Skocz do zawartości

Jurrasic World


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Tak było. A jak dzieciaki uciekały po kuchni przed raptorami albo jak mieli się dostać do jakiegoś tam transformatora to kał w gaciach miałem za każdym razem jak oglądałem.

  • Odpowiedzi 294
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano (edytowane)

ja też pamiętam jak byłem na jedynce w kinie, miałem wtedy z 10-11 lat. pamiętam do dziś jak po seansie bałem się w nocy wyjść do kibla bo bałem się że w ciemnym mieszkaniu czają się raptory

 

na jurrasic world pojde do kina, bo mam ochotę.

 

i powiem że jestem w szoku że w ciągu miesiąca będe w kinie 3 razy na fajnych filmach - a przynajmniej avengers2 i mad max były świetnymi filmami do kina. i pewnie JW też bedzie spoko mimo niesmaku z powodu tresowanych raptorów.

 

normalnie do kina chodze raz w roku - na LOTRa albo hobbita (wyjątkiem było 300 - z 5 razy w kinie oglądałem , w tym dwa razy jednego dnia)

Edytowane przez Yano
Opublikowano

Na to, żeby iść na 1 do kina błagałem mame i tate przez miesiąc nawet im laurki narysowałem. Niestety nie poszliśmy. 

 

1 i 2 były super, ale 3 niestety psuje odbiór tego jako całość. 

Opublikowano

Moje krótkie podsumowanie: RE-WE-LA-CJA! Fani będą zachwyceni nawiązaniami do jedynki, a niefani powinni być zadowoleni z tego, że ciągle coś się dzieje. Z pewnością idę do kina jeszcze raz. Na koniec jeszcze mały spoiler dotyczący teorii o tresowanych, posłusznych raptorach i telepatycznym wydawaniu rozkazów przez indominusa:

 

 

no oczywiście nic takiego nie ma miejsca

 

Opublikowano

wypadają nieziemsko. no bardzo fajny film drodzy koledzy. dużo w nim Dinożarłów. uroniłem łezkę kiedy marzenie hammonda i moje z dzieciństwa stało się rzeczywistością, a później jak zostało zaprzepaszczone :frog:.

  • Plusik 1
Opublikowano

Na koniec jeszcze mały spoiler dotyczący teorii o tresowanych, posłusznych raptorach i telepatycznym wydawaniu rozkazów przez indominusa:

 

 

no oczywiście nic takiego nie ma miejsca

 

 

jak nie ma jak wszyscy widzieliśmy gang squad raptorów towarzyszących gł. bohaterowi na motorze w czasie polowania. dzikie raczej nie były.  :problem:

Opublikowano

Nie no film zły nie jest, ale daleko mu do ideału. Niestety CGI nie robi wrażenia i trochę przegrywa z leciwą już przecież jedynką, jest to wysoka półka, ale jednak widać niedociągnięcia, a sceny gdzie dwójka bohaterów stoi i patrzy w dal a przed nimi widoczek z chamskiego green screena powodują zgrzyt zębów. Andy Dwyer ma rolę polegającą na zmartwionym wyrazie twarzy i sypaniu one-linerów, nie popisał się, choć sceny z nim i raptorami trzymają w napięciu. Fajnie zaczyna się robić dopiero w połowie, gdzie po małym twiście z indominusem (nie widziałem trailerów więc to dla mnie był twist) akcja nabiera rumieńców. Wtedy też mamy jedną z lepszych scen czyli

nocny rajd raptorów przez las, ujęcia z kamer żołnierzy, krzyki, noktowizja, świetnie się to ogląda. Największa petarda czyli t-rex świetnie zostawienia na koniec. Trochę szkoda, że taka krótka walka finałowa (już Godzilla dłużej walczyła), ale pospolite ruszenie raptorów i ostatnia scena z niespodzianką z wody robią robotę.

Cieszą nawiązania do jedynki, świat parku jest przedstawiony fajnie (jak w disneylandzie), mamy złego naukowca, złego grubego, jest znany motyw muzyczny, wszystko wydaje się być na swoim miejscu. Ale jednak aż takiej satysfakcji jak pierwsza część ten film nie daje. Mimo to na 7/10 zasługuje.

Opublikowano (edytowane)

 

Na koniec jeszcze mały spoiler dotyczący teorii o tresowanych, posłusznych raptorach i telepatycznym wydawaniu rozkazów przez indominusa:

 

 

no oczywiście nic takiego nie ma miejsca

 

 

jak nie ma jak wszyscy widzieliśmy gang squad raptorów towarzyszących gł. bohaterowi na motorze w czasie polowania. dzikie raczej nie były.  :problem:

 

Oswojone i posłuszne też nie. Jakbyś oglądał to byś wiedział. :problem:

 

W ogóle możecie mi wytłumaczyć jakim cudem

 

przez cały film ta babka biegała w szpilkach kur.wa po parku? Jak można taki absurd wsadzić do filmu. :/

Jeszcze jak uciekała przed T-Rexem to kwikłem. xd

 

Edytowane przez suteq
Opublikowano

 

Na koniec jeszcze mały spoiler dotyczący teorii o tresowanych, posłusznych raptorach i telepatycznym wydawaniu rozkazów przez indominusa:

 

 

no oczywiście nic takiego nie ma miejsca

 

 

jak nie ma jak wszyscy widzieliśmy gang squad raptorów towarzyszących gł. bohaterowi na motorze w czasie polowania. dzikie raczej nie były.  :problem:

 

 

No ale może obejrzyj film to dowiesz się o co chodzi :sorcerer: Swoją drogą w ogóle jak zwierzę stworzone i tresowane w parku ma być niby dzikie? Motyw z raptorami naprawdę trzyma się kupy i jest jednym z ciekawszych w filmie, bo towarzyszy mu fajny twist.

Opublikowano

Jurassic World, fajny powrót w dzieje dinozaurów, masa easterów z poprzednich części, sporo 3d i świetne zakończenie (walka), reszta ujdzie jako film masowy, oceniłbym na 7/10 a dla starszych fanów pozycja obowiązkowa.

Opublikowano (edytowane)

 

 

Swoją drogą w ogóle jak zwierzę stworzone i tresowane w parku ma być niby dzikie?

bo jest z definicji za glupie by moc byc wytresowane? wytresuj sobie muche albo dzdzownice.

gady w skali ludzkiej maja mozgi wielkosci orzechow. jedza i sraja.

eh serio, gang raptorow, z jakim by to twistem nie zakonczyl, czy to obrobil bank, czy zrobil napad na baze wojskowa, to nadal (pipi)a kiton, ktory po prostu trzeba gorzko przelknac i udawac, ze jest sie w kinie dla czegos innego.

Edytowane przez Najtmer
Opublikowano

Ale ty widziałeś ten film czy tak sobie teoretyzujesz? Jeśli nie widziałeś to nie masz pojęcia o co chodzi, i że ten motyw na sens. Już od pierwszej części raptory były ukazane jako najbardziej inteligentne dinozaury polujące w grupie i tutaj ten motyw jest zwyczajnie pociągnięty dalej. Nie ma żadnego wydawania rozkazów, ani innych cudów.

 

Poza tym, z takim podejściem to od samego początku trzebaby udawać, że jest się w kinie dla czegoś innego bo to jest film, który już w samych założeniach nie ma sensu, - stosując Twoją retorykę, stwórz sobie dinozaura z zatopionego w bursztynie komara. A tak w ogóle to raptory w rzeczywistości były tylko trochę większe od indyków i miały pióra więc cała seria jest bez sensu. To jest film sci-fi, a nie dokument o życiu gadów.

  • Plusik 3

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...