Kalel 3 634 Opublikowano 2 marca 2020 Opublikowano 2 marca 2020 Fajny był ten fragment gdzie bezmyślnie lecisz do przodu i kwadrat momentami zamieniasz na blok. odpuściłem po trzeciej walce bo szykuje się kolejne kupsko pokroju Kakarota, NO ALE NOSTALGIA, TY NIE ROZUMIESZ ZE TRZEBA BYŁO TO DZIELIĆ NA NIEWIADOMO ILE CZĘŚCI. 2 Cytuj
estel 806 Opublikowano 2 marca 2020 Opublikowano 2 marca 2020 Zwykly przeciwnicy byli prości, ale fajnie że na niektórych lepsze jest podejście z dystansu, niektórych trzeba parrować, a jeszcze innych bijesz czymkolwiek. Mam nadzieję, że będzie więcej takich patentów i że będzie można wrzucać do walki z całego party, bo każda postać będzie miała jakąś swoją specjalizację. Natomiast prawda, że boss nie jest prosty, ale też nie jest super trudny. Moim zdaniem dobrze wyważyli poziom trudności. 4 Cytuj
Dr.Czekolada 4 494 Opublikowano 2 marca 2020 Opublikowano 2 marca 2020 8 minut temu, Kalel napisał: Fajny był ten fragment gdzie bezmyślnie lecisz do przodu i kwadrat momentami zamieniasz na blok. odpuściłem po trzeciej walce bo szykuje się kolejne kupsko pokroju Kakarota, NO ALE NOSTALGIA, TY NIE ROZUMIESZ ZE TRZEBA BYŁO TO DZIELIĆ NA NIEWIADOMO ILE CZĘŚCI. No tak przecież w oryginale ginęło się na każdym kroku, dlatego wielu ludzi nigdy nie przebrnęło pierwszej walki, co dopiero pierwszej płyty to z pewnością wina Kakarota. 3 Cytuj
Sig 395 Opublikowano 2 marca 2020 Opublikowano 2 marca 2020 (edytowane) Ograłem demo, gameplay cienki 6/10 drętwe dialogi, ku.rwa słabo to się zapowiada, poszli w jakiś amerykański chuy wie jaki styl, pseudo badass odzywki spod remizy. Po głównym bossie już mnie te przeszkadzacze zaczęły wkorviac i starałem się je ominąć, na próżno trzeba je ubić Mam nadzieje że dadzą oryginalny soundtrack do dokupienia to trochę nostalgii będzie. W sumie to nie wiem czego się spodziewałem, ostatni FF który miał dobry gameplay to była 12. 13 nawet nie dałem rady skończyć. Brakuje tylko tego żeby powycinali content. Edytowane 2 marca 2020 przez Sig Cytuj
oFi 2 469 Opublikowano 2 marca 2020 Opublikowano 2 marca 2020 2 godziny temu, da$io napisał: Znaczy....ale.... 10/10 i nie kupujesz? To się nazywa paradoks czy jakoś inaczej? To się nazywa gra, która nie wiadomo kiedy zostanie wydana w całości A Kakarot wydany jako pełny produkt wiec yapa tam papcie. Cytuj
Wredny 9 581 Opublikowano 2 marca 2020 Opublikowano 2 marca 2020 O kuźwa! Ależ to będzie sztos!!! Przepiękne graficznie, dynamiczne, a do tego ta muzyka i świetnie wyreżyserowane scenki System walki zayebisty, efekciarski, wymagający refleksu z odrobiną taktyki (choć też nie przepadam za przełączaniem się w locie, a niestety trzeba, bo AI prawie nie nabija paska). A Cloud to niezły badass - już typa polubiłem - jego chłodne odzywki, albo cięte riposty w kierunku Barreta - super (tylko Barret wkurzający z tym swoim dramatyzowaniem i darciem ryja). Chyba wreszcie uda mi się wrócić do jRPG za sprawą tego tytułu :) Nigdy nie udało mi się wkręcić w tę odsłonę, mimo dwóch czy trzech podejść - po prostu zacząłem od FFVIII, a później ciężko było cofnąć się do ery legoludków, a tym bardziej przejmować się ich losami. Dla mnie ten remake będzie praktycznie pierwszym kontaktem z tą odsłoną i mimo że kojarzę postacie, głównego złego czy chociażby śmierć pewnej... to i tak lecę na świeżo. Już nie mogę doczekać się premiery, niech mnie golą na pociętej gierce, nie mam z tym problemu 7 1 Cytuj
wet_willy 2 163 Opublikowano 2 marca 2020 Opublikowano 2 marca 2020 Red XIII nie bedzie grywalna postacia co to Square Enix to ja nawet nie -_- https://www.eurogamer.net/amp/2020-03-02-red-xiii-isnt-playable-in-final-fantasy-7-remake Cytuj
estel 806 Opublikowano 2 marca 2020 Opublikowano 2 marca 2020 Pewnie red i cait beda w ff7 remake-2, a w ff7 remake-3 bedzie yuffie, cid i vincent musza dawkowac. W tej czesci i tak bedziesz mial Aerith, Tife i Barreta Cytuj
Sedrak 780 Opublikowano 3 marca 2020 Opublikowano 3 marca 2020 Mnie tylko ciekawi na ile części to potną i jak szybko będą wydawać. Cytuj
mario10 530 Opublikowano 3 marca 2020 Opublikowano 3 marca 2020 Ograłem choć chyba zabrakło mi 5 minut do końca dema, bo musiałem wyjść do pracy. Wyłączyłem konsolę jak już reaktor wybuchał i załatwiony boss. Grafika bardzo fajna, system walki całkiem niezły choć odniosłem wrażenie, że momentami chaos się wkrada, a druga postać w tym wypadku Garett po prostu stoi i strzela bez szczególnej aktywności. Poza tym wygląda to całkiem spoko i może być niezła gra. Grałem w oryginał wiele lat temu i pewne sceny się przypomniały. Muzyka świetna. Cytuj
Schranz1985 680 Opublikowano 3 marca 2020 Opublikowano 3 marca 2020 Uuu to nie zobaczyłeś filmiku po demku.Chyba trzeba ustawić czas na 20min i wtedy jest gameplay z kolejnych lokacji?Powiem szczerze że design niesamowity porównując do reaktora.Wysłane z mojego MI 8 SE przy użyciu Tapatalka 1 Cytuj
mario10 530 Opublikowano 3 marca 2020 Opublikowano 3 marca 2020 Może odpalę jeszcze raz żeby zobaczyć, dobre wrażenie gra robi Cytuj
Pix 915 Opublikowano 3 marca 2020 Opublikowano 3 marca 2020 2 godziny temu, SetoPL napisał: Mnie tylko ciekawi na ile części to potną i jak szybko będą wydawać. Też jestem tego ciekawy. I jak zostanie rozwiązany progres postaci? Czy będzie uwzględniany sejw ze statystykami postaci z Part 1? Czy w part 2 wszyscy wrócą do Level 1 i pakujemy od początku? Jak w następnych częściach zostanie rozwiązana mapa świata? Czy do lokacji odwiedzonych powiedzmy w Part 2, będzie można powrócić w Part 4? Czy pozostałe części przyjmą formę korytarzyka w stylu FF13? Odwiedzamy każdą lokację tylko raz i jedziemy dalej? Ogólnie grę pewnie biorę na premierę, bo nostalgia zawsze wygra z rozsądkiem, ale mam mnóstwo wątpliwości, jeśli chodzi o przyszłość tego projektu. Cytuj
Bzduras 12 600 Opublikowano 3 marca 2020 Opublikowano 3 marca 2020 15 minut temu, mario10 napisał: Garett KTO? 2 1 1 Cytuj
Sep 1 624 Opublikowano 3 marca 2020 Opublikowano 3 marca 2020 Bardzo spoko demko, preorder słusznie złożony. Walka to połączenie klasyki (pasek ATB) z nowoczesnością i sprawiała frajdę, szczególnie z bossem. Trochę mi się myliła klawiszologia więc potiony szły, ale pod koniec już było znaczniej lepiej. Graficznie na facie wygląda elegancko i nie mam zastrzeżeń, a muzyka to wiadomo . Będzie grane oj będzie na premierę, ale już wiem że będę rzucał mięsem jak skończę, że to tylko wycinek tej pięknej historii, a na najlepsze momenty będzie trzeba czekać. 1 Cytuj
mario10 530 Opublikowano 3 marca 2020 Opublikowano 3 marca 2020 23 minuty temu, Bzduras napisał: KTO? Barret, tak mi podpowiadacz zmienił Wiadomo o co chodzi Cytuj
Szymek 1 048 Opublikowano 3 marca 2020 Opublikowano 3 marca 2020 to ile oni maja zamiar wrzucic gry teraz...30% ? Cytuj
smoo 2 256 Opublikowano 3 marca 2020 Opublikowano 3 marca 2020 Demko ograne z namaszczeniem, poprzedzone 5min posiadówką na ekranie głównym by wysłuchać motywu przewodniego. Ściany wylizane od czysta. Co tu dużo mówić, wszelkie obawy zostały rozwiane. W zasadzie największym z nich był nowy system walki - o ile pierwsze minuty wypadły dziwnie, to z każdą kolejną potyczką (w miarę wyjaśniania kolejnych mechanizmów) było coraz lepiej, a finałowa walka z Bossem to istny festiwal rajcowności. Wcale nie jest też tak łatwo, na normalnym poszła masa potionów na bossa, a Trooperzy którzy wyskakiwali w czasie ucieczki potrafili już napsuć krwi nawet w pojedynkę. Wizualnie oczywiście jest bajecznie, wygląd postaci (nawet pobocznych) to mistrzostwo, do tego budowanie relacji między nimi (przepychanki słowne między Barretem a Cloudem) wrzucały mega banana na mą twarz. Już nie mogę się doczekać, jak w przyszłości Cid będzie roastował wszystkich na około Muzyka to majstersztyk, chyba nie ma nikogo kto nie byłby tutaj zachwycony, jedyny minus że jest dość mocno skompresowana na potrzeby demka i momentami w słuchawkach było to można wychwycić. Jest tutaj obecny ten sam cudowny feeling co w RE2 - gdy wystarczy jedno ujęcie kamery i czujemy "ja tutaj już byłem, to wszystko wygląda tak znajomo, ale tak świeżo". Można powiedzieć, że to wszystko wygląda tak jak sobie to wyobrażałem grając 20 lat temu :). Demko jest ze starszego buildu, brakuje w nim między innymi scenki wspominkowej z Tifą która jest w pełnej wersji, prawdopodobnie będą też róźnice w początkowym wyposażeniu materii itp detalach. Co do ilości części to jeśli cała gra ma być zrobiona z taką pieczołowitością, to moim zdaniem nie ma szans zrobić to w 3 epizodach. Part 2 zapewne zakończy się po wypłynięciu z Junon (druga walka z Jenovą i podział części na kontynenty) lub po przybyciu do Nibelheim. Part 3 zakończy się pamiętną sceną w Forgotten City. Czwarta część to będzie Meteor i ewentualny endgame. Nie widzę możliwości by wrzucili więcej contentu w kolejnej części - samo Junon, Gold Saucer, Nibelheim to materiał na osobna grę, do tego powstaną nowe wątki i prawdopodobnie fabularnie wplecione zostanie CC itd. Obstawiam, że w part 2 pojawi się Red i Yuffie jako grywalne postaci, może Vincent jako NPC. Teraz byle do 3 kwietnia, RE3 a potem już cudowny powrót do dzieciństwa i jazda bez trzymanki. 1 Cytuj
Basior 1 084 Opublikowano 3 marca 2020 Opublikowano 3 marca 2020 Ja troszeczkę byłem rozczarowany, bo spodziewałem się cudów nie wiadomo jakich, ale i tak zapowiada się przepiękna gra. W zasadzie zgadzam się z większością pochwał powyżej. Muzyka, postacie i klimat. System nawet niezły, ale postać zostawiona AI trochę niedomaga. Już nawet mnie nie wkurza pocięcie gry, ale jak skończę i pomyślę, że następną "część" będę czekał 3 lata, a potem znowu... A kiedy oni FF16 zrobią? Cytuj
estel 806 Opublikowano 3 marca 2020 Opublikowano 3 marca 2020 3 godziny temu, SetoPL napisał: Mnie tylko ciekawi na ile części to potną i jak szybko będą wydawać. Silnik niby mają, tylko że generacja się zmienia… Dodatkowo z tego co pamiętam późniejsze miejscówki w FF7 są dosyć różnorodne, a to oznacza konieczność wygenerowania dużej masy dodatkowych assetów. Oczywiście jest to kompletna zgadywanka, ale ja nastawiam się przynajmniej na 3 części (łącznie z tą) wypuszczone w ciągu najbliższych (optymistycznie) 5 lat. Nie zdziwię się też jak koniec FF7 zobaczymy pod koniec następnej generacji Cytuj
Schranz1985 680 Opublikowano 3 marca 2020 Opublikowano 3 marca 2020 Tak jak ktoś wyżej napisał jak cala gra ma być przeniesiona 1-1 w skali jak to demko to faktycznie mogą wyjść ze 4 party po kilkadziesiąt h.Co by nie pisać to wiele osób nie wierzyło że ten projekt może się udać, a po demku jednak hype train mocno.Wysłane z mojego MI 8 SE przy użyciu Tapatalka Cytuj
_daras_ 725 Opublikowano 3 marca 2020 Opublikowano 3 marca 2020 (edytowane) Kolejne części powinny być nazwane FFVII Remake II, FFVII Remake III itd., przecież jeśli wydadzą następną gdzieś za 2 lata (żeby), to na PS5 będzie już lepsza graficzka nie? Więc jak ma się gra opierać na całości bo ja tego ni qmam? Edytowane 3 marca 2020 przez _daras_ Cytuj
Sedrak 780 Opublikowano 3 marca 2020 Opublikowano 3 marca 2020 Mnie martwią te przerwy. Zanim zagram w kolejną to zapomnę co było w pierwszej. Najchętniej to bym wszystkie na raz zagrał po kolei, ale to jak pisali wyżej pewnie za 6 lat Cytuj
Dahaka 1 861 Opublikowano 3 marca 2020 Opublikowano 3 marca 2020 14 godzin temu, wet_willy napisał: Red XIII nie bedzie grywalna postacia co to Square Enix to ja nawet nie -_- https://www.eurogamer.net/amp/2020-03-02-red-xiii-isnt-playable-in-final-fantasy-7-remake no ciężko żeby był, skoro dołączy do drużyny na ostatnie dwie godziny gry xd no to co tam panowie, dupy nasmarowane? bo moja jeszcze jak 1 1 Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.