Skocz do zawartości

Mad Max: Fury Road [2015]

Featured Replies

Opublikowano

Nom, pisałem o niej w konsolowej tęczy hehe

  • Odpowiedzi 715
  • Wyświetleń 129,3 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • obejrzałem, niedawno wróciłem z seansu. w pewnym sensie rozumiem zachwyty, jak i się trochę dziwie. Faktycznie, dobre kino akcje, najlepsze jakie ostatnio widziałem. Jednak trochę mnie zirytował mini

  • Uwielbiam stare Mad Max'y. Ale takiego gówna jak ten nowy to dawno nie widziałem.   Z innej beczki, kto tam jest głównym bohaterem w ogóle? Na pewno nie Max a raczej Theron. Masakra jak dla mnie.

  • idź do kina piraciku yebany bo jak nie pójdziesz to mi drugiej i trzeciej części nie sfinansują.

Opublikowano

81TZv99qJYL._SL1500_.jpg

Sympatyczna ta limitka :wub: .

 

Ciekawe w jakiej skali jest to autko, jeśli w 1/10 to Będzie pięknie wyglądała obok Limitowanego Interceptor'a 

Opublikowano

Nie ma czegoś takiego jak zaplanowany schedule, będzie zainteresowanie będą grali w dużych kinach nawet przez 1,5 miecha. Radzę ci iść teraz jak najszybciej bo potem będzie płacz a film raczej nie cieszy się jakimś dużym zainteresowaniem. 

Opublikowano

Ok trzy tygodnie to jest standard w sieciowych kinach. W czwartym tygodniu jakieś pojedyncze seanse, a jak nie ma zainteresowania to w drugim są ostatnie pokazy.

Opublikowano

Widziałem 2d, drugi raz warto na 3d czy raczej mizerny ten efekt?

Opublikowano

Efekt 3D bardzo zacny imo. Fajnie że akcja dzieję się na pustyni i jest jasno więc odpada jak  dla mnie największy mankament oglądania w okularach, ze ekran ciemny i słabo widać.

Opublikowano

drugi seans z jedynym słusznym rykiem silników w wersji kinowej odhaczony.  :fsg:  

zostaje czekać na wersję BR, tymczasem taka ciekawostka:

 

https://www.youtube.com/watch?v=eqQjrSWB84c

 

Fun Facts about the Doof Warrior and his actor Sean Hape:

 

- His eyes were really pasted over with make up

- Thus, he didn't see anything, often for hours

- Being bling, he had to be guided around the set several times

- He was up on the stage even during the high speed chases, no fakes

- The guitar does indeed shoot flames, it's not CGI

- Its base was made from two bedpans and weighs 60 kg

- Which is why it was hold by strings; it was impossible to carry

- Sean mostly played Led Zeppelin and ACDC in the morning

- When he got tired later on, he just shredded, which everybody on set loved

- He tried to make the Doof Warrior like "Keith Richards, with double the drugs, lost for six months in the desert"

Opublikowano

 

drugi seans z jedynym słusznym rykiem silników w wersji kinowej odhaczony.  :fsg:  

zostaje czekać na wersję BR, tymczasem taka ciekawostka:

 

https://www.youtube.com/watch?v=eqQjrSWB84c

 

Fun Facts about the Doof Warrior and his actor Sean Hape:

 

- His eyes were really pasted over with make up

- Thus, he didn't see anything, often for hours

- Being bling, he had to be guided around the set several times

- He was up on the stage even during the high speed chases, no fakes

- The guitar does indeed shoot flames, it's not CGI

- Its base was made from two bedpans and weighs 60 kg

- Which is why it was hold by strings; it was impossible to carry

- Sean mostly played Led Zeppelin and ACDC in the morning

- When he got tired later on, he just shredded, which everybody on set loved

- He tried to make the Doof Warrior like "Keith Richards, with double the drugs, lost for six months in the desert"

 

 

dzięki Arkadiuszu, że namówiłeś mnie na ten film.

też byłem drugi raz

:cool:  :lapka: 

Opublikowano

Byłem,widziałem i polecam.

Świetna muzyka,dobre zdjęcia, fajnie zagrana główna bohaterka, a sam Max mimo,że to nie Mel Gibson również wypadł świetnie.

Najlepiej wydane 15zł w całym moim życiu. Teraz tylko czekać na premierę na blu-ray i kupić ost.

Warto było się wybrać do kina, a ostatni raz zdarzyło mi się to na Gladiatorze.Co też parę dobrych lat temu było... Cóż teraz byle do grudnia i Gwiezdnych Wojen.

Opublikowano

Ja wreszcie w poniedziałek będę miał czas, żeby na spokojnie pójść drugi raz. Nie mogę się doczekać, tym bardziej, że po rewatchu dwójeczki juz się całkiem zgadzam z tym, że

 

"Max" w Fury Road, to dziki dzieciak z dwójki, dla którego Max był wzorem.

 

Opublikowano

Jestem bardzo ciekaw, jak wyglądała rozmowa twórców nowego "Mad Maksa", kiedy ustalali, jak będzie wyglądał ten film. To musiało być coś takiego:

- Dobra, (pipi)e wołowe. Wymyślamy jakąś fabułę, czy nie?

- Wymyślamy.

- No i co to za fabuła będzie?

- Mad Max wsiada do cysterny i jedzie przez pustynię, a Charlize Theron nie ma ręki.

- Czemu nie ma ręki?

- Nie wiem, czemu. Nie podobała jej się, to sobie ucięła. Co za różnica.

- OK. To jest dobre, George. Tak się tworzy postacie z przeszłością, trójwymiarowe.

- To może jeszcze ogolimy jej łeb, jak Ripley w "Obcym 3"?

- Ogolimy na łyso i wysmarujemy pysk smarem.

- Charlize dostanie drugiego Oscara.

- Dobra, a co z Maksem?

- Damy mu kaganiec na ryj.

- Po co?

- Żeby nic nie mówił.

- Dobre. To mu doda tajemniczości.

- O to chodzi. A zagra go ten gość, co grał Bane'a w "Batmanie".

- A on tam nie miał też kagańca na ryju?

- Miał. Teraz znowu mu założymy. He, he.

- He, he.

- He, he.

- W następnym filmie zagra psa.

- He, he.

- He, he.

- OK, jeszcze coś dla beki dajmy.

- Ja mam pomysł. Weźmiemy tego gówniaka z "About a boy".

- Którego gówniaka?

- Tego lamusa w głupiej czapce, co łaził za Hugh Grantem.

- Damy mu taką samą czapkę.

- Nie. Ogolimy go na łyso.

- I wysmarujemy smarem.

- Wapnem.

- OK. I każemy pryskać sobie lakierem w spraju do ryja.

- He, he.

- Nie zgodzi się.

- Zgodzi.

- Nie zgodzi.

- Zadzwonię do niego.

[...]

- I co?

- Zgodził się.

- (pipi)isz.

- Nie. He, he.

- He, he.

- He, he.

:dynia:

Opublikowano

Albo po prostu:

 

- Pamiętasz jak w trylogii mad maxa fani zawsze czekali aż wreszcie będzie scena pościgu?

- No tak, to jakie filliery wrzucamy do czwórki?

- Je.bać fillery, napier.dalamy 2-godzinną scenę pościgu.

 

<Story-boardziści po kolei biorą Millerowi po same kule>

Opublikowano

jak będę miał 70 lat chcę być taki zayebisty jak George Miller  :master:

Opublikowano

 

Pamiętasz jak w trylogii mad maxa fani zawsze czekali aż wreszcie będzie scena pościgu?

- No tak, to jakie filliery wrzucamy do czwórki?

- Je.bać fillery, napier.dalamy 2-godzinną scenę pościgu

Takie fillery to ja chcę w każdym filmie akcji.

 

@up:gość pokazał młokosom z Hollywood jak się robi porządne kino akcji.

Edytowane przez Paliodor

Opublikowano

Ja wreszcie w poniedziałek będę miał czas, żeby na spokojnie pójść drugi raz. Nie mogę się doczekać, tym bardziej, że po rewatchu dwójeczki juz się całkiem zgadzam z tym, że

 

"Max" w Fury Road, to dziki dzieciak z dwójki, dla którego Max był wzorem.

 

 

Byłem, tym razem soundtrack puszczony na słuchawkach całą drogę do kina, w czasie reklam, i włączony spowrotem jak tylko film się skończył. Było lepiej niż za pierwszym razem. :obama: 

 

Nie wiem czy nie pójdę trzeci raz.

Opublikowano

Przecież jeszcze nie ma żadnej 'oglądalnej' wersji.

A tymczasem czytam sobie już

 

vcSr3er.jpg

 

Rysuje Kudrański :cool:

Opublikowano

Lathouris i Sexton to naprawdę niezłe nazwiska. W sensie, że dosłownie nazwiska, nie chodzi mi o autorów.

Edytowane przez mate5

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.