Fallout 4

[KacperKing 7]

Ciekawie rozwiązali menu szybkiego wyboru na konsoli.d padem wybieramy bronie i stimpaki też tam możemy włożyc

Co do poziomów trudnosci to podobno jest ich sześc.Pewnie cos takiego :b.łatwy,łatwy,średni,trudny,b.trudny,bardzo bardzo trudny(nie hardcore)

Edytowane 2 listopada 2015 przez KacperKing

[Gość]

Jeszcze nigdy nie miałem tak wyrąbane na nowego Fallouta jak teraz. Zapowiada się konkurencja dla CoDa.

[Gość]

Zapowiada się konkurencja dla CoDa.

Porównanie z dupy.

[KacperKing 7]

Gdyby CoD był sandboxem z elementami RPG to tak, ale nie jest.

[gkihdghdhj 354]

Tak więc jeśli już, to bliżej do Borderlands?

 

Zabawnie by było, jakby znów dali geniuszom z Obsidianu(studio już chyba zamknięte jest?) zrobić kolejną grę na tym silniku i znowu by wyszła pozycja o klasę wyższa... Marzenia...

[Gość suteq]

Obsidian cały czas istnieje, w tym roku przecież wydali Pillarsy. 

[gkihdghdhj 354]

Mój błąd, myślalem że oni są częścią Beth i po zrobieniu gry słabszej o punkt procentowy niż przewidywał kontrakt i związana z tym ewentualna premia, studio padło, a PoE zrobili starzy ludzie z nową nazwą.

 

Trza było patrzyć na ikonki studia.

[KacperKing 7]

Moim zdaniem Fallout 3 jest lepszy od New Vegas w kwestii klimatu i świata.Nevada była pusta.Cała reszta jest porównywalna.

Edytowane 2 listopada 2015 przez KacperKing

[Pupcio 18 652]

No Waszyngton był pełny ale gruzu, i te przejścia przez metro xDD jezu jak to ssało kule, new vegas było lepsze w każdym aspekcie.

[Gość]

Gdyby CoD był sandboxem z elementami RPG to tak, ale nie jest.

Cudownie, że z genialnego RPGa zrobili sandboxa elementami RPG...

[Gość suteq]

No Waszyngton był pełny ale gruzu, i te przejścia przez metro xDD jezu jak to ssało kule, new vegas było lepsze w każdym aspekcie.

No te przejścia metrem to były średnie. Znaczy niby fajnie się je eksplorowało, ale gurwa za pierwszym razem to byłem taki zagubiony czy idę dobrze czy nie. xD

Pamiętam jeszcze jak się wychodziło w jednym z pierwszych questów w takiej rozwalonej stacji pociągów i mi tam się zrespił deathclaw. Ale byłem zes.rany. XD

[Krizz 541]

Przejścia przez metro były mega klimatyczne, Nevada w NV była cholernie pusta - nie mówię tu o ilości lokacji, po prostu nie było tam czuć  że wielka wojna się w ogóle odbyła, po prostu dostaliśmy pustynię z podoklejanymi zniszczonymi budynkami. 

 

Gdyby cała mapa w NV wyglądała jak The Divide z Lonesome road to miażdżyła by suty.

[Pupcio 18 652]

W metrze było fajnie na początku a nie po x godzinach gdzie starałeś się dostać do jeszcze nie odkrytych lokacji.

No ale co mieli zrobić na tej pustyni żebyś poczuł że była ta wojna? W f4 będziesz czuł że była wojna atomowa? Bo ja po screenach i filmikach nadal podejrzewam że przeszło tam tylko tornado.

[KacperKing 7]

Nie wiedziałem że po tornadzie pojawiają się radskorpiony i jałowa ziemia.

[Boomcio 4 160]

New Vegas nie ograłem = rodzice w latach 80tych nie zainwestowali w moją edukację ( inglisz ) a nie wiem, czy wyszło w wersji rosyjskojezycznej

Ale jarało mnie celowanie z przyrządów.

Teraz będę to miał w czwórce, więc nie hejtuje.

[Pupcio 18 652]

Nie wiedziałem że po tornadzie pojawiają się radskorpiony i jałowa ziemia.

A ja nie wiedziałem że po wybuchu bomby atomowej i odczekaniu 200 lat drewniane domy będą miały tylko obdrapane ściany i wybite okna. 

[Gość suteq]

Pawcio, bo są obszary bardziej i mniej dotknięte wojną atomową. 

 

Może na tych screenach widać obszary mniej dotknięte, skąd wiesz jak wygląda reszta? 

[KacperKing 7]

Sa bagna(?), ziemie jałowe(miejsce wybuchu bomby) , centrum Bostonu i kilka innych miejsc.Między tymi strefami są wsie itd.W większosci zrabowane.Jednak są tereny nie zrabowane.Gra jest wielka, a tereny różne.Sam osobiście liczę na Vaulta w większosci zalanego wodą.

Edytowane 2 listopada 2015 przez KacperKing

[Boomcio 4 160]

 

Nie wiedziałem że po tornadzie pojawiają się radskorpiony i jałowa ziemia.

A ja nie wiedziałem że po wybuchu bomby atomowej i odczekaniu 200 lat drewniane domy będą miały tylko obdrapane ściany i wybite okna.

Może ci, co rabowali domy przez te 200 lat też w nich sprzatali ?

[Krizz 541]

Na jednym z trailerów czwórki widać to

 

 

 

Wydaje mi się że to jest lokacja w którą uderza bomba z początku gry, właśnie tam ujrzymy ror(pipi)w totalny więc jest OK

 

 

Edytowane 2 listopada 2015 przez Krizz

[KacperKing 7]

Wydaje mi się że to jest lokacja w którą uderza bomba z początku gry, właśnie tam ujrzymy ror(pipi)w totalny więc jest OK

Bez power armora nie przetrwasz pewnie 10 sekund sam na sam z deathclawem 

Edytowane 2 listopada 2015 przez KacperKing

[Pupcio 18 652]

Pawcio, bo są obszary bardziej i mniej dotknięte wojną atomową. 

 

Może na tych screenach widać obszary mniej dotknięte, skąd wiesz jak wygląda reszta? 

Na prezentacji bomba yebła kilkaset metrów od domu protagonisty, wraca tam 200 lat po domki w całkiem niezłym stanie xD 

[Mustang 1 776]

Perk Lone Wanderer

Fajna rzecz, jak ktoś nie lubi się zastanawiać czy AI jeszcze żyje. W 3 i NV zawsze łaziłem sam.

 

BTW w poprzednich Falloutach był po prostu suwak poziomu trudności i jak ktoś chciał mieć łatwiej, to sobie ułatwiał jednym klikiem.

[KacperKing 7]

 

Pawcio, bo są obszary bardziej i mniej dotknięte wojną atomową. 

 

Może na tych screenach widać obszary mniej dotknięte, skąd wiesz jak wygląda reszta? 

Na prezentacji bomba yebła kilkaset metrów od domu protagonisty, wraca tam 200 lat po domki w całkiem niezłym stanie xD 

 

Oglądałes przecieki ? Na jednym z nich jest nasz ocalały który zjeżdża do krypty.

[Gość suteq]

 

Pawcio, bo są obszary bardziej i mniej dotknięte wojną atomową. 

 

Może na tych screenach widać obszary mniej dotknięte, skąd wiesz jak wygląda reszta? 

Na prezentacji bomba yebła kilkaset metrów od domu protagonisty, wraca tam 200 lat po domki w całkiem niezłym stanie xD 

 

Kilkaset metrów? lulz

Gdyby tak było to by nie przeżył. Było to znacznie więcej i przez to domki jeszcze jako tako stoją.