Skocz do zawartości

Monster Hunter X (Generations)


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Co do Evade+ w Adpecie, to nie dam sobie nic uciąć. Ale mi się wydawało że gaijin mówił że właśnie jest +3... Inna sprawa jak się ten evade stackuje z rollem z adepta, z tego co kojarze to w tych samych filmikach mówił że nie ma sensu inwestować w cokolwiek z evade.

 

Różnie to bywa z redditem i generalnie wpisami ludzi 'randomowych', ale tutaj potwierdzają wiekszość tego co tutaj myślimy.

 

https://www.reddit.com/r/MonsterHunter/comments/4qwsmk/question_about_adept_style_and_evade/

 

Funkcjonalnosc rolla w adepcie jest taka jak Evade+3 i evade+ sie nie stackuje. Można używać evede extendera, ale szczerze mowiac nie wydaje mi sie to zbyt dobrym pomyslem/rozwiazaniem.

 

Generalnie grajac w adepcie, nie powinno sie moim zdaniem polowac na evade, trzeba grac swoje i korzystac z tego ze ma sie za darmo evade+3 z potężym follow upem, gdy się uda. Aczkolwiek pewnie znajda się ludzie ktorzy naduzywajac beda robic dobre czasy ;)

Edytowane przez Trzcina
Opublikowano

No adept mocno sytauacyjny podczas niektorych atakow moba jestesmy poza zasiegiem. Wczoraj tez pogralem lancą z adeptem czyli jest tzw just guard w momencie jak mob atakuje i po tym uderzamy kombosem ale np w przypadku zingora prawie zawsze bylem poza zasiegiem mimo udanego just guard.

Opublikowano

jeszcze co do adepta i evade +3

być może ludzie mylą dwie rzeczy w tych rozkminach

bo normalnie z evade+ liczą sie dwie sprawy jeśli chodzi o długość okienka nietykalności

1 jak duży margines błędu można zrobić przy rollce żeby nadal się przeturlać przez cios

2 przez jak długie ciosy w ogole jesteśmy sie w stanie przeturlać, np machnięcie ogonem ma krótki hitbox i zawsze sie można przeturlać, ale np przeturlać sie przez szarże diablosa jest praktycznie niemożliwe bo ona ma wiele hitboxów w czasie przebiegania po graczu, i nawet jak zrobimy unik perfekcyjnie to trafią nas pozostałe hitboxy szarży nawet z evade+3

 

i tutaj sie pojawia różnica w adepcie

1 punkt pierwszy wydaje mi sie że jest na poziomie evade+1, żeby adept zadziałał mamy okienko w którym sie musimy zmieścić

2 i tu jest ogromna różnica bo jak już adeptowy unik wejdzie to mamy bardzo długi fragment nietykalności i możemy sie przerzucić nawet przez długie wielo hitboxowe ciosy, i ta nietykalności może wręcz odpowiadać umownemu evade+6 albo więcej. ale to tylko w przypadku gdy animacja adeptowego uniku zadziała. pierwotne okienko przy rollce jest mniejsze

Opublikowano

Wyfarmiłem set z nargi, napakowałem kamieniami na experta i zrobiłem GS do kompletu, mam 50% affnity, chyba nieźle. Teraz tylko modlić się o wisiorek z chociażby dwoma punktami i jest sens robić kolejne kamyki.

 

No i polazłem na Shoguna, i kompletnie go nie umiałem DSami bić, może z lepszym sprzętem trochę potankuję, albo krótsze combosy będę trzaskał.

 

Ale ogólnie co się odwala tą bronią... :obama: A jak wbiję skilla podwajającego ilość ataków...

Znaleźć trzeba tylko drzewko do Nargacugowych DSów, to będę miał komplet.

Opublikowano

i tak jest ich dosc sporo, chociaz chyba nie wiecej niz 4u, moze w mhgg przebija 4u

 

 

wlasnie ubilem pierwszego astalosa

 

 

 

 

straszne rozczarowanie

zabilem dziada w okolo 8 minut z czego dobra minute stracilem na szukanie bo w swoim intrze byl w lokacji z drzewami a jak go tam nie znalazlem dopiero skorzystalem z psychoserum

 

 

Opublikowano (edytowane)

to prawda że brak jest graviosa i kilku innych którzy byli w mh4, zwłaszcza że mhX jest takim mixem starych części i powrotem do nostaligii

ogólnie to w X potworów jest troche mniej niż było w U4

 

ale za to nasrali broniami, jest o wiele więcej broni niż było zwykle, problem w tym że duża część ma te same statsy, np 10 młotów co mają 110 dmg i krótki zielony pasek, niby to daje nam możliwość poużywania broni która nam sie podoba albo którą łatwo zdobyć, ale ja zawsze byłem fanem wyszukiwania perełek i korzystania z najlepszych broni dostępnych na dany moment, a teraz mam do wyboru 10 średnich broni każdego rodzaju... kurde ta różnorodność to niby plus ale troszke mnie to drażni

 

ja dziś po wielkim i 2-3 dniowym pieprzeniu się na 4* w końcu poszedłem na 5*, walka z garugą była prostacka, ogolnie przeturlałem sie adeptem przez 90% jego ataków i zabiłem w jakieś 7min

 

wiem że gram wolno, ale specjalnie to robie, w mh4u to po tygodniu miałem zrobionego singla całego, ale nie chce tak sie spieszyć

 

troche mnie zraziło że na 5* większość questów to questy z potworami z poprzednich gwiazdek tylko że trzeba zabić ich kilka, albo że w jednym queście sa 3 potwory. wiem że pojawił sie różowy bąbelkowiec i mamut, plus jeszcze rathalos i (pipi)y uraagan, ale jakoś mało tych nowych potworów na 5*

 

i ogolnie nie miał bym wielkiego problemu z questami typu "zabij 3 narugi" gdybym chciał robić sprzęt z narugi i bym sobie pofarmił. ale przez to że większość broni jest tak podobna do siebie to nie ma zbytnio sensu robić 5 takich samych broni z takim samym dmg

 

teraz sobie zrobiłem anvil hammer, z czystej nostalgii, bo ma takie same statsy jak młot którego używałem do tej pory czyli 120dmg i średni zielony pasek. no ale nostalgia

 

 

i caly czas biegam w zbroi z buldroma/jagii żeby mieć attak up L , bo bez kitu, mimo że im dalej tym bardziej czuć słaby DEF to jednak atak up L nie trafia sie zbyt często i wszystkie nowe zbroje jakie sie pojawiają mimo że mają wiecej defa to mają (pipi)owe skille

 

 

ale mimo marudzenia gierka jest dobra, i żeby nie było że hejtuje, poprostu jest kilka drobiazgów które uważam że lepiej wyszły w mh4u

Edytowane przez Yano
Opublikowano

Ja już mam prawie całą wioskę zrobioną i nie ma w sumie zbroi którą warto by było robić, chyba że dla wyglądu.

Na razie mam gdzieś te style adept, lance i tym podobne przerzuciłem się na Longsworda + striker + 3 niszczące skille i koszę jak nigdy przedtem.

Mam zamiar pobawić się łukami jeszcze. W P3rd (część w którą najwięcej grałem) jak czegoś nie mogłem przejść na High Ranku to brałem łuk. Tutaj podobno dużo ludzi gra adept bow i nim ma najlepsze czasy. Nie lubię jedynie zarządzania coatingami itp. 

Opublikowano (edytowane)

jak dla mnie w żadnym MH na 3dsie nie grało mi sie dobrze łukiem, celowanie jest z(pipi)ane

 

za to LBG całkiem spoko można polatać, a z adeptem to HBG też pewnie da rade

mimo że za czasów PSP to olewałem bowguny i wolałem łuk, ale jakoś na 3dsie jak mam być gunnerem to znacznie bardziej wolle bowguny, a łuki mi sie wydają mocno niepraktyczne

 

w ogole zaczynając od mh3u to sie zdziwiłem, bo wcześniej serio byli wrogowie mocno trudni dla blademastera i na nich brałem łuk, a tymczasem w mh3u wszystko przeszedłem SA z bracha i było zero problemów, wcale nie potrzebowałem gunnera

 

w 4U poużywałem gunnera w multi, ale gównie dla odmiany i dla zabawy a nie z przymusu

 

nie wiem jak będzie teraz ale jak narazie to w większości można siać roz(pipi) jak nigdy wcześniej

 

np najarala która mnie strasznie w(pipi)iała w 4U to teraz wziąłem na nią skoczny styl i poprostu ją rozdeptałem, skakałem i skakałem aż zdechła w ok 6min, a ja nie zjadłem nawet jednego pota

Edytowane przez Yano
Opublikowano (edytowane)

No ja pewnie bym mógł, sprzęt wyrobiony, teraz tylko wbić urgenta na 5* w wiosce, bo trzeba tigrexa pofarmić na ulepszenie GSa.

 

Śwoją drogą wy serio napierdzielacie po nocach, a ja akurat se obiecałem żyć zdrowo... I jak tu nadążyć :I

Edytowane przez gkihdghdhj
Opublikowano (edytowane)

ja mam ok 36godzin i dopiero wczoraj sie ruszyłem na 5* w wiosce

 

główny powód zatrzymania to to że farmiłem różne dziwne rzeczy bo chciałem zobaczyć co wyniknie z ulepszania różnych dziwnych broni których i tak nie użyje potem xD

 

co do online to moża by ruszyć te początkowe questy żeby nie było że po skończeniu calkowitym singla trzeba sie cofać w online do zabijania gendromów

Edytowane przez Yano
Opublikowano (edytowane)

Ja mam 50 h grałem już na wersji japońskiej, a potem przeniosłem sejwa. Jestem ciągle w wiosce i robię po 1-2 questy dziennie.

Dzisiaj zabiłem Shgaru Magale i wyciągnąłem miecz z kamienia w zielonej wiosce.

 

Oczywiście na japońskiej wersji zrobiłem tylko key questy w wiosce bo nie wiedziałem czy będzie można sejwa przenieść i czekałem na EU.

Edytowane przez devilbot
Opublikowano

sns z nargi, set z shoguna i affinity oil. cześć jak czapka

dorzucilem sobie jeszcze aerial style, 100 affinity z olejem + skoki, czuje sie jak na easy mode.
  • Minusik 1
Opublikowano

Ogólnie psuje mi to immersję, ale rozumiem rolę w tego typu grach. Inna sprawa, że raczej nie widzę w MH innego powodu dla voice-chata oprócz dyskusji nt. wyboru questa i winszowania po udanej bitwie, ewentualnie przepraszaniu za zgon.

Opublikowano

nie no można obgadywać taktyke podczas walki, albo powiedzieć np "(pipi)a odsuń sie od głowy z tym mieczem ja mam młot więc musze ogłuszać" xDDDD

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...