Z przyjemnością podejdę jeszcze raz do Horizona

W jakie rozdzielczości gra śmiga? No ja mam nieukończony dodatek, więc chyba warto wrócić. 

Miałem grę wygrzebać z backlogu tej jesieni, spaniała wiadomość z tym patchem.

Kurde daliby jeszcze do uncharted

Chodzi to elegancko. Akurat zaczalem drugie podejście z dodatkiem jakis czas temu i przestałem z nadzieją na patcha. Teraz można kończyć. 

Edytowane 26 sierpnia 20213 l przez Jakim

Sprawdzę po czterech latach, czy klejnocik jest nadal klejnocikiem XD Zapomniałem w sumie dużo z fabuły i z samej gry, dodatkowo nie grałem w dodatek (podobno najlepszy śnieg ever).

Grałeś w rdr2 więc nie wiem czy drgnie Ci nawet powieka na widok tego śniegu 

Pisali, że lepszy nawet od RDfuckingR 2, ale NIE SĄDZĘ.

A takie coś widzieliście w RDR 2?

 

no ale nawet tym dinusiom nie kurczą się robo-jaja  

zawsze jak widzę tę grę, a w szczególności ten dodatek, to tak bardzo chcę w to zagrać, ale później przypominam sobie, że w sumie fajniej mi się tę grę ogląda, niż w nią gra 

 

jeden z tych tytułów, które naprawdę chciałbym polubić, ale nie potrafię 

22 minuty temu, HiS napisał:

Widocznie w patchu dla ps5 "połączono" wydajność z jakością i dlatego sami nie mamy już  wpływu na ustawienie. 

Tak, wspominali o tym wczoraj podczas streamu.

5 godzin temu, SlimShady napisał:

A takie coś widzieliście w RDR 2?

 

A żeby to raz szop pracz mi się stoczył z górki mój drogi 

14 godzin temu, Rozi napisał:

(podobno najlepszy śnieg ever).

 

14 godzin temu, Pupcio napisał:

Grałeś w rdr2 więc nie wiem czy drgnie Ci nawet powieka na widok tego śniegu 

 

Najlepszy padający ever.

Ten zalegający to jednak chyba lepszy w RDR2 (no i to, jak osadzał się na ciuchach Arthura).

 

Miałem to samo, ale się zmusiłem do skończenia jednak tak mi to obrzydziło to uniwersum ,że olałem DLC i nie czekam na drugą część. Jeszcze to strzelanie z łuku do robotów xd Mogli już dać jakiś karabin to logika i wczuwa byłaby większa. Fabularnie jedna z gorszych gierek które miałem okazje skończyć na poprzedniej generacji, poziom Gearsów i Halo 5. Tylko te tytuły to korytarz nastawiony na akcję więc można to przemilczeć. A tutaj gierka na 30h samego wątku głównego więc drętwy wątek i dialogi bolą. 

Sama mechanika walki w gierce spoko, świat też, ale brakowało mi motywacji, aby pchać wątek główny.

Ja podchodziłem do gierki 2 razy i poza fabułą odpychała mnie od gry walka. Może nie umiem w to grać, ale wrogowie za często mnie zabijali gdy chciałem grać bez spowalniania czasu albo bez naparzania drętwymi acz skutecznymi atakami melee. 

W dniu 30.08.2021 o 12:19, Harbuz napisał:

Ja podchodziłem do gierki 2 razy i poza fabułą odpychała mnie od gry walka. Może nie umiem w to grać, ale wrogowie za często mnie zabijali gdy chciałem grać bez spowalniania czasu albo bez naparzania drętwymi acz skutecznymi atakami melee. 

Walka z maszynami ? Cudowna i wyjątkowo grywalna sprawa.

Ja się nie dziwię że go walka odpychała jak usilnie starał się to robić melee. 

Walka z maszynami to super sprawa w  tej grze, różnorodne uzbrojenie daje różne możliwości rozgrywania potyczek. No ale co kto lubi przy pierwszym kontakcie olałem bo jakoś mnie nie wciągnęło przy drugim wsiąknąłem na długo i dla mnie jedna z lepszych gier generacji

Przy walce z maszynami przede wszystkim trzeba wykorzystać ich słabe punkty oraz żywioły, na które są podatne. I tak np. takiego kłapaka dobrze było potraktować kilkoma ognistymi strzałami w czułe punkty i mieliśmy od razu fajną eksplozję. Przy dużych maszynach, jak niszczyciel albo gromoszczek dobrze najpierw zdjąć strzałami szarpanymi ich uzbrojenie i wykorzystać przeciwko nim. Cudna sprawa ta walka z maszynami

Z kolei przy walce z ludźmi dobrze sprawdzają się celne strzały z łuku w głowę. A przy otwartej walce dobrze jest dużo skakać i strzelać wzmocnionymi strzałami. 

To, co jest najlepsze w walce z maszynami, to zatruwanie ich tak, by walczyły między sobą.  To mój ulubiony patent w grze. Naprawdę niezłe potyczki można stworzyć w niektórych lokacjach, szczególnie jak uda nam się naprowadzić na przeciw siebie większe maszyny.

Edytowane 31 sierpnia 20213 l przez Lukas_AT

11 godzin temu, Lukas_AT napisał:

To, co jest najlepsze w walce z maszynami, to zatruwanie ich tak, by walczyły między sobą.  To mój ulubiony patent w grze. Naprawdę niezłe potyczki można stworzyć w niektórych lokacjach, szczególnie jak uda nam się naprowadzić na przeciw siebie większe maszyny.

Takiej opcji to akurat nie wykorzystywałem i nawet trochę żałuję Może w II części też będzie taka możliwość. 

Też miałem taką taktykę albo z daleka strzała zatruwająca i obserwacja jak walczą ewentualnie te strzały odrywające pancerz świetnie się sprawdzały. Jedyna broń za którą nie do końca przepadałem to hukproca.

Hukproca to chyba najlepiej się sprawdzała z bliska na ogłuszone/porażone maszyny. Bo jak nas atakowały, to ciężko trafić było.