Mejm 15 259 Opublikowano 11 Czerwca 2019 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2019 2 minuty temu, milan napisał: Oczywiscie ze takb byl nawet pokazany pare razy. Ano, dopiero teraz zobaczylem filmik z poprzedniej strony. Kolor materii widac w broni, super. Tylko ten dialog z Tiffa w barze lekko zawial grafomania z FF13. Co to jest chick chocobo? xD Cytuj Odnośnik do komentarza
milan 7 022 Opublikowano 11 Czerwca 2019 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2019 1 minutę temu, Mejm napisał: Ano, dopiero teraz zobaczylem filmik z poprzedniej strony. Kolor materii widac w broni, super. Tylko ten dialog z Tiffa w barze lekko zawial grafomania z FF13. Co to jest chick chocobo? xD Tej ale wez nie marudz. To (pipi)ony remake ff7 Cytuj Odnośnik do komentarza
Schranz1985 673 Opublikowano 11 Czerwca 2019 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2019 Barret jaki sqrwiel, dokładnie tak to sobie wyobrażałem no i głos ma b. dobrze dobrany.No serio jaram się fhuj tą gierką.Przecież to nie może się nie udać.Ta muza te postacie ten świat Chocobo airship gold soucer weapony ....Nawet jak na całość trzeba będzie dluuugo poczekać to całościowo będzie sztos straszny.Wysłane z mojego MI 5 przy użyciu Tapatalka 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
milan 7 022 Opublikowano 11 Czerwca 2019 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2019 Te gadki podczas walki mogly się nie udac, ale zrobili to wspaniale. Mam dziwne przeczucie że odbior bedzie taki jak re2r podobnie jak jakosc produktu. Mam nadzieję na wiecej remejkow kiedys bylo latwiej zrobic nowatorska gre z nowymi elementami, ludzie chca je sobie przypomniec. Cytuj Odnośnik do komentarza
Mejm 15 259 Opublikowano 11 Czerwca 2019 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2019 (edytowane) Chyba syndrom "lubimy piosenki, ktore znamy" wjechal za mocno. Edytowane 11 Czerwca 2019 przez Mejm 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
Schranz1985 673 Opublikowano 11 Czerwca 2019 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2019 85 rocznik, ja się jaram już samym oryg pikaniem w menu z mieczem....No taka potęga tej giery.Wysłane z mojego MI 5 przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza
YETI 10 944 Opublikowano 11 Czerwca 2019 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2019 Godzinę temu, Mejm napisał: Czy przez Midgar maja na mysli rowniez Shinra Building? Shinra Building jest nawet na trailerze. Cytuj Odnośnik do komentarza
Wredny 9 446 Opublikowano 11 Czerwca 2019 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2019 1 godzinę temu, milan napisał: Mam dziwne przeczucie że odbior bedzie taki jak re2r podobnie jak jakosc produktu. Miejmy nadzieję, że Berion nigdy nie grał w oryginał w takim razie 5 Cytuj Odnośnik do komentarza
Basior 1 040 Opublikowano 11 Czerwca 2019 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2019 Lol Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość ragus Opublikowano 11 Czerwca 2019 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2019 Xdddd Jest w tym jakiś heroizm Cytuj Odnośnik do komentarza
Pupcio 18 272 Opublikowano 11 Czerwca 2019 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2019 Dobrze że nie grałem w oryginał więc nie dam się ogolić jak wy nostalgiczni frajerzy xD 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
Starh 3 169 Opublikowano 11 Czerwca 2019 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2019 (edytowane) XDDD nikt nas tak nie wydyma jak square, a my jeszcze za to podziękujemy Edytowane 11 Czerwca 2019 przez Starh Cytuj Odnośnik do komentarza
Masorz 13 184 Opublikowano 11 Czerwca 2019 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2019 900 złotych już sobie naszykujcie piękni konsolowcy Cytuj Odnośnik do komentarza
kotlet_schabowy 2 671 Opublikowano 11 Czerwca 2019 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2019 Podoba mi się to, co do tej pory pokazali, ale ta niewiadoma w temacie ilości części i roku, w którym faktycznie będzie można skończyć grę to jest mocne xd. Nawet jakbym był nahajpowany nostalgią, to bym się powstrzymał z zakupem, przynajmniej dopóki nie będzie wiadomo, na czym stoimy. Cytuj Odnośnik do komentarza
Dahaka 1 851 Opublikowano 12 Czerwca 2019 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2019 (edytowane) Będzie się ciągnąć przez całą nowa generację zapewne, ale nie sądzę, żeby zrobili z tego jedną grę podzielona na części w tym sensie, że levele, ekwipunek czy materie będą przechodzić do kolejnych i będzie zachowana taka ciągłość. To będą osobne gry, całkiem możliwe, że nawet systemowo będą się nieznacznie różnić od siebie, coś jak trylogia masz effect. Fabularnie pewnie też zostaną przerobione tak, żeby czuć to uczucie zwieńczenia na koniec Midgaru. W pierwszej części motywem centralnym będzie pewnie avalanche. To będzie seria gier, a nie jedna gra podzielona na części ala the walking dead. Myślę, że to istotna różnica i serio lepiej sie skupic na samej zawartości i co ona dostarczy niż psioczyc na sam fakt podzielenia fabuły. Dostanę 5x 40h solidnego contentu, to mogę bulic za każdym razem, niczym się to nie różni od kupienia jakiejkolwiek innej gry, a potem jej 4 sequeli. *kaszl*soulsy*kaszl* Edytowane 12 Czerwca 2019 przez Dahaka 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
Kalel 3 634 Opublikowano 12 Czerwca 2019 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2019 No trzeba być debilem, znając historię developmentu FF XV, żeby się skusić na ten epizod pierwszy. To co Square zrobiło z XV i teraz VII to jawna kpina i dojenie kasy na ludziach zaślepionych nostalgią. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
milan 7 022 Opublikowano 12 Czerwca 2019 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2019 Aha 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
smoo 2 247 Opublikowano 12 Czerwca 2019 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2019 To oczywiste że Square nic na tą chwile nie obieca, bo przyszłość FFVII zależeć będzie od sprzedaży pierwszej "części". A zgadywać można już dzisiaj, że sprzedaż będzie świetna. Podobnie zachował się Capcom z RE2, nie będąc pewnym czy remake wypali, dali ograniczony budżet przez co gra była nieco pocięta w niektórych obszarach (np brak scenariuszy B). Biorąc pod uwagę dobrą sprzedaż, oraz zakończenie innych dużych projektów takich jak KH czy FFXV, kolejna część VII może ukazać się szybciej niż nam się wydaje, szczególnie że mają już gotowy system i assety. Nie popieram ostatnich praktyk SE, FF XV nie kupiłem i nie zamierzam kupować, ale na siódemce dam się "wydoić" tyle razy ile to możliwe, szczególnie po tym co zaprezentowali. Jedyny inny remake, który mógłby w ogóle konkurować z FFVII w kontekście hype'u i nostalgii, to ewentualny remake Xenogears. Niestety szanse na powstanie takowego są zerowe. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
Kalel 3 634 Opublikowano 12 Czerwca 2019 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2019 Dla mnie kuriozalna jest sytuacja w której zapowiadasz grę w 2015 roku, po 3-4 latach po dość burzliwym developmencie (z outsourceingu do robienia go in-house) pokazujesz że masz 1/4 oryginalnej gry a na pytanie ile części będzie to odpowiadasz "no stary nie wiem". Sukces FF VII Remake może oznaczać że dostaniemy z 7 epizodów każdy w pełnej cenie 60 dolarów na start. I trochę bawią mnie teksty że epizod jest na 20-30h bo wolałbym dostać całą grę za jednym zamachem niż jedną sekcję. Będzie ogromna i pełna zadań? Ale ja chce tylko starego Finala w nowej oprawie. Jak jeszcze dodamy do tego anulowanie epizodów do Finala XV i historia patchowana na bieżąco to życzę powodzenia Squareowi. FF VII ma duży fanbase i jest to wręcz idealna szansa do dymania graczy na dodatki. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
mario10 511 Opublikowano 12 Czerwca 2019 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2019 Na szczęście jest co raz więc graczy myślących i nie dających się kiwać. Bo nawet na sentymencie nie da się wiecznie jechać bo zaraz gracze, którzy dobrze pamiętają FF VII oleją temat jak będzie za duże ciągnięcie kasy. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
ogqozo 6 533 Opublikowano 12 Czerwca 2019 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2019 (edytowane) Nadal naprawdę nie rozumiem, czemu ludzie zakładają, że jak gra jest remake'iem, to się jakoś... sama robi? Praktycznie nic, co kosztuje pieniądze, nie jest w tej grze odgórnie zrobione tylko z tej racji, że mają wzór z PSX-a. Właściwie pod kątem produkcji konieczość odwzorowania konkretnej gry z zupełnie innej epoki to raczej dodatkowy wysiłek. Nadal właściwie tej gry konstrukcyjnie nie pokazali, więc nie wiem, ale według zapowiedzi twórców, gra będzie miała strukturę bardziej "współczesną" i sam ten Midgar będzie pewnie tak obszerny, jak całe FF7 na PSX-a. I na pewno koszty produkcji będą większe niż całego FF7 na PSX-a. To nagle jest to takie największe "dojenie" wszech czasów, żeby to była gra za którą się płaci? O dziwo takie osoby jak Dahaka czy Hendrix są w stanie ogarnąć jakiś absurd tej logiki. Jak ktoś robi nową grę tego rozmiaru i sprzedaje za 60 euro, to wszystko spoko. Ale jak robią grę tego rozmiaru, tylko z tą różnicą że dadzą "część I" w tytule, to nagle jest dojenie kasy, przecież panie, to jest niekompletna gra, jak tak można doić graczy że niedorobiony epizod mi sprzedajom, przecież skoro to epizod to już wcale nie jest ogromna inwestycja która w razie braku zwrotu zatopi Square-Enix ostatecznie. Jedyne co jest faktycznie różne, to sama decyzja co do historii, że zapewne te gry będą się kończyć "cliff-hangerami" zamiast "zwieńczeniem historii". Co jak dla mnie w przypadku gry w którą każdy już grał w sumie średnio ma znaczenie, ale ok, niektórzy by woleli tak, a nie siak. Samo to że gry mają części... No specjalnie nowe nie jest. Edytowane 12 Czerwca 2019 przez ogqozo 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
mario10 511 Opublikowano 12 Czerwca 2019 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2019 Chciałbym otrzymać jedną grę w przypadku FFVII a nie kilka epizodów nawet jeśli będą rozmiarowo jak cały oryginał. Jeśli już chcą zagrać na mojej nostalgii do tytułu. I nie chodzi o to żeby była za darmo czy pół darmo. Niech kosztuje jak każda inna nowa produkcja na premierę, ale nie chcę być zmuszany do zakupu kolejnych części aby kontynuować fabułę. Cytuj Odnośnik do komentarza
ogqozo 6 533 Opublikowano 12 Czerwca 2019 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2019 (edytowane) Samo to że ktoś by wolał, to rozumiem. No ale tak. Popatrzmy jak jest. Ludzie już znają całą historię oryginalnego FF7. Wszyscy ludzie mogą pograć w każdym momencie w oryginał. Tego remake'u nikt NIE kupi dla "przeżycia tego jeszcze raz", tylko dla nowych przeżyć. Square-Enix wie, że to jest ich najlepsza okazja na naprawdę wielki hit sprzedażowy i jakiś ratunek. Męczą się z tą grą, jak z większością ich nowości AAA, latami. Zwrot z takich gier jest bardzo trudny dla każdego - single-playerowe gry AAA stały się właściwie luksusem, a nie czymś co się robi dla pieniędzy. Każda gra z PSX-a, jeśli ma być przerobiona na bardziej współczesne standardy, będzie musiała z natury rzeczy być dużo większa, żeby zawrzeć to samo w przekonujący sposób w dzisiejszej oprawie - "je'bnij po dwie kreski po skosie w tle żeby było jasne że w tle są góry" nie załatwi dziś sprawy. Ja nie wiem, co ludziom wychodzi z tej kalkulacji. Jakieś niemożliwe wyobrażenie. FF7 to gra video, bardzo rozbudowana i zależna od technologii w każdym elemencie. Coś takiego jak "dokładna kopia FF7 ale we współczesnej oprawie" jest oksymoronem. Dziś nie można zrobić gry RPG o tej treści która nie będzie znacznie większa. Ogólnie trochę beka jak się z tym męczą, wiadomo, ale samo to że się męczą nie jest tak dziwne, a wybrany sposób zrobienia tego zawsze wydawał się najbardziej realny w dzisiejszych czasach. Przede wszystkim, to zdecydowanie nie jest żadne wyłudzanie ani żadne specjalne dojenie. Edytowane 12 Czerwca 2019 przez ogqozo Cytuj Odnośnik do komentarza
mario10 511 Opublikowano 12 Czerwca 2019 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2019 Dużo masz racji. Choć można wydać kozacką grę single player i zarobić na tym jak choćby Sekiro z ostatniego czasu. Szczerze z miłą chęcią zagram na FFVII remake ale raczej nie na premierę bo chcę zobaczyć jak się rozwinie sytuacja. Czekam też z niecierpliwością na Remaster VIII. Zarówno VII jak i VIII to moja młodość i na prawdę z chęcią do nich wrócę. Tak jak bym wrócił do Vagrant Story, Chrono Cross i jeszcze kilku dobrych jrpg z lat 90 Cytuj Odnośnik do komentarza
Kalel 3 634 Opublikowano 12 Czerwca 2019 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2019 Napisałem wyżej że development tej gry to jakiś koszmar. Może nie taki jak FF XV, niemniej nie wygląda on dobrze. Do tego dzielenie to na epizody w przypadku firmy która ostatnio anulowała dość dużą porcję epizodów do poprzedniego Finala też jest jakimś triggerem. FFXV był dla fanów serii dużym dojeniem bo a) na start nie wydano ukończonej gry b)fabułę patchowano pośpiesznie a żeby poznać historię kompanów musiałeś dokupić DLC które powinny być elementem gry na start c) gdy ktoś już kupił grę plus season pass na premierę to wyszedł Royal Pack który dodawał kolejne elementy do fabuły głównej gry. d) zapowiedziano kolejne DLC które dodają m.in. historię Villiana do gry. No Square jest świetnym przykładem dojenia graczy. Uważam że 3/4 z powyższych elementów które wydano jako DLC powinny być w grze, a zazwyczaj elementów z DLC używano jako bait w grze żeby kupić Season Pass. Co do VII, okey rozumiem że nie da się przenieść jej 1:1 ale sytuacja w której po 4 latach mówisz "słuchajcie, tutaj macie jeden epizod z sami nie mamy pojęcia ilu" jest groteskowa. Ja chce tylko fabularnie dostać FFVII w nowej oprawie. Tyle. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.