ReCore

[Kriss_Hietala 11]

No teraz z 7/10 gra podskoczyła do 8.5/10

Jest super.

[ASX 14 716]

Niedawno skończyłem wersje Definitive Edition, ponad 50 prismatic cores, 23 godziny na koncie.

 

Przez caly ten czas bawilem sie bardzo przyjemnie, bardzo dobry wymagający gameplay, elementy metroidvanii, zróżnicowane dungeony, bardzo sympatyczni bohaterowie i post-apokalipsa wyjęta z niedzielnych filmów na Polsacie.

 

Co mi się nie podoba? Ewidentnie czuć tutaj ze zabrakło budżetu aby stworzyć gierkę dorównującej ambicjom twórców. Samo otwarcie i kilka pierwszych godzin daje nadzieje na silnie narracyjna opowieść, ale nagle gdzieś to wszystko ulatuje, a szkoda bo zarówno  Joule jak i roboty są bardzo sympatyczni i gdy z rzadka pojawia się jakaś fabula i interakcje miedzy bohaterami to wygląda to bardzo fajnie i zdecydowanie chciałoby się tego więcej.

Nie podoba mi się również projekt lokacji, o ile gameplayowo dają super rade, to designersko są takie bez duszy, po prostu zwykle platformy do skakania porozrzucane po świecie gry. Mogłyby buc bardziej zakomponowane. To samo tyczy się designu przeciwników. Mam nadzieje ze ewentualny sequel naprawi te niedoróbki bo seria ma ogromny potencjał

 

Co do DE to wprowadza ona kilka gamechangerow poprawiających wrażenia z gry: 1. Nie trzeba już wracać do Crawlera aby zmienić robota czy opróżnić plecak z lootu. 2. Czolg znacznie przyspiesza podróż po ostatniej dużej i pustej lokacji, teraz widać ze był on integralna częścią gry.3. Eden Tower nie wymaga juz dodatkowych rdzeni na każdym pietrze.

 

Ogólnie polecam gierkę, mało jest dzisiaj tak oryginalnych gier

 

parę screenów

 

 

 

 

 

 

 

Edytowane 24 września 2017 przez asax

[zloto 737]

No więc gram sobie w tę gierkę i jest całkiem przyjemnie, ale nasuwa mi się jedno pytanie które zamieszczam w spoilerze.

 

 

Pokonałem Viktora, ale aby kontynuować gra, ta wymaga ode mnie posiadania 30 rdzeni. Ja mam około 20 i szczerze nie chce mi się zdobywać reszty. Wcześniej czytałem, że teraz nie trzeba grindwać rdzeni, więc w jaki sposób mogę pchnąć fabułę dalej?

 

[ASX 14 716]

 

Czeka Cię jeszcze 5 pięter Eden Tower (które spokojnie można zrobić w 1,5-2 h. i pojedynek z ostatnim bossem. Wcześniej gra wymagała określonej coraz większej ilości rdzeni po każdym piętrze wieży, teraz gdy raz wejdziesz do wieży nic już Cię nie powstrzymuje aby pokonać ostatniego bossa. Także te 30 rdzeni musisz mieć.

 

 

 

 

BTW grindowanie rdzeni to złe określenie ponieważ zakłada w domyśle nudną monotonną czynność. A zdobywanie rdzeni poprzez odwiedzanie tych różnorodnych i wymagających dungeonów to esencja i cały hmmm rdzeń(?) tej gry. Dość powiedzieć że skończyłem grę z 52 rdzeniami pomimo że tylko 30 było wymaganych

Edytowane 2 października 2017 przez asax

[zloto 737]

Dzięki za sprawną odpowiedź. Zasadniczo racja, bo chyba z trzy opcjonalne dungeony zrobiłem, można nazwać "platformowe" etapy, a że gra daje mi silne skojarzenia z Sunsetem, to było całkiem przyjemnie. Od ostatnieg jednak się odbiłem, trzeba było jeździć tank'iem. Mówiąc krótko, sterowanie tym czymś nie jest najbardziej intuicyjne. No nic, trzeba popróbować inne, może będą ciekawsze. 

[blantman 5 780]

chyba jak masz zwykła to update sam się instaluje. Ja mam w pudełku zwykłą to mogę sprawdzić po południu

[ASX 14 716]

dokładnie, zwykła wersja sama instaluje defiinitive edition. Więc wystarczy kupić zwykłe pudełkowe Recore (no chyba że zależy Ci na nowej okładce, ale IMO oryginalne pudełko jest o wiele ładniejsze)

[Hum 3 700]

W końcu udało mi się dorwać tą gierkę jakiś czas temu za sprawą game passa, poza drobnymi problemami technicznymi o których wszyscy pisali generalnie było bardzo fajnie mi w tej gierce. Świetnie się bawiłem, dopóki nie dotarłem do Eden Tower. Zrobiłem tam 1 piętro i generalnie wymiękłem. Nie cierpię tak sztucznego przedłużania gry. To tak jakby twórcom zabrakło czasu na zrobienie pełnoprawnego dungeona i na szybko w pustej przestrzeni zawiesili PIERDYLIARD przeszkód do przeskoczenia, a pomiędzy nimi okazyjnie plansze do strzelania. Zieeeeew... Żal mi tej gierki, zamiast grywalnego średniaka mogła być solidna przygodówka 8/10.

[kubson 3 189]

Mam to samo po dotarciu do Eden Tower nie chce mi sie już w to grać, szkoda bo zapowiadało sie naprawdę nieźle, a na 99% jej nie skończę:)

[ASX 14 716]

 

od jakiegoś czasu studio odpowiedzialne za Armature intensyfikuje rekrutacje nad jakimś nowym projektem. Poza tym dzięki twitterowi wiemy że aktorka która wcześniej wcieliła się w Joule prowadzi nagrania mo-cap, a ponadto Spencer i Loftis wielokrotnie podkreślali że jak ważne dla nich jest to IP

 

można więc z pewną ostrożnie zakładać że prędzej czy później dostaniemy kontynuacje, zwłaszcza że jedynka kończy się cliffhangerem. 

 

i szczerze mówiąc bardzo mnie to cieszy bo gra mimo mnóstwo błędów, niedoróbek i widocznych w braków budżecie ma naprawdę duży potencjał.

Od następnej części oczekuje, aby:

 

- miała inny silnik graficzny (Unity na konsolach to porażka),

- położyła większy nacisk na narracje i interakcje między postaciami (w pierwszej części te 2 elementy pojawiają się wyłącznie na samym początku gry i pod sam jej koniec, jakby na resztę zabrakło kasy xD), 

- rozwinęła idee dungeonów,

- nie do końca przypadła mi do gustu walka, mimo iż cały pomysł z żonglowaniem robotami i amunicją jest fajny to chciałbym aby dodatkowo była bardziej manualna,

 

no i to chyba wszystko, reszta może zostać  

Edytowane 21 lutego 2018 przez asax

[creatinfreak 3 851]

Też wam ta gra w hdr wygląda jak (pipi)? Wszystko przejaskrawione, piasek to jedna wielka biała i świecąca plama, a laska wygląda jakby przesadził z solarium? Grałem trochę bez hdr (bo zapomniałem przestawić xboxa na tryb 4k i hdr bo grałem u kumpla na projektorze fhd) i w sdr gra prócz slabszej jakości tekstur wygląda spoko, a hdr jest jakaś tragedia. Dodam, że taka forza, gearsy czy rdr (osxukane) w hdr wyglądają jak życie, tak więc to nie jest kwestia ustawień tv.