Skocz do zawartości

Horizon: Zero Dawn


SzczurekPB

Rekomendowane odpowiedzi

Mogliby zrobić arenę walk z maszynami, coś na wzór areny w Wiedźmin 2

Nie bez powodu jest wątek i historia o kręgu słońca, gdzie Król Jiran posyłał wszystkich tam zabijając

dobra arena, gdzie mógłbyś sobie śrubować rekordy. To aż się prosi o taki dodatek, gdzie również miałbyś poszczególne zadania dla każdych maszyn i generycznie mogłyby się zmieniać jak np masz rozwalić wieże dysków u gromoszczęka czy zdominować niszczyciela, no takie pierdoły, co by ożywić dalej grę. Ja wiem, że są tereny łowieckie, ale taka arena to nie jest zły pomysł.

Edytowane przez Faka
Odnośnik do komentarza

Tam zbieranie rzeczy w Horizon to miła i nie frustrująca rzecz jak banuki czy metalowe kwiaty, w porównaniu do Assasin's gdzie tego było nayebane na maxa, że się odechciało zbierania wszystkiego, na dodatek bez polotu i bez składu, mocno mnie w takim Black Flag już męczyło.

 

Jedynie tymi grami mogą się nudzić gracze, gdzie przeorali inne sandboxowe gry non stop i to jest nie dziwne, bo zmęczenie materiału i znużenie może się wkraść, te same patenty i schematy z innych gier.

Edytowane przez Faka
Odnośnik do komentarza

Przecież mamy w grze tylko jedno wejście na wieżę i jedno przejęcie obozu którego nie da się skipnac, a potem już wszystko jest opcjonalne i można spokojnie cisnąć fabułę bez żadnego zbieractwo ubi style. Polecam taki styl gry jak ktoś jest uczulony na miliard znaczników na mapie :lapka:

Odnośnik do komentarza

Dokładnie - zrobiłem tylko na początku jeden obóz bandytów dla potrzeb questa i później pomijałem dziadostwo. A szkoda w sumie, bo te miejscówki bandytów wyglądają całkiem fajnie. Ale niestety są nudne w pizdu.

 

A Żyrafa to akurat lubię bo tu dla odmiany nie chodzi o samo wspinanie, ale przedarcie się wokół przeciwników, którzy się wokół niego kręcą.

 

To w sumie jedna z rzeczy, która mnie czasem trochę wkurza w tej grze. Nieco zbyt oczywiste ścieżki niektórych przeciwników. Szczególnie to widać w przypadku tych większych jak Stormbird czy Żyraf, które najczęściej kręcą się po elipsie. Często trochę zbyt małej.

Odnośnik do komentarza

Jedna miejscówka żyrafy była nie lada wyzwaniem do zdobycia, gdzie miałeś wszędobylskie maszyny, czujki, nadymacze, a jak niski poziom miałeś i wszystkich łuków nie posiadałeś to było trzeba kombinować jak tam wejść zabijając czujki, żeby nie zaalarmować innych. Ogólnie szedłem zdobywać (żeby mieć odkryty świat) poniżej zalecanego poziomu i to o tyle tego jakieś 15 mniej, ale co zdobyłem i zrobiłem to moje. Tak jak i walka na skażonym terenie ze skałokruszami, normalnie byłem na 1 hita, podlevelowałem trochę to już poradziłem sobie swego czasu.

Odnośnik do komentarza

Totalnie się nie zgadzam z opinią Easy'ego, ale damn, to tylko gra, napisał przynajmniej sensownego posta i nie trolluje, a od razu już widzę "heheszki" z obydwu stron i  wzajemne potwierdzanie własnych racji.  Dlatego absolutnie nie da się dyskutować o dużych grach w internecie.

Troszkę żałosne w sumie, ale internet od dłuższego czasu robi się ostatnim miejscem na normalne rozmowy.

 

  • Plusik 3
Odnośnik do komentarza

Totalnie się nie zgadzam z opinią Easy'ego, ale damn, to tylko gra, napisał przynajmniej sensownego posta i nie trolluje, a od razu już widzę "heheszki" z obydwu stron i  wzajemne potwierdzanie własnych racji.  Dlatego absolutnie nie da się dyskutować o dużych grach w internecie.

 

 

Troszkę żałosne w sumie, ale internet od dłuższego czasu robi się ostatnim miejscem na normalne rozmowy.

 

Da się, Hendrix. Po prostu odpowiadaj na posty takie jak easye pisze - rzeczowe i sensowne, samemu wspierając wtedy taki rodzaj prowadzenia dyskusji. A (pipi)posty omijać.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

 

Totalnie się nie zgadzam z opinią Easy'ego, ale damn, to tylko gra, napisał przynajmniej sensownego posta i nie trolluje, a od razu już widzę "heheszki" z obydwu stron i  wzajemne potwierdzanie własnych racji.  Dlatego absolutnie nie da się dyskutować o dużych grach w internecie.

 

 

Troszkę żałosne w sumie, ale internet od dłuższego czasu robi się ostatnim miejscem na normalne rozmowy.

 

Da się, Hendrix. Po prostu odpowiadaj na posty takie jak easye pisze - rzeczowe i sensowne, samemu wspierając wtedy taki rodzaj prowadzenia dyskusji. A (pipi)posty omijać.

 

 

Powiedz to asaxowi XD

 

No ale swoją drogą już o własnych wrażeniach opisywać o grze nie można, bo Ci wytykają, wyśmiewają, ogólnie coś napiszesz i leci szydera, także tego. Jedynie, co można napisać w każdym temacie to tyle o yebaniu grze, jakie to głupie, jakie to słabe vide zelda temat, teraz horizon. No forumek się nie zmienił i tak trzymać, co jest słabe.

Edytowane przez Faka
Odnośnik do komentarza

Pierwszy ex w tym roku, ktorego chyba nawet nie dam rady skonczyc i nie chodzi tu wcale o slaby poczatek gry, kiepskie dialogi, polski dubbing (z angielskim wcale nie jest lepiej - choc roznica dzwieku z mimika czesto to uwypukla), bledy czy drobne niedoskonalosci - po prostu - gramimo ciekwego swiata jest nudna. Nie wiem dlaczego "ubisoft powinien sie uczyc od GG", skoro wszystko tutaj zostalo zapożyczone z gier, ktorych mielismy tryliard - od przejmowania wieżyczek, czyszczenia obozow, zadan na czas po malo inteligentnych przeciwnikow. Wszystko dzieje sie za wolno, za duzo ubisoftu, a za malo fabuly, do tego stopnia, ze gdy jedni w temacie pisza o oczekiwaniu, kiedy gra sie w koncu zacznie, ja pomalu zaczynam sie lapac na zastanawianiu kiedy sie w koncu skonczy.

Graficznie miazga, technologiczne arcydzielo, wypalarka oczu, ale gameplay ? 6/10, w porywach do 7 jak komus brakuje generycznych open-world'ow, a wiekszosc wypluwanych przez ostatnie lata na rynek omijal szerokim lukiem.

Gry są niestety bardzo do siebie podobne i w podobny sposób też nudzą.

Zgadzam się z Twoją opinią, ale aby nie było grę skończyłem baa mam nawet 82% na trofeach, jednak to nie z powodu grywalności tylko mega grafy.

 

 

Gra jest dobra i nic więcej.

Jeżeli ktoś szuka czegoś poza grafą to ma od tego Zelde, Y0, Nier i Nioh.

Edytowane przez Kyokushinman
Odnośnik do komentarza

Totalnie się nie zgadzam z opinią Easy'ego, ale damn, to tylko gra, napisał przynajmniej sensownego posta i nie trolluje, a od razu już widzę "heheszki" z obydwu stron i  wzajemne potwierdzanie własnych racji.  Dlatego absolutnie nie da się dyskutować o dużych grach w internecie.

 

 

Troszkę żałosne w sumie, ale internet od dłuższego czasu robi się ostatnim miejscem na normalne rozmowy.

 

 

 

No niestety. Moderacja może sobie ile chce pisać, że Console Wars jest tylko w Console Wars, ale forum na tyle przesiąkło tym szambem, że na nic takie ostrzeżenia, bo i tak będzie wybijało co jakiś czas.

Odnośnik do komentarza

Zgadzam sie horizona nalezy omijac szerokim lukiem.

 

Lepiej pograc w primala

 

:yao:

Ja polecam mass effect Andromeda. Jak Horizon mnie szybko znudził tak mass effect 65 h trzymał bez zmiany gry w czytniku :D Czyli nadal lubię ubigame a po prostu horizon mi nie podszedł 

Odnośnik do komentarza

 

Pierwszy ex w tym roku, ktorego chyba nawet nie dam rady skonczyc i nie chodzi tu wcale o slaby poczatek gry, kiepskie dialogi, polski dubbing (z angielskim wcale nie jest lepiej - choc roznica dzwieku z mimika czesto to uwypukla), bledy czy drobne niedoskonalosci - po prostu - gramimo ciekwego swiata jest nudna. Nie wiem dlaczego "ubisoft powinien sie uczyc od GG", skoro wszystko tutaj zostalo zapożyczone z gier, ktorych mielismy tryliard - od przejmowania wieżyczek, czyszczenia obozow, zadan na czas po malo inteligentnych przeciwnikow. Wszystko dzieje sie za wolno, za duzo ubisoftu, a za malo fabuly, do tego stopnia, ze gdy jedni w temacie pisza o oczekiwaniu, kiedy gra sie w koncu zacznie, ja pomalu zaczynam sie lapac na zastanawianiu kiedy sie w koncu skonczy.

Graficznie miazga, technologiczne arcydzielo, wypalarka oczu, ale gameplay ? 6/10, w porywach do 7 jak komus brakuje generycznych open-world'ow, a wiekszosc wypluwanych przez ostatnie lata na rynek omijal szerokim lukiem.

 

Gry są niestety bardzo do siebie podobne i w podobny sposób też nudzą.

Zgadzam się z Twoją opinią, ale aby nie było grę skończyłem baa mam nawet 82% na trofeach, jednak to nie z powodu grywalności tylko mega grafy.

 

 

Gra jest dobra i nic więcej.

Tak jak zelda , nier i yakuza0

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

lapka_na_zgode_2015-04-23_21-59-2.jpg

 

Tak czy siak, to widać, że w większości tematach o grach (nie tylko Horizon) jest ogólnie strach cokolwiek dyskutować. Temat i jak gra jest sama w sobie kontrowersyjna, no ale dobra nie ma co już offtopować. Głupim pomysłem jest ogólnie idea działu CW, bo ile by tego nie było i tak to wychodzi na inne tematy cw poza cw. Możemy już sobie gadać o grze.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...