Skocz do zawartości

Dark Souls III


Gość mate5

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Gameplayowo to IMO najlepszy Souls. Reszta...

 

@Messer88 - Grave Warden Pyromancy Tome.

 

PS Ja z kolei z(pipi)ałem jedną akcję. Dałem tej kwilącej zakonnicy costmacostam napisane w Brailu zanim mi o tym powiedziała i...nie mam nowych cudów :/ !!! Tak więc zamiast pisać w spojlerze przestrzegam innych aby najpierw z nią o tym pogadali a dopiero potem dali jej ten tom.

Edytowane przez ornit
  • Plusik 1
Opublikowano

Warto odwiedzić najpierw Katedrę, ponieważ prawie na samym początku można znaleźć Poison bite ring, który jak wiadomo bardzo przyda się na trujących bagnach.

 

Kurde, jakim cudem przegapiłem Katedrę? Nawet nie wiem, gdzie to jest :)

Jakoś tak wylądowałem na bagnach i później Farron Keep. Co poszło nie tak, gdzie źle skręciłem? :)

Opublikowano

Druga połowa pod względem bossów dużo lepiej wypada. Walka z :

z Nameless Kingiem daje radę, jeden z trudniejszych bossów w serii, najtrudniejszy w tej części - szkoda, że opcjonalny, pewnie sporo osób pominie. Cała dodatkowa lokacja na duży plus.


 

Opublikowano

Powiedzcie mi cos o tym kolesiu z Osady Nieumarlych:

 

Gosc siedzi z takim duzym niby berłem przed celą, w której siedzi jakas kobieta.Spotykamy go po lewej stronie przed wejsciem do kosciola, w którym jest "Człowiek Cebula". W rozmowie ostrzega nas, zebysmy sie nie zapuszczali do wąwozu poniżej niego. Trzeba z nim walczyc?

 

Opublikowano

Jeszcze pytanie o bossa na koncu Osady Nieumarlych...

 

W koncu chce sie przymierzyc do Drzewca, ale ktos cos pisal, ze jak sie go zabije to zyskuje sie wrogosc jakiejs postaci. Nie mozna wejsc do jakiejs klatki na jego plecach, czym sie traci. O co dokladnie chodzi?

 

Opublikowano

Jeszcze pytanie o bossa na koncu Osady Nieumarlych...

 

W koncu chce sie przymierzyc do Drzewca, ale ktos cos pisal, ze jak sie go zabije to zyskuje sie wrogosc jakiejs postaci. Nie mozna wejsc do jakiejs klatki na jego plecach, czym sie traci. O co dokladnie chodzi?

 

 

 

przy stolole po prawo (musisz przejsc przez most obok grubej baby z ogniskiem) od pierwszego bonfirea jest ukrya sciezka. idz tam, zabij troche malych kurdupli, wejdz na dachy i z dachu skocz na maly ogrodek gdzie chodzi sobie mobek z pila i klatka na plecach. jak nie zbailes drzewca, to bedziesz mogl wejsc do jego klatki i dolaczyc do covenantu takiego jednego ;) mnei to niestety ominelo, nie wiedzialem o tym kolesiu.

 

  • Plusik 1
Opublikowano

zdobyłem fume ulstra great sword (koleś wpadł do lawy xd) i ja sie pytam, kiedy to można w ogole założyć? xd mam strength builda, a chłopek porusza się z tym na plecach jak z wagonem węgla. w ogole warto w tą maszynke inwestować?

Strength nie zwiększa equip loadu dlatego masz wagon z węglem

Opublikowano

Gameplayowo to IMO najlepszy Souls. Reszta...

 

@Messer88 - Grave Warden Pyromancy Tome.

 

PS Ja z kolei z(pipi)ałem jedną akcję. Dałem tej kwilącej zakonnicy costmacostam napisane w Brailu zanim mi o tym powiedziała i...nie mam nowych cudów :/ !!! Tak więc zamiast pisać w spojlerze przestrzegam innych aby najpierw z nią o tym pogadali a dopiero potem dali jej ten tom.

 

 

własnie, gdzie znajdę książkę, z której będzie można kupic spell na magiczną broń (święta czy błyskawic, nie wiem jak to sie nazywa) ?

Opublikowano

Pierścień havla polecsm i wtedy ultra great sword nie straszny:)

Havela jak już. Czyżby w 3 też się pojawiał? :obama: 

Opublikowano

właśnie sobie latałem po ofiarnej drodze i trafiłem

 

 

do ruin jakiegoś zameczku czy klasztoru, cholera wie i nagle zaatakował mnie boss

Kryształowy coś tam, fajna walka :obama:

 

Opublikowano

pewnie było już kilka razy, ale nie mogę znaleźć - w której lokacji mogę użyć klucza za 20tys do kupienia w kaplicy i czy jest sens go w ogóle kupować będąc bardziej na początku rozgrywki? jest tam jakieś dobre wyposażenie? 

Opublikowano

dlaczego te zolte lamusy zawsze pierwsi giną na bossfightach? to jest jakis slabyszy typ phantoma?

Zaraz...Nazywasz ich lamusami...Czyżbys korzystał z coopa? :reggie:

  • Plusik 5
Opublikowano (edytowane)

dlaczego te zolte lamusy zawsze pierwsi giną na bossfightach? to jest jakis slabyszy typ phantoma?

 

To nie korzystaj lamusie z jolly cooperation. Nie wolno obrażać mojego convenantu . Sunbros 4 life !  Ja sam zginąłem  2-3 razy na bossie dlatego że host nie wiedział co podczas walki robić ma. Chociażby walka z rycerzami. Kurde jeden ich ściąga a drugi backstab. To dekiel który mnie przyzwał zamiast backstaba idzie na nich od przodu full frontal attack :D  Zasada jolly coop jest prosta ja jako duch zawsze staram się przede wszystkim aby host przeżył.

 

 

@suteq

 

jest i trzeba mini bossa zabić i potem jeszcze dwie rzeczy zrobić. Z udźwigiem na 18 mam full set ciężki i claymore a mogę rolować szybciutko :D

Edytowane przez blantman
Opublikowano

Zaiste jak ludzie siedza i atakuja inne swiaty. Podziwiam tych niedoyebow bez zycia.

Haha aż tak cię orają?

Opublikowano (edytowane)

hehe ja sobie dołączyłem do tego convenantu wariatów dla beki i to jest pvp dla mnie . Dzisiaj dla jaj rano pograłem 1 h w convenancie mound makers :) Motyw z nimi jest taki że będąc przyzywanym mogę być zły lub dobry host nie ma pojęcia. Ja strolowałem jednego w lokacji z krabami. Pomogłem mu zabić oba kraby. Oczyścić lokacje i zabić invadera po czym wbiłem mu sztycha w plecy. Innym razem przyzwał mnie koleś razem z jakimś sunbro bo myślał że w bossie pomogę. Problem w tym że w tym convenancie mogę pomóc w lokacji ale przez mgłę nie przejdę.  Oczywiście sunbro o tym wiedział i gestykulował na mnie host miał to gdzieś i coś w ekwipunku zmieniał a ja mu katanke głęboko w plecy :D  Wspaniały convenant polecam :D

 

 

Oczywiście są też chamy które przyzywają mnie aby zrobić gang bank no ale o dziwo dużo noobów teraz gra bo nawet udaje mi się wygrać jak 2 na mnie lezie . Nie zawsze ale satysfakcja duża :)

Edytowane przez blantman
  • Plusik 1
Opublikowano (edytowane)

Atakuja inne swiaty (ja tak robie) bo luia to robic, bo chca zebrac fanty od covenantow, chca powalczyc itd. Tylko, ze randomowo tutaj wychodzi czesto jeden atakujacy na hosta i dwoch pomocnikow, lub nawet dwoch atakujacych przeciwko czterem. Host czesto dostaje asyste od kowenantow ktore sa przywolywane do obrony swoich ludzi. Nie przesadzajmy, to najezdzcy maja tutaj duzo ciezej.

 

EDIT: Wbijalem range tam blantman dla broni. Jaja jak berety :D Najlepiej jak byl na mapie rowniez czerwony i kreci sie obok mnie i chyba byl glitch, bo migal przez 3 sekundy ze byl widoczny na przemian jako host i czerwony :D no to go zaatakowalem i wytracilem jego obrone tarcza, wbilem mu riposte i zginal a z przodu nagle biegnie host z bialym :D Za(pipi)iste :)

Edytowane przez Jerome
  • Minusik 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...