Mad Max: Fury Road [2015]

[ogicool 43]

coś pięknego, choć niemożliwego, ta przeróbka jest wypas.

[Humulus 825]

[smallv86 857]

Mad.Max.Fury.Road.2015.1080p.BluRay.x264.TrueHD.7.1-RARBG 

Zanim wyjdzie bluray trzeba bedzie pomolestowac ta kopie.

[Shankor 1 620]

Czekam na 3D.

[gekon 1 787]

już widziałem, 10 plus/10

[Gość]

Mam nadzieję, że na BD dodadzą fabułę.

[Kazub 4 583]

nic nie ściągam, tylko prawilnie czekam na zstąpienie mesjasza na blurka. marzy mi się steelbox z toną materiału na drugiej płycie. 

[Gość mate5]

Mam nadzieję, że na BD dodadzą fabułę.

 

Film się skończył a ja dalej nie wiedziałem o co chodzi... Jeszcze lektora nie było i cały czas musiałem czytać napisy, nie nadążałem i już w ogóle nic nie stryniłem. Ot, jeżdżą po piasku, sama akcja, gimbom się podoba. Dla mnie, wymagającego widza, nowa część Mad Maxa to jedynie 6/10 w porywach. Niestety widzę, że po takich klasykach jak Forest Gamp czy Skazanai na zieloną milę wszystko poszło w wybuchy i inne fajerwerki. W ogóle najlepsze kino to lata 80, nie dlatego że wtedy miałem 10 lat i to jedyne co było i teraz wszystko do tego porównuję, tylko obiektywnie, wtedy było najlepiej. Obcy, w sensie ten co więcej obcych, nie ten co jeden jest, ale po polsku obcy i obcy to to samo słowo więc moze to problemy robić, chociaż obcy też było dobry, ale to jeszcze nie 80-te. W sensie, że ten co są obcy, w sensie wielu obcych to ok, ten co obcy, że jeden obcy też ok, ale to 79 chyba a ja mówię o 80., więc jakby to nie dotyczy. No i jeszcze ten,Predator, taksamo klasyk, cichaczem nagrałem sobie na kasecie powtarzającą się scenę uścisku dłoni arniego z dillonem i potem biłem mihała do tego jak nikogo nie było w domu. No wiec ogladam tego mad maxa i ja sie pytam, tu jakies kolesie w białych, sama jazda tymi wywrotkami i czym się tu zachwycacie, co. Rozumiem ktoś lubi niewymagajace kino tzw. popcornowe, nie wiem czy znacie to określenie, na poważnych blogach filmowych się go używa. Ale az tak popcornowe, co. Ja rozumiem obejrzeć jakies dobre, luzne kino jak sherlock holmes z tym fajnym dowejem juniorem albo gladiatora epickiego, ale w maxie madzie zadnej fabuły, żadneo character arc, żadnych jakiś rozwoju osobowości czy choćby wyjąsnienia co się dzieje i dlaczego. zrobili teledysk i tyle a wy sie zachwycacie. No idzcie ja wracam do ogladania DOBRYCH filmów, a nie takich hollyłódzkich popłuczyn dla dorosłch dzieciaków co hehe samochodziki. Pozdrawiam.

[Kazub 4 583]

to pajgi nie trolował ?

 

o słodki huyu, ależ zawód.....

[Figaro 8 221]

to pajgi nie trolował ?

 

o słodki huyu, ależ zawód.....

 

mówimy o pajgim, człowieku, który zanim poda komuś swą opinię na dany temat, najpierw sprawdzi czy ogólne zdanie ludzi jest pozytywne, czy negatywne. Jak pozytywne, to on na przekór napisze, że mu się nie podoba itd. Zauważyłem tą najpierw przy jego komentarzach odcinków BBT. 

 

ogólnie człowiek niegłupi, ale już bym prędzej fanka pytał o polecenie filmu/gry.

Edytowane 14 sierpnia 2015 przez Figaro

[Kazub 4 583]

wogóle wiecie co ? przez dobre dwa tygodnie po seansie nie mogłem przestać myśleć o mad max fury road. w robocie nie mogłem się skupić na robocie. stojąc na niezakotwionym jeszcze rusztowaniu pomyślałem, że jak kolo zahaczy dźwigiem i wszystko kur,wnie, to spadając, będę krzyczał witness meeeeeeeeee !!!

[nobody 3 504]

Skazani na zieloną milę 

xDDDDDDD

 

WITNESS HIM!

 

Moim zdaniem ten film to ewidentna propaganda neonazizmu i odwoływań do mitów starogermańskich, które były przecież jedną z inspiracji dla rasistowskiej ideologii 3 Rzeszy. Przeraża mnie fascynacja nim wśród młodszego pokolenia, niepamiętającego czym był narodowy socjalizm, a brak jakiejkolwiek fabuły tylko utwierdza mnie w przekonaniu że jego wartość merytoryczna jest tyleż wartościowa co nic w porównaniu z takimi dziełami kinematografii, jak np. Mroczny Rycerz Christofera Nolana, albo Prometeusz Ridleya Scotta.

[Farmer 3 275]

Nie jesteś w tym osamotniony. Za każdym razem jak wsiadałem do traktora mamrotałem do siebie :" What a day, what a lovely day" i jechałem na pole...

[Gość]

 

to pajgi nie trolował ?

 

o słodki huyu, ależ zawód.....

 

mówimy o pajgim, człowieku, który zanim poda komuś swą opinię na dany temat, najpierw sprawdzi czy ogólne zdanie ludzi jest pozytywne, czy negatywne. Jak pozytywne, to on na przekór napisze, że mu się nie podoba itd. Zauważyłem tą najpierw przy jego komentarzach odcinków BBT. 

 

ogólnie człowiek niegłupi, ale już bym prędzej fanka pytał o polecenie filmu/gry.

 

Weź (pipi)j, a później się wypowiadaj szerloku.

 

Maxa już komentowałem, Kazub rozmawialiśmy o tym na zlocie. Ale po tym jak 100 innych userów dało 10/10 zmieniłem zdanie. Nie mogłem inaczej, bo wcześniej nie czytałem recek, a ja zawsze sprawdzam czy innym się podoba.

[Masorz 13 197]

to pajgi nie trolował ?

 

o słodki huyu, ależ zawód.....

Tekst wyżej nie był pisany przez Pajgiego.

Film mu się bardzo podobał a Wy łykacie trolling XD

 

Chyba, że trollujecie Wy, udając że odbieracie jego trolling na poważnie.

[Gość mate5]

Ja na drugi seans poszedłem sam i z słuchawkami. Tj. wyszedłem o wiele za wcześnie z domu, przesłuchałem cały soundtrack, wszedłem do kina i słuchałem aż się film nie zaczął. Potem po seansie znowu przesłuchałem cały soundtrack. To, obok przegrania z 20 godzin w Europa Universalis w 3 dni to chyba jedna z bardziej przegrywowych rzeczy jakie zrobiłem.

 

 

 

Wiadomo że Pajguś trolluję, tzn. mam taką nadzieję, co nie.

Edytowane 14 sierpnia 2015 przez mate5

[Masorz 13 197]

20 godzin to Yanek robił jednego dnia w Monster Hunter 4

[nobody 3 504]

wyszedłeś z domu, więc to zawsze da w najgorszym wypadku zerowy bilans

[szejdj 2 804]

ja pier,dole nie żartujcie że znowu zaczynacie te dyskusje o mad maxie

[Gość mate5]

wyszedłeś z domu, więc to zawsze da w najgorszym wypadku zerowy bilans

 

Nawet makaron mi się nie wysypał z kieszeni jak mówiłem do pani przy kasie ''jeden na mad maxa proszę''. Ciekawe jak teka poradził sobie z kupowaniem biletu na człowieka-mrówkę. Mówił że będzie ostro.

Edytowane 14 sierpnia 2015 przez mate5

[Figaro 8 221]

ja pier,dole nie żartujcie że znowu zaczynacie te dyskusje o mad maxie

 

A o czym mają pisać w temacie o Mad Maxie, jak nie o Mad Maxie?

[szejdj 2 804]

okej ale niech sie włączą nowe osoby do dyskusji

[nobody 3 504]

ja pier,dole nie żartujcie że znowu zaczynacie te dyskusje o mad maxie

zaczynamy. problem?

kurfa myślałem że to mendrek ;/ widzę że chyba znów wraca moda na przekręcanie avatarów

Edytowane 14 sierpnia 2015 przez nobodylikeyou

[Kazub 4 583]

 

 

to pajgi nie trolował ?

 

o słodki huyu, ależ zawód.....

 

mówimy o pajgim, człowieku, który zanim poda komuś swą opinię na dany temat, najpierw sprawdzi czy ogólne zdanie ludzi jest pozytywne, czy negatywne. Jak pozytywne, to on na przekór napisze, że mu się nie podoba itd. Zauważyłem tą najpierw przy jego komentarzach odcinków BBT. 

 

ogólnie człowiek niegłupi, ale już bym prędzej fanka pytał o polecenie filmu/gry.

 

Weź (pipi)j, a później się wypowiadaj szerloku.

 

Maxa już komentowałem, Kazub rozmawialiśmy o tym na zlocie. Ale po tym jak 100 innych userów dało 10/10 zmieniłem zdanie. Nie mogłem inaczej, bo wcześniej nie czytałem recek, a ja zawsze sprawdzam czy innym się podoba.

 

 

o mały włos i nie bylibyśmy już kolegami. właśnie nie pamiętam, żebyśmy mówili o mad max na zlocie. przed zlotem nie widziałem, inaczej od rana do nocy gadałbym tylko o nim i o niczym innym. nawet nie wiedziałem, że istnieje na świecie jakaś podjarka tym filmem. dopiera na zlocie dowiedziałem się, że wiedz, że coś się dzieje. potem czytam forum i widzę, że jest szał

 

10/10 ? szok ? przesadzają, pomyślałem. pewnie spoko, pomyślałem. zobaczę i napiszę im, jak bardzo przesadzają. tak zrobię. a jednak nie, dzięki forum, że dzięki wam poszedłem do kina i posikałem się ze szczęścia. to, że siedziałem do samego końca napisów, to wiadomo, ale to, że nie chciałem wstawać i wracać do prawdziwego świata, to nie często się zdarza   

[Masorz 13 197]

Giereczka Mad Max będzie grana od day one