Skocz do zawartości

Horizon: Zero Dawn


SzczurekPB

Rekomendowane odpowiedzi

Po roku przerwy wróciłem do gierki (teraz mam czas na granie) i wciągnęło mnie bardziej niż nowy Kratos :yao: Fajna gierka, walki z robotami dużo bardziej skilowe niż walka w GoW, fabułka lepsza niż w GoW, graficznie nadal pięknie. Zaczynam powoli zgadzać się z ta 9 od Edge.

  • Minusik 2
Odnośnik do komentarza

Ok, UH pekl byl w jeden wieczor i kawalek nocy. To byl klasyczny speed run przez glowna linie fabularna z naciskiem na jak najszybsza rozwalke przeciwnikow. Zginalem trzy razy. Raz po nieudanym skoku, drugi przy starciu z pajeczymi maszynami podczas misji gdzie scigamy Olina i trzeci raz na ostatnim bossie bo nie wystarczylo mi czasu. Nie farmilem zadnych modow. Co wpadlo bylo uzyte. Glowne bronie to Blast Sling, Hunter’s Bow, proca/luk z freezem oraz Tripcaster. Wszystkie bronie adeptowe rzecz jasna przy czym luki dorwalem w the Cut. Nie uzylem zadnych adeptowych strojow. Shield Weaver swietnie sie sprawdzil na wszystkich frontach.

Bardzo fajny i dynamiczny playthrough bedacy swoista wisienka na torcie tej znakomitej gry. Komplet trofeow jest wyrazem uznania dla tworcow i samego siebie bo nie wycisniecie z tej gry ostatnich sokow byloby grzechem.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

I wlasnie dlatego oddalem gre wlascicielowi juz kolejnego dnia po ubiciu UH bo wiem, ze jeszcze sprawdilbym to i tamto. Swietnie wywazony poziom trudnosci. Jesli wiesz co robisz nie wydasz nawet zlamanego sharda na amunicje czy skladniki u kupcow. Freeze i rate of fire w moim przypadku okazaly sie najwazniejsze i najskuteczniejsze. Wiadomo, stuff uzbierany w the Cut niesamowicie ulatwia gre, ale nawet wtedy trzeba byc w ciaglym ruchu bo kto stoi ten umiera. Swietna, piekna i wciagajaca gra.

Kupka wstydu maleje w dosc szybkim tempie, a na razie moja przygoda z PS4 to same platyny :yahoo:

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
  • 3 tygodnie później...

Pograłem dwie godziny i wrażenia bardziej niż pozytywne. Grafika przerosła moje najśmielsze oczekiwania, naprawdę brak mi słów :obama:

 

Teraz mam walkę z tym robotem piłozębem, gram na hardzie i z pięć razy mnie zabił xD. Jak już wykryje to nie ma zmiłuj, nawet spamowanie fikołków, sprintu i skoku rzadko kiedy chroni przed jego uderzeniem, a lecznicze itemy szybko się kończą. Tu nasuwa się pytanie - w ekwipunku mam sporo mięsa z zabitych zwierząt, czemu nie mogę tego zjeść? Jedyną opcją w eq po najechaniu na item jest upuść ;/ Tylko te wywary da się tworzyć żeby się uleczyć?

Odnośnik do komentarza

oczywiście, teraz po maturze więcej czasu to można grać :cool: Horizon czekał na półce już dwa tygodnie aż wyrobię się z TEW2 więc teraz się skupiam na tym tytule.

 

Jezu, odpalam znowu za chwilę, muszę się upewnić że ta grafika naprawdę tak wygląda, może miałem w nocy jakieś halucynacje

Edytowane przez c0ŕ
Odnośnik do komentarza
1 minutę temu, c0ŕ napisał:

oczywiście, teraz po maturze więcej czasu to można grać :cool:


Zapomniałem, że z Ciebie taki szczyl - na Pan do mnie, BOOOOY! :yeti:
A tak serio to nic dziwnego, że rozpierdzielasz te gierki na najwyższych poziomach trudności - będziesz kiedyś tak stary jak ja to zobaczysz, jakim wyczynem będzie ukończenie Assassina :sir:

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...