Wydaje mi sie, ze nie bylo wiecej patchy po tym 1.02. Oplaca sie? Wiem, ze gra jest za(pipi)ista poza performancem. I jak sterowanie na PS4? Podobne do tego z Divinity Original Sin?

Dobrze jest zrobione sterowanie padem, wszystko wygodnie obłożone. Jak w Divi też grałeś na konsoli to tutaj nie będziesz w tej kwestii narzekał.

przeszedlem, szkoda, ze wersja na ps4 taka sobie. loadingi dlugie (irytujace zwlaszcza przy questach gdzie sie sporo biega miedzy lokacjami), zamulajace walki i kilka innych glupotek.

 

na liczniku mialem 25 godzin, dosc malo mi sie wydaje biorac pod uwage, ze zrobilem bardzo duzo questow. jak potem rzucilem okiem na spis w roznych lokacjach to opuscilem raptem 8.

 

tak czy siak bawilem sie dobrze, ale przyznam, ze pod koniec mialem juz troszke dosc tej... powiedzmy pretensjonalnosci. dlugie rozmowy zaczynaly nudzic, przesadzona stylistyka dialogow itd. do oryginalnego tormenta jak dla mnie sie nie umywa.

 

aha i walki sa idiotyczne. staralem sie nie walczyc, ale jak juz sie trafilo to jezuuu :/

 

mimo to polecam - fajny zakrecony swiat, ciekawy scenariusz i super muzyka.