Skocz do zawartości

Fallout 4


luk_ash

Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano (edytowane)

Gra skończona. Nie mam co narzekać, bo dała mi zajęcie na chyba 150h, eksplorację po post-apo świecie, czyli ogólnie to co uwielbiam.

Chwilę przed tym grałem jednak w F2 i w wielu aspektach F4 to spory krok wstecz.

Poza charyzmą statsy nie mają żadnego wpływu na dialogi. Wystarczy mieć CH na ok 4, resztę dobić ubraniami (np. strój Reginalda, peruka, modne okulary) lub dragami i czerwone speech checki wchodzą góra za 3 próbą. Gdzie te czasy, gdzie inteligencja na poziomie 1 pozwalała nam tylko powiedzieć "uug?".  No ale rozumiem, lore jest takie, że nasz bohater był wykształcony przed wojną, więc nawet INT=1 oznacza ponadprzeciętnie kumatego Sebę-prawnika.

 

Poza syntkami, brak ciekawych świeżych wrogów. Wiadomo, że to zamknięte uniwersum, ale kurde, nawet centaury wycięto z produkcji. Jedynie bandyci, mutanty, syntki, robaki.

 

Radiant questy - argh, współczuję "completionistom", którzy po skończeniu questa mają wypączkowane 2 kolejne na zasadzie "przynieś", "zabij". Przydałoby się czasem odmówić, no ale "General, another settlement needs our help". Ewentualnie mogłyby mieć swoją zakładkę, by nie zaśmiecały osi fabularnej.

 

Przestarzały engine - po Dying Light czasem instynktownie starałem się gdzieś wspiąć. No ale nie, nasz klocek nie wejdzie na żadną półkę powyżej pasa.

 

Strzalenie poza Vats i snajperką nie daje mi frajdy. Ot kapiszony.

 

Potem robi się za łatwo - większość wrogów to 1-shot kill. Można zwiększyć poziom trudności, wiem.

 

Fabuła pod koniec zbytnio nas kieruje, bez możliwości rozwiązania spraw na różne sposoby. Zabij tych, zabij tamtych. Nie ma opcji na jakieś negocjacje, sojusze. 

 

Ogólnie gra przednia, chciałem Fallout 3.5 i dostałem - co spędziłem to moje. Aha, budowania wiosek nie tknąłem, ale jak ktoś lubi minecrafty to pewnie da mu to kolejne 100h.

Chciałbym teraz taki Fallout 5 z przytupem, nowy, ogromny, z zaawansowanymi dialogami. Mogę poczekać do 2021 ;/

Edytowane przez _Red_
  • Plusik 1
Opublikowano

Na dialogi zalezne od CH nie ma co liczyc bo: a) w F4 i tak jest ich mnostwo i nic dziwnego, ze oni je nagrywali niedlugo po F3. Musieliby teraz zrobic to samo tylko w 3 wersjach lacznie z reakcjami npc na nasz jezyk wiec poki co to chyba niewykonalne aby ktos wylozyl kase na taki rozmach.

 

Co do wspinania to chyba nie ma co narzekac bo postac nadnaturalnie podskakuje na metr d ogory i skokiem chyba mozna opekac kazda wspinaczke.

 

Fabula to nędza całkowita, wątek Instytutu wcale nie jest taki ciekawy jak się wydawało.

Zagraj w dlc Far Harbor, całkiem przyjemne.

Opublikowano

Bardziej miałem cichą nadzieję na jakieś mody usprawniające oprawę graficzną ale motyw z rozsianymi wszędzie KOTAMI :facepalmz:  również jest słuszny.

Opublikowano

Mody usprawniające grafikę na konsoli nie dałyby radę. Bo takie mody przeważnie podwyższają wymagania sprzętowe giereczki. JA cały czas czekam na jakieś super mody z questami i zmieniające mechanikę aby do gry wrócić. Bo już graficzne są.  Cały czas gryzie mnie sumienie za wydanie 160 zł  na tego crapa. No ale taki skyrim z modami po 2-3 latach to była gra 100 razy lepsza niż sama podstawka. Wierzę ...

Opublikowano

Skoro z grafiką nic się nie zmieni mogli by zmodować kwestie samej mechaniki, które tego wymagają, np. system dialogów dający jakąkolwiek namiastkę "erpegowości".

Gość Orzeszek
Opublikowano

gra normalnie na ps4 dropi klatkami do 0fps a wy chcecie mody z grafiką xd ogarnijcie sie

Opublikowano

Mam podobnie, kupiłem dopiero niedawno i wkręciłem się niesamowicie. Jak się nie wymaga cudów od tej gry i lubi się uniwersum, zdecydowanie warto ograć.

Opublikowano

cudów? czyli czego Jeśli mielibyście ocenić graficznie to jak to się prezentuje? Szukam jakiegoś dobrego rpg tudzież hack and slasha  albo oba połączenia. Diablo ograłem na pc i chciałbym coś innego niż soulsy bo ogrywam ostatnio dużo.

Opublikowano

Paradoksalnie Fallout 4 nie jest ani dobrym RPGiem a już na pewno nie hack n slashem...To bardziej strzelanka z mocnym nastawieniem na historię, zdobywanie doświadczenia i rozwijanie postaci. Broni się bardzo mocno klimatem charakterystycznym dla marki ale wartswa RPGowa została w tej odsłonie bardzo spłycona, dlatego opinie na temat tej części są tak skrajne. Mi osobiście spasowało, bo wiedziałem czego się spodziewać i na co przymknąć oko ( oprawa graficzna, bugi, spadki animacji). Ale wypowiadam się jako wielki fan serii  :nuke:

Opublikowano (edytowane)

Mimo ze skonczylem fabule, to wgralem sejwa sprzed wyboru sojusznika i zwiedzam. Jeszcze tylu miejscowek nie odkryłem :o

 

 

W ciągu tylko paru godzin dziś zdołałem zrobić quest Curie z podmianą ciała - nawet nie wiedziałem, że tak łatwo ją do tego przekonać. Odkryłem parę miasteczek, w tym Covenant, gdzie jest całkiem fajny quest. Mam wrażenie, że jeszcze 30% gry w ogóle nie liznąłem.



Nadal mam chętke na post apo, wiec w kolejce juz czeka Wasteland 2. Jesli to bedzie faktycznie polaczenie fallouta z xcom i jagged alliance, to wsiakne na kolejne dwa miesiące.

Edytowane przez _Red_
Opublikowano

Wasteland2 to praktycznie tylko turn based rpg z przekombinowanym niepotrzebnie systemem rozwoju. Fabularnie jest cienko i niskobudzetowo. Nie ma startu do Fallouta.

 

Ja się akurat nie zgodzę. Fallout to popłuczyny po 1&2 części a Wasteland to godny następca. Zważywszy , że na Wasteland 2 była zbiórka z Kickstartera a Fallout miał ogromny budżet Bethesdy to Fallout to crap i do tego żałośnie zoptymalizowany.  

  • Plusik 1
Opublikowano

 

i na co przymknąć oko ( oprawa graficzna, bugi, spadki animacji). Ale wypowiadam się jako wielki fan serii  :nuke:

Jakie to przykre, nie ma co się potem dziwić,że Bethesda ma w (pipi)e wszelką jakość swoich wypocin skoro setki tys ludków podobnych do Ciebie lecą do sklepów po pudełka z tą s(pipi)iną. No ale fan serii rofl Też uwielbiam F1/2 ale to co wyprawia Bugfesta z tym IP po jego przejęciu to istna porażka i w życiu bym im nie dał zarobić na tych tytułach. Już wolę żyć miłymi wspomnieniami o poprzednikach niż patrzeć jak seria coraz niżej pikuje jeśli chodzi o jakość.

Opublikowano

 

Wasteland2 to praktycznie tylko turn based rpg z przekombinowanym niepotrzebnie systemem rozwoju. Fabularnie jest cienko i niskobudzetowo. Nie ma startu do Fallouta.

 

Ja się akurat nie zgodzę. Fallout to popłuczyny po 1&2 części a Wasteland to godny następca. Zważywszy , że na Wasteland 2 była zbiórka z Kickstartera a Fallout miał ogromny budżet Bethesdy to Fallout to crap i do tego żałośnie zoptymalizowany.  

 

 

Ja nie pisałem o F3.

Jeżeli gra, która jest textowo/fabularie/questowo gorsza od F1/2 jest godnym następcą oryginalnego uniwersum Fallout to nie ma sensu już dalej dyskutować.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...