Nie da się tej dzi.wki tancerki rozwalić. Nie da się. Wszystkie żary wykorzystane - lamusy giną po 30 sekundach, a sam w drugiej fazie wymiękam. Robi te młynki, ataki z każdej strony bez sygnalizacji. Najbardziej po.pier.dolony boss w serii. Jeszcze kur.wa walczy się te parę minut i nagle odpala się jej randomowy chwyt, pier.dolnie postacią o glebę i cały wysiłek na marne.

Edytowane 5 maja 20168 l przez [InSaNe]

Zmienisz zdanie po poznaniu bossa w smoczej krainie

ziom, mi padła za 1 razem. Wcześniej jako sunbros walczyłem z nią z 15-20 razy, więc wszystko wymaga praktyki w tej grze. jaki masz lvl, bron? moze trzeba trochę pofarmić/dorobic się lepszej broni? 

ewentualnie tu zajrzyj

 

http://darksouls3.wiki.fextralife.com/Dancer+of+the+Boreal+Valley

 

weak to lighting, moze to coś pomoze.

Niby to najłatwiejsi bossowie w serii Souls, dla mnie najtrudniejsi :potter: Żadnych problemów nie miałem w dwójce, łącznie ze Scholarem, tutaj prawie każdy jest dla mnie wymagający. O ile jakoś sobie dałem radę wcześniej, to z tą kur.wą naprawdę już mnie szlag trafia.

 

Mam ten pierwszy miecz +7 wzmocniony jakimś klejnotem, chyba 250 szlagów zadaje. W tym bossie najbardziej wkur.wiające są te tanie ciosy! Robi skok, podbiegasz, a ta szmira nagle ciacha mieczem wyciągniętym z d.u.py i zgon.

Tancerka jest mega klimatyczna i ma zajeibsta muzyke podczas walki.

Staraj się unikając jej ciosów wychodzić na jej tyły. W 1 fazie walki tyn sposobem nie miałem większych problemów z unikaniem jej ciosów. Trzeba się jedynie nauczyc jak wyglada przygotowanie do rzutu. Wtedy trzeba spierdzielać do tyłu.

2 faza trochę trudniejsza. Przed piruetami trzeba uciekać jak najdalej. Resztę ciosów dawało radę uniknąć po chwili praktyki. Najważniejsze że nie jest jakaś super szybka i agresywna- leczenie nie stanowi jakiś większych problemów.

No ja własnie pokonałem tancerkę na ng+, świetna walka:) Ale nic, czas wrócić do farmienia w Anor Londo ;P

Biłem ją po (pipi)e tak mocno, jak moją byłą i szybko padła. Jej combosów w 2 fazie nawet nie analizowałem przerolowałem się na drugi koniec za jedną z kolumn i wyczekiwałem momentu by poczuła moją twardą męską rękę.

@[inSaNe] zjedz sobie trawkę, szybszy regen staminy zawsze pomocny. 

Niby to najłatwiejsi bossowie w serii Souls, dla mnie najtrudniejsi :potter: Żadnych problemów nie miałem w dwójce, łącznie ze Scholarem, tutaj prawie każdy jest dla mnie wymagający. O ile jakoś sobie dałem radę wcześniej, to z tą kur.wą naprawdę już mnie szlag trafia.

 

Mam ten pierwszy miecz +7 wzmocniony jakimś klejnotem, chyba 250 szlagów zadaje. W tym bossie najbardziej wkur.wiające są te tanie ciosy! Robi skok, podbiegasz, a ta szmira nagle ciacha mieczem wyciągniętym z d.u.py i zgon.

Może po prostu nie umiesz grać. Nie wiem jakim nieogarem trzeba być żeby nieporadzic sobie z nią. Weź no tarcze w łapę trzymaj się od niej na dystans i co jakiś czas sprzedawaj szlagi i uciekaj za kolumny.

(...) Weź no tarcze w łapę trzymaj się od niej na dystans i co jakiś czas sprzedawaj szlagi i uciekaj za kolumny.

 

Hyc za kolumnę, a tam Jerome 

przecież tancerka idealnie pokazuje kunszt twórczy designerów bossów FROM. Jest idealnie wyważona, jej design jest świetny, każdy jej atak jest łatwy do odczytu, kiedy się je już ogarnie, ma masę świetnie skonstruowanych okienek do ataku, no cudo po prostu 

No spoko, od czterech godzin próbuję ją ubić, z przerwą na obiad :potter:

Im dłużej próbuje się bez przerwy tym gorzej idzie, normalka. Zrób sobie dłuższą przerwę od niej. Idź w jakieś nieodwiedzone miejsca, pobaw się covenantami itp, zapomnij o niej. Wrócisz rozluźniony i ubijesz ją pewnie za pierwszym razem.

A nie prosciej wezwac kogos do coopa, no chyba ze masz postanowienie żeby ubic ja samemu.

Pisał że wzywał jakiś gamoni co ginęli non stop po jej 2 atakach i poleciały mu wszystkie Embery.

Nie mam Plusa, ani żaru - przyzywane randomy ginęły po 10 sekundach Dobra, bo nie chcę spamować w temacie - po prostu podleveluję postać, bo coś tej staminy mało. Wieczorem kolejna próba.

podklepcie bajere jak wezwac pomagiera online? bo (pipi) mnie szczeli na tym drugim bosie..

No już bez przesady kolezko. Stój mu w nogach i nie będzie przypału, a w drugiej fazie unikaj jego szarzy. Zawsze 3 razy szarżuje.

Ten High Lord Wolnir to dość spory wzrost w poziomie trudności, czy tylko ja mam z nim problemy? Jak na razie bossowie prawie w ogóle mi nie sprawiali trudności, poszedłem nawet dalej i ten Old Demon King /chyba przekręciłem nazwę/  w Slumbering Lake też był dość łatwy, a Wolnir taki trudny. 

 

Odkryłem też wreszcie tego 'tancerza' w pierwszej lokacji po zabiciu NPC i też byłby w miarę łatwy gdyby nie jego grab attack.

Wolnir jest prosty, wal w pierścienie i unikaj rzygów/mgły.

 

Graba tancerki łatwo uniknąć, poza tym, nie musiałes nikogo zabijać, zrushowałeś trochę do niej

 

ALSO

 

nie miales czekac do GOTY wersji?

Edytowane 5 maja 20168 l przez Rayos

Wolnir jest prosty, wal w pierścienie i unikaj rzygów/mgły.

 

Graba tancerki łatwo uniknąć, poza tym, nie musiałes nikogo zabijać, zrushowałeś trochę do niej

 

ALSO

 

nie miales czekac do GOTY wersji?

 

Dzięks, nie zwróciłem uwagi na to, że przy atakowaniu pierścieni więcej się zadaje, a właśnie z tą mgłą to dwa razy już miałem tak, że cofałem się maksymalnie do tyłu areny, a i tak mnie sięgało, spróbuję znowu. No i w każdych soulsach zabijam część NPCów, ta właśnie wydawała się fałszywa, więc... 

 

 

 

No miałem czekać, ale co poradzić, słaby jestem i kupiłem. Ale cieszę się bo gra mi się podoba, Bloodborne postawił poprzeczkę cholernie wysoko i DS3 jej nie dorównało, ale to dalej świetna giera.

pro tip: najpierw zacznij walic w bling bling na lewej rece, dzieki temu potem bedzie latwiej, zaufaj

Dzięki. Cholera, podchodziłem do niego już ze cztery razy i albo ani razu nie walnąłem w pierścienie, albo zrobiłem to, ale byłem ślepy i nie zauważyłem że to coś zmienia. Aha, pewnie to już się przewinęło w temacie wiele razy, ale motyw z mostem w katakumbach jest fantastyczny.

 

 

 

Jeszcze jedno pytanie, w Cathedral of the Deep można podnieść 3 takie jakby akwedukty / ściany. Jeden z nich umożliwia szybsze przedostanie się do miejsca jednej części lokacji, ale do czego służą pozostałe dwa? W ogóle nie dostrzegłem zastosowania.

Dojście do covenantu tam jest