Final Fantasy VII Remake

[smoo 2 256]

W najnowszym wywiadzie Nomura wypowiedział się na temat side questów, ich jakości oraz długości samej gry

 

Cytat

Tetsuya Nomura: “I know many are worried since the Remake project is in multiple games, and the first game only depicts Midgar. Don’t worry. It’s a highly dense game, and it doesn’t end after a few hours like the Midgar part in the original. There are many new events in the main story. Like a scene where you end up visiting Jessie’s parents, eating dinner. Each member of Avalanche is much more detailed compared to the original game, with new events to boot. By the time players leave Midgar, I’m sure they’ll be satisfied.”

Some content also didn’t make it into the final game, and yet it’s still on 2 Blu-ray discs. Nomura explained the development team prioritized quality over quantity:

 

Cytat

Tetsuya Nomura: “We made the sidequest content to be as big as the main story. At the beginning, the development team readied even more content, but we wouldn’t have been able to do everything without cutting corners, so we prioritized quality. We wouldn’t have been able to finish the game otherwise. Despite that, the game is quite big, there are many places you can visit, and you can even move around using vehicles at some points.”

 

We also heard about another iconic scene, the Shinra HQ building infiltration scene, and how its stairs climbing part was recreated in the Remake:

 

Tetsuya Nomura: “Each character climbs the stairs at a different speed, and the dialogues changes depending on what you do as well, so you should try and experiment.”

Lastly, here is Tetsuya Nomura’s message for the fans and everyone looking forward to Final Fantasy VII Remake:

 

Tetsuya Nomura: “The Remake will be releasing soon, but it’s not like it’s overwriting the original FFVII. The original game is the source of everything, and thanks to it, we were able to make a new, unique experience. Fans of the original game will have a different, new experience compared to when they played the original. And I hope those who discover everything with the Remake will enjoy it too. This is the first part of the Remake, but it’s still a full-fledged game, and you’ll be satisfied after playing it. Once you try out the game, you’ll definitely have a hard time putting it down. Please look forward to it.”

 

W skrócie: nowe wątki i sceny np wizyta u rodziców Jessie (wygląda na to że ta postać dostarczy nam podobnych wrażeń co Aerith w wiadomym momencie oryginału), podobnie rozbudowa wątków postaci pobocznych (często właśnie za pomocą sidequestów), eksploracja za pomocą pojazdów, łączna objętość zadań pobocznych ma dorównać wątkowi głównemu, a niektóre rzeczy nawet wycięli z gry bo nie były dość dobrej jakości (zapewne przysłowiowe fetchquesty bez większej filizofii).

 

Wypowiedź na temat systemu walki:

 

Cytat

Nomura also mentioned how they included many different battle situations and enemy patterns, including flying enemies and a 3D element. This way, controlling Cloud at all times isn’t the most efficient way do handle things, and it’ll make players experiment with the other characters. He also mentioned the Remake has a lot of mini-bosses to let us fully enjoy the battle system. He also spoke about how the battles are incredibly vivid, be it the various effects when using magic or all the battle dialogue:

 

Tetsuya Nomura: “We heavily focused on the game’s atmosphere and immersion during battles. Maybe we overdid it when it comes to dialogue during battles (laughs). Recording everything was pretty difficult. At peak period we had up to 9 recording sessions a week, dividing them between two or three different studios. It might be the game with the most voiced lines I’ve worked on. Overall, in over 20 years of game development, Final Fantasy VII Remake was probably the most grueling project I worked on (laughs)”

 

Having the characters speak so much during battles was an idea from Motomu Toriyama, the co-director of Final Fantasy VII Remake.

 

Cały wywiad tutaj: https://www.dualshockers.com/tetsuya-nomura-new-details-final-fantasy-vii-remake/

 

Jeśli kogoś interesuje bogata w spoilery relacja z Chapterów 1, 2 i 7 z oczu pasjonata gry to polecam obejrzeć filmik Maxa, na którym opowiada w detalach jak wyglądają w Remake wydarzenia znane z oryginału, gdzie np sama scena pierwszego spotkania z Aeris to już nie 4 linijki tekstu i 1 statyczne tło ale 45min akcji z pojawiającym się Sephirothem itp (ten konkretny fragment od 8 minuty):

 

 

Edytowane 5 marca 2020 przez smoo

[Dahaka 1 861]

23 minuty temu, smoo napisał:

We also heard about another iconic scene, the Shinra HQ building infiltration scene, and how its stairs climbing part was recreated in the Remake:

Wchodzenie z buta 60 pięter w takiej jakości? Ależ to będzie sztos

[izon 995]

3 godziny temu, kotlet_schabowy napisał:

 

No jak na razie to można mieć mocno uzasadnione obawy, że zamiast wspomnianych 5h konkretnej historii w Midgardzie, dostaniemy 30h wypełnionych powtarzalnymi, nie dodającymi za wiele do fabuły questami typu przynieś, podaj, rozwal mobków. Jak to kogoś cieszy, bo WINCYJ kontentu w ukochanym świecie, to spoko. Mi się zapala lampka ostrzegawcza. 

No właśnie po demie wszelkie obawy zostały rozwiane jak dla mnie. I pytanie skąd masz info., że questy to będą: przynieś, podaj, rozwal mobków?

 

Demo mnie rozwaliło totalnie, nie wierzyłem w ten remake ani trochę, a dostałem, więcej niż mógłbym oczekiwać. Walka ze skorpionem to totalna miazga, niesamowite połączenie akcyjniaka z klasyczną turówką. Coś czuje, że ta gra może mieć najlepszych Bossów w historii gier. Nowe aranżacje muzyczne znanych kawałków to mistrzostwo świata i nic więcej nie wypada nawet tutaj dodać. Cutscenki przywodzą na myśl MGSa 3 -  są po prostu piękne i efektowne. Jedynie, co na razie in mały minus to taka sobie grafika.  Tzn żeby nie było to jest bardzo wysoki poziom ale przynajmniej lokacja z dema nie powala pod tym względem.

[Dahaka 1 861]

39 minut temu, izon napisał:

Coś czuje, że ta gra może mieć najlepszych Bossów w historii gier.

ej ale nie pisz takich rzeczy, bo rimejk defence force traci na wiarygodnosci

[WisnieR 2 736]

Mnie martwi jedno. Skoro pierwszy "epizod" kończy się na Midgar, to co tam będzie na tyle ciekawego pod względem fabuły, żeby zainteresować na kilkadziesiąt godzin biegania po nim? FF7 broni się fabułą, ale ta rozkręcała się po Cosmo/Wutai, bo do tego punktu praktycznie nic ciekawego się w tej grze nie działo pod względem fabularnym. Ot jakaś grupka eko terrorystów walczy z korporacją. Jak to ma być motyw przewodni pierwszej części remaku, to osoby które nie miały styczności z oryginałem mogą być mocno zawiedzione i pytać "gdzie ta niesamowita fabuła, o której wszyscy przez tyle lat pisali"?. Aktualnie to jest moje jedyne zmartwienie. Cała reszta wyszła wyśmienicie.

[smoo 2 256]

Nie wiem czy ktoś zwrócił na to uwagę, ale Wedge z FFVIIR to nikt inny jak

 

Spoiler

Badger z Breaking Bad (Matt Lee Jones) :D

 

 

[estel 806]

Właśnie miałem wrażenie, że znam skądś ten głoś

[kotlet_schabowy 2 693]

21 godzin temu, izon napisał:

No właśnie po demie wszelkie obawy zostały rozwiane jak dla mnie. I pytanie skąd masz info., że questy to będą: przynieś, podaj, rozwal mobków?

 

A widzisz różnicę między "można mieć uzasadnione obawy", a "mam info" ? 

 

No i ciekaw jestem, jakie obawy dotyczące fetch questów mogło rozwiać demo, które oddaje prawie 1:1 całkowicie liniowy fragment oryginalnej gry lol. 

 

19 godzin temu, WisnieR napisał:

Skoro pierwszy "epizod" kończy się na Midgar, to co tam będzie na tyle ciekawego pod względem fabuły, żeby zainteresować na kilkadziesiąt godzin biegania po nim?

 

Jak to co? Poznasz rodziców Jessie  Myślę, że fani byli naprawdę ciekawi backgroundu tej jakże ważnej w FF VII postaci. 

[Kazub 4 583]

W dniu 3.03.2020 o 19:41, kotlet_schabowy napisał:

No fajne to, choć bez opadu szczęki w żadnym aspekcie. Muza oczywiście jak była, tak nadal jest wspaniała, graficznie jest bardzo dobrze, ale tylko tyle, przynajmniej na Slimie (niektóre tekstury rozmazane, no i znowu te dziwne, poszarpane na brzegach włosy, casus nowych Gwiezdnych Wojen, rozdziałka to chyba nawet nie 1080p), za to efekty świetne.

FF VII zaliczyłem po raz pierwszy trochę ponad rok temu, więc elementu grania na nostalgii rzecz jasna tu nie ma, za to mam w miarę zdystansowane i "świeże" podejście do oryginału i remake'u, i powiem, że nowy system jest elegancki. Zachowuje trochę charakteru starego, jednocześnie jest na tyle zmieniony, że trzeba go ogarnąć na nowo i bawić się w inny sposób (choć przyznam, że momentami było mocno chaotycznie, plątałem się z przyciskami i komendami i troszkę zatęskniłem do ślamazarnej turówki, ale to kwestia przyzwyczajenia). Całość sprawia wrażenia idealnego odświeżenia w duchu oryginału. Dubbing pasuje, design pasuje, ogólny klimat jest uchwycony świetnie. Nie jestem napalony i rzecz jasna nawet nie myślę o zakupie, ale wrażenie jest pozytywne. 

Aha, każdy, kto uważa, że epizod ukazany w demku jest jakoś niesamowicie rozbudowany (abstrahuję od oczywistości, jaką jest zaprojektowanie leveli i wszystkiego od zera) w stosunku do wersji z 1997, to chyba dawno w nią nie grał. 

 

oh common !!! 

 

moje wrazenia po demie ff7 remake sa nastepujace - ze,sralem sie z hajpu po zagraniu w zupelnie niereprezentatywny dla gotowego produktu fragment ktory mogl byc przygotowany z dodatkowa dbaloscia o detale ze wzgledu na cele marketingowe. jestem w pelni swiadomy faktu iz moj entuzjazm jest przesadnie rozbudzony i finalny produkt moze nie spelnic wszystkich moich oczekiwan wobec niego i moge odniesc wrazenie, ze go,wno mnie to obchodzi i chce poznac rodzicow jessie bardzo

[aph 155]

W dniu 5.03.2020 o 23:54, WisnieR napisał:

Mnie martwi jedno. Skoro pierwszy "epizod" kończy się na Midgar, to co tam będzie na tyle ciekawego pod względem fabuły, żeby zainteresować na kilkadziesiąt godzin biegania po nim? FF7 broni się fabułą, ale ta rozkręcała się po Cosmo/Wutai, bo do tego punktu praktycznie nic ciekawego się w tej grze nie działo pod względem fabularnym. Ot jakaś grupka eko terrorystów walczy z korporacją.

No ja mam nadzieję, że szybciej przedstawią jakiś zarys fabularny i background, kto jest kim itp. To może - potencjalnie- być zaleta remaku, że sprawniej to przeprowadzi, chociażby ze względu na formę, ponieważ w oryginale wolny początek jak najbardziej pasuje.

 

BTW można ustawić skróty klawiszowe, żeby nie robić tych taktycznych pauz.

Edytowane 7 marca 2020 przez aph

[izon 995]

W dniu 6.03.2020 o 18:53, kotlet_schabowy napisał:

 

A widzisz różnicę między "można mieć uzasadnione obawy", a "mam info" ? 

 

No i ciekaw jestem, jakie obawy dotyczące fetch questów mogło rozwiać demo, które oddaje prawie 1:1 całkowicie liniowy fragment oryginalnej gry lol. 

 

Tak widzę, i wciąż nie dostrzegam uzasadnienia tych obaw;)

 

[devilbot 3 682]

Jestem fanem oryginalnej 7 ale nie chciało mi się ściągać dema. Je.bać SE. Pozdro. 

[Schranz1985 680]

SE ma u mnie szansę odkupić swoje winy tym remakiem.
Póki co wszystko co widzę wskazuje na to że nie odwala tu kaszany, z wręcz przeciwnie.
Szykuje sie jeden z najlepszych i największych remakeow ever.


Wysłane z mojego MI 8 SE przy użyciu Tapatalka

[Faka 3 992]

No raczej najlepszy jrpg od czasu Xenoblade 2.

[estel 806]

Co ty... przeciez Persona 5 Royal wychodzi 2 tyg wczesniej. 

[stoodio 2 075]

Parę uwag na szybko po jednokrotnie ukończonym demku:

- pomimo korytarzowych lokacji scenerie są równie intrygujące jak w oryginale (te post-industrialne budowle i maszyny skąpane w zieleni Mako );

- Barret jest mega przerysowany i irytujący (reszta obsady na plus);

- walka była mało satysfakcjonująca;

- eksploracja ograniczona do minimum;

- te genialne melodie w nowych aranżacjach

 

Ciekaw jestem wrażeń kogoś, kto nie zna VII, bo osobiście obciążony ładunkiem nostalgii nie jestem w stanie się oprzeć, żeby nie przeżyć tej historii w odświeżonej formie.

 

 

[aph 155]

13 godzin temu, stoodio napisał:

Ciekaw jestem wrażeń kogoś, kto nie zna VII, bo osobiście obciążony ładunkiem nostalgii nie jestem w stanie się oprzeć, żeby nie przeżyć tej historii w odświeżonej formie.

Ograłem demko 2 razy, raz na Normal i Classic, ten Classic z sufitu wzięty, nie polecam.

 

System walki dla mnie świetny, tak właśnie powinien wyglądać ten ATB czy jak to wymyślili, dla mnie perfecto. Jak odkryłem szybkie komendy bez pauzowania...

 

To gra uber zyskała na płynności, jak raz zaczniesz korzystać, to już nie wrócisz do pauzowania Xem. Również zmiana postaci w locie mocno na plus, jak już pisałem życzyłbym sobie systemu jobów z 13tki, żeby w miarę szybko każdemu przypisać odpowiednią rolę. Jak to zrobią, to ideał-system walki.

Grafika ideał wiadomo, muzyka, z tego co porównywałem na YT z oryginałem, również lepsza, lepiej wpada w ucho. Bardziej żywsza, chwytająca, nie wiem jak to powiedzieć.

 

Fabuła i postaci w porządku, ale żadne mesjaszowanie nie jest wskazane. Ot,  normalna przygoda, jakich wiele w świecie gier, filmów, beletrystyki. Mi się ten początek mega kojarzy z 13tką. Dialogi oraz cutscenki świetnie wykonane, każdy aktor ma świetny głos, każda postać coś wnosi.

 

Spoiler

Jessie>>>> Tifa

 

Edytowane 9 marca 2020 przez aph

[Kazub 4 583]

nomura obiecuje ze gra bedzie na 50-60h i co wazniejsze - historia bedzie poszerzona o side questy ktore maja byc potraktowane na serio tak jak watek glowny. pewnie go,wnoquesty tez beda ale moze nie bedzie ich zbyt duzo co nie. kluczowe punkty scenariusze beda zawieraly wybory opcjonalne czyli byc moze cos pod ewntualne playthrough/ng+. dla mnie bomba bo jezeli chodzi o watek glowny, to moze byc wzglednie krotszy od typisz dzapanis erpedzis pod warunkiem jakiegos sensownego ng+.

aha - niewykluczone zawarcie watku zwiazanego z crissis core w watku glownym lub opcjonalnym. byloby super milo bo historia zacka jest integralną czescia "ff7 universe", czytaj - nie byle zapchajdziura.

 

wiec tak

 

demo wyglada i brzmi oblednie (nawet bez pro), walka to bardzo interesujacy miszmasz starego ATB z action cinematic experience. to co ? pelni optymizmu czekamy i trzymamy kciuki za FF7 remake ? jasne ze tak. takiego rimejku na taka skale nikt jeszcze nie robil a i developer obiecuje, ze prace sa pod full nadzorem starych devow (co widac, slychac i czuc).

 

H.Y.P.E.  

[smoo 2 256]

Wątki z Crisis Core, Advent Children i Dirge of Cerberus będą w Remake i jest to potwierdzone przez developera info. Już nawet w pierwszych 3 godzinach pojawiają się np motyw muzyczny z AC czy plakaty na stacji metra. Zack nie pojawi się raczej w pierwszej części lecz gdzieś pod koniec bo jego historia jest zbyt dużym spoilerem dla głównego wątku (tożsamość Clouda).

 

Z innych ciekawostek - w pełnej wersji ma być pozoim tudności Hard z odpowiednią trofką za jego przejście - takie informacje wyciągnięto z rozbiórki dema jakiś czas temu.

 

Ciekawe kto/co będzie pełnił/o funkcję endgamowego opcjonalnego bossa. Wiadomo że Weaponów tu nie będzie, obstawiam jakiś pomiot Jenovy albo jakąś kreację Shinry (może ten nowy ziomeczek z Soldier będzie z tym jakoś powiązany).

[Schranz1985 680]

Cieszę się że będzie hard i trophy, każdy kto będzie chciał platynę będzie musiał zgłębić tajniki systemu.
Ja oczywiście lecę na hardzie.

Wysłane z mojego MI 8 SE przy użyciu Tapatalka

[Fanek 669]

@Kazub

 

Kazub - "nomura obiecuje ze gra bedzie na 50-60" ale mówisz o part 1 czy całym FF7 remake?

Edytowane 10 marca 2020 przez Fanek

[Bzduras 12 532]

Hm, faktycznie ludzie dopiero się obudzili i nie czytali przez ostatnie pięć lat nic na temat Rimejku.

[devilbot 3 682]

Nie Rimejku FF VII tylko Rimejku pierwszej płyty FF VII. Różnica trochę jest.

Szkoda, że ta gra się skończy tam gdzie oryginał się zaczął - czyli po wyjściu z miasta 

[Kazub 4 583]

7 godzin temu, Fanek napisał:

@Kazub

 

Kazub - "nomura obiecuje ze gra bedzie na 50-60" ale mówisz o part 1 czy całym FF7 remake?

 

odnosnie part1

6 godzin temu, Bzduras napisał:

Hm, faktycznie ludzie dopiero się obudzili i nie czytali przez ostatnie pięć lat nic na temat Rimejku.

 

w miare na bierzaco jestem pare miesiecy wiec tak. myslalem ze to w miare swieze info (na podstawie wywiadu sprzed dni)...

Edytowane 10 marca 2020 przez Kazub

[smoo 2 256]

 

 

wspaniałe wiadomości, ale po takim sztos demku nie mogło być inaczej.