Horizon: Zero Dawn

[balon 5 373]

Polecam dla odmiany jaką przygotówke "pnc" typu Broken Sword czy Yesterday. Linowa rozgrywka, spokojne wolne tempo. Ewentualnie jakąś platformówkę 2d. Ja po każdym sandboxi muszę z dwie takie gierki zrobić.

[kacprzak1991 196]

czaje sie na titanfalla 2, ew. hitmana choc teraz ogrywam snipera elite 3 i chyba nie bede miał ochoty na kolejne skradanie. Tak czy siak jeśli wyjdzie dlc do horizona to pewnie i tak łykne day one;p

[Wredny 9 708]

Ja przed premierą Horizona skończyłem trzecią Mafię, a później dobiłem Wiedźmina 3 na 100% (całe Krew i Wino), więc teoretycznie powinienem mieć przesyt formułą open world, a jednak gra GG robi swoje na tyle dobrze, że w żadnym wypadku tak nie było.

Porównałbym ją trochę do inFamous Second Son - też swego czasu piękna oprawa i jak na sandboxa - bardzo krótka przygoda, dzięki czemu kończy się, zanim zacznie przymulać, zostawiając gracza z niedosytem wręcz (z tą różnicą, że w inFamous miałem już przesyt samą formułą serii, bo każda odsłona identyczna, tutaj jednak była świeżość).

[Boomcio 4 159]

Ja podobnie,jak @Wredniak. Świeżo po dodatkach W3 i z nadzieją na niepsucie klimatu po wesele-action właśnie w wieśku.

Pełen obaw odpaliłem dawn-a i k u r w a wsiąkłem. Im dalej w fabułę (i rozwój bohaterki chomiczki ) tym lepiej. I lepiej. I lepiej...

[mikepointdotty 25]

Mam takie same odczucia jak Rozi i Ins. Gra jest przepiękna, animacje

Aloy i maszyn są świetnie wykonanane, pomysł na świat i fabułę jest super ale gra jest dla mnie po prostu... nudna. Nudne są dialogi, misje poboczne. Walki, mimo że zdają się być widowiskowe to gameplayowo są nudne i chaotyczne. Walka włocznią wygląda żałośnie i jest zbyt skuteczna. Wspinaczka jest jeszcze bardziej prostacka niż w uncharted i nowych assassinach. Podskoki bohaterki są komiczne. Strzelanie z łuku nie sprawia żadnej przyjemności w odróżnieniu od Tomb Raidera. Zbieranie roślinek bardziej irytuje niż w Tombie. Crafting na siłę wyciśnięty i sztucznie rozbudowany. Skradanie równie zrąbane jak w Assassinach. Gra zasługuje co prawda na co najmniej 7+/10 ale za dużo mam dobrych gier do nadrobienia żeby przygodę z Aloy kończyć na siłę. Nie mniej jednak rozumiem osoby które się tą grą zachwycają. Ja moze po prostu przeszedlem na 100% zbyt dużo sandboxów i RPGów by być w ich gronie.

 

W 100% się zgadzam. Horizon to tylko i aż... dobra gra. Graficznie świetna, fabularnie jednak... średnia. O ile postacie z przeszłości jeszcze trzymają się kupy i są ciekawe, tak te z teraźniejszości... eh, straszne dno. Misje poboczne to już w ogóle robią z Aloy zwykłę popychadło na zawołanie.

[Wredny 9 708]

 Misje poboczne to już w ogóle robią z Aloy zwykłę popychadło na zawołanie.

 

Jak praktycznie każde sidequesty w każdej innej grze.

[Nemesis 1 277]

Ale wiele osób boli doopa, że Guerrillasom udało się stworzyć tak swietna i dopracowaną grę. Powinniśmy się cieszyć a nie szukać wad na siłę.

 

Ja gram teraz już chyba piątą godzinę. Wszystkie znajdzki za mną, prawie wszystkie sidequesty i powoli zbliżamy się do końca. Co za niezwykla podróż. Aloy z miejsca powinna zostać najlepszą żeńska postacią ostatnich lat. Jest mega-naturalna i idzie się z nią zżyć.

[Harbuz 954]

Osobiście mam wyrażenie, że to pierwsza od dawna gra o której ( po całym tym hajpie i przełomowej bądź co bądź grafice) społeczeństwo graczy boi się powiedzieć, że król jest jednak nagi.

[Wredny 9 708]

Ale wiele osób boli doopa, że Guerrillasom udało się stworzyć tak swietna i dopracowaną grę. Powinniśmy się cieszyć a nie szukać wad na siłę.

 

Ja gram teraz już chyba piątą godzinę. Wszystkie znajdzki za mną, prawie wszystkie sidequesty i powoli zbliżamy się do końca. Co za niezwykla podróż. Aloy z miejsca powinna zostać najlepszą żeńska postacią ostatnich lat. Jest mega-naturalna i idzie się z nią zżyć.

 

Bo teraz na forumku jest jakaś hipsterska moda na chwalenie wszystkiego co niszowe (NieR, Persona, Yakuza), a jechanie po grach z tzw mainstreamu (bo "rak branży", "nic nowego" itp.).

 

Co do Aloy - zgadzam się, zresztą ogónie mało jest wyrazistych postaci kobiecych w grach, więc ruda ma trochę łatwiej. Niby Lara z ostatnich dwóch odsłon też jest spoko (bo wcześniejsze jej wcielenia to była istna kreskówka), ale jednak za dużo ma z Bruce'a Willisa :P

[Ins 5 829]

Komuś gra się nie podoba to hipster albo ma ból doopy ... żałosne. 

Co do Alloy to nie bardzo wiem o czym wy piszecie. To jest tak miałka postać, że szkoda gadać. Emocji nie przejawia, nic ciekawego nie mówi, no nie da się jej lubić. Jest ona tak nijaka, że w momencie gdy Helis 

po raz pierwszy powiedział więcej niż dwa zdania (jak siedziała w klatce)

wzniósł się tak ze trzy poziomy wyżej od tego co ruda prezentowała do tej pory. 

[Wredny 9 708]

Ja z kolei nie wiem, o czym Ty piszesz - to fajna, naturalna, zadziorna, bystra i wyszczekana dziewczyna, której aż przyjemnie się słucha podczas konwersacji.

[Ins 5 829]

No właśnie ta naturalność nie bardzo jej wychodzi jak stara się być wyszczekana. Dla mnie jest to po prostu słabe i sztuczne. Być może duże znaczenie ma fakt, że jej głos jest taki a nie inny.

[mersi 804]

mi się podobała w polskiej wersji

[Wredny 9 708]

Polskich wersji nie tykam, chyba że gra nazywa się Wiedźmin. Mi się ona podoba w oryginale - ogólnie strasznie sympatyczna osóbka i jedna z wielu rzeczy, które Guerrillasom wyszły w tym tytule zayebiście.

[Harbuz 954]

Dla mnie sama postac Aloy bardzo OK.

[Daffy 10 632]

Sila napedowa gry jest watek przeszlosci i odpowiedz na pytanie czemu jest teraz tak a nie inaczej. To im wyszlo super. Ale caly watek wspolczesny i postacie w nim wystepujace sa totalnie sredniackie i przecietne. Beda mieli bojowe zadanie w dwojce by w wspolczesnymw watku dac cos ciekawego bo w duzej mierze zagadka przeszlosci zostala rozwiazana

 

questy poboczne strasznie przecietne - niby starali sie dac cos na wzor wieska, ze kazdy ma jakies tam tlo fabularne ale wyszlo mocno srednio, pod koniec to juz skippowalem te nieciekawe dialogi w pobocznych byle tylko szybko przeniesc sie w rejon kolejnego zayebistego starcia z dinobotem

[kanabis 22 645]

Czasami jak tutaj niektorych czytam mam wrazenie ze gralismy w dwie rozne gry.

 

Choc fakt watek terazniejszosci przecietny, ale watek przeszlosci ciagnal gre jak pendolino po szynach. Wsiaklem na maksa. Aloy zaje,bista pos.tac , najlepsza zenska po(pipi) od czasow Ellie z tlou. Nawet nie ma co jej porownywac do zalosnej choc ladnej lary. Poza tym chyba nie wszyscy zauwazyli ale w wielu waznych watkach mozna wybrac w opcjach dialogowych czy chcemy byc popychadlem czy twarda suka. Aloy fantastyczna naturalna postac, postac ktora wiele przeszla , stracila goscia ktory byl dla niej ojcem, odrzucana. Nagle staje sie wielbiona niczym bostwo , jest nawet fantastyczny moment gdzie widac dezorientacje aloy kiedy jej sie klaniaja, Dziewczyna nie pottafi sie zachowac w takiej sytuacji i jest to calkowicie naturalne bo to prosta ale emocjonalna dziewczyna. Tak jak powinno byc w rzeczywistosci. Dziwne ze niektorzy to pisza jako wada, ze Aloy powinna nagle z malej dziewczynki ktora dostala kamieniem stac sie aniolem zemsty takim jak helis i napier.dalac wszystkich sadzac kur.wy.

 

A misje poboczne? Litosci czym niby odbiegaja od standardow z innych gier? Nawet w wiedzminie sie juz zygac chcialo od misji na jedno kopyto i skippowalo mialkie postacie. Blysk byl tylko co jakis czas. W sumie jak tutaj.

Edytowane 17 kwietnia 2017 przez kanabis

[Gość]

czytam te ostatnie pare stron tego tematu i na prawde bol dupy u uzytkownika kanabis jest niczym u medrka gdy ktos pisze ze ma frajde z xboxem. Nie kazdy musi miec Twoje zdanie na temat gry, nie czaisz? :D Forum to nie circlejerk gdzie kazdy musi zachwalac w niebiosa kazda gre - horizon najwidoczniej nie jest taki idealny dla wielu graczy jak dla Ciebie. Nie musisz odpisywac na kazdy ich argument i probowac przekonac ich do Twojej opinii. Swoja wyraziles juz wielokrotnie.

 

Jak dla mnie gierka rzeczywiscie piekna i tak jak dla innych uzytkownikow lekko nudnawa. Fabula jako-taka, walki sa bardzo srednie, skradanie tez #YOLO i wiele innych rzeczy tworcom sie nie udalo. Nie chce powtarzac tych samych argumentow ktore juz byly pisane tutaj 20 razy wiec moja ocena to : 8 / 10. Do wiedzmina tej grze brakuje lat swietlnych.

[kanabis 22 645]

Wow teraz nie moge pisac w tym temacie bo juz wyrazilem swoja opinie,

 

Ty swoja rowniez mogles zachowac dla siebie bo nic nie wnosi do tematu procz tego ze zabawnie jest przeczytac mini recenzje gdzie sa wymieniane same wady a na koniec stawiana ocena 8/10.

[Daffy 10 632]

kanabis ale ty od wczoraj na kazdy post tu odpisujesz i usilnie chcesz obalac kazde argumenty kogos dla ktorego ta gra to nie jest 10/10

 

adwokat zero dawn, jakby ci ktos rodzine obrazal bo ktos napisze jakas wade tej gry, a ty sie gotujesz w sekunde bo przeciez inne gry tez maja te wady

 

kazdy ma prawo do wlasnej opinii o tym tytule chocby nie wiem jak bezsensowna byla wg ciebie ale takie odpisywanie co kazdy taki post i probowanie argumentacji, ze jednak nie jest tak jak ten ktos pisze to wypisz wymaluj mendrek probujacy w cw przekonac caly swiat, ze dobrze bawic mozna sie tylko z playstation

[kanabis 22 645]

Ale wiesz ze rownie dobrze mozna to odbierac na odwrot ze co chwile ktos probuje obalac moje argumenty ? No tyle ze wtedy to nie jest bol doopy antyfanow horizon tylko rzetelna subiektywna opinia. Wredny rowniez na poprzedniej stronie robi to samo co ja ale to o mnie jest bool doopy. Nie rozumiem. A najglosniej na moje posty triggeruja i pienia sie ci ktorzy wzajemnie pluskowali swoje posty a minusowali moje. Po prostu smieszne. A za ten swoj niby bol dupy przez ostatnie strony zebralem wiecej plusow a wiec pozytywnej opinii niz ci ktorsy po mnie teraz jada razem wzieci. I pozwol ze to tym bede sie sugerowal a nie opinia ludzi ktorzy pisza horizon jest nudny 8/10. I jak widac po tej stronie to wam cisnienie skacze nie mi, ja sobie normalnie dyskutuje i pisze jak ja to SUBIEKTYWNIE odbieram w odpowiedzi na posty innych bo od tego jest forum a wam juz doopa peka bo kanabis cos w temacie napisal.

 

Edit: dla mnie horizon to tez nie 10/10. Mocne 9/10.

Edytowane 17 kwietnia 2017 przez kanabis

[raven_raven 12 014]

kanabis ale ty od wczoraj na kazdy post tu odpisujesz i usilnie chcesz obalac kazde argumenty kogos dla ktorego ta gra to nie jest 10/10

 

adwokat zero dawn, jakby ci ktos rodzine obrazal bo ktos napisze jakas wade tej gry, a ty sie gotujesz w sekunde bo przeciez inne gry tez maja te wady

 

kazdy ma prawo do wlasnej opinii o tym tytule chocby nie wiem jak bezsensowna byla wg ciebie ale takie odpisywanie co kazdy taki post i probowanie argumentacji, ze jednak nie jest tak jak ten ktos pisze to wypisz wymaluj mendrek probujacy w cw przekonac caly swiat, ze dobrze bawic mozna sie tylko z playstation

Moja opinia o Ficuś: po dojściu do Switcha 8/10 z tendencją wzrostową

[kanabis 22 645]

Ficus tez dobry agent jaki aniol rozwagi i spokoju a w temacie o zeldzie wyszlo jego prawdziwe mroczne ja.

[Daffy 10 632]

ty lepiej sie nie wypowiadaj o temacie zeldy bo takie hehaszkowanie w stylu przykleje opinie z innej gry bo tez pasuje do zeldy pokazuje jak cie nosi od wczoraj

[kanabis 22 645]

I co mi zrobisz, zbijesz mnie tato?

Mnie nic nie nosi, smieje sie z tego.