stoodio 2 075 Opublikowano 1 lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 1 lutego 2016 Czy wiele jest takich sytuacji w której mogę ominąć jakąś kartę? Bo obecnie z uporem maniaka bawię się w mistrza gwinta i jeżdżę z miasta do miasta i cisnę w karty Jest jeszcze parę kart, które są związane ze stosownymi zadaniami. Jeśli masz Zoltana, to jesteś w domu - teraz tylko uważnie kompletuj talię. Ja właśnie skończyłem wieśka wraz z dodatkiem (110h) i praktyczne gwinta nie ruszyłem. Teraz zacząłem grać drugi raz na najwyższym stopniu trudności, chcę zdobyć wszystkie karty i szukam jakiegoś poradnika. Który najlepszy? Jak można grać w Wiedźmaka i nie wkręcić się w gwinta? Każdy poradnik dostępny w sieci będzie dobry - jest tego cała masa (łącznie z zestawieniami do odhaczania zdobytych kart). Dzisiejszy rekord, kto da więcej: Cytuj Odnośnik do komentarza
teddy 6 861 Opublikowano 1 lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 1 lutego 2016 Byłaby epicka pożoga Gwint to imo najlepsza mini gierka w grach rpg jaka kiedykolwiek powstała. Zdetronizowała mojego ulubionego Acromage z Might and Magica Cytuj Odnośnik do komentarza
Rayos 3 170 Opublikowano 1 lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 1 lutego 2016 Czy wiele jest takich sytuacji w której mogę ominąć jakąś kartę? Bo obecnie z uporem maniaka bawię się w mistrza gwinta i jeżdżę z miasta do miasta i cisnę w karty Jest jeszcze parę kart, które są związane ze stosownymi zadaniami. Jeśli masz Zoltana, to jesteś w domu - teraz tylko uważnie kompletuj talię. Mam Zoltana, zrobiłem tutorialowego Gwinta pierwsze co robię teraz u każdego sprzedawcy to kupuję karty o ile je ma i gram z nim, o ile chce Ale kurczę, czasem jakiś "boss" bywa łatwiejszy niż jakiś randomowy sprzedawca .... Cytuj Odnośnik do komentarza
stoodio 2 075 Opublikowano 1 lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 1 lutego 2016 Największym minusem gwinta jest kulawa sztuczna inteligencja - po zebraniu paru ciekawszych kart nie ma już mowy o porażce. Byłaby epicka pożoga Nie było mowy o pożodze. Koleś spasował, po czym Foltestem zdjąłem mróz i mgłę Cytuj Odnośnik do komentarza
Mustang 1 734 Opublikowano 2 lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 2 lutego 2016 Szkoda, że nie miałeś jeszcze jednego Rogu zamiast Geralta/Ciri. Królestwa Północy nie są przypadkiem za mocne w stosunku do innych talii? Sam też nimi grałem i te karty z mnożnikami w stylu Komandosów są lepsze niż najsilniejsi bohaterowie. Cytuj Odnośnik do komentarza
qraq_pk 371 Opublikowano 2 lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 2 lutego 2016 (edytowane) Chyba są bo jestem zaraz po Kaer Morhen i jak narazie to nie grałem innymi taliami niż Królestwa Północy(a właśnie wygrałem turniej gwinta). Pozostałe talie mają mniej kart i do tego słabszych, ale to może być tylko moja wina. Co inego że te karty z mnożnikami za braterstwo są mega podatne na pożogę. ciach i nagle nie masz żadnej przewagi Edytowane 2 lutego 2016 przez qraq_pk Cytuj Odnośnik do komentarza
stoodio 2 075 Opublikowano 2 lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 2 lutego 2016 Każda talia jest ciekawa, ale rzeczywiście nie ma mowy o balansie - Potwory oraz Elfy cierpią z powodu braku szpiegów. Nilfgaard jest całkiem spoko, ale jednak preferuję Foltesta oraz dobieranie karty po zwycięskiej rundzie. Pozostałymi taliami gram od czasu do czasu dla rozrywki. Szkoda, że nie miałeś jeszcze jednego Rogu zamiast Geralta/Ciri. Królestwa Północy nie są przypadkiem za mocne w stosunku do innych talii? Sam też nimi grałem i te karty z mnożnikami w stylu Komandosów są lepsze niż najsilniejsi bohaterowie. Róg to karta specjalna a Ciri/Geralt to Bohaterowie - nie można zatem posiadać jednej z tych kart kosztem drugiej (gram minimalną ilością "bitewnych" 22 + 5 specjalnych) Cytuj Odnośnik do komentarza
Mustang 1 734 Opublikowano 2 lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 2 lutego 2016 No tak, zapomniałem już o tym podziale. Cytuj Odnośnik do komentarza
stoodio 2 075 Opublikowano 4 lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 4 lutego 2016 Dobra partia była 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
Rayos 3 170 Opublikowano 2 czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 2 czerwca 2016 (edytowane) Z racji tego, że mam wszystkie 4 talie fizycznego gwinta, kminię nad wersją dla 3-4 graczy. Pierwsze co przyszło mi do głowy to: 3/4 osoby graja w gwinta, kazdy ze swoja talia, kazdy po 10 kart (ew. 15 skoro wiecej ludzi) Gra toczy się normalnie, po kolei każdy rzuca swoją kartę. Karty pogody działają na wszystkich. Umiejętności dowódców w zależności co robią. Szpiegów rzucamy tam, gdzie chcemy tj. wbieramy gracza ktory przyjmuje szpiega Pożoga działa na wszystkich. Pożoga na kartach postaci działa na tego gracza, którego wskażemy. Reguły pasu tak jak normalnie. Żeton traci ten, co ma najmniej pkt. Oczywiście są to bardzo ogólne zasady, warto by było się w to bardziej wgłębić, ale IMO miałoby to sens. Może wspólnie ogarniemy jakieś kompletne zasady dla gwinta 3-4 osobowego? EDIT Hum zaproponował, by zamiast odbierać po żetonie temu co ma najmniej pkt, lepiej DAWAĆ jeden żeton temu, kto ma najwięcej. Dzięki temu, przy wyrównanej walce gra by się nie dłużyła na milion rund, a skończyłaby się po maksymalnie pięciu (kazdy po 1 żetonie by miał + ostatni decydujący). Brzmi to sensownie według mnie. Edytowane 2 czerwca 2016 przez Rayos Cytuj Odnośnik do komentarza
Hum 3 699 Opublikowano 2 czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 2 czerwca 2016 Z tą pożogą na kartach jednostek to bym zostawił działanie normalne - działa na wszystkie jednostki danego rzędu u wszystkich przeciwników, oczywiście o ile np. dwie lub trzy osoby mają karty o identycznej ilości punktów ataku, to kasuje wszystkie takie karty. Cytuj Odnośnik do komentarza
Rayos 3 170 Opublikowano 2 czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 2 czerwca 2016 Ale według mnie wtedy walka byłaby jeszcze bardziej wyrównana i mogłaby się jeszcze dłużej ciągnąć, a tak to można by było stosunkowo łatwo wyeliminować któregoś gracza Cytuj Odnośnik do komentarza
darkos 4 301 Opublikowano 11 czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 11 czerwca 2016 Hej panowie. Mam 4 talie kart i te żetony do gry w Gwinta do sprzedaży. Ile to jest warte? Cytuj Odnośnik do komentarza
czeskimaster 3 260 Opublikowano 11 czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 11 czerwca 2016 Jak cena będzie dobra to wezmę :-) Cytuj Odnośnik do komentarza
Rayos 3 170 Opublikowano 11 czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 11 czerwca 2016 powiedzmy, że przy normalnych cenach, to raczej bez problemu za stówkę sprzedasz ale biorąc pod uwagę, że teraz tego będzie wysyp a i niektóre sklepy oferują gwinta z krew i wino za 3 dyszki, to pewno trochę mniej dostaniesz. Cytuj Odnośnik do komentarza
Mikołaj 348 Opublikowano 21 czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 21 czerwca 2016 Zgodnie z poradnikiem eurogamera zbieralem karty do gwinta. Zrobilem wszyatkie questy i odkupilem karty od kupcow. Trofeum nie ma nadal. Ten niedawno dodany cudowny podrecznik do gwinta pokazuje mi, ze zostala jeszcze jedna karta w velen. Ale jak kto i gdzie moze ja miec to juz naprawde nie wiem. Odwiedzilem kazdego znajomego, kupca, questa, zlecenie no (pipi)a full wiadomo bo z poradnikiem. Pomozcie bo mam ochote plyte polamac, to jakis bug czy moje przegapienie? Mial ktos tak? Cytuj Odnośnik do komentarza
Welna 1 094 Opublikowano 21 czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 21 czerwca 2016 (edytowane) Folset - od pierwszego uczonego co uczy nas gry w karty? WYgrałes z nim na poczatku gry? Edytowane 21 czerwca 2016 przez Welna Cytuj Odnośnik do komentarza
Rayos 3 170 Opublikowano 21 czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 21 czerwca 2016 może ominąłeś jednego manekina z północnych królestw? pamiętam, że był bug z tą kartą, sprawdź przy kowalu w kasztelu wrońce, tam jest koleś sprzedający różny towar, czy nie ma manekina. Cytuj Odnośnik do komentarza
McDrive 3 082 Opublikowano 21 czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 21 czerwca 2016 Zgodnie z poradnikiem eurogamera zbieralem karty do gwinta. Zrobilem wszyatkie questy i odkupilem karty od kupcow. Trofeum nie ma nadal. Ten niedawno dodany cudowny podrecznik do gwinta pokazuje mi, ze zostala jeszcze jedna karta w velen. Ale jak kto i gdzie moze ja miec to juz naprawde nie wiem. Odwiedzilem kazdego znajomego, kupca, questa, zlecenie no (pipi)a full wiadomo bo z poradnikiem. Pomozcie bo mam ochote plyte polamac, to jakis bug czy moje przegapienie? Mial ktos tak?Zainstaluj sobie na telefonie aplikację drwent i zaznacz wszystkie karty jakie masz. Wtedy będziesz wiedział jakiej karty ci brakuje. No chyba, że faktycznie nie masz Zoltana z pierwszej gry w gwinta, to wtedy znajdziesz go pod drzewem wisielców w Velen. Cytuj Odnośnik do komentarza
Mikołaj 348 Opublikowano 21 czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 21 czerwca 2016 może ominąłeś jednego manekina z północnych królestw? pamiętam, że był bug z tą kartą, sprawdź przy kowalu w kasztelu wrońce, tam jest koleś sprzedający różny towar, czy nie ma manekina. Tak, mam od niego manekina. Od tego uczonego tez mam karte. Pokazuje mi jeszcze "napotkani gracze:20" tylko, ze z tego co zaobserwowalem ta liczba maleje a nie wzrasta... Ja poerdole nie mam juz na to sil Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość suteq Opublikowano 21 czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 21 czerwca 2016 Sprawdź te linki: https://witcher3map.com/v/#2/-54.5/-22.5 http://www.gosunoob.com/witcher-3/gwent-players-merchants/ A najbardziej to ten: http://gwentcards.com/checklist.html Jest interaktywne zaznaczanie więc sprawdź w wolnej chwili wszystkie karty i jak jednej Ci brakuje to musi w końcu zostać jedno wolne pole. Cytuj Odnośnik do komentarza
stoodio 2 075 Opublikowano 29 czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 29 czerwca 2016 Wątek gwinta w dodatku wyeksploatowany na maksa i mimo kapitalnie wprowadzonej talii jednak zawód. To jakimi kartami grali podczas turnieju (albo Bazyli przy najlepszych ustawieniach), to po prostu istna kpina. Pozostaje mi ciorać co jakiś czas fizycznymi kartami z bratem - nieporównywalnie lepsze doznanie Cytuj Odnośnik do komentarza
McDrive 3 082 Opublikowano 29 czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 29 czerwca 2016 Wątek gwinta w dodatku wyeksploatowany na maksa i mimo kapitalnie wprowadzonej talii jednak zawód. To jakimi kartami grali podczas turnieju (albo Bazyli przy najlepszych ustawieniach), to po prostu istna kpina. Pozostaje mi ciorać co jakiś czas fizycznymi kartami z bratem - nieporównywalnie lepsze doznanie Nic dziwnego. Talia skellige, którą najlepiej było grać w turnieju to kozi h.uj. Cytuj Odnośnik do komentarza
stoodio 2 075 Opublikowano 30 czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 30 czerwca 2016 To nie tak - typek grał talią Nilfgaardu i nie zagrał nawet jednego szpiega Cytuj Odnośnik do komentarza
McDrive 3 082 Opublikowano 30 czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 30 czerwca 2016 To nie tak - typek grał talią Nilfgaardu i nie zagrał nawet jednego szpiega No mówię, bo talia skellige to syf i trudno tym cokolwiek wygrać. Jakby poziom turnieju był taki jak w Novigradzie to wolałbym nie kończyć tego zadania. Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.