Jerome 1 181 Opublikowano 7 października 2015 Opublikowano 7 października 2015 Gralem tydzien temu i kupuje w piatek. Od 2009 przeskoczylem z PeSa na FIFE i to sie nie zmieni. W piatek kariera grajacego trenera i jazda 1 Cytuj
Daffy 10 582 Opublikowano 7 października 2015 Opublikowano 7 października 2015 jest szansa, ze i tu zostaniesz LEGENDA? Cytuj
Jerome 1 181 Opublikowano 7 października 2015 Opublikowano 7 października 2015 Nie, gdyz w FIFE nie gram online. Najbardziej rajcuje mnie granie sobie kariery grajacego trenera 1 Cytuj
blantman 5 780 Opublikowano 7 października 2015 Opublikowano 7 października 2015 Jerome gra w fife ? Jak się cieszę że wybrałem pes w tym roku :> Cytuj
Croc 79 Opublikowano 7 października 2015 Opublikowano 7 października 2015 Tak tez wlasnie zrobilem. Czas sprawdzic konkurencje. W ktorej lidze ostatecznie skonczyles ? A co to ma do rzeczy i co to cię obchodzi? Jesteś jednym z tych idiotów, którzy jak komus się gra nie podoba to będą mu pierdo.lić, że jest leszczem i ma się grac nauczyć i broń boże nie krytykować mojej kochanej gry? Nie wypowiadam się na temat Fify bo w nią nie gram, ale takie podejście w internetach to norma, do wyrzygu to jest 1 1 Cytuj
easye 3 377 Opublikowano 7 października 2015 Opublikowano 7 października 2015 (edytowane) To jak nie wisz, to po co sie wypowiadasz. Z ciekawosci nie mozna zapytac ? Gdzies mam tez to, czy komus sie gra podoba czy nie, omijam 3/4 dyskusji szerokim lukiem, bo w sieci jest 5 razy wiecej idiotow, ktorzy zamiast napisac, ze gra im sie nie podoba, nie potrafia w nia grac, zwala doslownie na wszystko - od mechaniki, skryptow, po handicapy, momentum, kickoff glitche czy inne cuda na kiju. Do wyrzygu tego jest. Edytowane 7 października 2015 przez easye 1 Cytuj
Koleś88 335 Opublikowano 7 października 2015 Opublikowano 7 października 2015 W 7 lidze w fucie. Jestem leszczem WE fife. Przyznaje szczerze. Cytuj
easye 3 377 Opublikowano 7 października 2015 Opublikowano 7 października 2015 (edytowane) Ja obecnie tez, niby awansowalem do 3ciej, ale w zyciu nie mialem tylu porazek i remisow w zadna gale. W FUT polecam pogrzebac jednak w custom tactics, bo z reguly wszytskie wartosci sa na 50, z wysunieta obrona przez co robia sie dziury. Edytowane 7 października 2015 przez easye Cytuj
Croc 79 Opublikowano 7 października 2015 Opublikowano 7 października 2015 Momentum w Fifie było easy i z tego co czytam jest. Na poczatku myslałem ze przegrywam tylko przez to, potem zaczalem zauwazac ze wielokrotnie wygralem bo moi kopacze wystawiali sie na pozycje jak szaleni.Tak ze jesli ty kwestionujesz momentum to nie ma o czym gadac. 1 Cytuj
easye 3 377 Opublikowano 7 października 2015 Opublikowano 7 października 2015 Te typy z 1 ligi z rankingu, praktycznie bez porażek to Bogowie, że z momentum wygrywają mecz za meczem. Cytuj
MacGyver_PL 0 Opublikowano 7 października 2015 Opublikowano 7 października 2015 Dobrze wiesz, że oni oszukują lub wykorzystują 'tricki' (błędy, niedociągnięcia gry) które nie mają nic wspólnego z piłką nożną aby tylko wygrać. Poza tym grają tak by w(pipi)ić przeciwnika i nie dziwię się, że nawet momentum nie pomaga, bo pewnie już jest po prostu za późno 1 Cytuj
Kosmos 2 712 Opublikowano 7 października 2015 Opublikowano 7 października 2015 Boże jakie głupoty ja tu czytam. Gry piłkarskie, a szczególnie Fifa na początku wymaga ogrania, przyzwyczajenia. Jasne, że są błędy. Mi np przeszkadza strasznie, że w 80% przypadków po rzucie wolnym piłka trafia w poprzeczkę albo ci nieszczęśni sędziowie. Z drugiej strony gameplay jest soczysty, przyjemny. Myślę, że po takim czasie od premiery, ci co piszą, że przegrywają bo gierka słaba, nadal jej dobrze nie ogarnęli. W Fifie 13 walczyłem o mistrzostwo pierwszej ligi, tutaj kopię się w czoło w ósmej lidze. Mimo tego, wiem że trzeba się nauczyć lepiej grać, dobrać taktykę, zadbać o odpowiedni skład. Cytuj
Croc 79 Opublikowano 7 października 2015 Opublikowano 7 października 2015 Te typy z 1 ligi z rankingu, praktycznie bez porażek to Bogowie, że z momentum wygrywają mecz za meczem.przeciez to są ludzie którym piłke ciezko zabrac nawet, o czym mowa więc? Cytuj
Kosmos 2 712 Opublikowano 7 października 2015 Opublikowano 7 października 2015 No właśnie o tym, że nawet nie dorastasz im do pięt, a jesteś pierwszy do krytyki gry. Cytuj
II KoBik II 2 635 Opublikowano 7 października 2015 Opublikowano 7 października 2015 Kiedys kosilem serie i czasem zdarzalo sie wpadac na typa ktory stal w miejscu u tylko podawal. Opyerdolil mnie 10 do jaja. Bo nawet pilki nie szlo odebrac. Obstawiam ze nawet nie chcial mnie mocniej ranic. Inny walil wszystkie triki a ja moglem odlozyc pada, serio. Cyborgi. Po tych meczach zwatpilem o gadaniu ze umiem w to grac i mam skill. Cytuj
Croc 79 Opublikowano 7 października 2015 Opublikowano 7 października 2015 No właśnie o tym, że nawet nie dorastasz im do pięt, a jesteś pierwszy do krytyki gry. no nie dorastam (znaczy kiedys bo od lat w to nie gram) ale co z tego? Raz ze mowisz o najlepszych, dwa - nastepny któremu cos powiesz na jego gierkę i od razu jakies aluzje "oho napewno jestes cienki". Gracze to jednak w duzej mierze podludzie:/ Cytuj
Kosmos 2 712 Opublikowano 7 października 2015 Opublikowano 7 października 2015 To nie moja gierka xd Moją grą od zawsze był PES. Po prostu uważam, że w przypadku tego tytułu nie powinno się zrzucać niepowodzeń na mechanikę gry. Rzeczywiście czasem wku.rwia, ale skill jednak trzeba sobie tu wyrobić. Cytuj
easye 3 377 Opublikowano 7 października 2015 Opublikowano 7 października 2015 (edytowane) Pomijam już fakt, ze tych najlepszych nie jest dwoch... Jeżeli średnio w takim FUT, sesonach na 250 meczy mają od 10 do 30 porażek, tzn. ze jednak Ci narzekajacy "na z(pipi)ana mechanikę gry" z 2 razy większa ilością przegranych niż zwycięstw po prostu nie umieją grac. Edytowane 7 października 2015 przez easye Cytuj
Croc 79 Opublikowano 7 października 2015 Opublikowano 7 października 2015 Ale co zrobisz z tym fantem: pisałem ze wyraznie czułem kiedy konsola mi pomaga? To nie tak ze twierdze ze porazki miałem bo momentum a wygrywałem bo jestem za(pipi)isty. Nie- serio wielokrotnie odczuwałem jak moi napastnicy uciekają co akcje obronie, nic tylko prostopadłą walnąć. Ewidentnie grało sie łatwiej Cytuj
easye 3 377 Opublikowano 7 października 2015 Opublikowano 7 października 2015 (edytowane) Ale skad wiesz, co typ mial ustawione po swojej stronie? Sam gram w FIFE od lat i nigdy nie zblizylem sie do poziomu niektorych, nawet z ustawieniami taktycznymi. Ty rozumiem je roz(pipi)ales ? To, ze Tobie zawodnicy biegali moglo wynikac z miliona rzeczy po obu stronach! Od ustawien formacji, rol, wytycznych dla zawodnikow, taktyk, tempa rozgrywania akcji, ustawien takich jak stwarzanie szans, dlugosc podan, ustawianie sie druzyny, rostawienia na boisku (w ataku/obronie), po presing i linie obrony, ktora mozesz dac wysynieta na maksa i miec dziury takie, ze nawet jumbo jetem bys wyladowal! Przeszlo Ci to kiedys przez mysl, czy po prostu od razu stwierdziles ze momentum ? Edytowane 7 października 2015 przez easye Cytuj
Croc 79 Opublikowano 7 października 2015 Opublikowano 7 października 2015 Zawsze grałem tą samą taktyką i raz wychodzili mi na pozycje jak szaleni, raz nie. Grałem tez ze znajomym przez siec i to ciekawe: był duzo lepszy niz ja, na tyle ze on na manualu grał i mnie na asystach ogrywał. I pech chciał ze raz prz/szedł do niego kolega gdy gralismy i to gów.no właczyło sie na moją korzysc i 2 razy pod rzad go ograłem tak jakby facet stracił całe umiejętności. Ja i on wiedzielismy ocb ale kolega stwierdził ze ja jestem duzo lepszy (co do szału doprowadziło mojego przeciwnika) Cytuj
TrueGrand 14 Opublikowano 8 października 2015 Opublikowano 8 października 2015 Serio są ludzie którzy wierzą, że fifa czy PES jest czysty? To tylko źle świadczy o inteligencji takich osobników. Tak PES 2016 tez posiada ten syf zwany momentum. Najlepsi gracze opisują w sieci jak sobie z tym radzić. I właśnie kluczem jest nauczyć się grać gdy konsola ci przeszkadza. O ile "zawodowcy" to psychopaci którzy szukają sposobów na wykorzystanie wszelkich błędów w grze aby wygrać, to już w przypadku średniakow jest to frustrujące i psujące zabawę. Szkoda, że Konami i EA wybrało ta drogę aby no skillom podwyższyć EGO bo można by było zrobić to samo inna, bardziej uczciwą drogą. 1 Cytuj
MacGyver_PL 0 Opublikowano 8 października 2015 Opublikowano 8 października 2015 ^święte słowa Easye...cholera jasna. Dobrze wiesz, że gra tych 'najlepszych' nie ma nic wspólnego z grą w piłke nożna i z symulacją. Bardziej Arcade i Virtua Striker od segi. Zgadzam się w 100% z True Grand odnośnie tego, że szukają sposobów na wykorzystanie błędów w grze aby wygrać. Nie wiem jak ludzie mogą czerpać z tego fun. Z resztą co tu dyskutować z ludźmi spuszczającymi się na grę i chroniącym skill 'graczy którzy wymasterowali fifę' skoro jest mowa o grze na pełnych asystach konsoli Pograjcie na manualu i dopiero potem piszcie czy ktoś umie grać czy nie umie. Dziękuję pozdrawiam. Cytuj
visionofdevil 0 Opublikowano 9 października 2015 Opublikowano 9 października 2015 Momentum istnieje, nie ma co do tego wątpliwości. Ale i tak wolę Fifę Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.