Skocz do zawartości

Mad Max: Fury Road [2015]


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Nie wymagajcie za wiele, film jest jeszcze w kinach. Na topową jakość zaczekamy do blu-ray. Wczoraj w ramach obadania jakości zapodałem początek i oglądałem chyba z 30 min bo nie mogłem się oderwać. Czysta z(pipi)istość, można na spokojne obadać detale jakie nam ten film serwuje, samo odpalenie samochodu przez Maxa na początku, czarny dym z rur wydechowych, coś pięknego.

Opublikowano

dla mnie ten film to przede wszystkim audio wizualna orgia. blisko 2 godzinny videoclip, gdzie fabuła schodzi na trzeci plan (choć osobne brawo należą się za nienachalnie wprowadzane lore). dla takich purystów zostaje więc tylko opcja kino (audio), albo obraz i solidny dźwięk, czyli czekanko na BR. 

Opublikowano

Oczywiście widzieliście materiały z planu na youtubie?

 

Jeśli nie: yt → mad max fury road making of part 1 / 2 /3

Opublikowano (edytowane)

 

Jestem bardzo ciekaw, jak wyglądała rozmowa twórców nowego "Mad Maksa", kiedy ustalali, jak będzie wyglądał ten film. To musiało być coś takiego:

- Dobra, (pipi)e wołowe. Wymyślamy jakąś fabułę, czy nie?

- Wymyślamy.

- No i co to za fabuła będzie?

- Mad Max wsiada do cysterny i jedzie przez pustynię, a Charlize Theron nie ma ręki.

- Czemu nie ma ręki?

- Nie wiem, czemu. Nie podobała jej się, to sobie ucięła. Co za różnica.

- OK. To jest dobre, George. Tak się tworzy postacie z przeszłością, trójwymiarowe.

- To może jeszcze ogolimy jej łeb, jak Ripley w "Obcym 3"?

- Ogolimy na łyso i wysmarujemy pysk smarem.

- Charlize dostanie drugiego Oscara.

- Dobra, a co z Maksem?

- Damy mu kaganiec na ryj.

- Po co?

- Żeby nic nie mówił.

- Dobre. To mu doda tajemniczości.

- O to chodzi. A zagra go ten gość, co grał Bane'a w "Batmanie".

- A on tam nie miał też kagańca na ryju?

- Miał. Teraz znowu mu założymy. He, he.

- He, he.

- He, he.

- W następnym filmie zagra psa.

- He, he.

- He, he.

- OK, jeszcze coś dla beki dajmy.

- Ja mam pomysł. Weźmiemy tego gówniaka z "About a boy".

- Którego gówniaka?

- Tego lamusa w głupiej czapce, co łaził za Hugh Grantem.

- Damy mu taką samą czapkę.

- Nie. Ogolimy go na łyso.

- I wysmarujemy smarem.

- Wapnem.

- OK. I każemy pryskać sobie lakierem w spraju do ryja.

- He, he.

- Nie zgodzi się.

- Zgodzi.

- Nie zgodzi.

- Zadzwonię do niego.

[...]

- I co?

- Zgodził się.

- (pipi).

- Nie. He, he.

- He, he.

- He, he.

:dynia:

 

 

Zgadzam się w 100%. Właśnie wróciłem z kina. Straszne dno. Koncepcyjnie i w komixie wygląda spoko ale na ekranie ufff...dawno tak zażenowany z kina nie wyszedłem.

 

To co napisałem wyżej to bzdura. Przepraszam i za karę będę spał od ściany.....

Edytowane przez Dallas
Opublikowano

Dobre kino akcji, nawet na chwile nie zwalnia, troche sie balem, bo juz sie zawiodlem na kilku filmach nad ktorym forumek sie tasował.

Film jednak powinien sie nazywac Mad Furiosa, Charlize przyćmiła Toma, kazdy by mogl go zastapic.

Opublikowano (edytowane)

kazdy by mogl go zastapic.

 

Nie. :reggie: Hardy świetnie sie sprawdził jako

 

Road7.jpg

Edytowane przez mate5
Opublikowano (edytowane)

skąd to przekonanie? no był równie dziki, ale równie dobrze to mógł być stary Max który zdziczał po latach życia na pustyni

 

W sztuce czy "sztuce" nie chodzi o pewne przekonanie i obiektywność, tylko o to co dany odbiorca uważa, ja uważam, że protagonista Mad Max: Fury Road jest tym dzieciakiem w dorosłym wieku, który przejął image i imię swojego bohatera z dzieciństwa.

 

Do tego "Max" jest jednak inną osobą w Fury Road niż Max w oryginalnej trylogii, nie pasuje mi żeby film dział się między jedynką a dwójką, albo między dwójką a trójką. A z kolei "Max" w Fury Road nie może być Maxem po trzeciej części, bo według mojego, osobistego kanonu Max umiera w połowie trójki, a druga połowa filmu nie istnieje. :reggie:

 

 

 

edit: Dodałem emotikonkę z reggiem na wszelki wypadek.

Edytowane przez mate5
Opublikowano (edytowane)

Tak, i przejął po starym Maxie także przestrzelone kolano ze stabilizatorem, strój, samochód, zacinający się shotgun oraz fleszbek z Toecutterem.

 

Przestrzelone kolano - ok.

Strój, samochód - part image'u o którym mówiłem. Poza tym samochód stracił w dwójce.

Zacinający się shotgun - pls Masorz. To raczej mrugnięcie okiem takie samo jak pozytywka, kolor włosów Joe czy masa innych rzeczy.

Flashback z toecutterem - albo w czasie tych dwóch seansów miałem jakieś zaćmienie zdolności percepcji i mówisz o czymś innym, albo mówisz o tym momencie, w którym widać wyszczerzone oczy - w takim razie to samo co wyżej.

 

No i powtórzę się, jest film A, są wnioski a i b. Jakie ma znaczenie, który mnie się bardziej podoba, a który Tobie? Oba mają swoje argumenty.

 

 

 

 

 

 

Szkoda, że egranizacja zapowiada się na taki okrutny szrot, ale pewnie i tak kupie z jednego powodu - pustynie. Nie stać mnie żeby na jakąś pojechać (inb4 błędowska), a w grach ich trochę mało i lubię czasem taki gierkowy substytut.

Edytowane przez mate5
Opublikowano

Na fleszbakach widać matke z dzieckiem moment przed rozjechaniem.

Na takiej zasadzie skojarzeń i przypuszczeń ja mogę sądzić że Furioza to Tifa a akcja dzieje się niedaleko gold saucer.

 

Piekne ale bezpodstawne.

Opublikowano

co ty wygadujesz przecież po samej masce widać że to V8 Interceptor.  

 

 

właśnie w chwilach takich jak ta najbardziej boli ten brak ninja edycji :<

 

Opublikowano

W necie już 1080 lata widze, a ja dzisiaj byłem w kinie <3

Powiem tak, forumek i nie tylko nahajpowały mnie OKRUTNIE i film w większość zdecydowanie spełnił moje oczekiwania. Film świetny, bo rzuca widze w sam środek świata przedstawionego i przechodzi od razu do akcji, bez większego tłumaczenia co jak działa, po co i dlaczego. Film zawiera wystarczająco dużo szczegółów dla tych, którzy chcą się dowiedzieć czegoś więcej. Widać, że pomysł jest, i mnóstwo ciekawych smaczków porozrzucano tu i tam, dla tych, którzy chcą sobie sklecić z tego uniwersum. Osobiście cholernie czekam na kolejne filmy albo komiks czy nawet książkę, które przybliżą nam ten świat trochę bardziej. Mam nadzieje, że uniwersum będzie rozbudowywane.

Brak jakiejś ciekawej fabuły mi nie przeszkadza, bo w tym filmie liczy się klimat i akcja, a te są na najwyższym poziomie. Choć brakowało jakiegoś większego pierd.olnięcia na koniec, co pozostawiło właśnie lekki niedosyt przez całe jaranko wokół filmu, to i tak jestem zachwycony. Mocne 9/10

PS, soundtrack wymiata, a ten kawałek to już w ogóle rozpjerdol https://www.youtube.com/watch?v=MgYnKu8RYAU
jak wszedł moment od 2:00 do końca, to się omal nie obsrałem w kinie <3 MOC

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano (edytowane)

Ta wersja co lata po internetach jest watchable? bo mam ochote na powtórne obejrzenie na słuchawkach zeby mi wybuchy głowe rozsadziły. Z piwkiem w ręku

Edytowane przez Rayos

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...