Skocz do zawartości

Final Fantasy VII Remake


Daffy

Rekomendowane odpowiedzi

Koncept gry w odcinkach,zwłaszcza gdy autorzy nie mają pojęcia ile tych części będzie, przy końcówce generacji konsol trochę średnio mi się podoba.Nawet gdyby to była najlepsza gra na świecie to tak naprawdę nie wiemy nic.Następne części tylko na ps5 ? Kto wie. Pewnie ogram za 8 lat jak wyjdą wszystkie mimo,że to wygląda naprawdę dobrze xD

Odnośnik do komentarza
Cytat

W przypadku "trzynastki" wszyscy byli oburzeni, że "idzie się do przodu", tak jakby poprzednie części aż do X nie polegały właśnie na tym, że idziesz jasno zdefiniowaną linią aż znajdziesz parowiec

Problem z szynami w 13 był wałkowany multum razy. Różnica polega na innym pacingu i narracji a ta w 13 była kryminalnie zła. W X owszem też szliśmy od punktu a do b ale po drodze mieliśmy jakąś historię, wprowadzenie do lore, były jakieś tam wioski po drodze, gdzie można było na chwile odsapnąć od przygody. Słowem był zachowany pacing. W XIII dostajemy wszystko podane tak, jakby gracz był ignorowany albo już wszystko wiedział. Żeby cokolwiek zrozumieć trzeba było czytać logi, co było najgorszą możliwą decyzją biorąc pod uwagę ilość materiału źródłowego do przerobienia. Za wioski służyły w większości przypadków jakieś punkciki, gdzie można było co 5 minut zapisywać grę, kupić potrzebne rzeczy itd. Jakakolwiek immersja została wyrzucona przez okno ale co tam przynajmniej była grafika? 

 

FFX jak i poprzednie części stosowały sztuczki by odciągać od myślenia, że idziemy jedną ścieżką: zbieraliśmy pochowane przedmioty, trafiały się minigierki, blitzball, dungeony z puzzlami.

FF XIII ? Najlepiej wyobraź sobie poziomy z X tylko ciągną się 3 razy dłużej, bez żadnych npc po drodze, bez wiosek (poza może dwoma, trzema momentami w fabule np Chapter 7), itemy praktycznie walają się po drodze i zawsze chroni je jakaś armia stworów. Po jakiś 40 godzinach nieustannej walki i łażenia połączonej z cutscenkami, gdzie i tak większość pojęć nie zrozumiemy w końcu dostajemy coć na wzór "otwartego świata" z FF7 czy Calm Lands z FF X gdzie można faktycznie porobić coś więcej niż iść do przodu i walczyć. FF XIII nie był w żadną stronę elastyczny, nawet rozwój postaci w porównaniu do sphere grid leżał. FF XIII jest jak prosta słomka, FF X i pozostałe są jak mocno zakręcona słomka.

Spoiler

to-sa-wlasnie-te-detale_2016-10-11_23-00

 

Edytowane przez Dr.Czekolada
Odnośnik do komentarza

No, tak... co jest skutkiem tego jak wykreowano i jak chciano świat, próbując zrobić coś co umożliwi ciekawą rozgrywkę i ładny show w TPP (jednocześnie chcąc zrobić dużą grę i silnik który będzie obsługiwał wszystkie ich gry na nowej, wprowadzającej HD generacji, itd. z problemami). W wywiadach twórcy FF13 normalnie mówili, że np. miast nie było, bo ciężko im je było po prostu graficznie stworzyć w odpowiedniej rozdzielczości. 

 

Można się śmiać, ale dla tej firmy nieraz nawet możliwe bywa niemożliwe. Od czasu ostatniego Final Fantasy, którego powstawanie nie było niesamowitą męką dla studiów SE, minęło ze 20 lat. 

Edytowane przez ogqozo
Odnośnik do komentarza

Nie zdziwiłbym się jakby te młotki z SE zrobili dobrze tylko 15 minutowe demko. Tak jak zawsze od czasów FF10, które było ostatnim dobrym finalem? Efektowne wejście, a potem 50 godzin nudy, trzymania X-a i "podziwiania" grafiki z PSXa. 

 

Squre Enix, najgorsza firma. Typom odpowiedzialnym za FF15 nie dałbym nawet pozamiatać sobie garażu. A ten pomysł z dzieleniem siódemki to niestety kolejny strzał w stopę.  

 

Odnośnik do komentarza
W dniu 17.06.2019 o 12:27, gekon napisał:

Nie zdziwiłbym się jakby te młotki z SE zrobili dobrze tylko 15 minutowe demko. Tak jak zawsze od czasów FF10, które było ostatnim dobrym finalem? Efektowne wejście, a potem 50 godzin nudy, trzymania X-a i "podziwiania" grafiki z PSXa. 

 

Squre Enix, najgorsza firma. Typom odpowiedzialnym za FF15 nie dałbym nawet pozamiatać sobie garażu. A ten pomysł z dzieleniem siódemki to niestety kolejny strzał w stopę.  

 

 

Pierwsza częśč to będzie cały Midgard. W oryginale wszystko wyglądało inaczej przez techniczne ograniczenia. Teraz dostaniemy pewnie całe miasto do eksploracji. W scenie kiedy Cloud i Barret jechali metrem w ff7 była ukazana panorama miasta i było ogromne. Jeśli będzie możliwości zwiedzania całej metropolii to nie mam pytań. To duży projekt więc chcą zrobić dwie gry. Bankowo dojdzie wiele nowych wątków, sam budynek Shinry był duży. Midagrd jako lokacja był największy z całej gry. Potem biegaliśmy po mapie świata do kolejnych miejscówek. 

Odnośnik do komentarza
11 godzin temu, Nemesis napisał:

 

Pierwsza częśč to będzie cały Midgard. W oryginale wszystko wyglądało inaczej przez techniczne ograniczenia. Teraz dostaniemy pewnie całe miasto do eksploracji. W scenie kiedy Cloud i Barret jechali metrem w ff7 była ukazana panorama miasta i było ogromne. Jeśli będzie możliwości zwiedzania całej metropolii to nie mam pytań. To duży projekt więc chcą zrobić dwie gry. Bankowo dojdzie wiele nowych wątków, sam budynek Shinry był duży. Midagrd jako lokacja był największy z całej gry. Potem biegaliśmy po mapie świata do kolejnych miejscówek. 

Przecież planuja 3 gry

1) Midgard

2) Do śmierci sami wiecie kogo

3) Koniec

Odnośnik do komentarza
17 godzin temu, Nemesis napisał:

Teraz dostaniemy pewnie całe miasto do eksploracji. W scenie kiedy Cloud i Barret jechali metrem w ff7 była ukazana panorama miasta i było ogromne. Jeśli będzie możliwości zwiedzania całej metropolii to nie mam pytań.

 

Tak i zrobili to wszystko przez 4 lata, metrem dalej do Gotham city będzie można jechać :shieeet:

 

W dniu 15.06.2019 o 20:18, Ader napisał:

Następne części tylko na ps5 ? Kto wie. Pewnie ogram za 8 lat jak wyjdą wszystkie mimo,że to wygląda naprawdę dobrze xD

 

Czemu tylko na ps5 ? na ps3 gry długo jeszcze wydawali po premierze ps4.
Pewnie wszystkie części wyjdą na ps4 i ps5.

Obstawiam, że zagrasz od razu jak wyjdzie part1 :D

Odnośnik do komentarza
W dniu 23.06.2019 o 12:10, Nemesis napisał:

Coś czuję, że to będzie tak samo dobry remake jak teraz RE2 :obama:

 

Na pewno oczekiwania są na tym samym poziomie, jak nie większe, więc lepiej niech się postarają :) Najważniejsze, żeby gra w miarę trzymała się oryginału i przez to rozbicie na kilka części nie ucierpiała na żywotności. Domagam się story na co najmniej 20-30 h i z 70 godzin na pozostałe aktywności. I nie w żadnych aktualizacjach czy DLC tylko już na płycie. Bardziej dynamiczny system walki mi nie przeszkadza, ciachanie w takim Crisis Core był fajne. Ano właśnie, ciekawe czy jakoś mocniej rozwiną w grze wątek Zacka? 

Odnośnik do komentarza

Ja chetnie ogram remake, szczegolnie ze oryginal skonczylem tylko raz z 15 lat temu, ale tak jak mowisz - czekam na recenzje. Nie mam zaufania do SE zeby preorder skladac. Najbardziej jestem ciekaw systemu walki. Ogrywalem drugi raz FFXV niedawno i widze potencjal w tym aktywnym systemie walki, ale tez duzo miejsca na poprawki.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...