Hubert249 4 279 Opublikowano 21 stycznia 2017 Opublikowano 21 stycznia 2017 Ale mnie w(pipi)ia ten Władca Pogorzelisk! Nie przypominam sobie drugiego Bossa w Soulsach, który miałby równie chamskie ataki. Cytuj
D.B. Cooper 3 066 Opublikowano 21 stycznia 2017 Opublikowano 21 stycznia 2017 też się z nim męczyłem, trzeba się nauczyć jego ataków. Ma jeden taki, że trzeba spie.rdalać jak najdalej bo jak zacznie tłuc to pozamiatane. Jednak bezimienny bardziej mi napsuł krwi, nawet go odpuściłem przy pierwszym podejściu i pokonałem na ng+. 1 Cytuj
McDrive 3 098 Opublikowano 21 stycznia 2017 Opublikowano 21 stycznia 2017 Druga walka z Gundyrem była dla mnie najbardziej męcząca w całej grze. Był zbyt agresywny i czasem nie nadążałem, a zabawa z parry mnie... nie bawiła. Cytuj
Les777 124 Opublikowano 21 stycznia 2017 Opublikowano 21 stycznia 2017 Kuźwa, ten Estoc taki dobry? Sprawdza się przy STR/DEX czy bardziej dla magów? Cytuj
kacprzak1991 196 Opublikowano 22 stycznia 2017 Opublikowano 22 stycznia 2017 (edytowane) Była chwila przerwy od grania. Jednak w weekend mam co innego do roboty ale odpaliłem niedawno i oceiros padł. Wystarczyły 2 podejścia. Jakis ten boss dziwny był. Taktyka polegała głownie na mashowaniu r1^^ dobra pograne godzinkę i znowu potrzebuje przerwy ;p A wlasnie czemu nie moge użyć czarnego oka czy jakos tak. W opisie powinno przenieść mnie do świata zabójcy pewnej postaci nie chce spojlerów walić i mam te opcje wyszarzałą... Edytowane 22 stycznia 2017 przez kacprzak1991 Cytuj
Les777 124 Opublikowano 22 stycznia 2017 Opublikowano 22 stycznia 2017 Bo musisz go użyć w odpowiednim miejscu. Z opisu chyba idzie wywnioskować Cytuj
Janusz Gamingu 1 848 Opublikowano 22 stycznia 2017 Opublikowano 22 stycznia 2017 (edytowane) W piatek próbowałem ubić Dragonslayer Armour bez leczenia w trakcie walki. Kilka podejść zajęło rozkminienie movementu i w końcu trafiło się konkretne starcie. Można powiedzieć na poziomie. Energii zostało mu na jednego hita, ja też wyłapałem dobrą bombę i w ostatnim doskoku za(pipi)alismy się nawzajem. Co za walka Swoją droga jestem bardzo zadowolony ze zbudowanej postaci. Lekka zbroja, krótki jednoreczny miecz na 9+ Obecnie 79 lvl z czego 50 w lapie xD. Reszta poszła w stamine tak że idzie wyprowadzić szybkie 7 ciosowe kombo. Wpadam z taką postacią w online na farmienie i widze wielkiego rycerza, z ogromna tarcza i mieczem Clouda z ff. Pierwsza myśl - no to po mnie, ale postanowiłem spróbować. Doskoczyłem do typa i wyplacilem 4 szybkie hity (ponad 400 w statach na broni robi swoje). Zanim dostał piaty kończący cios zobaczyłem tylko początek animacji wyciagania estusa xD Edytowane 22 stycznia 2017 przez Janusz Gamingu Cytuj
kacprzak1991 196 Opublikowano 23 stycznia 2017 Opublikowano 23 stycznia 2017 (edytowane) Dzis dotarłem do bezimiennego. Z 2 kumplami pomagaliśmy sobie nawzajem tzn do mnie wskoczyli moze 2 razy i ja pozniej pomagałem i przez ok 2h go męczyliśmy i wiecie co? Nie wymeczylismy^^ podziwiam ludzi którzy pojechali go solo, serio. Edytowane 23 stycznia 2017 przez kacprzak1991 Cytuj
McDrive 3 098 Opublikowano 23 stycznia 2017 Opublikowano 23 stycznia 2017 Ja jak go objechałem ta zacząłem bawić się w pomaganie innym z tym przeciwnikiem. Niektórzy to byli takie nieogary, że dziwię się, że w ogóle pokonali pierwszego bossa. W trójkę akurat było bardzo łatwo. Jeden atakuje i ucieka, drugi atakuje od tyłu i robi to samo. Trzeba było tylko uważać na te jego odmachnięcia i było git. Cytuj
friedrich 70 Opublikowano 23 stycznia 2017 Opublikowano 23 stycznia 2017 Trochę pograłem ale nadal mam parę zagwozdek: 1. Czy można nałożyć dwie magie na jeden miecz w tym samym czasie? Np. czar wielka magiczna broń i zamarznięta broń? Tzn nałożyć się da ale mam wrażenie że jeden efekt niweluje drugi. 2. Efekt nałożenia czaru "wielka magiczna broń" widać w statsach (+ ok. 100 do sumarycznego ataku). A "zamarznieta broń"? Domyślam się iż nakłada status który mrozi przeciwnika no ale nigdzie tego w statsach nie widzę. 3. Biegam z długim mieczem chaosu (skalowane obrażenia od ognia) i wielkim mieczem smoczej krwi. Zwłaszcza ten drugi wydaje mi się jednym z najlepszych mieczy w grze (obrażenia: fizyczne + magia + błyskawice). Oczywiście nie na wszystkich przeciwników działa w pełni mocy (stąd zwykły miecz chaosu w zestawie). Jednak w polecanych broniach tego miecza nie ma - nie jest taki dobry jak mi sie wydaje :)? 4. Spotkałem się kilka razy z żywymi przeciwnikami którzy do pancerza, tarczy i miecza przełączali się na zdalne obrażenia od magii. W sumie ciekawa rzecz bo zaskakuje wroga i zmusza do improwizacji. Jednak jakoś nie mogę dobrać odpowiedniego czaru (ani piromancji). Ile w praktyce trzeba mieć inteligencji by rzeczywiście boleśnie ranić (albo oszałamiać) mocniejszych przeciwników (i PvP)? 5. Opisy czarów są w DS3 piękne i finezyjne. Ale ile średnio zabiera zdrowia przeciwnikowi czas ofensywny (tak jak to jest pokazane przy broniach) to chyba nigdzie nie ma. Wiem że to zależy od odporności przeciwnika jednak np. czy który z czarów jest z natury swojej mocniejszy - tego nie w grze nie widzę. 6. Z ciekawości zmierzyłem iż czar "wielki magiczny miecz" trwa (u mnie) 1 minutę, a z pierścieniem wydłużającym czas trwania czarów: całe szalone 1.20. Da to się jeszcze wydłużyć? Cytuj
musoil 47 Opublikowano 23 stycznia 2017 Opublikowano 23 stycznia 2017 (edytowane) A dla mnie legendy o trudności namelessa są przesadzone. Jak się już wyłapie schemat 1szej fazy to jest łatwo (podobnie jak z ancient dragonem w dwójce), a druga faza nie sprawia już problemów. Najtrudniejszy w trójce był dla mnie Lothric, a po nim chyba Pontiff. @Friedrich> Ad 1) słuszne masz wrażenie Ad 2) jak nabijesz przeciwnikowi status zamrożenia to urywa mu kawałek paska hp i staminy, w statach tego nie pokazuje Ad 3) w trójce początkowo rządziły krótkie proste miecze, nie wiem jak po patchach jest Ad 4) magia w ds3 jest osłabiona, nawet z wysoką wiarą i inteligencją nie będzie się wiązać jakaś wielka odpowiedzialność ;) Ad 5) a nie pamiętam, czy gdzieś pokazuje. Potestuj najlepiej na jakimś konkretnym przeciwniku i porównaj obrażenia. Ad 6) Możesz znaleźć ulepszoną wersję tego pierścienia, +1 na NG+ i analogicznie +2 na NG++ Edytowane 23 stycznia 2017 przez musoil Cytuj
kacprzak1991 196 Opublikowano 23 stycznia 2017 Opublikowano 23 stycznia 2017 A ja słysząc o trudności nemlessa myślałem ze sa przesadzone. Co prawda jeszcze nie miałem próby solo, bo tj mówiłem doszedłem do niego głownie po go zeby moc kumplom pomoc i u mnie były moze 2 próby, ale jak widze co sie dzieje to masakra. Przecież jak sie zdażyło przy innych bosach przywołać NPC! to walka była juz formalnością, a tu?:o 3 prawdziwych graczy i zawsze baty ^^ chyba lamusy jesteśmy ;p Cytuj
Gość Rozi Opublikowano 23 stycznia 2017 Opublikowano 23 stycznia 2017 Ja się dziwie, jak ktoś mówi, że ta część Soulsów jest trudniejsza od Bloodborne. Jak w Bloodborne przechodziłem wszystkich bossów z podstawki samodzielnie, tak tutaj Pontiff, książeta, Nameless King i częściowo Soul of Cinder rozsmarowywali mnie jak kanapkę z dżemem. Cytuj
musoil 47 Opublikowano 23 stycznia 2017 Opublikowano 23 stycznia 2017 Cinder był niemożliwy, póki nie zmieniłem claymore'a na zwykłego broadsworda. kacprzak> spróbuj solo, w co-opie niektórymi bossami tak miota po arenie, że może być paradoksalnie trudniej, bo będzie ciężej o okienko, w czasie którego można bossa bić. Cytuj
kacprzak1991 196 Opublikowano 23 stycznia 2017 Opublikowano 23 stycznia 2017 (edytowane) Chyba spróbuje. Dopakowalem sobie miecz smoczej krwi czy jakos tak na +10, zaklalem na skalowanie siły i zręczności, włożyłem zbroje czarnego ryczerza i zobaczymy co to bedzie Edytowane 23 stycznia 2017 przez kacprzak1991 Cytuj
messer88 6 485 Opublikowano 23 stycznia 2017 Opublikowano 23 stycznia 2017 4. Spotkałem się kilka razy z żywymi przeciwnikami którzy do pancerza, tarczy i miecza przełączali się na zdalne obrażenia od magii. W sumie ciekawa rzecz bo zaskakuje wroga i zmusza do improwizacji. Jednak jakoś nie mogę dobrać odpowiedniego czaru (ani piromancji). Ile w praktyce trzeba mieć inteligencji by rzeczywiście boleśnie ranić (albo oszałamiać) mocniejszych przeciwników (i PvP)? Bez sporych inwestycji w int i faith to zwykłe fire orby, great chaos fire orb też jest niezły tylko będzie zżerał sporo many jak masz zwykłą postać a nie jakiegoś cudaka pod czary. Mocniejsze piromancje to już od 20+ wiary/inteligencji żeby w ogóle móc używać. Cytuj
Gość Rozi Opublikowano 23 stycznia 2017 Opublikowano 23 stycznia 2017 Mam nadzieję, że nadejdzie kiedyś dzień, w którym zagram w Soulsy czarami xd Cytuj
ireniqs 3 025 Opublikowano 23 stycznia 2017 Opublikowano 23 stycznia 2017 (edytowane) Ostatnio narzekalem że jakoś tak topornie mi idzie to granie. Pograłem, nabralem znowu jako takiej wprawy i gra wessała mnie tak samo jak poprzedniczki. Jednak ta seria ma w sobie to coś. :) Szkoda tylko że tak późno, bo za pasem Nioh. Może wyrobię się z ukończeniem ale platyne chyba odłożę na później. Edytowane 23 stycznia 2017 przez ireniqs Cytuj
Rayos 3 170 Opublikowano 23 stycznia 2017 Opublikowano 23 stycznia 2017 (edytowane) 28 marca Edytowane 23 stycznia 2017 przez Rayos 2 Cytuj
kacperdd 7 Opublikowano 23 stycznia 2017 Opublikowano 23 stycznia 2017 Zwiastuny FS zawsze na mnie działają, wszystko wygląda super, ale zobaczymy jak będzie. Oby dłużej niż ostatnio. 1 Cytuj
McDrive 3 098 Opublikowano 23 stycznia 2017 Opublikowano 23 stycznia 2017 Bomba. Poza ostatnim przeciwnikiem z trailera. Bestia Kleryka z innymi teksturami. Cytuj
Masorz 13 197 Opublikowano 23 stycznia 2017 Opublikowano 23 stycznia 2017 Jestem zachwycony tym nowym miastem. Cytuj
messer88 6 485 Opublikowano 23 stycznia 2017 Opublikowano 23 stycznia 2017 Ciekawe czy to Gertruda ta z tym jajkiem czy znowu coś nowego From wymyśliło. Cytuj
kacprzak1991 196 Opublikowano 23 stycznia 2017 Opublikowano 23 stycznia 2017 Nemlessa atakowalem dzis sam i rzeczywiście zwłaszcza pierwsza faza jakaś łatwiejsza. Na ok 5 prób 3 razy zajechałem smoka ale pozniej juz brakowało znajomosci ruchów przeciwnika. Pozniej kumpla zaprosiłem i wystarczyła jedna próba i pozniej ja mu pomogłem z takim samym efektem choc u mnie w 2 fazie pod koniec zostałem sam. Kumpel gra magiem i kurde co tam on wyczynia. Potrafi zabrać ponad 600hp jednym zaklęciem i udało mu sie nawet zestunowac smoczka. Szczerze mam juz troche dosc i chce w miarę szybko przelecieć przelecieć przez te soulsy dlatego tez nie mam juz cierpliwości do tych bossów ;o Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.