Gość Opublikowano 29 grudnia 2016 Opublikowano 29 grudnia 2016 Czy wydaje mi sie ze Skellige bylo robione na szybko i wiekszosc punktow na mapie to kontrabanda lub jakies zabij/przynies? Do tego skalowanie zadan do poziomu irytuje, bo chcialbym dobic do 30, zeby kolejny raz niedzwiedzia apgrejdowac, a tu wiekszosc zadan byla po 18-19 poziom. Troche irytuje cala ta mapa, bo tylko przedluza niepotrzebnie gre jak sie chce wszystko powyciagac. Do tego cala ta otoczka wikingow, szkoci na jednym z bankietow, ehhh. Widac, ze robil to ktos absolutnie inny, niz osoba robiaca chociazby Novigrad. Cytuj
Gość kufir Opublikowano 29 grudnia 2016 Opublikowano 29 grudnia 2016 Jesli chodzi o lokacje w grze (jeszcze jej nie skończyłem ) to Skelige najbardziej mi się podobało. Świetny klimat i ta muzyka! Co do "szkotów", co w tym dziwnego ? Różne klany, różne tradycje słowiańskie legendy przeplatają się ze skandynawskimi. Nie czepiałbym się jakiś "rysek", całość tworzy prawdziwy diament! Cytuj
Gość Opublikowano 29 grudnia 2016 Opublikowano 29 grudnia 2016 Dobrze, moze inaczej. Mape pomijam, bo o gustach sie nie dyskutuje. Jedynie na co chcialbym pomarudzic to kontrabandy. 70% lokacji w grze to plyniesz lodka, zabijasz to latajace gunwo (syreny lub echidny) i nurkujesz po 2-3 skrzynie. Mozna to bylo inaczej rozwiazac. Jakis piracki statek, rozbitkow uratowac, zobaczyc nilfgaardzka armade, nawet cos tak surrealistycznego jak wejsc w srodek wieloryba. Ale nie, lepiej zapyerdalac cala mape po kontrabandy, bo 5 latajacych mobow + 3 skrzynie latwiej ustawic pod znakiem zapytania. Cytuj
Farmer 3 281 Opublikowano 29 grudnia 2016 Opublikowano 29 grudnia 2016 Prawda ale zdarzają się fajne przypadki jak np. raz sobie płynę, zbieram loot, aż tu na jednej z wysepek dwóch typów sobie pyskówki urządza. Schodzę na ląd zobaczyć co się dzieje jak każdy zatroskany obywatel jak się bijo. Wiecie popatrzeć, fote cyknąć, filmik zrobić, do polactwa wrzucić, takie tam. No więc jak zszedłem na ląd to się jeden rzucił na drugiego, a że jestem typem co najpierw bije, potem bije, potem jeszcze poprawia, a dopiero na końcu pyta to wysłuchałem jednej strony konfliktu (druga jakoś nie była już skora do rozmowy) i włączyła się misja poboczna. Fajnie. Cytuj
Gość Opublikowano 29 grudnia 2016 Opublikowano 29 grudnia 2016 No, przydaloby sie wlasnie wiecej takich zadan, bo mi to sie nawet ostatnio nawet do kupca nie chce tego zwalac i plywam za kontrabandami przeciazony. Cytuj
golab 1 672 Opublikowano 29 grudnia 2016 Opublikowano 29 grudnia 2016 no skellige widać, że robione przed deadline'm, pomyślałby kto, że między wyspami kursują jakieś statki, którymi można by sobie popływać, odeprzeć piracki abordaż, a tak mamy pływanie żaglówką i strzelanie pod wodą do mobków Cytuj
messer88 6 590 Opublikowano 29 grudnia 2016 Opublikowano 29 grudnia 2016 Na skellige odechciało mi się odwiedzać wszystkie pytajniki właśnie przez to, jak w velen sprawdzałem co się da. Cytuj
Gość Opublikowano 30 grudnia 2016 Opublikowano 30 grudnia 2016 2/3 Skellige przerobione i mam alergie na slowo "Kontrabanda". Po wyjsciu z Velen, Wiedzmin 3 zamienia sie w symulator jucznego mula. ;/ Cytuj
_Red_ 12 065 Opublikowano 30 grudnia 2016 Opublikowano 30 grudnia 2016 Na skellige odechciało mi się odwiedzać wszystkie pytajniki właśnie przez to, jak w velen sprawdzałem co się da. Też odpuściłem. Pytajniki są dobry zapychaczem, jak ktoś lubi eksplorować. Ale co za dużo to niezdrowo. Zwiedzałem tylko te punkty, które mam po drodze, nic na siłę. Granie nie polega na monotonnym czyszczeniu każdej copy & paste lokacji (ubij gniazdo, odbij wioskę, podnieś skarb, który składa się z randomowych śmieci na sprzedaż). edit: ten screen xD Ożesz, ja przestałem zbierać miecze w pewnym momencie w ogóle i miałem 55k golda dopiero w DLCkach. Masz trochę za dużo czasu chyba xD Cytuj
Gość suteq Opublikowano 30 grudnia 2016 Opublikowano 30 grudnia 2016 Wyczyściłem całe Skellige więc znam twój ból Maus tylko ja na bieżąco sprzedawałem śmieci. Cytuj
Gość Opublikowano 30 grudnia 2016 Opublikowano 30 grudnia 2016 Jeszcze nie sprzedalem fantow Red, teraz jest pewnie z 65k. Zerknij na screen jak Geralt jest przeciazony. ;> Cytuj
_Red_ 12 065 Opublikowano 30 grudnia 2016 Opublikowano 30 grudnia 2016 Widzę xd. Pamiętaj tylko, że to nie Geralt jest przeciążony, a Płotka! Konieł wozi Twoje graty w jukach.Można powiedzieć, że to jest, jakby to powiedzieć, okrutnik Cytuj
Gość Opublikowano 30 grudnia 2016 Opublikowano 30 grudnia 2016 (edytowane) Jak plotka na lodce. ;d Nie wiem jak wy gracie, ja nawet z tym kagankiem przy niektorych trupach chodzilem, bo myslalem, ze zaraz cos sie odjaniepawli. W sumie mistrzowski zestaw juz na mnie czeka, tylko musze wbic 30 poziom. Wczesniej rozmawialem z kanabisem i mu pisalem, ze przy 24 poziomie (jakos tak) sciagalem spokojnie jakas 40 lvl wiverne, a jak wpadlem na Skellige to mialem chwile problem z wilkolakiem na 36 lub 38 lvl i juz musialem sie napocic. Kanabis stwierdzil, ze gram na cheatach. Jedyne czego zaluje, to kupna map na Skellige, bo to calkowicie zepsulo zabawe eksploracji. Gra byla ciekawa do Novigradu. Jak wbiegales w stragany i zabierales co sie dalo i miales doslownie kilka sekund na ucieczke straznikom, a pozniej wchodziles jak niby nigdy nic i straznik rzucal randomowy tekst w twoja strone. Chyba nie musze pisac, co robilem mieszczuchom, jak mnie obrazali. ;d Skellige nie jest przemyslane niestety. ;/ Edytowane 30 grudnia 2016 przez Gość Cytuj
McDrive 3 113 Opublikowano 30 grudnia 2016 Opublikowano 30 grudnia 2016 Też robiłem wszystkie znaki zapytania. W Velen i Novigradzie były spoko. Wyspy to jakaś chora tortura z ciągle tym samym sprzętem. Widać, że nie mieli pomysłu. Żałuję, że gra przeszła gruntowną zmianę 1,5 roku przed premierą. Cytuj
_Red_ 12 065 Opublikowano 30 grudnia 2016 Opublikowano 30 grudnia 2016 Nie wiem jak wy gracie, Robię 1 quest fabularny, potem czyszczę side questy o najniższym levelu, zanim się 'przeterminują', potem znowu quest główny. A "?" tylko jak coś wpadnie na trasie. I tak 200h pękło już będąc w 30% Krwi i Wina. A jakbym miał czyścić Skellige z "?" to idź pan w człon. Cytuj
Homer S 197 Opublikowano 30 grudnia 2016 Opublikowano 30 grudnia 2016 Velen I Novigrand przy Skellige to parodia wizualnie ale niestety tak jak prawicie, substancja tam słaba. Wątek z Yennefer troszkę ratuje sytuacje bo w miare ciekawy, chociaż nie umywa się do tego z Triss nawet jeśli perfidny z niej sucz ((((przynajmniej w zamyśle Sapka)))) mogli zapodać nilfgaard no ale trzeba coś zostawić na kolejne sequele. Cytuj
golab 1 672 Opublikowano 30 grudnia 2016 Opublikowano 30 grudnia 2016 ostatnio jak zacząłem grać podstawkę po paczach, to w novigradzie wziąłem zlecenie na dopplera, a tu mi wyskoczył tekst zlecenia "potwór z oxenfurtu", na skellige też miałem taki błąd, wspomnę też o niewidzialnych ścianach czy barierkach po zrobieniu gonitwy u vegelbudów czy te bugi się kiedyś skończą? bo takie drobne bzdety (pipi)ią mi immersję i naprawdę odechciewa mi się w to grać Cytuj
Farmer 3 281 Opublikowano 30 grudnia 2016 Opublikowano 30 grudnia 2016 Widzę xd. Pamiętaj tylko, że to nie Geralt jest przeciążony, a Płotka! Konieł wozi Twoje graty w jukach. Można powiedzieć, że to jest, jakby to powiedzieć, okrutnik Płotka ma i tak autyzm więc to nie jest znęcanie się. Widzę Maus, że i ty dałeś sobie spokój z noszeniem towaru do kowala/płatnerza. Sam miałem ponad tonę złomu wszelakiego na koniu. Wciąż mam bo nie wiem co powieszę na wieszaku w hacjendzie. Cytuj
Gość Opublikowano 30 grudnia 2016 Opublikowano 30 grudnia 2016 Nie no poruszanie się po różnych lokacjach byłoby torturą, gdybym miał poruszać się przeciążony. Zrobiłem sobie jeden dzień dookoła Skellige i zaraz wszystko przewalę u odpowiednich vendorów. Oczywiście rzeczy, które uważam za warte uwagi, trzymam w kufrze. Cytuj
Farmer 3 281 Opublikowano 31 grudnia 2016 Opublikowano 31 grudnia 2016 Ja zatrzymałem tylko pomarańczowe zbroje i miecze, żółte na przeróbki, a reszta do żyda. Na szczęście na łodzi nie da się odczuć ciężaru (ani pływając) więc nie opłacało się wracać sprzedawać towar. Dziwne, że czasem nawet odwar przeciwko utopcom nie był skuteczny bo skubańce wciąż gryzły po kostkach. Cytuj
teddy 6 898 Opublikowano 31 grudnia 2016 Opublikowano 31 grudnia 2016 Dobrze, moze inaczej. Mape pomijam, bo o gustach sie nie dyskutuje. Jedynie na co chcialbym pomarudzic to kontrabandy. 70% lokacji w grze to plyniesz lodka, zabijasz to latajace gunwo (syreny lub echidny) i nurkujesz po 2-3 skrzynie. Mozna to bylo inaczej rozwiazac. Jakis piracki statek, rozbitkow uratowac, zobaczyc nilfgaardzka armade, nawet cos tak surrealistycznego jak wejsc w srodek wieloryba. Ale nie, lepiej zapyerdalac cala mape po kontrabandy, bo 5 latajacych mobow + 3 skrzynie latwiej ustawic pod znakiem zapytania. Ja wiem ze cdp to bogowie ale ciezko zeby dla tylu znakow zapytania ogarneli jakies mega intrygujace miejscowki czy dopowiadali historie. Zrobia to w cyberpunku Cytuj
Andżej 2 268 Opublikowano 6 stycznia 2017 Opublikowano 6 stycznia 2017 maus, ty sie nie martw o nadmiar golda, bo jesli zechce ci sie zrobic wszystkie arcymistrzowskie rynsztunki i wywiesic w winiarni to ci zeżre tak ze 150 tys Cytuj
Gość Opublikowano 6 stycznia 2017 Opublikowano 6 stycznia 2017 Po ataku na Kaer Morhen bledy strasznie irytuja. Gra sie ciagle wylacza, zwlaszcza przy skakaniu przez swiaty z Wiedzacym. Do tego w zadaniu, w ktorym ratujemy Rite, w elfich ruinach nie da sie zanurkowac w jednym zbiorniku wodnym, chociaz kiedy zaczniemy tropic Geraltem, to na dnie widac skrzynie i trupy, ktore mozna przeszukac. Do tego jeden ze swiatow (z trujacymi roslinami) mozna zawiesic i biegac sobie praktycznie po calej mapie, poniewaz miernik powietrza szaleje. To samo w krainie zimna, dzie przy odrobinie szczescia i wyczuciu kiedy wbija sie znak Quen w odpowiednim momencie, mozna biegac po mapie w czasie zawieruchy. Od Skellige juz widac, ze bardzo im sie spieszylo, zeby skonczyc gre, ale niektore bledy (zwlaszcza, kiedy wylacza sie gra i trzeba wrzucac wczesniejszy save) irytuja tak (pipi)a bardzo, ze czasem odechciewa sie grac. No i mogliby dac jednak mozliwosc wylaczenia mini mapy, bo jest za latwo. Cytuj
Andżej 2 268 Opublikowano 6 stycznia 2017 Opublikowano 6 stycznia 2017 ta gra w ogole jest za latwa. a co do wymienionych bledow, to sie z nimi nie spotkalem. i to jest wlasnie wiesiek 3 - u niektorych gra jest dziurawa jak durszlak, a u niektorych bez wiekszych problemow. ja, poza glitchem z najgrozniejszym potworem na skellige oraz srebrnym jadeitowym mieczu zmiji (universalne glitche) i z glitchem doswiadczenia po wypiciu eliksiru oczyszczenia przy wbitym capie na 70 lvl, nie przypominam sobie nic szczegolniejszego. niektorzy pamietam mieli gamebreakery ze jakiejs kluczowej postaci nie bylo w kluczowym miejscu i nie dalo sie popchnac fabuly do przodu czy cus, ale to juz lekki przypal. z jednym sie zgodze - mniej wiecej od skellige albo od jego polowy, gra zaczynala byc robiona na szybciora. dobrze ze dodatki goty, szukuj pałę do walenia maus, bo po sercach i winach bedziesz roz.pier.dolony jak dupsko cwela. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.