Horizon: Zero Dawn

[Koleś88 335]

A czasem nie jest tak, ze trzeba kupic limitke albo dolozyc cos zeby zgarnac bon na 5dyszek? Tam jest 250zl a podstawka Horizon 249 chyba w pss?

[raven_raven 12 014]

YETI nawet nie umiesz czytać treści z obrazka który wklejasz.

 

Każdy kto wyda minimum 250 zł od 01.03.2017 do 01.04.2017 dostanie 50 zł z powrotem do portfela. Do 250 zł liczy się też przedpremierowy zakup Horizon, ten jednak kosztował 249 zł, a więc trzeba kupić coś jeszcze (choćby avatar za 1 zł), żeby przekroczyć próg 250 zł.

 

i tak w ogóle, to temat o PSS jest gdzie indziej.

[MaiorZero 1 400]

CDP Red klasa

 

[BasteKSG 42]

Za mną kilkanaście godzin gry od premiery. Postać na 15 lvl. Na razie jestem zachwycony. Miałem kilka obaw przed premierą: 1) Gameplay - zastanawiałem jak się w to gra i jest świetnie. Naprawdę bardzo wymagające walki i dają mnóstwo frajdy. Trzeba kombinować i grać taktycznie z "Dinusiami".

2) Fabuła - myślałem, że będzie taka sobie, a nawet, że słaba. Jest bardzo dobrze. Ciekawa historia, która sprawia, że czujemy się jakbyśmy grali w jakiegoś RPG-a. Dość przewidywalna, jednak naprawdę przyjemnie poznaje się historię świata i losy bohaterki.

3) Far Cry'owy misz-masz - gra czerpie całymi garściami z takich tytułów jak Wiedźmin, Far Cry, Uncharted, czy też Tomb Raider i robi to doskonale! Niby nic odkrywczego, ale wszystko jest tutaj idealnie podanie.

O grafie nie będę się rozpisywał, bo wiadomo. Mega jest jednak muzyka i dźwięk. Ostatni raz byłem tak wkręcony grając w Wiedźmina. Nie można się oderwać.

Co ważne, techniczne gra jest dopracowana. Żenująco jedynie wygląda mimika twarzy podczas rozmów. Naprawdę tutaj to porażka po całości. Dubbing też taki sobie. Na szczęście cała reszta trzyma najwyższy poziom. Kandydat do gry roku i GG wskoczyli na najwyższą półkę robienia gier!

[MaiorZero 1 400]

Masz na myśli dubbing oryginalny czy polski?

[Rafael0089 105]

Naprawdę jestem zaskoczony tym co siedzi w napędzie. Spodziewałem się gry, która zostanie zbytnio przehajpowana, a co za tym idzie będzie uważana za hit bo exclusive , bo grafika..Ale nie. Fabuła, dokładnie fabuła to jest to co trzyma przy tym tutule w dużej mierze. Spodziewałem sie odwrotnych proporcji (zauroczenie grafiką,efektami) a tu oprócz wymienionych w nawiasie dochodzi super historia. Miło się tak pozytywnie zaskoczyć.

Edytowane 2 marca 2017 przez Rafael0089

[LiŚciu 1 314]

To co mnie od 29 Listopada 2013 roku na maksa irytowalo a mianowicie konsola - odrzutowiec, zwłaszcza w KSF tutaj zostało wyeliminowane. I to przy takiej grze z taką grafiką. Nie da się? Ku...?

Edytowane 2 marca 2017 przez ListuniO

[Mikołaj 348]

Masz na myśli dubbing oryginalny czy polski?

Polski dubbing jest słaby, nie oryginalny. A mimika? Jak na gre rpg jest dobra, we wiedźminie była gorsza.

[walek 96]

The beauty of Horizon

 

[Mikołaj 348]

Słaaaaaabe ujęcia.

 

Cały czas brakuje mi drutów do tworzenia amunicji, chyba za mało ich wypada z dinów. Z tych większych wypada sporo ale gnać naa koniec mapy po same druty które będę musiał wywalczyć to tskie ttroszke może z czasem stać sie upierdliwe

[hav7n 5 936]

Przejmowanie wiosek bandytów to 1:1 z Far Cry, nawet AI przeciwnikow podobne

 

Brakowało mi części do kupienia fioletowego pancerza do skradania więc postanowiłem ubić mobka - wrażliwy na obrażenia z wybuchów. Rozstawilem sidła i pułapki, trochę uników i strzał z łuku i padł.

 

 

Ta satysfakcja z walki

Edytowane 2 marca 2017 przez hav7n

[Starh 3 174]

Ta gra na każdym kroku zachwyca. Majstersztyk jeżeli chodzi o całą oprawę audiowizualną. 

Sam gameplay miodzio, im dalej tym lepiej. Nawet Fabuła daje radę i człowiek chce odkyrwać tajemnicę związaną z robotami i całym tym uniwersum.

Edytowane 2 marca 2017 przez Starh

[Cedric 1 313]

To jest właśnie chyba najmilsze w tej grze - nowy, wspaniały świat. 

 

W czasach wyssanych do cna franczyz i pomysłów  bazujących ogranych motywach i kliszach to... dość odświeżające uczucie jak na grę AAA.

 

Ostatnio raz chyba miałem podobne uczucie przy okazji Mass Effecta.

[Starh 3 174]

To jest właśnie chyba najmilsze w tej grze - nowy, wspaniały świat. 

 

W czasach wyssanych do cna franczyz i pomysłów  bazujących ogranych motywach i kliszach to... dość odświeżające uczucie jak na grę AAA.

 

Ostatnio raz chyba miałem podobne uczucie przy okazji Mass Effecta.

100% zgoda.

[MaiorZero 1 400]

Ustawcie sobie zapisywanie screenów w png i wrzucajcie screeny na Flickr lub gifyu. Dużo lepsza jakość.

[Starh 3 174]

Ustawcie sobie zapisywanie screenów w png i wrzucajcie screeny na Flickr lub gifyu. Dużo lepsza jakość.

Miałem ustawiony png i widzę, że znów po aktualizacji zapisuje w jpg ;x Suny pls

[Koleś88 335]

Pierwszy Kociol Sigma zdominowany. Co tam sie dzialo, momentami naprawde ciezko na trudnym

[Mikołaj 348]

Panowie które mechy dropią najwięcej drutu? nie mam ammo w ogóle a szkoda mi 5 na jedną sztuke u kupca

[MaiorZero 1 400]

Fajnie by było jakby wypuścili duże DLC.

[Daffy 10 630]

10h na liczniku, no jest mega, mix uncharted, wieska3, far cry3, nowych tomb raiderow, assasynow, shadow of mordor i czegos tam jeszcze

 

absolutne mistrzostwo swiata na amatorze techniczne - open world bez bugow na premiere, praktycznie betonowe 30fps, szybkie loadingi, tekstury doczytuja sie na czas, zasieg dorysowania obiektow yebitny

 

zayarany bylem ta gre od pierwszego pokazu, darze sympatia ta studio od zawsze i masakra jaka im gierka wyszla

 

jakbym mial sie do czegos doczepic to na razie:

- pory dnia i zmienne pogody przychodza zbyt nagle, nie ma takich fajnych przejsc, ze np zanosi sie na burze itp jak z wiedzmina, tutaj z dupy pada deszcze i z dupy w sekunde juz nie pada i jest slonecznie

- woda, nie reaguje jak alloy w niej plywa, ona sama jak wychodzi wyglada jak polana woskiem

- opcje dialogowe polegajace na wyborze emocji to z tego co widze czysta kosmetyka w konsekwencjach

- questy poboczne wzorowane na wiesku czyli posiadajace sensowne tlo fabularne jednak zdecydowanie nie sa ta sama klasa

[walek 96]

Najwiekszy minus gry, bedacy tak naprawde nieistotna rysa na tym monolicie, to dubbing. Gram w ang.wersje, ale jest sztampowo. Aktorzy podkladajact glos nie wczuwaja sie w role, na " sucho"czytaja skrypt, i w (pipi)e maja emocje. Serio, "skipuje" dialogi, bo nie chce mi sie sluchac tego " drewana". Na tubie podsluchalem rodzima wersje, i jest podobnie. To info dla tych, ktorzy wahaja sie jaka opcje jezykowa wybrac.

[Koleś88 335]

No masz racje. Od pierwszych minut z gra angielskie dialogi wydaly mi sie jakies takie nijakie, nie wczuli sie aktorzy za bardzo podkladajac glos.

 

Co do bugow to mi sie zdarzyły. 2 gosci mialem przezroczystych :) glowy latajace a tułów co jakis czas tylko migal. No i troche drazni mnie, ze w takiej grze, przy takich akrobacjach bohaterki itp. Nie mozna wskoczyc na jakas deske w obozie czy przeskoczyć plotek, ktory ma moze metr wysokosci.

 

Co do samej fabuly, jest bardzo dobrze, tylko jak robilem np 1 misje glowna, potem lecialem poboczne, samouczki, zadania itp i wracalem do glownej to jakos ta fabula zanika, zapomina sie o co chodzi dokladnie, potrzeba czasu zeby sobie to wszystko poukladac (wiadomo, to tylko moja wina, ze tak gram). Chyba jednak najpierw skupie sie na glownym watku.

[wet_willy 2 166]

15h gry za mna level 21 lece rowno wszystkie drzewka.

 

I mam 3 rzeczy do ktorych musze sie przy(pipi)ac.

 

- Woda xD biorac pod uwage jak wyglada wszystko inne to ten kisiel to jakis zart z ich strony. Plus brak jakiejkolwiek fizyki.

 

- AI a raczej jego brak wszyscy sa slepu i glusi na upartego to kazdy oboz, sanctuarium, corrupted zone mozna wysiedziec w kempce trawy metr na metr, gwizdac i (pipi) z dzidy xD.

 

- Pogoda... zadnego przejscia, zadnych tabun chmur w oddali tylko z dupy deszcz z dupy slonce. Jak bylem wysoko w gorach to na metrze mialem slonce przechodzace w sniezyce.

 

Pozatym to jest bardzo ok glownie o dziwo przez watek glowny. Po Yakuzie i Niohu fajnie sie gra w Ubi style gierke.

[Yano 3 697]

 

Cały czas brakuje mi drutów do tworzenia amunicji, chyba za mało ich wypada z dinów. Z tych większych wypada sporo ale gnać naa koniec mapy po same druty które będę musiał wywalczyć to tskie ttroszke może z czasem stać sie upierdliwe

 

nie wiem jakim sposobem, druty lecą z większości robotów

ja mam ich chyba z 300 , zresztą więskzości tych bardziej podstawowych składników mam 300-600 - czyli w (pipi) (ale lubie zbierać)

i żeby nie było - walcze głównie łukiem więc co chwile produkuje nowe strzały, craftuje też lepsze torby na wszystko jak tylko moge więc ogolnie zużywam mase składników a nadal mam ich sporo, inventory itemowe rozwinięte na maxa - 100 slotów a i tak już jestem przeładowany i musze co chwile coś sprzedawać bo dochodze do 100

 

 

Najwiekszy minus gry, bedacy tak naprawde nieistotna rysa na tym monolicie, to dubbing. Gram w ang.wersje, ale jest sztampowo. Aktorzy podkladajact glos nie wczuwaja sie w role, na " sucho"czytaja skrypt, i w (pipi)e maja emocje. Serio, "skipuje" dialogi, bo nie chce mi sie sluchac tego " drewana". Na tubie podsluchalem rodzima wersje, i jest podobnie. To info dla tych, ktorzy wahaja sie jaka opcje jezykowa wybrac.

 

hmmmmm może dubbing angielski nie jest jakies mega entuzjastyczny, ale żeby słaby? jak dla mnie ok

i w przeciwieństwie do ciebnie nic nie skipuje tylko chętnie słucham dialogów, bo nawet bzdetna poboczna misja zawsze wrzuci troszke info o świecie i tym co sie dzieje - to mi sie podoba

to pierwsza gra od daaaawna gdzie gdy siedze na party i gadam z ludźmi to jak sie pojawia scenka czy dialog to wyjmuje słuchawke z ucha żeby na spokojnie posłuchać rozmowy w grze

 

 

ktoś tam sie jeszcze czepiał mimiki twarzy - coooooo???

mimika jest może nieco specyficzna ale jest naprawde spoko, a dzięki detalom graficznym widać nawet zmarszczki na skórze gdy postać sie krzywi itp, zresztą należy pamiętać że w większości przypadków gadamy z jakimiś randomowymi npcami którzy mają mikroskopijną role w tym wielkim świecie a i tak są porządnie wykonani, różnorodność tawrzy jest naprawde konkretna

mam wrażenie że większość postaci, nawet mocno pobocznych to zeskanowane twarze prawdziwych ludzi, a nie twory z jakiegoś generatora postaci jak w falloucie

 

 

 

------------------------------------------------------------

teraz coś odemnie

ok 23godziny na liczniku (gram wolno bo caly czas mnie coś rozprasza na mapie i zajmuje sie pomniejszymi rzeczami)

mam ok 25lvl

w opcjach są statystyki - wg nich mam ok 30% ukończenia gry

bawie sie cudownie, dawno sie tak nie bawiłem (pare tygodni temu przeszedłem uncharted4 - gierka była naprawde fajna ale nie dawała takiej frajdy)

 

ogolnie naprawde jestem zachwycony prawie wszystkim

a dziś jeszcze pierwszy raz zagrałem na porządnych słuchawkach - to dopiero był roz(pipi), muzyka i dźwięki urywają uszy w najlepszym znaczeniu, wcześniej nie słyszałem tego z głosników telewizora - np czaje sie w krzakach przy wodzie a wokół mnie słychać brzęczenie latających owadów, albo chociażby kroki postaci na drewnianym moście - cudownie to brzmi na dobrych słuchawkach, niestety moje słuchawki to poprostu słuchawki, naprawde fajne ale nie mają mikrofonu bo to nie headset do gier , więc jak gram na pary to przerzucam sie na sznurówkę i głośniki TV)

 

zachwytów mógłbym pisać wiele ale większość już została powiedziana

powiem tylko że jutro wchodze do nowego obszaru mapy, mam już troche lepszy sprzęt i fajne skille - nie moge sie doczekać walk z największymi wrogami

 

 

teraz troszke o wadach

- zgadzam sie częściowo z ukyo - woda wygląda gorzej niż cała reszta, i nie reaguje na obecność postaci (chociaż reaguje na deszcz), podobnie troszke drażni brak śladów stóp na śniegu, no i pogoda rzeczywiście zmienia sie gwałtownie

- co do skradania mamy tu połączenie mechaniki z assasina4 (jak siedzimy w trawie mamy 100% ukrycia i nikt nas nie widzi - można to exploitować) a bardziej naturalną mechaniką z MGS (na szczęście! gdyby stealh polegał tylko na siedzeniu w trawie to bym sie wkurzył) - czyli im mamy lepsze ubranie do skradania tym trudniej nas zobaczyć poza trawą - czyli na szczęscie skradanie nie polega tylko na siedzeniu w trawie , mając zbroje do skradania można sie też skradać jak w mgs - czyli "naturalnie" jak sie nie rzucamy w oczy to wrogowie widzą nas słabo, z pewnej odległości "coś widzą" i włącza im sie ikonka wykrywania, gdy uciekniemy albo schowamy sie za drzewem albo kamieniem to sie schowamy przed ich wzrokiem. wielkie znaczenie ma też podchodzenie od przodu lub z tyłu czy z boku, jak sie kitramy za plecami wroga to spokojnie można sie zakraść i wbić dzidę w plecy. zarazem zbroja ma spore znaczenie - biegam głownie w ubraniu do skradania i to skradanie dobrze mi wychodzi, ale jak założe zbroje do walki to wrogowie mnie widzą z o wiele większej odległości i skradanie poza trawą jest naprawde trudne (polecam zbroje skradankową, i odpowiedni skill. zbroje na do walki czyli dającą odporność na ataki zakładam tylko jak już mnie wykryją i musze walczyć z zaalarmowanymi wrogami)

 

- a teraz to co mnie najbardziej "wkurza" i przeszkadza..... to jak ta gra cudownie wygląda !!!! XD tak, wygląda tak cudownie że dosłownie co kilka minut zamiast grać robie pauze, wchodze w photo mode i robie screeny z za(pipi)istych miejscówek :D serio, próbuje coś porobić a tu nagle za(pipi)isty widoczek i pauza i cykam fotki. to pierwsza gra w której tak mam, nawaliłem chyba z 80 fotek, z czego większość to naprawde ładne widoki, a zwykle w czasie grania w inne gry robie może 2-3 screeny na całą gre

 

jutro chyba wrzuce troche fotek (dodam że są o wiele fajniejsze niż te wrzucone na poprzedniej stronie ;p)

sam nie wiem co tu sie dzieje, w uncharted też było photo mode i można było na pauzie pobawić sie kamerą i zrobić screeny, i uncharted oczywiscie było śliczne ale tam użyłem tej opcji ze 3 razy. a tutaj co chwile coś mnie powala i wymaga screena :D

 

 

 

 

a wspomniałem już że loadingi są bardzo szybkie? w czasie rozgrywki praktycznie ich nie ma, jedyny troszke dłuży loading jest przy fast travel, ale chociażby samo uruchomienie gry, i wybranie w menu głownym continue - to działa tak sprawnie i szybko. bywają gówniane gierki bez grafiki które dłużej sie ładują by zobaczyć menu główne. a tutaj w krótszym czasie odpalimy menu, wybierzemy kontynuacje i załaduje sie cała gra . gdy w innych brzydszych grach nadal byśmy oglądali logo wydawcy w czasie ładowania....

 

 

najbardziej mnie boli że nie moge się tą grą cieszyć na spokojnie bo za kilka dni we wtorek wychodzi kolejna gierka w coopie gdzie czeka na mnie ekipa i chce z nimi pograć , ale zarazem wcale nie chce opuszczać horizona. mimo tego pośpiechu nie rushuje gierki - zwiedzam, zbieram, robie poboczne rzeczy, nawet dziś pofarmiłem jednego wroga by zdobyć zbroje - no kurna cudo , od dawna tak mi gra nie podeszła jak horizon. ludzie mowią że to "hajp bo to ex więc ludzie hajpują" - nie nie nie. ta gra naprawde jest tak dobra. to nie jest żadne przehajpowane 7/10 tylko dlatego że to ex. gra broni sie po całości, i naprawde trzeba sie postarać żeby sie do czegoś przyczepić

 

 

no to spadam bo kolejna noc zarwana, i nie moge sie doczekać jak wstanę i pogram ponownie ;)

[Voytec 2 761]

tl;dr