Imo najbardziej się kalkuluje nosić szmatki na stealth z modami które jeszcze zwiększają ten atrybut. 

no, w końcu zrobiło się fabularnie ciekawie   mam chyba z 25 lvl i fabularnie właśnie dotarłem do Lance Reddicka xdddddddddd

  W dniu 5.03.2017 o 18:59, Koleś88 napisał(a):

Znacie moze jakas miejscowe z szopami? :) od godziny szukam i tylko lisy, indyki, dziki i kroliki wszedzie...

Po prawej stronie mapy, okolice pierwszej żyrafy, tam biegało sporo szopów.

Co do fabuły i maszyn. Nie, nie skończyłem, na razie byłem tylko w Ustroniu Stwórcy. 

 

Pokaż ukrytą zawartość

Ludzkość stworzyła maszyny wojenne. One się "zbuntowały" (jakaś usterka) i zaczęły same się tworzyć. Do tego w przypadku braku paliwa karmiły się biomasą. To już wiem co dalej: ludzkość miała zamknąć się w bunkrach, zniszczyć biomasę, co by doprowadziło do zagłady maszyn. Potem odbudować biomasę i wyjść na powierzchnię. I zakładam (ba, to raczej pewne), że od zamknięcia się w bunkrach coś się zaczęło psuć. Nie wiem, czy bardziej wyświechtana byłaby wersja z kosmitami :D

 

 

No i walka z główną maszyną w tym miejscu

 

Pokaż ukrytą zawartość

niby taki kolos, a przyczaiłem się i kilkunastoma strzałami załatwiłem sprawę.

 

Edytowane 5 marca 20178 l przez PiotrekP

To co mi trochę przeszkadza to animacje i reżyseria w trakcie rozmów z mniej ważnymi npc. Jest trochę drętwo, ujęcia są straszne monotonne, a animacje ograniczone. Moim zdaniem znacznie lepiej to wyglądało w Wiedźminie 3. Kłuje to w oczy biorąc pod uwagę szczegółowość modeli postaci.

Właśnie przez to męczą mnie te wszystkie dialogi. Słabo to jest zrobione.

Montaż tego jest słaby, zero dynamiki, dwa ujęcia i tyle, ale już zarzutów o drewnianą mimikę, samo wykonanie twarzy, czy bezpłciowo nagrane dialogi (w oryginale, polskiego drewna nie odpalam) nie kumam.

Pod względem technicznym (modele+mimika) wygląda to lepiej niż w Wieśku, a porównywanie tego do bethesdowych manekinów z generatora postaci jest dla mnie nieporozumieniem.

Takie ujęcia to były w KOTORZe. Ja wiem, że to gra z dużym światem i studio musiało spędzić wiele godzin na stworzenie gry, ale zawsze wymagam by w grze opartej na dialogach i historii była ona w ciekawy sposób przedstawiona. Ciężko się zaangażować oglądając toporne rozmowy.

 

Pozwolę się nie zgodzić, że mimika lepiej wygląda niż w Wiedźminie. Tam twarze przedstawiały więcej emocji, a same modele postaci miały przygotowany język ciała. Nie były to dwie kukły stojące naprzeciw siebie.

Może tak, kij z tym, mi to nie przeszkadza, i tak lubię słuchać, co maja do powiedzenia.

 

No i już wiem, co Fanek miał na myśli, pisząc o filmie Tremors... Kurde, niechcący tam zawędrowałem i chyba na zbyt niskim levelu, bo na razie dwa zgony :)

Nie jest tragicznie, jest dobrze. Ale fajnie by było gdyby rozmowy, biorąc pod uwagę jak gra jest dopieszczona, były dużo lepiej wyreżyserowane. Szkoda mi trochę tych pięknych modeli postaci.

Jedynie brakuje aby te postacie robiły coś więcej, a głównie stoją w miejscu. Sama mimika twarzy jest IMO lepiej wykonana w Horizon niż w Wiedźminie. 

Ktoś wyjaśni o co chodzi z próbą łowiecką i bysiorami? Trza je zniewolić liną i usunąć procesor z podbrzusza, niby to robię, ale mi tego nie zalicza

Musi być związany liną wiec zapodaj przynajmniej 5 i jak położy się w końcu na ziemi wtedy dopiero wal go w brzuch, nie trzeba go zabijać tylko zniszczyć ten element.

Też za którymś razem dopiero mi się udało, ale wcześniej chyba liny pękały. Celuj centralnie w środek tego elementu pod brzuchem

Przed chwilą zdobyłem ostatnie żarsłońce dla Loży. Ostatnie wyzwanie z Gromoszczękiem i Niszczycielami to lekkie przegięcie, rozpiedol totalny, tempo jak vanquish plus jestem na 3 hity (mam dobrą zbroję). Polecam serdecznie. 

 

Nadal nie moge sie napatrzyć na te szczegóły :0

  W dniu 5.03.2017 o 21:03, Fanek napisał(a):

Musi być związany liną wiec zapodaj przynajmniej 5 i jak położy się w końcu na ziemi wtedy dopiero wal go w brzuch, nie trzeba go zabijać tylko zniszczyć ten element.

Też za którymś razem dopiero mi się udało, ale wcześniej chyba liny pękały. Celuj centralnie w środek tego elementu pod brzuchem

Własnie sie zastanawiam, czy kupować ta bron do lin, przyda sie ?

Edytowane 5 marca 20178 l przez MEVEK

Przyda się GOTY zabawka, kupować!

A uzywacie tej zwyklej zielonej? Czy sa jeszcze jakies mocniejsze?

  W dniu 5.03.2017 o 22:01, Koleś88 napisał(a):

A uzywacie tej zwyklej zielonej? Czy sa jeszcze jakies mocniejsze?

Są. Wyrzutnia lin Cienia i wyrzutnia lin loży o ile dobrze pamiętam

Deszczu- to z pro czy amatora?

No Lożybto chyba wlasnie za wszystkie zarslonca sie dostaje. Nie wiem czy bede mial tyle cierpliwosci zeby zrobic wszystkie tereny lowieckie, ale sprawdze ta wyrzutnie cienia. Dzieki.

  W dniu 5.03.2017 o 22:41, PiotrekP napisał(a):

Deszczu- to z pro czy amatora?

Amator :D

Po 40h moge śmiało powiedzieć, że zadania poboczne są na dobrym poziomie, zawierają historie, dobre zwroty akcji, różnią się od siebie. Nadal pozostało mi mnóstwo zadań pobocznych, zbierackich misyjek itp. Wielka gra.

 

liny sa super na duzych mniej mobilnych, np boss pierwszego couldrona praktycznie mnie nie ruszyl bo caly czas spamowalem go linami, upadal na ziemie, podbiegalem i robilem z nim co chcialem

 

absolutnie jestem zakochany w tej gierce, mistrzostwo swiata po prostu

 

co do pobocznych questow - zdecydowanie nie poziom wieska, nie jest to zenada pokroju np ffxv gdzie ni to z dupy randomowy kucharz karze nam leciec na koniec swiata po piec ziemniakow bo ma taki kaprys ale mogly byc zdecydowanie lepiej wyrezyserowane te scenki, a same zadania miec ciekawsza historie (no chyba, ze pozniej jakies ciekawe sie trafia)

 

czyli porownujac do wieska klase nizej, na tle innych gierek tego gatunku ok

 

jeszcze do idealu poprawilbym AI (zwlaszcza ludziom, choc u maszyn tez jest bez szalu) i te nagle nic nie zwiastujace zmiany pogody (choc to wg mnie do ogarniacia patchem)

kurna ja standardową całą noc zarwałęm, ale im dalej tym lepiej sie bawie

za quest u łowców można dostać fajna zabawkę- działa podobnie jak te fioletowe strzały do snajperki, tylko że zamiast strzał odrazu strzela tymi falami uderzeniowymi jak shotgun, bardzo ładnie zrywa pancerze oraz ogłusza (nie ma tego w sklepach)

w ogole różnorodność zabawek mi sie podoba, i bawie sie różnymi metodami, dzięki temu walki co chwile są inne i nadal świeże

a i btw - shadow war bow ma corupted arrows - po dopakowaniu tego 3 ulepszeniami na corruption praktycznie każdego wroga jedną strzałą ogłupiam - jak jest kilku obok siebie to można ich super łatwo sprowokować zeby sie sami zabijali, zwłąszcza fajnie to wygląda jak większa maszyna zabija na hita mniejszych ziomków (tylko jak maszyna kogoś zabije to sie nie dostaje expa, więc warto czekać z łukiem i dobijać jak już któryś ma mało życia)

 

natrzaskałem sporo kasy i kupiłem pare zbroi i ulepszyłem tak żeby wymaksować dany efekt - i przykładowo zbroja z odpornością na lód w walce z krokodylami i krukami super przydatna - ich lodowe ataki normalnie zabierają 30-40% życia , a w mocno ulepszonej zbroi ok 5% albo i mniej

 

jedyny kłopot to że zbroje są strasznie wyspecjalizowane i żadna nie jest wszechstronna, a jak sie da róznorodne ulepszenia to też szału nie będzie, trzeba sie przebierać zależnie od wroga

chociaż ogolnie biegam w skradankowej zbroi i różnica w widzialności jest ogromna

 

 

 

 

i z innej beczki - jak czytam jak rzucacie polskimi nazwami to mi ziemniaki kisną w piwnicy :P

Edytowane 6 marca 20178 l przez Yano

Walczyłem pierwszy raz z Thunderjawem trochę i po pokonaniu go nie wypadło mi z niego serce jako surowiec, losowo to jest czy musze mu je jakoś odstrzelić żeby odpadło jak inne części? Potrzebne mi jest one do stworzenia broni

Edytowane 6 marca 20178 l przez mersi